Stary, szacunek. Jesteś Mistrz Świata i okolic. Dla mnie transformacja jest mega i to w 8 miesięcy. Petarda. Trzymaj dalej ten poziom i polecam teraz gravela lub szosę. Pozdrowienia z Podkarpacia.
od 3 tygodni 5 razy w tygodniu na rowerze treningowym jezdze po 40 minut, cukier odstawilem, nie jem bialego pieczywa, ograniczam kalorie. Znajomi widza poprawe. Dzieki bardzo za film motywujacy
Codziennie od roku jeżdżę, rowerem miejskim 20 lub 40km i schudłam i to nie mało. Nie jeżdżę jak szalona bo ten rower nie jest do tego przystosowany. Zaczęłam jeździć żeby zabić nudę i depresję i wiem jedno- BEZ RUCHU NIE SCHUDNIEMY!!! I tak naprawdę ruch w odchudzaniu jest NAJWAŻNIEJSZY.
Powiedziałeś dużo prawdy. Wiele osób nie spróbuję, bo od razu założy, że nie warto, że nie dadzą rady, że to i tamto. W dodatku, tak sobie myślę, że wiele osób boi się efektu, bo potem będzie trzeba "go" utrzymać. Zbyt wiele myślimy o przyszłości, próbujemy planować... A tymczasem, jeśli zaczniemy dziś, już jesteśmy "do przodu" o ten ważny krok. Pozdrawiam Cię, fajny z Ciebie człowiek!
Aż sie zdziwiłem jak mało wyświetleń ma ten film bo fajnie jest zrealizowany. Tez zaczynam bo trzeba w koncu cos ze soba zrobić, zamówiłem rower stacjonarny i bedzie jezdzone tez na zwykłym do pracy codziennie, pozdro
Wow sama sie nad tym zastanawialam, mam identyczne pobudki co ty, uwielbiam las i jazde rowerem. Ale nie znalam przypadkow ze to bylo mozliwe ...super ze sie tym dzielisz
Przez 7mc schudłem 40kg Bez dietetyków i wymyślnych diet Teraz pogoda niestety nie jest odpowiednia do jazdy Jeżdżę ale rzadko,czekam na wiosnę Ważyłem 143kg Ważę 103kg Dystans dzienny to 74km Spokojnie zrobię 150km Przez ten czas przejechałem 6000km Trzeba to lubić i być upartym Są u mnie na kanale filmiki z kilku wycieczek nagrane bardzo amatorsko A mam 43lata
70 km to juz jest dużo jak na jeden dzien :) nie miałbym tyle czasu. Mnie rower oduczył jeść wtedy kiedy nie bylem głodny, a dalej juz poszło :) Pozdrawiam
@@fioletowadolina3618 Mnie akurat nie zniechęca Chudnąc by chcieli wszyscy ale najlepiej tak a żeby nic nie robić Niestety tak się nie da Spadło mi następne 5kg A przejazd 74km to trzy godziny z małym haczykiem :) I teraz sprawia mi przyjemność
@@JarekCorp no właśnie ja czasem mam wrażenie ze niektórzy nie pracuja nie maja małych dzieci obowiązków w domu ze az tyle czasu maja na takie przyjemnośći, bo jazda rowerem to tez przyjemność
Nieźle! Sam zacząłem od lutego coś walczyć w tym kierunku sama dieta do maja schudłem 20kg teraz właśnie dodaje od czerwca rower. Zobaczymy jak to wyjdzie pozdrawiam
@@lidian3280 Jezu zapomniałem o tym, no ale dalej trzymałem się planu i schudłem ogólnie 35kg (moja waga aktualna 85kg), dalej jestem na diecie chciałem dojść do 80kg i nadal mam ten zamiar, ale zacząłem chodzić też na siłownię już 4 miesiąc i efekty są naprawdę super, może dużo nie schudłem bo tylko 5kg ale za to dużo przybrałem masy mięśniowej i widzę jak moje ciało się zmienia. Sama dieta dużo dała bo 30kg schudłem ale wiadomo że bez ruchu czy ćwiczeń to i człowiek chudnie z mięśni.
@@Pawleee Moje gratulacje! Wygląd jest ważniejszy niż waga "idealna" :) O wiele lepiej wygląda osoba umięśniona od ważącej tyle samo (a czasami mniej) osoby "ulanej" tłuszczem... Cieszę się że nie poddałeś się! I że napisałeś :) Pozdrawiam :)
Powodzenia ! , ja ze 104 ale przy dość niskim wzroście 176cm. Na razie 20 km dziennie. Dla mnie problemem jest w tej chwili najmniejszy podjazd bo tętno skacze do 170 i długo spada, nic z tym nie zrobię póki co bo już wolniej się nie da chyba.