Bardzo cieszy mnie świadomość ludzi co do szkodliwisci stosowania środków rakotworczych jak glifosat i lecznicze działanie roślin takich jak skrzyp, mniszek czy podagrycznik. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Minus za świadome promowanie Glifosatu. Potem jeden czy drugi ogrodnik zamiast plewic grządkę z pomidorami czy ogórkami będzie smarował tym świństwem chwasty na grządce,gdzie i pomidor i ogórek coś sobie z tego skubną.
No dzień dobry Panie Grzegorzu. Ma Pan rację, co do niektórych roślin niby ozdobne, ale bardzo inwazyjnych. Tak mam z Sumakiem ciągle odrasta. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia ☕☕🌹
Dziękuję bardzo za ten filmik. Już dawno miałem taki pomysł, ale nie wiedziałem, czy tak można. Mój problem z podagrycznikiem trwa ponad 5 lat, Cała działka została starannie przekopana, wszystkie klącza podagrycznika usunięte - przynajmniej wydawało mi się, że wszystko usunąłem. Ciągle jednak pojawiają się nowe liście i to w miejscach, z których ciężko go usunąć np. Między korzeniami winorośli.
Zielone pogotowie zawsze mnie inspirowało. Niemniej mam problem z wiecznie polecanymi opryskami, herbicydami, mospilanami... ja rozumiem, ze ludziom wydaje się, ze można mieć monokulturowy i zdrowy ogródek. Jednak osoby z takim doświadczeniem, jak Pan Grzegorz, z takim autorytetem, powinny promować ekologię, równowagę, bioróżnorodność. Pokazywanie ogródków z kamienia z pojedynczo- występującymi roślinami (bo klient nasz pan)i promowanie tego „betonowego” modelu ogrodów- nie jest dobre. Tak samo porady w stylu, czym opryskać, jak zniszczyć. Oczywiście. W moim ogrodzie tez są chwasty. Wyrywam je tam, gdzie przeszkadzają innym roślinom. W moim ogrodzie zdarza się maczlik- ale to nie znaczy, że niszczę wszystko co się rusza. Panie Grzegorzu- liczę, że wykorzysta Pan swój autorytet i wiedzę, by zmieniam złe nawyki ogrodowe w Polsce...
promujemy ekologię, równowagę, bioróżnorodność i produkty naturalne. Pokazujemy ogródki z kamieniem, bo to są ogródki które istnieją, w których są problemy, które dotyczą innych, każdy wybiera taki ogród jaki lubi, nie promujemy żadnego stylu ogrodu, a jeśli już patrzeć jaki rodzaj ogrodu pojawia się tutaj najczęściej to jest to ranczo - kilka filmów w tygodniu pochodzi właśnie stamtąd - bez kamienia, prowadzony naturalnie. Filmy typu "jak i czym opryskać" pojawiają się, ponieważ dostajemy tysiące pytań o to, podpowiadamy jak to robić, by nie szkodzić owadom. Ten film też jest potrzebny, bo niektórzy naprawdę mają problemy z chwastami i lepiej wytłumaczyć, że wystarczy posmarować liście, że nie trzeba od razu zastosować oprysku na pół ogrodu, bo zniszczy się wszystko.
Zawsze się zastanawiałem jak roślinkę posmarujemy dojdzie do korzenia roślina uschnie zgnije i gdzie jest środek z tego korzenia. On zgnije zrobi sie próchnica z randapem.
@@dorotasz3353 najprawdopodobniej jest wypłukany do wód gruntowych skoro pozostałym roślinom nie szkodzi. A stamtąd trafia do nas do naszych kranów w znacznie mniejszym stężeniu. Raczej nie ginie w przyrodzie. Nie jest biodegradowalny o czym świadczą wyroki sądowe dla firmy monsanto produkującej randap. Glifosadu w kranie nikt nie bada. A jest.
