dziękuje, jednak tak jak wspominam w materiale, Waneska miała już wcześniej kontakt z końmi jednak bardzo nie regularnie, kilka jazd w roku. Systematyczność i ciężka praca dają efekty:)
Tylko ja bym się wtracila tak lekko Bo ona jeździ 4 miesiące i chyba nie powinna jeszcze skakać takich dużych przeszkód Ja mam 13 lat jeżdżę rok i skacze stacjonaty które wyglądają jak drag nad ziemią 😢
Ja zaczynałam skakać po roku, ale przez ten rok bałam się galopować, wiec dość późno, ale teraz ( w grudniu miną dwa lata od kd jeżdżę), skacze przeszkody 60 cm (jeżdżę na kucykach, wiec za dużo też skakać nmg ;)) i wygląda to naprawdę spk i tak naprawdę zaczęłam się rozwijać dopiero wtedy gdy zaczęłam skakać (bo to była ta jazda, na której dopiero przekonałam się do galopu), wiec zrobiłam spory progres przez te pół roku. PS. Mam odznakę jeżdżę konno i możliwe, że przed końcem roku bd podchodzić do BOJa
@@jagodastryjska9532 ale napisałaś ze masz odznakę ale mówisz ze będziesz zdawać nie rozumiem a poza tym to ja jeżdżę rok i ponad pół roku jakieś 20 cm skacze to nie feir 😢
Wiesz, wydaje mi się, że nie ma instruktora idealnego. Każdy trener ma swoje wady i zalety i albo ci się one podobają, albo nie ;) To jest tylko moje zdanie oczywiście, nie musisz się z tym zgadzać ;)
W końcu ktoś założył taki kanał.. mam prośbę czy moglibyście zrobić filmik na temat ćwiczeń z ziemi np na mięśnie przywodzicieli łydek i ogólnie takich które ułatwiają jazdę? Pozdrawiam 😘
Pięknie Pani to wszystko tłumaczy. "Jeżdżę😊" od września 2019r. Tak mnie na stare lata wzięło. Mój pierwszy galop był po roku😥, dopiero wtedy mogłam spróbować. Zazdroszczę wszystkim Pani uczniom i uczennicom.
Co to za bzdura, ja też jeżdżę (sorki uczę się) 3 razy w tygodniu od pół roku a do idealnego galopu i dobrego kłusa ćwiczebnego mi daleko więc i do skoków również.
@@zumbareniaszczecinek8094 wszystko zależy od tego w jakim tempie kto się uczy ; ). Niektóre osoby mogą jeździć pół roku i zaczynać galopować, a niektóre mogą skakać już metrowe przeszkody i nie jest to nieodpowiedzialność instruktora.
Bardzo smutne jest to, że ja jeszcze nie trafiłam na tak konkretnego instruktora, jak Pani. Dużo pieniędzy poszło na marne, ponieważ nie wyniosłam najważniejszych podstawowych rzeczy z treningów, a to blokuje dalsze rozwijanie się. Proszę nagrywać więcej i więcej, bo mówi Pani naprawdę sensownie!❤️
Może zrobisz jakiś film o typowo ujeżdzeniowych tematach bo ja np jeżdżę ujeżdżeniowo a wszystkie filmy zawsze są tylko o skokach np może być piaff czy pasaż
Ja 4 lata, nie regularnej jazdy co prawda, od jakiś paru miesięcy regularnie. Kilka razy coś skoczone i ćwiczenie galopu, ponieważ miałam Bardzo słabą równowagę w galopie. Na szczęście po zmienię stajni jest lepiej.
