Jak Stawiać GRANICE w relacjach z TOKSYCZNYMI OSOBAMI? 

Z toksykiem nie ma dyskusji, nie ma porozumienia on dąży do chaosu. To jak woda na jego młyn. Od toksyka należy jak najszybciej się odciąć !

Nigdy nie tłumacz się toksykowi, narcyzowi z niczego. Tak naprawdę on tego chce Twoich emocji. Rozmowa z narcyzem przypomina gadanie z dupą. Zawsze Cię osra. Dlatego Ty sraj na niego, bądź pewny siebie, uśmiechnięty i szczęśliwy. Odcinaj mu siatkę paliwową, aby nie miał z kogo i z czego czerpać swoich egoistycznych, wynaturzonych potrzeb. Tak naprawdę każdy toksyk, narcyz to tchórz, egoista, pusta wydmuszka bez emocji, nieszczęśliwy, zabyrzony psychicznie i emocjonalnie osobnik. Nie potrafi żyć samodzielnie. Samotność go przeraża. Zawsze musi mieć ofiarę do zasilania swojej zaburzonej osobowości. Normalny człowiek nie musi poniżać, okłamywać, kontrolować, wykorzystywać i manipulować innymi tylko po to aby rosnąć. Z duchowego puntu widzenia toksyk, narcyz to demon zła, braku miłości, kłamca, manipulant, niszczyciel.

Ja od toksycznych ludzi się odunąłem i zostałem sam😂😂😂 bo okazało się że wszyscy których znałem byli tacy sami.Teraz został mi tylko syn żona i kundel którego przygarnąłem z ulicy,no i mój warsztat kuźnia.Tak że mam już gdzieś wszystkich których znałem,teraz poświęcam się tylko mojej rodzinie i warsztatowi.I bardzo mi z tym dobrze !!!!!!

Z osobą toksyczną nie ma co wchodzić w jej urojone problemy i rozmowy zrozumiała. TO i odciąłem się totalnie od tej osoby,życie jest piękne bez niej,jestem szczęśliwa 😊

Taki człowiek nie ma argumentow, ma ograniczony zasób słów. Pytając np w jakiej sytuacji zrobiłam ci przykrość wyleje się całe wspólne życie a zwłaszcza to co było 10, 15 lat temu albo sytuacje nie dotyczące nas a np rodziny i tu koło się zamyka. Czasami pytając nawet nie wie o czym mówi i stoi przerażony jak słup że wzrastająca furią (mnie ogarnie głupi smiech) i tak zakonczy się cichymi dniami. Szkoda tracić czasu na zabawę w kotka i myszkę. Już mam dosyć, zrujnowana ciągłymi próbami i tłumaczeniami. To jak grochem o ścianę

Gówna nie powinno się ruszać bo będzie bardziej śmierdzieć Nie warto się poniżać do poziomu toksyka

Otoz to, w kontakcie z toksyczną osoba, najpierw myślałam że to ze mna jest cos nie tak. Z czasem jednak zaczelam analizowac swoje odczucia i stwierdzilam ze ten czlowiek rujnuje moje emocje. Na sile przekonywal mnie do swoich racji uciekajac sie nawet do przemocy slownej, roztaczajac argumenty typu "nie wiesz bo nie ogladasz tych programow, ktore ci wskazalem, jestes glupsza ode mnie, nielogicznie myslisz,"Zawsze musialam powiedziec ze ma racje inaczej sprzeczka trwala, az mnie wyczerpal energetycznie. Na moja sugestie, zebysmy zostali przy swoich zdaniach i nikt nikogo nie przekonywal nie reagowal kontynuujac sprzeczke.W koncu doszlam do wniosku, ze skoro z nikim innym w rozmowie nie ma takich negatywnych emocji , nalezy zakonczyc znajomosc itak zrobilam.

Dziękuje Panie Grzegorzu. Spotkalam się wiele razy z przemocą słowną i fizyczną ze strony bylego juz męża, nie będę cytować, po 20 latach powiedziałam STOP w postaci rozwodu.

