Świetny wywiad i pierwszorzędny gość. Podziwiam pana Stebela za rzeczowość i wypowiadanie się poprawnie po polsku, mimo tak długiego przebywania w USA.
W Polsce przez 20 lat można było odczuć że policja się cywilizuje,a to co zaczęło się dziać w ostatnich latach to jakaś masakra będąc na delegacji w Warszawie 3 dni byłem 3 razy napadany przez można by powiedzieć jakieś młodociane bojówki które pod pretekstem że jestem podobny do jakieś bliżej nie okreslonej osoby zaglądanie do kieszeni i portfela sprawdzanie telefonu jak to się nie zmieni to nigdy policja nie odzysa szacunku
Fajny wywiad, bardzo obiektywny. Gość mówi jak jest i to że USA to nie American Dream tylko ciężki rynek w którym trzeba umieć sie odnaleźć, żyć i mieć szczęścia dużo i zdrowia. Wart podkreślenia jest fakt że właśnie Te mniejsze stany, miasta są najbardziej życiodajne I żyje się lepiej. Jak USA to właśnie interior.
44:45 w Polsce jest inaczej nie ze względu na statystykę czy że Cię przełożony opieprzy. Opieprzają niektórych codziennie i po policjantach to spływa. Różnica jest taka, że u nas takie coś jak opisaliście jest niedopełnieniem obowiązków służbowych. To jest przestępstwo z art. 231 KK. Postępowanie dyscyplinarne i karne jednocześnie, co się wiążę z zawieszeniem a potem wywaleniem ze służby. Policjant w Polsce nie może być wyrozumiały, bo prokurator potem wobec niego wyrozumiały nie będzie. A na policjancie najlepiej się wybić i są prokuratorzy którzy chętnie w CV wpiszą uwalenie policjanta. U nas problemem jest głównie system na który policjanci wpływu nie mają, a przynajmniej nie ci którzy pracują na ulicy. A o głupocie tego systemu to mógłbym napisać elaborat.
Drzecie łacha z Poloneza, a moja rodzinka, w 1989 roku, ja miałem wtedy 15 lat, polonezem wybraliśmy sie z Warszawy do Mińska (obecna Białoruś) potem do Moskwy i okolice, i z powrotem. Wycieczka około 4000km i poldek dal rade choc ojczulek go kupil uzywanego a w calej drodze mial tylko jedna niegrozna awarie... światła przestały sie swiecic co szybko ojciec naprawil. Wiec... POLDEK da rade!
@@Concord_Dawn Dzięki. Podróż była znacznie dłuższa, ale resztę dystansu pokonywaliśmy samolotem. Po powrocie do Mińska, lecieliśmy do Murmańska na koło podbiegunowe, a później bezpośrednio do Soczi na Morzu Czarnym. Poldkiem poruszalismy sie z zachodu na wschód, a samolotami z polnocy na poludnie. Zycze kazdemu takiej wyprawy.
@@Concord_Dawn Moge sie pochwalic, że w Murmańsku na kole podbiegunowym objechałem duża czesc jeziora Imandra na ruskim motocyklu Iż... mając 15 lat... przypominam. Zachęcamy do obejrzenia map. Jezioro Imandra ma prawie 900 km2 a dla porownania największe jezioro w Polsce, Śniardwy, ma 111 km2.
Pracowałem dosłownie miesiąc na stacji ale jak wpadli znajomi (dla pracowników) Policjanci to dostałem info, że mają kawę za friko także w Polsce też coś takiego może być.
Policja o której mówi Szeryf, to jest jakaś kompletnie inna planeta, a raczej inna galaktyka, niż policja (milicja) w PL... Trzeba być człowiekiem, stawać frontem do klienta, pomagać... U nas to utopia 😩😱🥴
Piszesz o Policji, a to policjant z tobą rozmawia w trakcie kontroli, albo zwykłej bajery. Jaką sobie legendę funkcjusz wypracuje, tak będą go ludzie szanować i wspominać. Należy jednak pamiętać, każdy policjant, to prywatnie też zwykły człowiek z rodziną, kredytem i swoimi problemami. Nie zawsze da się przyjść do roboty całkowicie odcinając się od życia prywatnego, a w robocie czy to cywile, czy Ci z góry też potrafią dzień spierdolic.
