Mega ogarnięty rozmówca,dzięki Narrator za umilanie 2 h w pracy. Można wyciągnąć wnioski z tej rozmowy jak i z każdej poprzedniej. Jestem fanem i czekam na kolejnyc materiał.
Dziękuję bardzo za ten komentarz. Nawet nie wiesz jak się nim wstrzeliłeś. Wstałem dzisiaj lewą nogą. Siedzę na tarasie i pije kawę. Wszystko mnie wkurwia na maksa, a tu taki komentarz. Dziękuje
@@Podcast.Narratora zabrałem się teraz za słuchanie Twojej historii w kryminale ale jakoś umknął mi moment za co leżałeś,to celowe? Śledzę od prawie samego początku kanał,podoba mi się Twoje podejście,charakterność i otwartość w wyrażaniu swojego zdania. Mam 25 lat,narkotyki poznałem ,sąd również,na szczęście skończyło się na zawiasie za głupotę po alkoholu. Twój sposób mówienia łączy ze sobą moje młodzieńcze zacięcie i wyrażanie swojego zdania, ale też czuć wiedzę wyciągniętą z przeżytych doświadczeń przez osobę dojrzałą. Szanuję i dodam , że nie pamiętam kiedy miałem ostatnio ciary słuchając czyjejś historii,mam na myśli końcówkę tego odcinka. Każda podobna rozmowa z osobami ,które kiedyś głupiemu małolatowi imponowały,jakie to z nich "kozaki" teraz uczą pokory , wyciągania wniosków i wskazują właściwą drogę,na której każdy z nich żałuje swoich wcześniejszych wybryków i wyborów. Raz jeszcze,mega szanuję za robotę i pamiętaj,że życie to spirala,jak dziś masz hujowy dzień (oj jak to dobrze znam😅) to jutro będzie lepiej! Pozdrówki i do usłyszenia.
@@Podcast.Narratoraja to samo. Dzięki ziom. Parę dni temu Cię wykminiłem. I teraz dobrze mi czas zapierdala w pracy. Musisz kminic nowe odcinki. Pozdro 😊
@@78gngziomeczek11 cieszę się :) Przeważnie w niedzielę wrzucam nowe materiały na jutuby. Obserwuj mojego Instagrama lub Facebooka. Będziesz na bierząco. Pozdrawiam
Kolejna historia, która pokazuje, że można odbić się od dna. Narrator - o Tobie powinni mówić w radiu, tv, bo to co robisz, jaką grupę stworzyłeś będąc samemu po przejściach, to jest coś niesamowitego. Życzę wszystkim, którzy wychodzą, wyszli bądź chcą wyjść z bagna uzależnień, aby mieli na to siłę, samozaparcie i takie osoby wokół siebie, na które zawsze będą mogli liczyć. Jeśli nie mają takich osób wokół siebie, to mają Twoja grupę. Wielki szacun💪👏👏
Mega poruszająca i pozytywna historia. Podziwiam gościa z pewnej strony. Po prostu. Świeczki w oczach mam. Szczery gość. Szacun. Wielu mogło by się uczyć pewnych tematów. Szkoda, że sytem nie jest w stanie pomóc takim młodych pogubionym ludziom. Podoba mi się, że pozwalasz mówić gościom do woli i nie zatrzymujesz. Zajebista rozmowa Kciuki za gościa
Każdy komu się wydaje że ma źle w życiu, powinien obowiązkowo odsłuchać ten wywiad. Ja osobiście przesłałem link już dwóm osobom z tym materiałem. Naprawdę trzymam kciuki za tego człowieka.
Dopiero zacząłem słuchać a już wiem że będę się utożsamiać z typem. Pamiętam złote czasy mocarza w Katowicach, jebalo to po głowie niemiłosiernie. Ale prawdziwa dzida to była potem jak przeprowadziłem się do Łodzi i wpadłem z deszczu pod rynnę bo tam była plastelina która była pochodną heroiny i do dopiero orało zwoje
Generalnie nie rozumiem dlaczego ten wywiad ma tak mało wyświetleń... wielu ludzią mógłby pomóc ✊️Naprawdę mocna i szczera historia 💪 LECI LAPKA W GÓRĘ I PODAJĘ DALEJ 👍👍👍
dobrze się słuchało i też chwała chłopakowi że po takim dzieciństwie i nocach rycia głowy syfem udało mu się wyciągnąć wnioski i jakoś stanąć na nogi w trzeźwości, że wogole umie się tak dobrze wysłowić znam ludzi po podobnych przejściach i jest katastrofa myślę że był by dobry materiał na terapeutę od uzależnień. pozdrawiam zdrówka i trzeźwości !