Dosłownie ❤, granie na litości, na emocjach by przejąć kontrolę...

Spotykam sie z całą paletą tych zachowań u męża narcyza; szczególnie z wyzwiskami, furią i obwinianiem, odwracaniem sytuacjii i straszeniem

Ja wokół siebie nie rozstawiam płota na toksyków, a pola minowe, bo przeszłam za wiele i takie osoby nie mają miejsca w moim życiu. Nawet ich już nie analizuję, bo szkoda moich nerwów i zdrowia. Dosyć.

Mam na codzień wszystkie te zachowania od narcystycznej matki . Jestem w końcu na takim etapie, że próbowałam już wszystkich przedstaeionych przez Ciebie reakcji. Bez skutku. Ta toksyczność jest tak głęboka i utrwalona, że nic nie pomaga.

Toksyczne osoby które są obok mnie nie są żadnym problemem bo nie mam żadnego obowiązku ich naprawiać . Najgorszym toksykiem jest ten co jest toksyczny sam dla siebie, każdy odpowiada za siebie i tylko każdy sam siebie może zmienić. 😊

Narcyz chwyta ofiarę jak lep muchę. Pozdrawiam ❤Gra

Dobry odcinek, widzę, że wiele osób ma problem ze stawianiem granic i dobrze żeby nauczyli się z tym pracować Ja najczęściej się spotykam z postawą ofiary, z brakiem brania przynajmniej części odpowiedzialności za stan, np. relacji, na siebie. Gdy słyszę "no bo Ty rzadko dzwonisz" zawsze odpowiadam, że telefony działają w dwie strony, że jestem po tej drugiej stronie i zawsze chętnie wysłucham tej drugiej osoby. Czasami działa a czasami nie, ale ja już tego nie kupuję :)

Świetny wykład. Mój rodzinny 40 letni toksyk na te spokojne argumenty, które wytaczają moje granice odpowiedziałby: zajmij się sobą, swoimi problemami, swoimi dziećmi, odczep się ode mnie. Na tym kończyły się próby stawiania granic. Na szczęście toksyk został skasowany z mojego życia. Otaczam się wspaniałymi ludźmi.

Dzięki temu filmowi , i wam ludzie, zrozumiałem że nie jestem sam , który miał takich ludzi na swej drodze życia,. To pomaga wyciagnac wnioski , i przeciwdziałać. Dzięki Wam:) pozdrawiam 😉

Na agresję z wyzwiskami nie pozwoliłabym sobie nigdy, ale 2 pierwsze metody w przypadku osób bliskich na mnie działały. Całe szczęście do czasu. Obarczanie mnie odpowiedzialnością za samopoczucie innych osób miałam przez kilkadziesiąt lat.

O tak!! Te słowa są znamienne i bardzo dobre dla określenia tego typu ludzi . Muszę zapamiętać dokładnie . Dziękuję za bardzo dobry filmik

Miałam od dziecka takie i o wiele gorsze sytuację że strony mamy i najbliższej rodziny😢. Ciężko jest w dorosłym życiu z takim obciążeniem psychicznym. Bez leków i psychologów nie dałabym rady.

Z takimi zachowaniami spotykam sie bardzo często. Z ktorymi najczesciej? Chyba ze wszystkimi. Dziękuję. Swietne wytlumaczenie takich zachowań. Pozdrawiam

Dziękuję za pomoc w zrozumieniu tematu. Pozdrawiam serdecznie ❤️

Niestety. Ale bardzo często jest tak, że gdy takiemu toksykowi stawia się granice, on staje się jeszcze agresywniejszy. Wtedy dopiero wyciąga swoje armaty zniszczenia. Jasne. Można wtedy "zmienić lokal" i po problemie. Ale nie w przypadku, gdy mieszka się z kimś takim i jest to matka lub ojciec.

Wykorzystam. Dziękuję za terapię!

