Przechodziłem przez to wiele razy. Roundupy, palniki (gazowe, elektryczne). Przychodzi lato a wszystko i tak rośnie od nowa... Kilka razy w ciągu sezonu. Najsensownieszy sposób to przejechanie kostki dobrą myjką ciśnieniową, żeby wypłukać trochę spoin. A potem wrzucić w spoiny mieszankę piasku i cementu. 3-6 łopat (części) piachu i jedną łopatę (część) cementu - rozprowadzanie na sucho. W internecie robią proporcje 3:1 i jest ok, ja mam 5:1 i też nic nie rośnie. Pomaga szeroka miotła z długim, gęstym i twardym włosiem. Ja mam taką tanią drewnianą ogrodową z Obi.
Na szpaki to najlepiej powiesić budkę na drzewie. Szpaki są terytorialne więc jak się jeden ulokuje w budce to resztę będzie przeganiał. Ponoć działa. Osobiście nie próbowałem bo mam jeszcze zbyt małe drzewka.
Kupiłem teraz taką szczotkę Ryobi by używać do precyzyjnego pielenia przy krzewach na plantacji. Szczotka druciana nie sprawdziła się i konstruuję tarczę z nożami poprzecznie ustawionymi.
Polecam ocet spirytusowy. Na mocno zakwaszonej ziemi nic nie urośnie. Czynność trzeba powtarzać niestety bo z każdym kolejnym deszczem ziemia się odwasza. Sama czynność rozlewania octu nie jest jednak praco ani czasochłonna. Także polecam.
Ja opryskuje octem ok 15% stężenia. Jest skuteczniejsze i dużo szybsze od palnika i nie tak szkodliwe jak roundup, bo szybko się rozkłada. Działa o wiele skuteczniej na rośliny z liśćmi, na trawy nieco gorzej. Polecam szczególnie na ostrożenie i bylice. Ten palnik chętniej bym użył do gontów papowych czy łączenia rynien taśmą.
Co do trawy to poza piaskiem polecam użyć środków nietoksycznych dla środowiska, zapoznaj się z gatunkiem trawy jaki u Ciebie rośnie i sprawdź z czym się nie lubi. Co zabawne dość dobrze sprawdzi się sól. zmieszaj ją z piaskiem. Nawet jeżeli ziemia z piaskiem zmieni się miejscami sól wchodzi w kostkę w miejscach gdzie jej nie widać. Generalnie na szpaki nie ma jednej skutecznej metody tylko kilka razem zdziała. Szkoda, że nie hodujesz ptaków drapieżnych. Puszczasz raz drugi i myk wyniosą się szpaki.
w suche dni sprawdzi się adblu czyli mocznik, czyli nawóz ^^, z komentarzy wyżej, że ogródek blisko, to i taki nawóz nie zaszkodzi... opryskać w samo południe nawozem w płynie tak kilka razy to upali słońce ^^...
Na szpaki to najlepiej powiesić na drzewie kilka słonych filetów śledzi. Jedyny minus to uciążliwy zapach dla ludzi. Ale jeśli drzewa są gdzieś na uboczu to śledzie można wieszać.
Niekoniecznie jest to wina złego położenia kostki. Głównie problemem jest wywianie piasku pomiędzy kostką, którą zastępuje ziemia na której potem rośnie trawa. Mi pomogło wypłukanie szczelin karcherem i zasypanie piaskiem ponownie całej kostki. Ale tak z ciekawości próbowałeś to po prostu pryskać roundapem ?
Tez podejrzewałem wypłukanie piasku (zresztą sam go kiedyś wypłukałem przy czyszczeniu). Chyba spróbuję tak jak mowisz - wypłukać i od nowa piasek. Chemia odpada - pies i blisko warzyw i owoców.