Mega rozmowa 👌🏻 przez te dwie godziny to jakbym patrzał na siebie z góry ale tylko i aż w kwestii amfetaminy... skończyłem słuchać 10minut temu a dalej siedzę gapię się w ścianę i tak myślę kiedy kurwa ja sam zmądrzeje i zejdę na ziemię ? Dzięki Narrator👌🏻😎
Idealny podcast do pracy. Przy niektórych momentach aż mnie ciary przyszły… im więcej takich historii to tym bardziej mam odrazę do jarania, które i tak pale nie za często.
Przerażajace co się dzieje z ludźmi po tych świństwach. Jeszcze bardziej to przeraża jeśli masz dzieci… kontynuuj to co robisz bo to naprawdę dobra robota panie Narrator. Pozdrawiam i życzę wytrwałości dla bohatera tego odcinka!!!
Cieszę się, że trafiłam na twój kanał, życzę ci żeby więcej osób o tobie usłyszało. A co do gościa dzisiejszego odcinka, wydaję się naprawdę inteligentnym człowiekiem :) A! jeszcze jedno, słychać progres w dźwięku, o wiele lepiej się słucha.
Dzięki za kozacki wywiad, bardzo ciekawa opowieść. Oby Kamil naprawdę poukładał swój świat na nowo. Co do ćpania mocarza i tym podobnych świństw, autentycznie miał bardzo dużo szczęścia że wyszedł z tej przygody cało. Brat koleżanki jest w podobnym wieku, też zaczął za małolata i niestety skończył jako schizofrenik a więc całe życie ma już zjebane. Wegetuje na rencie socjalnej. Nawet jeśli nie będzie miał kolejnych nawrotów psychozy i wyjdzie na prostą, to żółte papiery pozostaną mu na zawsze. To jest chyba nawet gorszy scenariusz niż pobyt w więzieniu. Karalność się zaciera, a to akurat nie.
No wiem o czym mówisz ja akurat jaram trawkę całe życie ale miałem podobnie jak słuchacz tylko dużo przemocy niedzwignolem o sam jestem na rencie socjalnej teraz i piekło nie życie bez kitu....😢😢😢
Mocny, merytoryczny material z jeszcze mocniejszym przekazem. Narrator robisz super robote, brakowało takiego kanału. Mam nadzieje ze wielu osobom pokazujesz ze można i ze warto poprzez prawdziwe historie. Niejednokrotnie sluchajac tych materialow kreci mi sie łezka w oku lub przechodza ciarki po calym ciele. Wszystkiego dobrego dla Twoich rozmówców i Ciebie oczywiscie. Tak trzymaj stary :)
Bardzo dobra robota znam temat od podszewki dopalacze amfa itp też miałem ostre przeżycia szczególnie dla tego że nieszlo mi w szkole totalnie 3 lata temu dowiedziałem się o chorobie mózgu na którą choruję od urodzenia straszne dmuchania w uszach na które pomaga mi marihuana dziś już tylko trawa ❤
Kolejna rewelacyjna rozmowa! Jesteś bardzo inteligentny,gość również. Boże pamiętam tą kurwa vixe, czysta w kieliszku z amfetaminka i potem blancik.... Człowiek był szalony.
Strasznie przykra historia i pod koniec łza sie w oku zakręciła. Wszystkiego dobrego chlopie. Bardzo mądry czlowiek. Narrator jak zwykle świetny materiał.😉
Ujął mnie gość. Jest do bólu szczery i życzę mu jak najlepiej. Ma "mocne papiery" na to, żeby zostać terapeutą z krwi i kości. Oprócz tego, że potrafi się wysłowić to jestem przekonany, że ma zdolność perswazji. Jego historia to kolejny znakomity scenariusz do filmu. Szkoda, że mało się takich rzeczy kręci...
Super wywiad duzo sympati empati slychac oraz chce podkreślić ze twoj gosc to mega inteligentny Facet Brawo dla niego trzymam kciuki Pozdrawiam i życzę 24h
Raz dostałem mocarza, i po 2 lotkach byłem bardzo blisko do zemdlenia. Mojej koleżance tak to wbiło na banie, że przez godzinę na ławce leżała głowa w dół i co chwilę wydawała z siebie różne piski czy inne dźwięki. Tragedia.