Ciekawie ....konkretnie ...do rzeczy ..powodzenia . Będę Ciebie słuchać ...znam temat ale ..demaskujesz...wykwintnie !

Zgadzam się, jednakże nie do końca jeśli chodzi o bateryjkę. Są osoby, które nie reagują na stawianie granic. Najlepiej wtedy w ogóle nie reagować, tak jakby to nie było do mnie. Obojętność totalna, a tym samym brak pożywienia. Wypróbowane i sprawdzone. Wiem, że to bardzo trudne, ale możliwe. Na zasadzie prezentu. Jeżeli ktoś daje ci prezent, a ty go nie przyjmujesz, to czyj to prezent jest?

Powiem tak: doświadczyłam wszystkich wymienionych zachowań toksycznych i mogę od razu powiedzieć jaki będzie skutek zastosowania podanych rozwiązań🥴tylko jeden tekst " myślałby kto, wielka dama, będzie się tu wymądrzać, nie zesraj się". Myślę ze w tym przypadku nie ma sensu w ogóle sie produkować...

Agresja, poczucie winy. Od pewnego czasu zgłębiam temat, ćwiczę, popełniam błędy, ale zaczęłam już stawiać granice

W moim przypadku po wielu latach tolerancji na brak szacunku i lekceważenia ,moja świadomość wzrosła na tyle aby powiedziec "stop" . Powiedziałam wtedy synowi , że dłużej nie będę znosić złego traktowania i aroganckich odzywek, bo kochać mnie nie musi ale już szacunku będę wymagać . Skończyło się to obrazą i zerwaniem ze mną kakichkolwiek kontaktów trwajacych juz 10 lat. Karą dla mnie było też zaprzestanie spotkań z moim 1,5 rocznym ukochanym wnukiem. Od 10 lat zadnego telefonu ani jakiegokolwiek kontaktu. Przeżyłam to, przyzwyczaiłam się do tej sytuacji, otaczam się ludźmi pozytywnymi , realizuję swoje zaintetesowania i mimo wszystko jestem osobą szczęśliwą.❤

O tak, ta kekcja przekazu stawiania granic jest naprawdę cenna. Dziękuję za ten przekaz 👌👌👌👌🍀

Dziękuję za świetne wytłumaczenie problemu i dobre rady. Potrzebuję takich porad bo mam toksyczną mamę, od której chciałam uciec a „wpadłam w ramiona” toksycznego męża😩. Mimo, że jestem osobą wyjątkowo tolerancyjną i cierpliwą to po prawie sześćdziesięciu latach życia często czuję się bezradna. Jestem takim żywicielem energetycznym ale od dzisiaj mówię DOŚĆ. Zobaczymy co się będzie działo. Napewno to będzie szok 😲 ale nie dla mnie🤭. Życzcie mi powodzenia i wytrwałości. Pozdrawiam 🙋🏻‍♀️😘

Witam, rewelacja! Takie materiały sa potrzebne! pewnie że miałem takie sytuacje, szczególnie w rodzinie niestety. Głównie dwa pierwsze mechanizmy, raczej z wyzwiskami w rzadkim zakresie. Ciężko z takimi osobami utrzymać jakiekolwiek zdrowe relacje. Pozdrawiam

Świetny odcinek Grzegorz. 👍Granie ofiary i chęć wzbudzania poczucia winy to częste zachowania toksyków. Spotkałam się kilkukrotnie, ale mimo, że nie znałam "właściwej" odpowiedzi często reagowałam słusznie, chcąc wyjaśnić i wtedy było albo agresja i krzyki albo dalsze obwinianie, że czegoś nie rozumiem, że się nie domyślam. Najczęściej wychodzę. I demaskuje co ich jeszcze bardziej podjusza agresora. 😵‍💫😆

Panie Grzegorzu, szkoda dopiero teraz trafiłem na takie konkrety. Rozpoczynam naukę tych odpowiedzi na pamięć.

