Też tak próbowałem. Hydrofobowość zewnętrzna na najwyższym poziomie. Natomiast gdy skóra dostanie wodę od wewnątrz, to proces odparowywania jest długotrwały.
Oglądam ten kanał od dawna i jako pszczelarz powiem że wosk spod każdej szerokości geograficznej jest taki sam . Dlatego szukajcie kontaktu do Polskich pszczelarzy. Bompłacić ok 50 zł za kostkę to naciąganie fanów survivalu, buschkraftu. Pozdrawiam . Ps . Wosk mam.
Witaj chętnie kupię wosk na świeczkiod Ciebie, pisz proszę na maila. Niestety wosk pszczeli nie wzbogacony nie jest w stanie w taki sposób zaimpregnować skóry. Próbowałem :) Fjallraven robi """magiczne""" produkty. Wiem, że nie każdemu może się to podobać. Pozdrawiam i dzięki za ofertę.
Podepnę się też😊 i ja jako pszczelarz potwierdzam .Otóż lanolina,wosk i terpentyna ,robiłem taką miksturę i działa.Od jakiegoś czasu stosuje teź tłuszcz firmy Palc,, tani dobry.😊
Jak ktoś nie ma profesjonalnych konserwantów do skóry, to dobrą robotę robi też olej kokosowy. Ja często za jego pomocą konserwuje skórzane rzeczy i efekt jest dobry,
Ja na ciuchach robię to żelazkiem. Na szczęście pochwę do noża mam tylko 1 szt skórzaną i przeżyłem :) Pozdrowionka Hellmucik. A tak przy okazji wybierasz się na 10 SLL?