Zazdroszczę stajni, ja miałam szanse galopować na lonży tylko na koniu przyjaciółki, ponieważ mój instrukor każe nam sie uczyć galopu samemu na ujeżdzalni. Raz mieliśmy jazde ba pastwisku w 6 ( w mojej stajni sie tka jezdzi). Na pastwisku jest mnostwo wysokich przeszkód. Bylam jedyna osoba ktora nie umiala galopowac. I co? Galopowalismy. Szkoczylismy nawet kilka razy z galopu 😂 raz przy ladowaniu spadlam na szyje konia i na niej siadlam. A ta ostatnia lonza na koniu przyjaciółki.... Ten koń ma kłąb ponad 160cm 😂 ale jakims cudem pryz takiej nauce nigdy jeszcze nie spadlam.
pięknie wytłumaczone, osobiście zazdroszczę takich instruktorów, ale sama mam bardzo dobrą instruktorkę, a porady od Pani to sama przyjemność, szacun dla niej i dla instruktora, bo bardzo piękny galop i półsiad
Jest pani moja nowa druga jutuberka ma pani super filmy naprawdę i chodź zawsze nowi youtuberzy są fajni to po jednym przezemnie obejrzonym filmiku to wiem ,który film subskrybować i wogule .Tak samo było u pani z filmem bo pierwszy raz obejrzałam i już wiedziałam ,że pani film będzie miał u mnie pierwsze :👍,komentarze . Pozdrawiam.I dziękuje za wspaniale filmy .Jak coś to pierwsza jutuberka moja ulubiona tak samo jak pani to Elwira Krygiel.
ja aktualnie zaczynam skoki, ale u mnie w stajni mam po prostu pojedynczą przeszkodę, co jakiś czas podwyższaną lub dodawane są wskazówki itp. Jednak pomysł z tym wzorem parkuru bardzo mi się podoba, chciałabym tak spróbować pojechać. Najtrudniejszą rzeczą w takim przejeździe ( nawet nad drągami ) byłoby dla mnie utrzymanie dobrej nogi w galopie.
Ja jeżdżę 5 lat a mój instruktor nie śpieszy się z skokami wiec na jeździe jak skaczemy to ja mam ok.65 cm a kuzyn dzierżawił konia i czasem na nim jeździłam to bez problemu skałam 75 cm a też colvin ma problem z kręgosłupem wiec wysoko nie skacze ale ogólnie colvin był cudownym koniem i nadal jest ❤️
Mam problem z rodzicami. Jeżdżę już prawie 6 lat i skacze na fiordzie ok 50 - 55 cm. Mam opanowany Galop w pełnym i półsiadzie. Fiord jest trudnym koniem. Często bryka i testuje jeźdźca. Ja się z nim dogaduje i utrzymuje kiedy bryka. Bardzo chciałabym jechać z nim na towarzyskie zawody skokowe na początku września. Rodzice nie chcą się jednak zgodzić. Co mam zrobić?
Szczerze mówiąc trochę mi przykro kiedy oglądam takie filmiki, mieszkam w Anglii, gdzie jest totalnie inna "metoda" nauczania, wszystko się robi siłowo, a instruktorki mają na wszystko za przeproszeniem wyj*bane. Konie to spasłe coby, tinkery itp. które nie są poprawnie zajeżdżone, ani nie są dobrze zadbane. No co ja mogę powiedzieć, aż śmieszne że jeżdżę 6-7 lat, a dziewczynka z filmiku za niedługo zacznie jeździć lepiej ode mnie. No w każdym razie, fajny filmik. :>
Ciin chyba u ciebie. Również mieszkam w Anglii i uważam, że na wyższym poziomie jest tutaj jeździectwo niż w Polsce, zwłaszcza jeśli chodzi o sportowe kluby i wygląd stajni.