No nie wiem czy aż taki trwały jest. Gdyby spryskac całe pola to pewnie część spłynie do wód, ale ta część która zniszczyła rośliny raczej przeszła jakieś reakcje chemiczne i nie będzie działać w nieskończoność.. Inaczej było by to swoiste perpetum mobile.. 😁
Panie Grzegorzu czy można tym wytępić sumaka octowca - drzewo zwane zemsta sąsiada? Zarasta on na cmentarzu i nie można się go pozbyć. Myślałam żeby go potraktować takim środkiem. Może Pan zrobi jakiś filmik jak się pozbyć tego drzewa. Please!
@@chevalnoir7164 I to wioelkie szalenstwo. W USA roundup zrobil wielu ludzi bardzo chorych. Za roundup ludzie chorzy na raka i wielka sprawa sadowa i wielkie odszkodowania. A glu; pi Polacy używają w ogródkach. Widza ze jestem na zlej stronie. Dzieki!
A pan Grzegorz rękawiczki założył. Gdyby ten środek był przyjazny biologicznie, to nie szkodziłby na pańskie rączki.Nie popieram trucia gleby , gdziekolwiek, czy to ogród skalny czy inny.
Jak ktoś nie ma problemu z rdestowcem to może sobie narzekać i hejtować. Nie życzę nikomu ale jak to u was urośnie to szybciutko zmienicie zdanie nt glifosatu. Jak roślina wam zacznie zarastać cała działkę i rozsadzać fundamenty nie będziecie przebierać w środkach. P.S. W Wielkiej Brytanii tylko tym zwalcza się rdestowca, oni mają go naprawdę dużo i przerobili temat już dawno temu.
U nas zupełnie inaczej - ścieżki wykoszone w łące kwietnej, która sama sobie rośnie. Niestety na grządce warzywnej nie może być takiej anarchii, ale chemi również nie, więc u mnie w grę wchodzi tylko klasyczna przemoc domowa w stosunku to chwasciorów
1pm ( Piko mililitr ) jest w stanie u człowieka wywołać raka, a tu w ogródku takie coś ? Hmm nierozsądne co najmniej. Nie wiem jak jest z chwastox Może byłby lepszy ? Ciekawe czy są inne maturalne środki na coś takiego hmm ??
@@onebe4982 z tego co pamiętam, to się rozcieńcza, niedługo będę testował to wtedy napiszę co i jak się sprawdziło. Jedne spryskam inne posmaruję i zobaczymy.
Po pierwsze to nie mlecz tylko mniszek lekarski niezmiernie wartościowy. Po drugie jak można taki syf stosować w ogrodzie. To środek rakotwórczy, który przedostaje się do gleby i rozprowadza wodami gruntowymi wszędzie. Nie spodziewałam się na tym kanale takiej porady.🙁
Podoba mi się to podsumowanie podagrycznika. Tak mnie denerwują te hasła, jaki on zdrowy jaki smaczy nic tylko sadzic, rwac i marynować. Nie chce nie lubie. Chce się tego pozbyć! Zaglusza wszystko inne.
Pani Basiu…bron Boze…rdestowiec japonski super zilo na borelioze…to cud natury,niech Pani poczyta a bedzie Pani pielegnowac a nie tepic…prosze mi wyslac kilka sadzonek,z checia to cudo przyjme do siebie na dzialke,tak jak choduje podagrycznik.
Wypali. Korzenie np. perzu potrafią nawet przebić cebulki roślin na wylot. Mnie padły bukszpany nieopodal rosnące po takiej zabawie podobnym środkiem. Ten film to tylko reklama. Ciekawe ile kasy dostali za to. Smutne
Witam kiedy mogę wyrwać rośliny z ziemi? 2 dni smarowałam chwasty. Te z pierwszego dnia osłabły w kolejnym dniu, lekko brązowe się zrobiły, wychodzi na to, że działa. Skrzyp troszkę słabiej reaguje.
