Właśnie wziąłem się za regulację luzów u siebie. Co się okazało to na wszystkich ssących nie da się wcisnąć nawet najmniejszego listka.protip Na następny raz, możesz sobie łańcuch spiąć z zębatką Trytka i ci nie przeskoczy :) dzięki za filmik
Super robota, ja u siebie robiłem podobnie. U mnie ktoś kiedyś robił płytki, tyle tylko że płytki były szlifowane, moim zdaniem to błąd - zadziera się ta utwardzona powierzchnia i płytka szybciej się zurzywa. Na 10 płytek tylko dwie były z nabitym rozmiarem. Pytanie, co ile powinno się robić regulację zaworów. P. S. Nowy regulator napięcia się sprawuje, problem z odpalaniem zniknął. 😉
Serwisówka nie podaje interwału. Ja poprzednio robiłem przy ok. 50kilku tysiącach km, a teraz po ok. 15 tys. km środkowe dolotowe juz sie wyklepaly lekko.
@@SecretGarage 42 tys. km podaje SM, ale nie czekamy tyle ;) Jak zwykle miło się oglądało ;) Co do szlifowania... nie pochwalam 8/10, ale 1/16 i mi się zdarzyło ;)
Dzięki, nie znalazłem tego interwału w serwisowce. Może w mojej nie bylo a może przeoczyłem bo z doświadczeń innych użytkowników Super Tenery wiedziałem, że warto tam po prostu zajrzeć (jak robilem to pierwszy raz mialem podparty jeden zawór przy przebiegu 50 tys.km, a wiem, ze przynajmniej raz bylo to już robione wcześniej) i teraz mając zrobione ponad 15 000km postanowiłem zajrzeć z ciekawości. Jak widać bylo warto bo juz 2 dolotowe zeszły do limitu.
Cześć, oglądam Twoje filmy z serwisowania Tenery. Czy prowadzisz może jakiś warsztat motocyklowy w okolicach Łodzi? Szukam kogoś kto ogarnąłby gaźniki (tak podejrzewam) a dokładnie to spalanie z którym nie mogę zejść poniżej 11l/100km... :/
Jeśli kiedyś padnie mój silnik to taki swap jest w planie, natomiast nie podjął bym się robienia tego pierwszy raz na cudzym motocyklu. Wolę tą ścieżkę przetrzeć na własnym zanim wezmę się za cudzy. Przy 900 jest więcej rzeźby niż przy 850 bo trzeba modyfikować ramę.
3.8? No nieźle może skuszę się na SWAP szybciej niż obecny silnik wyzionie ducha 🤣 W codziennych dla mnie warszawskich korkach byłaby to niezła oszczędność na paliwie bo zakładam, że i w mieście spalanie zdecydowanie mniejsze.
Serwisówka mówi, że co 42tys ale teraz mając zrobione ponad 15 000km postanowiłem zajrzeć z ciekawości. Jak widać było warto bo już 2 dolotowe zeszły do limitu.