Wow ma pani genialny dosiad w galopie 😍 Naprawdę mam nadzieje że kiedyś też dojde do tak cudownej postawy ale w końcu jest pani instruktorem 😉 Nie mówie że mój galop jest jakiś zły ale.. Naprawy pani dosiad będzie mi się śnił po nocach 😊. Mój pierwszy galop jest już dawno zaliczony a teraz stał się moim ulubionym chodem 😄 Naprawde polecam galop xd 😂 Pozdrawiam cieplutko wszystkich czytających !♥
Mój pierwszy galop: Trener: to co galop? Ja: no ok Koń : galopuje Ja : o jezu Koń : staje dęba Ja: spadam Trenerka: wyglądałaś jakbyś z górki na rowerze bez kierownicy jechała
Mój pierwszy galop wyglądał tak: Trenerka: Maja, wsiądziesz za tydz na Aronisa? Ja: No nie wiem Trenerka: Dasz rade *Tydz później* Ja: *Mam Aronisa* *Jazda* Trenerka: Stęp....Kłus!.......Kłus ćwiczebny i w narożniku z wejściem galop *Galop* Me: Tralalalalalalla benc I BELIVE I CAN FLYY!!!
Może wzbudzę litościwy uśmiech ale w wieku hmm 60 lat zaczęłam się uczyć 🏇 dziękuję Pani za wiele wskazówek one pomimo treningów, są dla mnie ogromnie pomocne i pokazują to co mam jeszcze do ogarnięcia😉 . A tak w ogóle to super kanał proszę Pani🌞
@@JustHorses no to mam już o dwa kciuki więcej na wyposażeniu. Daję radę. Nie wymiękam chociaż czasem myślę że trener chce uczynić że mnie kawalerzystę🤣. Haha trochę tylko mi żal że młodszą nie jestem. Ostatecznie jak amazonką nie zostanę to chociaż jakąś amazonią będę 😉🤣 Pozdrawiam
Hehe he.... jaki litościwy uśmiech? ja zaczęłam jeździć w wieku 50 lat teraz mam 65 i jeszcze jeżdżę My realizyjemy tylko swoje marzenia a ci co się śmieją pewnie nie mają odwagi nawet marzyć o jeździe konnej. Pozdrawiam gorąco bratnią duszę 😁
Mój pierwszy galop: - pani pogania konia i koń zaczyna galopować - ja: O Jezu! (Dosłownie😂) Potem był kłus i kolejne zagalopowanie przy którym to wysiedziałam Pozdrawiam
Ja swój pierwszy galop miałam nie planowany zaplanował to tylko kucyk ja którym jeździłam po całej ujeżdżalni mnie ciągał ale jakość to wysiedziałam (sytuacja powtórzyła się jeszcze dwa razy na tej samej jeździe hahaha)
U nas to wygląda tak - ja łyda na Maxa - koń ma mn gdzieś - trenerka podchodzi koń ją widzi i odrazu rusza - mi wypada noga - koń o jezu krzak - ja prawie zawału dostałam
Ja wczoraj miałam tak że mi się koń spłoszył trzy razy przez jednego konia haha Ale spłoszył się trzy razy i dwa razy normalnie przejechał a za trzecim skoczył ja wiedziałam jak skoczyć ale moja głowa była w myślach jak zatrzymać konia żeby nie był przestrzaszony gmahahahah
Mój pierszy galop? Co prawda trwał może jakieś 2 sekundy, ale był: Instruktorka: To teraz przychodzimy do kłusa, łydka! Ja: daje łydkę Koń: nic Instruktorka: bat Ja: łydka Koń: nic *po 30 sek* Koń: zamiast kłusa przechodzi w galop Ja: CO SIĘ DZIEJE
Kto za tym aby lacky horse i horseprinceski byly najpopularniejszymi kanalami w polsce o koniach ? 😃daje like. Ja ogladam horseprinceski i lacky horse od 1 tygodnia ale juz wszystkie ogladnelam odcinki i czekam na wiecej POZDRAWIAM 😃😃😃
Ja jeżdżę w stylu west i żeby zagalopować mocno przyciskam łydkę, się pochylam do przodu i daje mu jak najwięcej energii i wtedy nawet czasami koń mi zaczyna galop ze stępa☺
Hejka super poradnik. Chciałam ci powiedzieć że ostatnio jechałam na koniu o imieniu Kors, Korsarz i jest to mój ukochany koń że stajni, jest gniady. No i sobie jadę Stępem i nagle się wystraszył i Mi zagalopował a ja bez strzemion i prawie na boku. Nie potrafię jeszcze galopować ale umiem kłusować i to bardzo dobrze😀
Mój pierwszy galop: - instruktorka gada do mnie jak ruszyć galopem i wgl a ja sb w tym czasie jeżdżę kłusem ćwiczebnym xD -instruktorka - to chcesz spróbować? -ja - JEZU TAK PROSZĘ TAKFKCLDOGMCJRHX -instruktorka - to na następnej długiej ścianie spróbujemy -ja - zaczynam galopować - JEZU JAK FAJNIE W KOŃCU PO TYCH 6 LATACH KSKCDKALDMKAKFKS -koń się potyka i spadam na szyje - -ja - auć xD -jade dalej - Wiem ekscytujące
Mam pytanie czy mogłabyś nagrać jakiś filmiki o licencjach? Ostatnio szukałam na ten temat informacji w internecie ponieważ jadę na zawody i w mojej kategorii jest potrzebne licencja wstępna. Niestety w internecie jest bardzo trudno znaleźć jakieś przejrzyste informacje na ten temat, dopiero od trenerki dowiedziałam się czegoś. Może mogłabyś nagrać to mniej więcej w takiej formule jak nagrywałaś odznaki.