Śietny wywiad. Kurcze,tak sobie myślę jakie to życie jest zagmatwane ,ile trzeba czasem przejść aby dojść do pewnych przemyśleń. Łza na koniec sie w oku zakręciła, cieszę się bardzo z wniosków jakie wyciagnal Twój rozmówca. Życzę samych sukcesów zawodowych i prywatnych. Celów które napędzają nas do działania. Powodzenia i trzymam kciuki.
Ja ,kiedyś miałem "okazję " spróbować mocarza . I cieszę się ,że po buchu się wystraszyłem i już nigdy tego nie zapaliłem . A Rozmówcy życzę powodzenia w ułożeniu sobie życia ,bo wydaje się na dobrego człowieka . Piąteczka trzymam za Ciebie kciuki 🫵
Szacunek bo sam swoje przeszedłem w życiu od uzależnienia upadku więzienia i straty wszystkiego mija prawie 5 lat jsk jestem czysty mam rodzinę pracę i inne myslenie
Chlop ma do siebie żal że nie pomógł rodzicom. Z całym szacunkiem ale to rodzice są od pomagania dzieciom. Jak ktoś kocha wódę albo kreski to ma na to czas przed pojawieniem się dzieci w życiu. Potem trzeba zacząć żyć w mniejszej mierze dla siebie, a większej dla kogoś.
Mysle ze szybciej bys osiagnal swoj cel w zyciu zostajac teraoeuta od uzaleznien niz wyjazd za granice. Wyjezdzajac mususz znac jezyk ang.lub jez. danego kraju. Nie wyjezdzalbym na twoim miejscu bo zachod nie jest dobrym rozwiazaniem. Uwierz w siebie ze to co robisz jest dobre i ze Ty jestes juz innym czlowiekiem. Nie obwiniaj sie za nic,za rodzicow tez nie nie. Niczemu nie jestes winien. Teraz jestes dobrym czlowiekiem i uwierz w to. Zycze tobie ze szczerego serca duzo milosci i dobroci jak rowniez zeby wszystko sie Tobie spelnilo.Trzymaj sie i kieruj sie wlasnym umyslem..
Ja czasami przypierdole koksu albo jaram trawe ale wiem jak ciezko sie z takim czyms walczy i jak bardzo to ryje beret szczegolnie gdy sie nie ma pomocy moj brat jaral heroine i crack przez 10 lat a ja ktory bralem z niego przyklad i chcialem byc taki jak on stracilem wzor do nasladowania i nie bylo go gdy dorastalem i naprawde byl mi potrzebny ale jakos dalem rade samemu majac przyklad co scierwo robi z czlowiekiem jak bardzo go zmienia wkoncu role sie odwrocily i to zaczelem pomagac mu nie raz placzac po nocach z mysla gdzie on jest co robi czy nie jest glodny spiac gdzies na jakis melinach czy nie lezy gdzies martwy bo nie raz plakal ze tylko linka go uratuje mimo to walczy z tym kazdego dnia ale no niestety czasami dalej leci a amfetamina lub mefedronem i chleje piwo ale to trwa pare tygodni i przestaje na kolejne tygodnie lub miesiace i tak jest lepiej niz bylo kiedys bo gdyby nie skonczyl 3 lata temu to ta heroina i crack by go zabily bo wygladal jak trup az mnie ciarki przechodzily jak widzialem go bez koszulki taki wychudzony i bez zebow. Moglbym duzo wiecej napisac... zycze jemu i kazdemu narkomanowi zeby wyszedl z tego kurestwa raz na zawsze bo najgorsze jest nie bac sie smierci moj swietej pamieci tata pompowal kompot przez 3 lata nie patrzac na to ze kilku jego kumpli sie przekrecilo dopiero gdy sam przedawkowal przestraszyl sie smierci i zaczal zmniejszac dawki az wkoncu odstawil na zawsze i byl najlepszym ojcem na swiecie szczerze zycze kazdemu dokladnie takiej samej zmiany bo warto jest zyc.