Zdzisław dziękuje za cenne wskazówki, szczególnie odnośnie przypadku nr 2, z którym Zdzisław miał najwięcej do czynienia, trochę też z 3cim. Gdy Zdzisław zwracał danej osobie uwagę czy pytał o co chodzi to uzyskiwał odpowiedź "tłumaczyłam ci już setki razy" albo paradoksalnie "przekraczasz moje granice" -dla tamtej osoby zadanie pytanie o to co powiedziala było "przekraczaniem granic" czy też "atakiem". Zdzisław ma wraźenie, że gdy tylko pojawiało się na horyzoncie ryzyko obnażenia toksycznego zachowania tej osoby, to wpadała w szaf i zaczęła zwalać winę na Zdzisława mówiąx "znowu to robisz" (ale co? ; tłumaczyłam ci już setki razy). Gdy sporadycznie zdarzyły się przykłady gdy dana osoba "wytłumaczyła" dlaczego wybuchła gniew i czasem bluzgami na Zdzisława to odpowiedź była zazwyczas (jeśli nie zawsze) niezrozumiała i chaotyczna. Ostatnio Zdzisław jej napisał, że ma już dość obwiniania gi za swoje wszystkie problemy, na co padła "mistrzowska" odpowiedź "nie odwiniam cię za wszystkie swoje problemy, tylko za te, które generujesz". Można by godzinami opisywać tę tragi komedię...

Co zrobić z toksyczną osobą... Odciąć się od niej i nie tracić swojego czasu na naukę jak postępować z taką osobą... Odciąć się i problem z głowy. Polecam

Toksyczne osoby uprawiają raczej monolog a nie dialog

Kiedy mam do czynienia z ludźmi próbującymi mi narzucać swoje widzimisię i w razie sprzeciwu inscenizują spektakl zarzutów lub zgrywy na ofiarę? Generalnie mężczyźni w razie mojej odmowy startują z obwinianiem, próbami ośmieszania mnie, robienia ze mnie idiotki itp. Natomiast kobiety w przypadku mojej odmowy albo zgrywają się na nadęte autorytety i startują z plejadą obwiniania mnie o egoizm, o brak empatii, o brak solidarniści i współodpowiedzialności. Najczęściej jednak reagują obrażaniem się (ostentacyjnym ignorowaniem) lub robią z siebie niewinne ofiary mojej nieczułości. Kiedy jeszcze spotykam się z brakiem poszanowania moich granic? Permanentnie - poprzez polityków, lekarzy, tzw. Ekspertów od wszystkiego i niczego (zwłaszcza tych opłacanych przez NGO-sy), duchownych (wmawiających mi, że jestem zła i trzeba mnie całe życie wychowywać), poprzez urzędników , psychologów , doradców klienta itp. Czy coś pominęłam? Acha - pracodawcy!!!!

Grzegorz świetnie to wszystko tłumaczysz :) dzieki

Tak dziś zrobiłam krok w jego stronę i od razu przejął odpowiedzialności za zachowanie

Dziękuję, bardzo interesująca audycja.

Znam toksyka który ma wszystkie te cechy. Jedyną cenną radą jest izolacja. Ja osobiście jestem odporny na takie jednostki. Bo mam bardzo duże doświadczenie z takimi ludźmi na różnych poziomach jak i też z osobami o psychopatycznych skłonnościach. W dwóch przypadkach nawet nie miałem wyjścia i musiałem reagować bardzo szybko. Pozdrawiam

Dzięki 👍 Super odcinek 👍

Dokładnie, brudne tak trzeba zamienić na zdecydowane nie. 1 jest nawet częste :)

Dziękuję😀👍Super👍❤Polecam Pana kanał!

Dzieki za te techniki. Musze je sobie zapamietac. Bardzo fajnie pokazane!

❤❤Dzięki

Super Pan tlumaczy

Dziękuję za poradę 😂❤

Dziękuje. Spróbuję zastosować to w praktyce.

