Zawsze czułam się bardzo niezrozumiana, bo też potrzebuję poczucia ciągłego rozwoju. Ja nie mówię, że to muszą być jakieś zajebiście trudne rzeczy udokumentowane certyfikatami. Ja po prostu potrzebuję nowych zadań. Niewielu pracodawców to rozumie. Potrafię zmienić pracę, bo stoję w miejscu. Myślę od jakiegoś czasu o przebranżowieniu, ale powstrzymuje mnie fakt, że planuję wziąć kredyt na mieszkanie w najbliższym czasie i zmiana pracy nie będzie tutaj działała na moją korzyść. Cały czas się zastanawiam, czy istnieje praca, w której wytrzymam dłużej niż 3 lata. Nawet nie wiem, na co się przebranżowić, bo nie wiem, jaka praca będzie w stanie ciągle dostarczać mi wrażeń. Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi 🫠
Mowisz, ze przebranzowilas sie na UX research, ale już sie tym nie zajmujesz - masznna myśli, ze w tej firmie czy ze w ogole w tej dzialce i robisz teraz cos innrgo? Czyli przebranzawiasz sie drugi raz? Bo trochę sie zgubiłam :).
Jesoo ja tak samo 🙄 myślałam, że tylko ja jestem jakaś nieogarnięta i nie umiem go używać. W szkole tyle lat nauki, w domu komp z Windowsem, a ja dalej się go nie nauczyłam, gdzie Google Docs ogarnęłam podstawy w 1 dzień, nie mając z nim nigdy wcześniej styczności