Niedzwiadek dobrze pisze,weź pilnikiem zeszlifuj w koło to co zaklepales,oprzyj to koło pasowe na dwóch pniaczkach i uderzaj w wałek tylko przez coś, jakaś stara śruba albo sworzeń o mniejszej średnicy,nie ma innej mozliwosci jak tylko wybić ten wałek z kola pasowego
Teraz to już huk jak zabiłeś tak ośkę od strony zewnętrznej. Próbuj zeszlifować i z tej strony założyć ściągacz. Jeśli nie pójdzie to pożycz lepszy ,jeśli dalej nie pójdzie to grzej koło pasowe nawet tym gazem turystycznym do rozpalania , a jak dalej nie pójdzie to zniszcz to koło pasowe bo co innego ? Dwa małe łożyska trzymają wałek w obudowie , trzecie duże lozyskuje między wałkiem a dużym kołem pasowym tylko wtedy gdy kosiarka się kręci a wałek stoi na luzie.
Najpierw to musisz pozbyc się tego co sklepałeś bo będzie chamować albo pilnik albo na początku z grubsza szlifierką delikatnie. A potem weź to zamocz w wd-40 zeby troche nasiąkło tego to może się też troche poluzuje osad i lzej lujdzie wypić
Nie pójdzie to jeśli to oryginał to nie ma szans jest mocno zapieczone, jedyna możliwość to albo pobić to koło pasowe bo to żeliwo i łatwo pęknie, albo udać się do kogoś kto ma prasę do wyciskania/wciskania i tobie to wyciśnie na prasie.