@@hubilgg2mini401 Skoro ktoś musi wyładowywać się na niewinnych obywatelach, którym ma służyć i nie potrafi inaczej, to chyba lepiej gdyby nie był policjantem.
E tam, Brandon Herrera (kto ogląda broniowe kanały na YT ten wie kto zacz) w "Gun Fails" wspomniał o polskim komendancie 🤣 Maćku, ciągle wiszę Ci browara jeszcze z czasów pickupowego forum, jak miałeś F150. Zdarzyło mi się już kilkukrotnie być w Vegas ale stamtąd jeszcze hektary do Lake Tahoe. Liczę jednak, że kiedyś w końcu się uda. Pozdrawiam!
49:28 To Polska Policja musi się zmienić, żeby obywatele ją szanowali. Inaczej się nie da. Policja musi być dla obywateli, a nie przeciw nim, wtedy będzie miała szacunek.
To nie szacunek DO policjantów trzeba zmienić w Polsce. To szacunek Policjantów do ludzi trzeba zmienić. Mentalność policjanta w Polsce to "pan władza z taryfikatorem i nieuchronnością kary". W Polsce mało kto cieszy się na widok policji. A powinno być tak, że cieszymy się, że są, bo powinni pomagać.
Szacunek musi być z dwóch stron. Jestem policjantem. Opiszę po krótce jedną z interwencji.. wnioski sam wyciągnij. Kierowca jedzie drogą gdzie jest zakaz ruchu. Zatrzymuje Pana do kontroli. On do mnie : "to pierwszy raz, nie wiedziałem, nawigacja mnie tak poprowadziła itd.". Pouczylem Pana. Dwa tygodnie później ten sam Pan jedzie tą samą drogą. Ja go poznałem, a on mnie nie... i co? Tą samą gadke mi wciska co poprzednio. Przypomniałem Panu, że już się widzieliśmy i ukaralem z górnej półki. Rzeczywiście ch*j ze mnie. Pozdrawiam
Druga sytuacja z wczoraj. Agresywny mężczyzna bił kelnerki w jednym z lokali. Przyjechaliśmy na miejsce. Obezwładnilismy agresora. Zakładam mu kajdanki. W tym czasie podchodzi jakiś Pan, nagrywa mnie i mówi, że niewłaściwie wykonuje swoje obowiązki, bo nie włączyłem sygnałów podczas interwencji.. i taki monolog prowadzi kilka minut. Po chwili żąda moich danych itd. Przeszkadzając cały czas w interwencji.. Wykazalem się brakiem szacunku. Powiedziałem żeby spier****l :)
@@Fabianolo-tp6mf W policji trzeba zmienić zależność pomoc komuś a ukarać kogoś, każdy kojarzy policję z kara nawet nie winny bo zawsze się coś znajdzie. Przytoczę pewna anegdotę: kiedyś dostałem mandat za sikanie w miejscu publicznym spieszyłem się do pracy i wysiadłem z pociągu wcześniej niż powinienem a jechałem spóźniony do pracy. Nie dość ze przez policję która długo mi wystawiała mandat nie wyrobiłem się na następny podciąg to byli na tyle zdesperowani wlepić mandat mi kiedy policjant obok gościa mówi o puszczeniu mnie bo się spieszę do pracy ( nie jestem osoba wulgarna ani prowokacyjna, w tej sytuacji prawie ich błagałem żeby szybko mi wystawili ten mandat !!!) Czy takie sytuacjie nie budują podziału między policjantami ? Chciałem dodać ze z rok później policja na tym samym peronie przeszła obojętnie obok dwóch szaf pancernych 2x2 pijących piwo perfidnie przed nimi co mnie wku…ło na tyle ze sam sprowokowałem tych policjantów żeby się do mnie przyczepili, co się udało i tak nic mi nie zrobili bo nie mieli za co XDD a ja mogłem powiedzieć co mi na sercu leży tym czasem tych dwóch gości prawie mnie nie zjadło za wskazanie ich palcem kiedy piwo piją XDD JAK CZYTA TO JAKIŚ POLICJANT I NIE KLEPIE MANDATÓW JAK SZALONY ŻEBY MIEĆ PREMIE TO DZIĘKI ZA PRACE BO KTOŚ MUSI PRZYJŚĆ ZABEZPIECZYĆ MOJE ZWŁOKI JAK TAKA SZAFA PANCERNA MNIE ZABIJE DZIĘKI
W polsce nie ma szans na zmiany w policji. Maciek mówi o policjantach z pasją i chęcią zmiany jakie są w strukturach. Ok, ale jak ci policjanci pójdą wyżej to odbija się od ściany i będą mieli ultimatum wóz albo przewóz. Najpierw zmienić się musi góra niestety a to też raczej mało realne.