Posiadam elektryczny wypalacz , nie różni się niczym od opalarki tyle że jest na długiej lancy, i troszkę marnie to działa strasznie długo trzeba trzymać przy jednym chwaście żeby go skopcic, tu na filmie widzę że ten gazowy o wiele wiele lepiej sobie radzi
Pewnie problem jest taki jak z nowymi odkurzaczami - mała moc bo normy UE :) Mam opalarkę DeWalta z regulacją 50-600 stopni która ma z 15-20 lat i jakiegoś chińczyka za 50 zł, obie teoretycznie 2000W a dzieli je przepaść
Cześć. A zastanawiałeś się nad fugą żywiczną? Znajomy kiedyś mi o tym wspominał. Nie do końca wiem na jakiej zasadzie się ją aplikuje i jak to wygląda. Bo nie zagłębiałem się w temat. Nie potrzebne mi. Ale podobno działa fenomenalnie i problem znika całkowicie.
i jak ten palnik po jakimś czasie użytkowania? PS tych małych tez z 10 juz przerobiłem.. dla mnie ten zawór jest podejrzany - nie dokręcam go na siłe i wydaje mi sie ze jest lepiej tj. dłużej jest sprawny
Te kartusze można napełniać z dużej butli 12 kg. Kup sobie kostkę z wężykiem do nabijania. Inne sposoby, o wiele tańsze i szybsze to zakup octu 80%. Trzeba go rozcieńczyć do 20-30 % i opryskać chwasty. Jest ekologicznie, tylko śmierdzi kilka godzin.
Jak z perspektywy czasu oceniasz ten palnik? Mam dwa takie małe które pokazujesz tylko innej firmy i co jakiś czas wypalam miejscowo trawki. Pytam o ten duży, używasz go cały czas?
palnik lepiej powinien działać na propanie, ma on niższą temp. odparowania więc i wyższe ciśnienie... kartusz jak schłodził się podaje mniej gazu... do butli turystycznej czy 11-stki da się kupić sam propan... podpiąć do butli wężem, turystycznej lub jak ktoś chce sobie trening zrobić do 11-stki ^^, są adaptery i przejściówki... a i klima w samochodzie bardzo dobrze działa na mieszance r290 z r600a (izobutan) - w obu moich samochodach na tym działa gdzie musiałem naprawiać i napełniane nie wagowo a wg. najtańszych zegarów wg. wskazań ciśnienia niskiego i wysokiego kompresora... niektórzy napełniają mieszanką r290 z r600 bez "a"... pozdrawiam
Siema majster, ja to pryskam czymś na chwasty ,, randap,,bo przynajmniej upali cały korzeń. A trawa rośnie tylko dla tego bo piasek między kostką wywiało i zamiast piasku lądują nasiona trawy, trzeba pozbyć się chwastów i piasek uzupełnić między kostką, pozdrawiam serdecznie majster 👍👊.
Z kartuszami nie ma problemu, można je nabijać z dużej butli , są specjalne węże z przejściówkami. Mnie zastanawia na jak długi czas wystarczy takie wypalanie. Mam palnik do grzania papy i jak się dłużej na betonie przytrzyma to potrafi beton odprysnąć, wiec trzeba delikatnie tak jak pokazałeś😁.
Oo czyli jednak da się ? Bo wlansie mi się kończy i myślałem żeby jakoś nabic z większej czy coś bo za jedną puszke chyba dychę albo 13zl już wołają 😅to pierdole tak przepłacać
gadane to jest ok tylko po co powtarzać to samo 2x, wiemy ze jak nie ma kartuszy to trzeba je sobie dokupić, za takich idiotow proszę nas nie brać. po co aż 15 min? to można było streścić w 3ch. lubi pan tracić czas na poradniki które trwają dluuugo zupełnie niepotrzebnie? no chyba ze ktoś chce sobie pogadać. a na koniec najważniejsze ale się nie dowiedziałem. co z korzeniami i jak szybko trawa odrasta po takim zabiegu? niestety, stracone 15 min.