Jestem tylko ciekaw skad Ty narrator tych wszystkich rozmówców bierzesz? Ogólnie dobrą robote robisz i trzymaj się tam w zdrowiu i trzeźwości.Pozrdrawiam
Siema wszystkim, ziomek bardzo pogubiony ale mam wrażenie ze gdyby nie dragi i alko to po prostu mógłby być pogubiony, ale dragi ściągnęły go w dół. Mam nadzieje mu się jakoś ułoży. Pozdrawiam trzymajcie się !
Siemanko. Mogę zdradzić, że Kamil właśnie układa sobie życie na nowo w innym państwie. Trafił na bardzo życzliwych ludzi, którzy wyciągnęli do niego rękę. Pozdrawiam
Moj pierwszy i ostatni kontakt z dopalaczami to taki jak kiedyś na moje urodziny ktoś przyniósł i posypał dosłownie kreskę 2cm może nawet mniej. Wystrzeliło mnie w kosmos po 2 zaledwie minutach, gdzie mój organizm był mocny na różnego rodzaju używki i po tym doświadczeniu powiedziałem sobie stop, już nigdy więcej. Przeraziło mnie to, jakie to gowno miało moc.
Kilka razy dziennie dożylnie przyjmowałem czysty polski szumburaks . Tak przez 40 lat . Normalnie spałem , jadłem , dupcyłem , nie wariowalem … grałem , funkcjonowałem .. dla mnie to był łyk wody .. dodatkowo zarabiałem szmal .. czułem się dobrze albo i lepiej .. Nie wiem jak to jest z tym tematem .. Byłem królem życia .. odciętym od życia ..tak źle i tak niedobrze . Teraz to już moim zdaniem to nie wiem . Pzdr .❤️ Narrator ! Jesteś psychologiem .. Słyszę to . Bo sam jestem psychologiem ( bo siedziałem ) Proszę Cię powiedz jak rozwiązać taki rebus poza patologią. Jestem z orkiestry .. mieszkam u siebie itd ?
Zajebisty material. Jakbym slyszala o swojej "kochanej rodzince" ktora zjebala mi leb. Psychiczna matka, ojciec alkus, brat psychopata..i jak tu zyc ze zjebana psychika..
No nie poradziłem sobie z tym. lece dzień w dzień oprócz niedzieli.... u mnie tylko feta...dopalacze jak byly to tez sie brało ale tylko w prochu. ale zamkneli i temat sie wyciszył...@@Podcast.Narratora
@@2501Damian prowadzę na Fb wspólnie ze specjalistami grupę wsparcia dla osób uzależnionych i współuzależnionych. Wbijaj jeśli potrzebujesz m.facebook.com/groups/niebiore
Trawa psuje głowę nie bo pierdolnę człowieku prawdopodobnie w tamtym czasie nie miałeś głowy bo kto w wieku 14-15 lat ja ma był tylko bunt i pretensje do całego świata.
@@zeqqq superuser ze w wieku 14 lat wszystko jest w stanie zryc Ci beret gdy jestes w takiej sytuacji. A co do koszenia po 30 latach smiem twierdzic ze bardziej pomaga niz szkodzi
@@Podcast.Narratora ok pewnie ze ktoś by się znalazł komu zaszkodziła chodzi mi bardziej o to że w dobie dzisiejszych używek łącznie z cukrem jest naj mniej niebezpieczna i naj mniej szkodliwa oczywiście ktoś może twierdzić inaczej . A tak szczerze znam więcej osób którym na psychice zostawiło rozstanie z dziewczyną niż mary :) pozdro
A ty co masz w głowie pisząc takie komentarze? Chyba nie znasz za bardzo świata i ludzkiej psychiki, albo jesteś ignorantką i myślisz że wszyscy ludzie powinni być idealni tak jak ty. Wyobraz sobie, ze ludzie sa bardzo rożni i jedni uzależniają się od słodyczy, niektórzy od narkotyków a jeszcze inni od seksu na przykład. Żeby widzieć nie wystarczy mieć oczy, trzeba też otworzyć umysł
Ściemniacz? Automat ustawiony na słowa obraźliwe usuwa komentarze. Ja blokuje jedynie autorów kretyńskich komentarzy. Nie zależy mi na takich odbiorcach.
@@Podcast.Narratora nie użyłem żadnych słów obraźliwych,jedynie powiedzialem to co myślę dzieki panie tobie żeś taki prawdziwy i możesz kazdemu powiedzieć jak ma żyć......szach mat