Dopuki Policja w Polsce będzie traktowana jako źródło dochodu dla budżetu,doputy społeczeństwo będzie mówiło o nich nie Policja,a Milicja,Psy albo po prostu kur...wy!!!
Ta część społeczeństwa która jest patologia będzie tak mówić. Jak wiesz że nic nie zrobiłeś to możesz być spokojny, za nic Cie policja nie ukarze. Te krzyczenie że policja mandaty wystawia na siłę to nie do końca jest prawda. Jak ktoś kompletnie nic nie zrobił to mandatu nie dostanie a Ci co tak krzyczą ze bezpodstawnie mandat dostali to się okazuje że w sumie prawie nic nie zrobili bo jednak coś tam było...
Jakby Policja w Polsce tak wyglądała jak Maciej opowiada to bym z przyjemnością wstąpiłbym do Policji i był z tego MEGA dumny. Ale mam 40 lat i chyba już nie zdążę, według mnie sytuacja w Polsce się szybko nie zmieni.
Na codzień współpracuje z policją w Wielkiej Brytanii. Wiele można o policji brytyjskiej powiedzieć , że jest rozbrojona itp jednak bardzo często ma bardzo dobre podejście do klientów. Przez wiele lat z racji wykonywanego zawodu współpracowałem tez z policja w Polsce. Tutaj nie wszyscy jednak zdecydowana większość policjantów podchodziła do obywateli z poziomu władzy totalnej, z domieszka pewnego rodzaju chamstwa i cwaniactwa (jak w tym siedzisz ciężko zauważyć to zachowanie, dopiero jak wyjdziesz na zewnątrz jest to bardziej widoczne). Policjant w UK częściej nawiąże rozmowę z obywatelem na zasadzie równy z równym, wykaże troskę, będzie starał się nawiązać rozmowę. Bardzo często zapytanie o podanie danych personalnych następuje w późniejszej fazie rozmowy kiedy to wytworzy się już jakaś więź między rozmawiającymi. Jak to powtarzają bardzo często policjanci „policing” czyli coś co określili byśmy jako policyjność (wiem takiego słowa nie ma w polskim słowniku) to przede wszystkim sztuka współpracy z obywatelem, gdzie liczą się umiejętności miękkie , zbudowanie zaufania oraz pomoc.
Słucham sobie o tej babce z 0,9 promila i myślę o tym że 15 lat od momentu otrzymania prawa jazdy nie zostałem nigdy zatrzymany przez policję i poprosiłem o ostrzeżenie to nie odpuścili mandatu za przekroczenie o 19 km/h po zjeździe z drogi ekspresowej w szczerym polu.
Osobę Pana Macieja przybliżył mi Cash z kanału Vlog Cash'a, który nagrał odcinek razem z szeryfem i odbył z nim nocną służbę. Od samego początku polski Szeryf z USA jest dla mnie bardzo intrygujący. Z jednej strony zdaje się być poukładanym, oddanym Mężem i Ojcem a z drugiej strony wszystko to co opowiada o perypetiach pracy jago gliniarza w Stanach wygląda na autentyczną pasję i sposób na ciekawe życie pomimo tego, że ma prawie codziennie kontakt z patologią a mimo to nadal pozostaje człowiekiem. Nie mówiąc już o tym, że z wyglądu twarzy (bez urazy, to tylko subiektywne spojrzenie) przypomina mi typowego polskiego Tatusia po 40-stce a na rękach ma dziary jest dla mnie szokiem. Według mnie to jest piękny przykład balansu i zdrowego podejścia do życia. Chłop zdaje sobie sprawę jak wygląda świat, stara się by pomagać, cierpi na tym na pewno jego stan psychiczny ale mimo to zachowuje optymizm i jest skory do żartowania. W skrócie mega gość i bardzo dobre 3 odcinki. Dzięki i pozdrawiam.
