Nigdy nie wiązałam swojej przyszłości z Węgrami. Dopiero jakiś rok, dwa lata temu doceniłam piękno Węgier. Co prawda jeszcze tam nie zawitałam, COVID trochę popsuł plany, ale mam nadzieję, że świat szybko wróci do normy i będę mogła nadrobić zaległości :) Bardzo przyjemny podcast, super się Ciebie słucha! :)
@@ewelinagac obawiam się, że globaliści nie przwidują powrotu do normy...świrus i kolejne kroki były dawno zaplanowane. Teraz chcą oddać władzę przestępcy, który stoi na czele WHO - koleś, który jest winny ludobójstwu tysięcy ludzi w Etiopii i który nie ma nic wspólnego z medycyną już zapowiada kolejną pLAN-demię. gdzie pod przykrywką "dobra sanitarnego" komuchy chcą wprowadzić światowy totalitaryzm. Niedobra słyszalność nagrania...
Zakaz gotowania w pokojach?????? Jakoś nie spodziewaliśmy się, że mieszkania na Węgrzech mogą być drogie hmmm... Kuchnia, wino, zabytki...Bardzo ciekawe opowieści! Lecimy zaraz słychać następną :) A Węgry zawsze będą nam się dobrze kojarzyć, bo od nas to rzut beretem i w każde wakacje albo długi weekend jechało się na Węgry na baseny :P
Ja tak samo! Węgry kojarzyły mi się z tańszym krajem, a napewno bardziej dostępnym. Jeśli kiedyś byście się wyprowadzali, to w Budapeszcie jest ponoć trochę łatwiej :-)