Ja się z taką osobą na osiedlu widuje od lat. Przeinacza kłamie i manipuluje ludźmi. Siła straszy ale jest bardzo malutki w tym wszystkim. Ja niestety zaczęłam stosować efekt lustra bo nie było wyjścia.

Dziękuję .💐

Super to wyjaśniłes

Dzięki brachu❤😊

Witam 😊 Odpowiadając na pytanie jestem w związku z toksykiem, osobą narcyztyczną od ponad 13 lat, miałam doczynienia z tymi trzema metodami, robił to naprzemiennie. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje, myślałam że zwariowałam, miałam już myśli samobójcze, byłam na dnie emocjonalnym. Półtorej roku temu zaczęłam chodzić na terapię grupową jako osoba współuzależniona i tam po mału zaczynam rozumieć w jakim bagienku żyłam. Dziękuję Ci za te filmy. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka 😀

Dziękuję🙏

Dziękuję za pomoc teraz wiem jak postępować ❤❤❤

Dzięki.3/4 życia tak postępowała ze mną mama. Aż poprzez treningi umiejętności społecznych i postawienie na siebie ,zaczęłam mówić w swojej obronie , nie dawałam jej wpuszczać się w poczucie winy, i na podniesiony głos , swoim wyciszonym tonem mówiłam np." ja tak nie myślę i nie czuję , a krzykami się nie porozumiemy" Dowiadywałam się wtedy jaka jestem pyskata, oczywiście mama obdarowywała mnie wtedy obrażonym milczeniem, nie ułatwiałam jej roboty i czekałam na jej głos bez zrzucania znów czegoś na mnie...to znojna droga zachowywania swojej godności i nadal otwieranych drzwi dla mamy( w dzieciństwie byliśmy dotkliwie bici przez nią), teraz to staruszka i często myślę, jak przetrwałam...

Bardzo fajne 😂

dosłownie,granie na emocjach, wpędzanie w poczucie winy. Czuję się bezradna, smutna gdyż jestem w relacjach z synkiem-toksykiem. Dziękuję za rady

Niestety, spotkałam się ze wszystkimi rodzajami manipulacji, po zastraszanie i prześladowanie włącznie. Ex toksyk przeskakiwał płot mojego ogródka całymi latami, ale w końcu postawiłam solidne ogrodzenie. Próbował je przeskoczyć - tam - ściana. Wspinał się na ścianę, a tam kolejna ściana otoczona fosą z rekinami i palisadą. Było wiele takich ścian, które próbował sforsować, ale byłam nieugięta. W końcu się poddał :D

Wykorzystałem jeden ze sposobów, gdy ktoś mówił, że ciągle go wkurzam. Spytałem się, w jakiej sytuacji cię wkurzyłem, wymień chociaż jedną? Przez cały czas ze strony tej osoby było "yyyy, eee..., no bardzo często mnie wkurzasz" - wyszło na to, że nie potrafiła mi wymienić chociaż jednej sytuacji. Dzięki, działa 😄

ciekawe, dobre, użyteczne...

Niestety u wielu toksykow stawianie granic w stylu: "stop, nie życzę sobie, żebyś tak się do mnie zwracał, nie zgadzam się być twoim workiem treningowym", wzbudza jeszcze większą agresję. I trzeba wymyśleć coś innego. :)

Karanie cisza, to tez przekraczanie czyichś granic.

Mialam kupe lat doczynienia z toksykiem,zycie pokazalo mi ze mowienie stop!nie!jeszcze go bawilo wiec zawalczylam jego bronia zabawilam sie w toksyka i Ja sie smialam sama z siebie ze dalam sie tak oglupic.

a jak zachować się w sytuacji naprawdę 'hardcorowej' gdy nie można wyjść i zatrzasnąć drzwi, a osoba która atakuje słownie nie reaguje na nasz uprzejmy komunikat o granicach? Przykładowo jest to ciągnący się wiele minut monolog, którego toku nie przerywa nawet nasz argument, słowo, stwierdzenie. Zdarzyło się nawet, że rozmówca, w momencie gdy nagonka stała się już nie do zniesienia i zaczęłam się oddalać z miejsca, ruszył za mną wykrzykując, że zachowuję się jak dziecko i uciekam.