Jejku pani jest taka miła! Super instruktor. Przypomina mi pani moje instruktorki są równie wspaniałe i również umieją się „bawić” z dziećmi tak jak pani. ❤️❤️
[Nigdy nie galopowałam, nawet na lonży] U mnie wyglądało to tak: Normalna jazda, kłus i pani nagle daje sygnał na galop. No i mega radocha. Wszystko okej, jadę jadę i nagle czuję że się ześlizguję. Skończyło się upadkiem spowodowanym moim cudownym bacikiem. Po zdarzeniu dowiedziałam się że pani zapomniała iż nie galopuję. Mimo tego skakałam z 6 razy w kłusie nie za wielkie przeszkody. Moim zdaniem trch nie odpowiedzialne było "zapomnienie" o umiejętnościach, instruktorka mogła mnie o to zwyczajnie zapytać ale nie mam mojej instruktorce tego za złe. Oczywiście nic mi nie jest a z całego wydarzenia strasznie się ucieszyłam, może to być dziwnie że cieszę się z upadku ale to był moja pierwsza "porażka" .. Choć jej tak nie odczuwam. Pozdrawiam
Super film ❤ Ja jeżdżę ponad rok 2 razy w tygodniu 😔 Galopuje itp. A i tak instruktorka nie pozwala skakać 😱 Wsumie Skakałam tylko 1 raz i było to w grudniu ❄
Łał... Cztery miesiące i taki dobry jeździec. Naprawdę podziwiam i dziewczynę i instruktorkę. Swoją drogą trochę zazdroszczę, że ma wydzierżawionego konia. Ja bym bardzo chciała mieć, bo myślę, że już dałabym radę (niedawno zdałam BOJ i jeżdżę już sporo lepiej niż poziom odznaki) Może zrobiłaby pani filmik o tym, jak zrobić lotną zmianę nogi na parkurze i jak sprawić, by koń wylądował na właściwą nogę. Oraz jak liczyć odległość do przeszkody
Ja jeżdżę około 4tygodnie (cały miesiąc uwu) dostałam juz niedawno wodze, teraz uczę się z wodzą a coś czuję że niedługo pani pozwoli mi przejść na zastęp uwu mówi że robię duże postępy i że bardzo ładnie się uczę i mam nadzieję że po świętach będe mogła jeździć w galopie ❤👌
Może zrobi pani filmik jak poradzić sobie z koniem gdy ponosi? Ostatnio miałam taką sytuacje na odznace i nie zdałam ujeżdżenia 😂 a na rozprężalni było tak pięknie
Super film ja mam dwa konie fryzyjskie Juzefinka i Melania . Melania to źrebak jakiś dwa tygodnie temu się urodziła jest piękna ale nie wiem dokąca jak ja zacząć szkolić i wogule i właśnie jak początkujący koń no źrebak jak mam zacząć i wjaka porę moglaby mi pani mniej więcej pod powiedzieć pozdrawiam śliczny kon
Lewandowski Lewandowski pracę że źrebakiem należy rozpocząć zaraz po urodzeniu jeśli przekroczyłaś magiczne 18 h inie robiłaś kompletnie nic to współczuję tylko koniom, którymi się opiekujesz, a tobie życzę powodzenia z urabianiem się z nieogarniętym źrebakiem :') poza tym co to znaczy że masz 2 konie jak nie masz o nich zielonego pojęcia?
Czyli masz dwa konie i w tym źrebaka i nie wiesz kompletnie jak się nim zająć? Ja rozumiem, że każdy się uczy, ale jak ma się dwa konie i w tym źrebię to jednak trzeba mieć pojęcie, a nje być zielonym w tym temacie. Nie wiem czy kłamiesz, że masz te fryzy, czy nie, ale jest to mało wiarygodne. Nawet jeśli je masz to nie rozumiem wogóle czemu, skoro nie masz pojęcia jak się zająć źrebakiem.
Lamorożec 20002 nie przejmuj się, ja tez tak miałam. Ja bym zapytała na twoim miejscu instruktora czy mogłabym spróbowac swoich sił. Natomiast to zależy od niego bo to instruktor wie najlepiej na jak dobrze jeździsz ;)
Czy mogłaby Pani zrobić odcinek: jak wygląda kupno konia i dzierżawa. Lub odcinek : jakie trzeba mieć umiejętności i warunki żeby konia kupić/wydzierżawić?
