Przedsprzedaż urządzenia do weryfikacji metali (JJTester) 👉 bit.ly/jj-tester Przedsprzedaż kart do weryfikacji złota i srebra (JJCard) 👉bit.ly/jj-card Moja książka o złocie 👉 finansowypreppers.pl/ksiazka/
Przedsprzedaż urządzenia do weryfikacji metali (JJTester) 👉 bit.ly/jj-tester Przedsprzedaż kart do weryfikacji złota i srebra (JJCard) 👉bit.ly/jj-card Moja książka o złocie 👉 finansowypreppers.pl/ksiazka/
O jakiej wartości złoto i srebro mogę przewieźć bez zgłoszenia z UK do Polski? Czy jest to 10tys EURo? Bo w internecie są różne sprzeczne ze sobą informacje.
Dlaczego na kartach nie ma pandy? Czy wszystkie monety 1/10 oz mają ten sam wymiar, że można je sprawdzić w jednym otworze? Krugerrand i orzeł amerykański muszą mieć inne bo mają domieszkę innych matali.
Bo panda zmieniła wagę i musiała by mieć dwie dziury, co wiązało by się z dodatkową karta. Panda nie jest tak popularna w Polsce żeby robić dla niej oddzielna kartę. Co do 1/10 oz są tak minimalne różnice, że również zdecydowaliśmy się na jeden otwór aby zminimalizować ilość kart. W karcie 1/4 zostało sporo miejsca i nasz zespół zdecydował ze uniwersalny otwór będzie dobrym rozwiązaniem.
My nawet go nie sprzedajemy od początku naszej działalności ;) Jak nas kiedyś coś podkusi i wprowadzimy srebro to napewno w obie strony to będzie działać;)
@@jacekjakubiuk9192 trochę słabo. Ja na przykład jestem totalnym zwolennikiem kruszców a jakaś dywersyfikacja musi być więc jest w obrębie złoto/srebro/platyna.
@@jacekjakubiuk9192 dałem się namówić na te karty szczelinowe. Także gratulacje za wprowadzanie nowych produktów. Mam nadzieję że się sprawdzą. Ale z czego wynika tak długi czas oczekiwania? Dopiero jadą z Chin?
@@panpunkt5185 dzięki za miłe słowa. Chciałem żeby produkt był idealny i przez ilość wprowadzanych poprawek i testowanie różnych materiałów, wydłużyło trochę proces. Po weekendzie powinny już być wysyłane :)
Serio, jeżeli ktoś nawet nie analizuje tego, co jest napisane na produkcie, to nie ma dla niego ratunku. Nie dotyczy to tylko zakupu złota. Może to zabrzmi brutalnie, ale niech płacą za swoją skrajną ignorancję. Może będzie to nauczką na przyszłość. Oczywiście oszustów ścigać trzeba, ale rozczulać się nad poszkodowanymi nie ma co.
@@DonCygann mimo wszystko jak komuś zależy na jakiejś powtarzalności wyników to lepiej wydać za wagę ciut więcej. Niestety lepsze wagi działają w oparciu o mechanizm mechaniczny z czujnikiem indukcyjnym i warto taką kupić (np. jakiś Radwag - tutaj naprawdę nawet nie ma co porównywać zasady działania i budowy takich wag bo to jest przepaść technologiczna). Tańsze wagi są oparte o belkę tensometryczną (choć i czasem te droższe Chińskie udające profesjonalne) i tutaj robi się problem bo dobrej jakości belki tensometryczne (powiedzmy w cenie powyżej 200zł za samą belkę) mają błąd deklarowany na poziomie
@@sb5100MoD To jaką wagę polecasz? Ja ogólnie mam taka jak na filmie i na teście 10-15 monet złotych i srebrnych raczej zawsze pokazuje te 31.1 g. Jeżeli jest nawet jakaś różnica to o 0,02 g. Wydaje mi się, że do tego te wagi nie muszą być aż tak dokładne. Taka wartość jak 0,01-0,02 to nawet paproch na monecie. Posiadam też wagę z homologacja- jubilerską, ale taką większa (podobną jak pierwsza na filmie). Jednak tam trzeba ustawić równy poziom i kłaść monetę na samym środku. Jednak racje ci przyznam o taką prawdziwą powtarzalność wyników raczej ciężko. Sama waga nie powinna też stanowić jedynej weryfikacji. W tym teście raczej chodzi o to, że magnes neodymowy delikatnie odpycha złoto. Pewnie wtedy wartość na wadze jest mniejsza
@@DonCygann Powiem tak nie polecę bo nie jestem aż tak mocno w temacie jeśli chodzi o rynek. Choć tak patrząc na ceny to Radwag serii WTC wychodzi całkiem przyzwoicie patrząc na cena/jakość. Co do chińskich wag to napisałem bardziej by mieć świadomość co ma się za 100zł ;) Osobiście też mam takie wagi tzn. dwie sztuki model 8068-series do 300g. Jedna działa lepiej druga ciut gorzej. Po skalibrowaniu pokazują nawet dokładnie do 0.001g (testowane na moich odważnikach kalibracyjnych klasy F1). Ale szybko to się potrafi rozjechać. Teoretycznie na dobrym tensometrze z dobrą elektronika powinno się uzyskać stabilne 0.01g dokładności. Choć w teorii powinno się i dać te 0.005g patrząc na szumy przetwornika ADC itd. Choć to duże wyzwanie zrobić taką elektronikę - dlatego się w to bawię bo temat mnie zaciekawił. Natomiast napisałem to bardziej by mieć świadomość co dostajemy za te 100zł i mieć ograniczone zaufanie do takiej wagi. Do tego warto ją przed ważeniem kalibrować. Choć w którejś wadze miałem odważnik kalibracyjny mocno odjechany od 100g. W drugiej natomiast bardzo ładnie się nawet pokrywał z moimi klasy F1. Czyli jak widać wiele zależy na co się trafi bo kontroli jakości to tam chyba nie ma :) Kolejna kwestia to napisałem to aby nie porównywać takiej większej wagi z tymi maluchami bo to całkiem inna zasada działania i nie ma to najmniejszego sensu. Jak napisałem to jest przepaść. Belki tensometryczne są ok do wagi kuchennej, łazienkowej itd. ale nie w miejscu jak wymagamy dużej precyzji. Reasumując trzeba samemu sobie uzmysłowić co potrzebujemy i ile chcemy wydać. Jedna osoba kupi taką tanią wagę druga wyda więcej to jest kwestia indywidualna. Natomiast jak kogoś temat interesuje to jest sporo materiałów na temat zasady działania wag w internecie itd. zresztą sam z nich korzystałem gdy temat mnie zaciekawił :) Kilka opracowań Radwag jak i z uczelni (AGH, PWR itd.) ot dość przystępne nawet dla laika... Z drugiej strony jak coś mi wyjdzie zapewne opublikuję projekt mojej wagi, choć nie wiem czy będzie on opłacalny w wykonaniu i nie będzie dla początkujących elektroników (małe elementy SMD 0402, wielowarstwowe PCB, dość drogie podzespoły itd.) - ot zapewne będzie to bardziej ciekawostka.