No dzień dobry!Z tymi chwastami to jest tak,że każdy teren ma swoje niemile widziane rośliny. U nas nie wystepuje np .podagrycznik i rdestowiec!Dziwne nie?Owszem mniszek ,oset ,perz ,gwiazdnica...Moze nie uwierzycie,ale od paru lat najbardziej denerwuje mnie taki chwast ,ktory nazywa się bluszczyk kurdybanek! To wlaściwie jest nawet zioło lecznicze😉Ale nie mogę sobie z nim poradzic.Inną dziwną rośliną, która rozpanoszyła się dosłownie wszędzie jest rozchodnik ostry.Ta skalniakowa bylina jest tak trwała że wypiera nawet trawę z trawnika!
ja na razie rozchodnik wycinam z trawnika wraz z korzeniami i robię dosiewki trawy, regularny obchód trawnika i jak tylko zobaczę że się cos pojawia to od razu wycinka... nawet glifosat tego nie rusza
@@helenamoj1472 Kobieto. Wyrwij to dziadostwo bo jak pojdzie w rozłogi to nie wyplenisz już tego. Ja walczę już 10 lat, kosze wyrywam, truje i nic ciągle gdzieś odbija. Powaga. Usuń dziada bo potem nir dasz już rady.
@@helenamoj1472 Mi zakwitł po siedmiu tak jak powiedziała ogrodniczka u której kupowałam ale to zależy jak był nasadzony, mi to nie przeszkadza że puszcza pędy , puszcza w trawnik i jest koszony , ale kwitnie cudownie na pomarańczowo
+1, czy taki środek jest bezpieczny dla betonu, płyt chodnikowych? czy zawiera sól? powoduje korozję metalu? albo przewodów w ziemi? czy jest palny? mam problem z chwastami na płytach chodnikowych przed garażem i normalnie las za garażami, nic na to nie pomaga, zazwyczaj wykopuje wszystko szpadlem razem z ziemią, ale może warto zastosować bardziej drastyczne środki
@@yes12337 Dzięki ale wątpie żeby to powstrzymało chwasty za garażem przykładowo. Przed garażem kiedyś jak jeszcze tam nie było utwardzonej nawierzchni zrobionej przez miasto to miałem płyty chodnikowe kupione z Castoramy i wylewałem beton a mimo to między szczelinami chwasty rosły.
Wszelkie malino-jezyny, jezyno-truskawki to kolejne dziadostwo nie do usuniecia! Kupilam krzewy bo owoce mialy byc pyszne , a dzis podziemne korzenie sa wszedzie! I niczym nie mozna tego usunac! Nie polecam tych krzewow owocowych. Klopot murowany i zadne naturalne substancje tego nie ruszaja.
@@wyborcza27 pozostaje go mechanicznie wykopac i zagłuszyc kora/wloknina? i potem konsekwnetnie usuwac? albo ostatecznie oprysk chem celowany w skrzyp jak zniesc nie mozesz
Te wszystkie "chwasty" to w wiekszej czesci ziola lecznicze. Kwiaty liscie mozna parzyc , robic z nich salatki. Ja na Pana miejscu bym postawil na konsumpcje bo usuwanie ich w zaprezentowany przez Pana sposob jedynie stopniowo zatruwa Oana wlasny ogrod....
Prosze wpisac w google "oset wlasciwosci" ofrobina wnikliwosci nie zaszkodzi, a mozna sie milo zaskoczyc. Wiele "hfastuf" znalazlo u mnie w ogrodzie miejsce i sa zrodlem wszelakich herbatek nalewek i potraw. Jedyne co trzeba to zachowac otwartosc umyslu i wyjsc poza schemat strzyzenia trawy i sadzenia tuj :)
W komentarzach zdecydowana przewagą przeciwników glifpsatu. Czy jest chorobotworczy to do końca nie wiadomo. Na pewno Ci którzy zachorowali walczą o kasę, ale być może zachorowaliby również bez kontaktu z glfosatem. Przeciwnicy glifosatu pewnie nie natrafili na rzeczywiście uporczywe chwasty. Ja stosuje z iumiarem ORKAN o tym samym składzie ale znacznie tańszy. Oczywiscie w ilosciach minimalnych i tylko selektywnie malując liście - bez opryskow.
Niektórych nic nie przekona dopóki artykuł jest na półce. Prawda jest taka że został wycofany już w wielu krajach komunistycznej UE. Niestety w Polsce ministrowie mają głębokie kieszenie i gdzieś ludzi i ich zdrowie więc jadą nieroby gdzie się da.