Mogłaby Pani nagrać odcinek " jak prawidłowo przeskoczyć przeszkodę"? (Ja już przeskakuję miniej więcej 0,5m ale często instruktor mówi mi że źle używam łydek dlatego nie zawsze mam dobrą pozycję w skoku, mogłaby Pani powiedzieć jak prawidłowo powinno się używać tej łydki?)☺️
Jestem bardzo uczuciową osobą i przywiązaną do natury. Kocham każdę zwierzę, ale najbardziej chyba konie. Marzę aby jezdzic konno już od 2 lat....i... Moje marzenie się wkrótce spełni! Natomiast szczerze mówiąc, oprócz samego dosiadania konia i jeżdżenia na nim, moim marzeniem jest zbudować z końmi prawdziwą więz, jak między jezdzcem a koniem...
Kiedyś jak byłam początkująca (był samodzielny stęp i kłus, ale nie wychodziło mi to super) pani w pewnej stajni postanowiła, że mogłabym sobie skoczyć mały krzyżak z kłusa. Ja nie wiedziałam co mam robić, ale chciałam skoczyć. Niestety ta pani nie powiedziała mi, że mam zrobić półsiad i ogólnie co mam robić. Nie było to fajne...
arbuzowe yeti Co się dalej stało? Były jakieś konsekwencje? Sorki ze pytam i raczej wiem co się stało ale i tak mnie ciekawi 😅 A tak w ogóle współczuje 😕
U mnie po 2 mies jazdy powiedziano po prostu " o a teraz najezdzie na ten krzyzaczek" i tyle xd teraz po troche ponad 4 miesiącach ( nieregularnej jazdy) mówią okej a teraz w galop i na tą stacjonate ( kilkadziesiąt cm) w momencie gdy dopiero uczę się galopu 😂 Ale i tak zawsze mi się dostaję że ponoć postępów wcale nie robie.
Ja niestety padłam na złą stajnie;( Instruktorka nie patrzyła na to żeby mnie czegoś nauczyć tylko żeby zarobić pieniądze ale teraz jeżdżę już rok w nowej stajni i skaczę stacjonaty 50 cm z galopu :)
Jeżdżę już rok, miałam początki galopu, jednak ze względu na wakacyjną (oczywiście nie taką na całe wakacje) przerwę, trochę się cofnęłam. Mam też lekkie obawy, gdy jeżdżę na placu. Wraz z koleżanką dosiadamy hucuła. Zawsze przed wyjazdem zastanawiam się długo czy jeździć tego dnia, czy następnego. Dla wyjaśnienia - moja koleżanka jeździ we wtorki i czwartki, ja raz w tygodniu. Mam takie "rozkminy" między innymi dlatego, że gdy mam danego dnia gorszy humor wolę nie wsiadać, bo z doświadczenia wiem jak kończy się stres na koniu. Chcę się rozwijać, ale jazdę konną traktuję raczej jako przyjemność i raczej nie mam zamiaru w przyszłości brać udziału w zawodach, przynajmniej na tą chwilę. Jednak nie wiem co zrobić, ogólnie jakie mieć podejście, czy coś zmienić, itd. :/
Dodam też, że wraz z przerwami, na przykład gdy nie mogę danego dnia jeździć, tracę trochę... Nie koniecznie pewność w siodle, ale... Nie wiem jak to nazwać... pewność siebie?
Jeździć w waszej stajni, to jedno z moich marzeń, ale to nie możliwe, bo mieszkam w zupełnie innym województwie :( PS: Świetny filmik, jak zawsze oczywiście
Klaudynka ;3 wiesz możesz nawet po 3 jazdach zacząć skakać ale boję się wtedy o zdrowie konia. A im więcej czasu na ląży lub ćwicząc łatwiejsze elementy spędzisz ty szybciej nauczysz się czegoś na wyższym poziomie. Więc gadanie typy lol ja już po miesiącu zaczęłam skakać a ty nie umiesz jeździć haha jest poprostu słabe i przedstawia poziom i wiedzę danej osoby