Stawiałam granicę,nie pomogło. Całkowite odsunięcie takiej osoby od siebie to często jedyne wyjście.

Dziękuję

Mój kolega żył w takim związku około 17lat po obejrzeniu tych materiałów w końcu padło basta .

Nie umię rozmawiać z taką osobą ale wiem że powinnam coś zrobić.Najbardziej denerwujące jest zachowanie tej osoby gdy strzela focha i chodzi po domu jak cykająca bomba atomowa ,a reszta nie wie jak podejść.Takie zachowanie jest b.częste.Bardzo dziękuję za ten temat, słucham z uwagą i mam nadzieję że się czegoś nauczę.Pozdrawiam

Nie wiem czy to przyklad pasujacy do tego filmiku ale toksyczna bywa rowniez manipulacja np w formie ultra pozywtywnego namawiania zeby sie zobaczyc czy cos zrobic razem, tak ze pozniej czlowiek czuje ze nie moze powiedziec 'nie'.

Panie Grzegorzu, bardzo serdecznie dziekuje Panu za ten fantastyczny wyklad. Tak, mam do czynienia, z tymi trzema typami, niestety. Czy moge z Panem porozmawiac, prywatnie na emaila, bardzo prosze. Uwielbiam sluchac Pana. Dziekuje

Byłoby bardzo pomocne gdybyś wprowadził napisy dla osob nieslyszacych.❤

Ojciec powiedział mi, że jestem największym problemem w rodzinie. Postanowiłam nie wchodzić do domu. Co byście zrobili w takiej sytuacji. Nic złego im nie zro;iłam.

Jak dobrze być świadomym co się brak naprawdę dzieje w relacji ... każdej.Suoer materiał ,- taki życiowy i podany na konkretnych przykładach .Te scenki są ok.Tak ...Córka działa tak czasami ale ja również Ja prowokuję.Irytuje mnie Hej brak poczucia własnej wartości i lenistwo .! Sorry za ocenę Córki . Dziękuję bardzo za ten materiał 🤔👍😀

Fajne

Całkiem niedawno miałam kontakt z agresywna toksyczna osobą. Co zrobić kiedy przełożony wyznaczył tę osobę do współpracy?

❤

Mówiąc stop, wzbudzam agresję. Mówiąc nie zgadzam się, to podnosi głos i jest gorzej , albo się śmieje i tak powie co chce

Na tej planecie wszyscy mamy wygorowane EGO , tutaj jest duzo agresji , wojny , walka ciagla o byt, energie , wiedze ,mnostwo teori ktora prawdziwa ...? .Agresja wojen powoduje ten zamet i chaos , brak milosci bezwarunkowej ,wszystko rozbija sie o system monetarny - najwieksza bron !