W "Konwoj" byl Szeryf "Dirty Lyle" Lyle Wallace. Buford byl w "Smokey and the Bandit" czy jak to nasi mistrzowie przetlumaczyli "Mistrz kierownicy ucieka"
Jest szkolenie dwa w pierś jeden w głowę albo tylko w głowę, ale to po to aby policjanci ćwiczyli jak tak potrzeba strzelać ( na przykład jak ktoś ma kamizelkę kuloodporną albo zakładnika).
Również to nie chodzi czy policjanci dobrzy są w strzelaniu czy nie, ale strzela się w największy cel aby szybko zatrzymać przeciwnika który jest śmiertelnym zagrożeniem dla otoczenia.
Takie spostrzeżenie. Kompresuj wokal albo trzymaj gości w równej odległości od mikrofonu. Na urządzeniach przenośnych bez słuchawek moze nie byc wszystko słyszalne bez integracji w głośność urządzenia.
Z tym piciem to się Maciejem nie zgadzam, bo po weselu o godzinie 14 było już 0.00, ale jechało się tragicznie i samopoczucie też nie jest za wspaniałe. Więc to, że alkomat nic nie pokaże nie znaczy, że można wsiadać za kółko.
Są gorsi i lepsi policjanci, są gorzej i lepiej wyszkoleni nie należy wrzucać wszystkich do jednego worka. To samo powiedział szeryf sam ma kolegów wśród gliniarzy za których się wstydzi. W każdej firmie/ instytucji są ludzie wartościowi i Ci którzy są z przypadku.
Ale policję tworzy człowiek oto ten tzw szeregowy funkcjonariusz. Niestety ale są teraz takie nabory ludzi że nikt nie weryfikuje ich psychiki. Później gość dostaje mundur, broń, odznakę i fisiuje na ulicy dręczą ludzi i robiąc właśnie policji zła opinie. Ja wiem ze rozkazy idą z góry ale nie zmienię zdania że to właśnie od każdego policjanta zależy jaka będzie opinia o nim i o policji. Przecież często może odpuścić, powiedzieć dobre słowo, nie musi używać siły a na pewno nie musi być chamem bo ma mundur
@@milkeywhey2998 nie porównujmy mentalności Amerykanów do naszej bo to tak jakby poronywac ich dostęp do broni do naszego, choć i tak uważam że nasz jest ok co do zasady. Żyjemy w dwóch innych światach.
@@strazak79 oczywiście, ale nie wina jest w organizacji jako policji tylko człowieku. Niestety jakość ludzi dziś spadła i każdy pracodawca życzyłby sobie jak najlepszy sory za wyrażenie "sort" ludzi. Niestety rynek jest już wysycony. Roczniki jakie się zgłaszają teraz tj. 2000-2003 do policji to już nie są roczniki 1980-1990. Między tymi ludźmi jest przepaść. Jednak co do samych policjantów nie jestem zwolennikiem wrzucania wszystkich do jednego wora. Znam wielu, wielu szanuje za to jacy są, co robią ile serca, czasu, finansów wkładają w swoją profesję i robią to bo wierzą w to co robią.
Szacunku do policji nie ma nigdzie na świecie poza może małymi miasteczkami gdzie się wszyscy znają. Nie wiem jak inni ale ja wolę mieć taką policje jak my ale bezpiecznie niż tak jak w USA gdzie fajnie to jest w małych miastach a w metropoliach gangi. Jest jak jest ale wszędzie lepiej tylko nie u nas i jest prxy tym całkowicie nieistotne że żyjemy w jednym z najbezpieczniejszych krajów w Europie i na świecie a w krajach gdzie szacunek obi stron jest wyższy znowu jest mniej bezpiecznie niż u nas
no i facet zrył beret naszemu MSWiA ...i niech teraz nasza Policaj sie zastanowi dlaczego nikt jej nie szanuje...na postronku władzy i na telefon władzy pilnować willi na Żoliborzu. Pozdrawiamy Macieja. Robi super robotę jako Polak na obczyźnie.