Ja swój galop miałam 4 dni temu , który odbył się przez przypadek. Jechałam na Kiki (kucyk) i miałam przejechać kłusem anglezowanym przez drągi jednak Kiki mnie wywiozła i próbowałam to nadrobić. Wiechałam na ścianę i chciałam trochę przespieszyć Kiki i wtedy zrobiłam zagalopowanie. Pani powiedziała że mam dobry dosiad i zapytała się czy chcem jeszcze raz zagalopować. Ja oczywiście się zgodziłam i wyszedł mi naprawdę spoko jak na pierwszą lekcji ten poradnik mi się przyda. Pozdrawiam ❤
Czy Zrobicie jak poskładać konia? Albo jak najechać dobrze na przeszkodę. Proszę o to Was bardzo. Zaczynam dopiero skoki i bym chciała się trochę nauczyć czegoś.
@@JustHorses no to jeszcze 1 obejrzę. Na ostatniej jeździe mi instruktorka tłumaczyła jak poskładać konia i mi 1 raz wyszło ale trochę i tak nie rozumiem
@@adamp5632 tak ale tez fajnie by bylo jakby pokazali to tutaj poniewaz nie wszystko instruktor moze naraz powiedziec a ominie 1 bardzo wazna rzecz. Tez bym chciala sie nauczyc tego bez jazd
Mój pierwszy galop był w terenie nagle pani nas się zapytała czy chcemy spróbować. Czułam jak walę o siodło i chciałam usiąść pożądnie ale pierwszy galop jak pierwszy haha dziękuję za ten odcinek na pewno mi pomoże w dosiadzie itp.
Pani sposób jest dla mnie nowością, nigdy nie galopowałam z półsiadu bo trenerka zawsze mówiła żebym próbowała z pełnego, ale chętnie spróbuje galopu z polsiadu :)
Ja mam taką dość nieciekawą historie związaną z pierwszym galopem, mianowicie u mnie w szkółce jeździeckiej konie rzadko galopują, dostałam klacz (Dobrawę) która w tym roku jeszcze nie galopowała, była nie rozruszana. Moja instruktorka chciała mnie nauczyć jak wysiedzieć galop , (bo już kiedyś jechałam z jakąś dziewczyną na jednej ujeżdżalni i konie zaczęły nam się "ścigać", mój zagalopował a wtedy zleciałam.) no to Dobcia ruszyła najpierw kłus a potem galop , najpierw za bardzo się pochylałam więc pani kazała mi się trochę do tyłu przechylić , zrobiłam to i nagle galop , wszystko super utrzymuję się . Nagle Dobrawa zaczęła tupać i zleciałam w najgorszym miejscu, na szczęście nic się nie stało oprócz kilku siniaków. Morał z tej opowieści jest taki. Pamiętajcie, że przed galopem warto lonżować konie.
U mnie było to tak Trenerka - toco Wika próbujemy? Ja -no możemy T: wytłumaczyła mi co i jak Ja Zaczynam galop i noga wypadła mi że strzemiona T Krzyczy łap strzemię I tak przejechalam całe kółko😅
Mój pierwszy galop: - Lonża - ,,Trzymaj się teraz" - Galop - Koń bryka i wywala mnie w powietrze - Spadam na ziemię a on staje kopytem centymetr obok mojej dłoni XD
Mój pierwszy galop wyglądał tak Trenerka:strasznie ci się ten pączek wyrywa do galopu T :To próbujemy?! Ja:No ok T:ok no to łydka J:daje łydke i po jednej fuli golopu spadam😂
*Mój pierwszy galop* - Trenerka: do kłusa! - Ja: okej już - Trenerka: o boże Hanka ty galopujesz! - Ja: omk rzeczywiście lolz - Trenerka: zadowolona z siebie, że w końcu się udało - Ja: zadowolona z siebie, że w końcu się udało :D *7 miesięcy później* Hania zdaje brązową odznakę Trenerka: a ty 7 miesięcy temu galopować zaczęłaś… Ja: o no, racja XDD
Mój pierwszy galop był w terenie...koń instruktorki się spłoszył i reszta pooooszla za nim.No i wysiedzialam mimo że moja klacz biła do tego z zada.Super przeżycie...ale i nauka świetna
Ja miałam dzisiaj pierwszy galop zupełnie nie spodziewanie. Galop był dla mnie zawsze czymś niesamowitym i myślałam że jeszcze długo nie będę jeździć galopem. Systematyczne i bardziej porządne jazdy zaczęłam od wakacji niestety z przerwami ale w miare systematycznie. Na ostatniej lekcji kompletnie nie umiałam połsiadu i miałam miesięczną przerwę i jakimś cudem wychodził mi dziś naprawdę super. No i pani tak nagle w połowie lekcji że sobie zagalopujemy. I nie było tak źle. Trochę się bałam ale było super. Nie mogę się doczekać kokejnej jazdy. I tak jakby co to caały czas jeżdżę na lonży.