W moim przypadku to ja byłem obwiniany o bycie toksycznym, więc zainteresiwalwm się tematem. Przeczytałem tską cegłe ot Antyczłowiek I Kopaniszyn i wyszło, że to osoba x, co obwinia Zdzisława jest toksyczna, a Zdzisław niekoniecznie. Nie raz po zadaniu niewygodnych pytań po zostaniu obwinianym za właściwie nie wiadomo co, słyszałem "znowu ssiesz energię" i to mówione z dużym przekonaniem- najprawdopodobnie objaw paranoi. Tylko, że Zdzisław nie ssał żadnej, tylko dopytywał się co nie tak przed chwilą powiedział. Ostatnio na wspólnej sesji z psychologiem nawet psycholog uwierzyła w zarzut osoby x, że Zdzisław ponoć stosuje bierną agresję. Zdzisław poprosil o przykład. Wg tej psycholog bierną agresją bylo mówienie, że osoba x wymyśla różne rzeczy (że to zarzut choroby psychicznej), co Zdzisław zaobserwował niejednokrotnie na przestrzeni 5 lat. Sesja miała pomóc w komunikacji, a wg Zdzisława główną przyczyną w komunikacji z osobą x było to, że wymyśla ona rzeczy, których nie ma. Zdzisław już sam nie wie co o tym myśleć. Czy to faktycznie była bierna agresja (osoba x miała smutną minę i psycholog twierdziła, że było nie w porządku o tym mówić widząc smutną minę osoby x). Wg obserwacji Zdzisława, Zdzisław nie zaobserwował raczej u siebie biernej agresji, a zwłaszcza w stosunku do osoby x, gdyż za każdym razem, czasem nawet dosadnie mówię co mi się nie podoba w zachowaniunx, czasem nawet z humorem, ale osoba x nie ma za bardzo poczucia humoru, więc Zdzisław zaniechał żartowanie z osobą x, chociaż sporadycznie po zostaniu zasypanym absurdalnymi zarzutami, coś się jeszcze wymsknie.

Też mam taką q... w domu,podcast genialny

Niestety, psycholodzy, psychiatrzy, socjolodzy, lekarze, pracownicy MOPS-u , albo nie potrafią, albo nie chcą, nie trudzą się aby pomóc tak zaburzonym osobom. Często jeszcze bardziej krzywdzą taką osobę i również jej bliskich

A jak zachować się gdy przemocowiec , wzbudza poczucie winy przez chlipanie, poplakiwanie?

A może te osoby maja racje ze celują w kogoś. Może ta druga osoba coś zrobiła tej smutnej osobie i ta osoba ma prawo do żalu i do powiedzenia co czuje tej osobie.

Ja sie uczyłam dawać krótkie komunikaty. Toksyczna osoba nie jest w stanie wysłuchac dlugiej wypowiedzi. Uczono mnie mówić, ,,Odpowiadam za swoje uczucia, to Ty czujesz się tak. Mozesz o tym ze mną o tym porozmawiać.

1 : 48 - NoWlasnieWezmyPrzyklad SytuacjaNaszegoNarodu(!) I TenObcyRzadWarszawskiMowiacy PoslugujacySiePolskimJezykiem…..!

👍👍👍

Najgorsze są chyba takie "argumenty*" już w przeszłości przegadane i otwieranie zamkniętego tematu w stylu: a 3 lata temu to ktoś powiedział coś i teraz mnie to złości, mimo że sytuacja została wyjaśniona i zapomniana

👍

Właśnie zakończyłam związek z osobą toksyczną,I absolutnie wszystko wyglądało tak,jak Pan opisuje,niestety...

Narcystyczny psychopata nigdy nie pozwolił dokończyć mi wypowiedzi! Nawet krótkiej, a tu są bardzo długie te zdania , które wypowiada syn.

2 i 3. Nad stawianiem granic pracuje. Ale teraz mam diskonałą podpowiedz

Ja nie wdaje sie zpsycholem w dyskusje szkoda nerwow

Wszystkie zachowania przeszlam

Wobec niektórych manipulatorów wszystkie te metody okazują się nieskuteczne.

Co jeśli toksyk zwraca się w mojej obecności do osoby trzeciej w sposób, który jest celowany we mnie?

Ciekawa jestem co z przypadkiem ,jesli podczas klotni kolezanek z pracy jedna drugiej zarzuca toksyczność i dlatego sie kłócą i obydwie czują sie ofiarami...?

Czy Pan ma wykształcenie psychologiczne? Bo wnioskuję z Linkedina, że nie. Ja widzę w Pana toku myślenia sporo tzw. "toksycznej pozytywności" - przede wszystkim kategoryczny zakaz mówienia w sposób negatywny. U Pana dozwolone jestem mówienie tylko w sposób pozytywny, podczas gdy konstruktywny feedback musi czasem mieć nutkę goryczy, nie da się wszystkiego przekręcić z"Nie rob w tak" na "Rób tak".