Jak Zmieniła się PRZYRODA Polska Przez 25 Lat? 

Całkiem niedawno,8-10lat temu pod moje okna przychodziły dziki, przylatywały sójki... Dziś jest tutaj strefa ekonomiczna.Czar prysł.Dziękuję Panie mecenasie przyrody za dobry film!

Mieszkam w małym mieście bad rzeką, otoczonym mnóstwem terenów rolniczych, więc na szczęście aż tak bardzo negatywne zmiany nie odbiły się na tutejszej przyrodzie. Wciąż widuję na spacerach zające, sarny, ślady dzików, po 22 zdarza się, że drogę na przedmieściu przebiegnie lis albo kuna. Wróbli i jerzyków też jest u nas pod dostatkiem. Ale można zanotować ogromny spadek liczebności jaskółki oknówki. W czasach mojego dzieciństwa, które przypadało na lata dziewięćdziesiąte i przełom dwutysięcznych, każdy blok miał kilka do kilkunastu gniazdek z błota przy oknach. Tymczasem w ostatnim roku udało mi się naliczyć może cztery gniazda na kilkanaście bloków, w tym jedno na moim oknie. Mało tego, jaskółki biją się o gniazda już wybudowane, ale żadna z nich nie budowała sobie nowego. Domyślam się, dlaczego tak jest - po pierwsze jest teraz o wiele mniej błota niż dawniej, bo wszystko wybetonowane. A po drugie... cóż, ludziom jaskółki przeszkadzają. Wywieszają pod oknami kolorowe reklamówki zamiast po prostu zamontować półeczkę na odchody. A potem narzekają, że komary, że miasto musi coś z tym zrobić i tak dalej. Boję się, że za 10-15 lat tych sympatycznych ptaków już po prostu nie będzie, bo nie będą miały gdzie się gnieździć.

Miasto Skawina pod Krakowem w latach 90 obfitowało w piękną zieleń,drzewa,krzewy.Masowo wszystko zostało wycięte.Drzewa nie mają korony tylko wystające kikuty. Co roku na wiosnę wycinane są drzewa z gniazdami ptaków czemu to służy nie mam pojęcia.W każdym miasteczku są betonowe rynki i wszystkie bardzo podobne do siebie.W upalne dni nie ma się gdzie schronić.Najbardziej brakuje mi normalnych drzew i śpiewu ptaków.

Wróble znikły przez jankeski zwyczaj koszenia trawnika na dywanik bez produkcji nasion traw i chwastów. Jerzyki zniknęły przez termoizolację. Brak miejsc lęgowych

Świat nie zmierza ku lepszemu wraz z coraz lepszą techniką MYŚLIMY O WSZYSTKIM ALE NIE O NASZYM DOMU

Z pewnością komary cieszą się z powodu zaniku jerzyków, ale nie moja skóra.

25 lat temu to ja z bratem bawiłam się w liczenie krów, które widzimy, w drodze do dziadków (120 km)Kto naliczył więcej po swojej stronie to wygrywal. Nie było smartfonów, za to były krowy na pastwiskach i tak sobie umilaliśmy podróż.

Człowieku ja kocham przyrodę bo to dar od Boga i jestem z Ciebie niezwykle zadowolony, że ten film tak pięknie zrobiłeś, dziękuję Ci. Zasięg jest dobry więc władze z ludźmi to zobaczą zapewne i dzięki temu filmowi powstanie więcej parków narodowych. Dobra robota.

Wszystko da się naprawić. Trzeba tylko przestać myśleć o rozwiązaniach "tu i teraz", a skupić się na przemyślanych, wieloletnich zmianach.

Świetny film jak zawsze. Podsunę tylko propozycję, że idąc za ciosem możesz zastanowić się (nagrać film hehe) np. nad miejscami w Polsce, które mogłyby się nadawać na tereny PN.

Za dzieciaka w okolicznej rzeczce/kanale obserwowalem zwierzeta tam żyjące. Cierniki, piskorze, karasie, raki, traszki. To było w poznych latach 90. Teraz jest tylko smród i choroba skóry jak tam sie włoży ręke.

Najbardziej chyba ubyło ryb. Polskie wody zamieniły się w pustynie.

9:18 Też kiedyś na to wpadłem że związek ze zniknięciem wróbelków z blokowisk miały masowe ocieplenia. Wróbelki mają się dobrze w dzielnicach z kamienicami jak tzw Wrocławski ,,Trójkąt''. Lubie do Nich pojechać w gościne i poobserwować te piękne ptaszki JAK ZA DAWNYCH LAT.

U mnie na szczęście jest jeszcze dużo wróbli, bardzo wesołe, ruchliwe i pozytywne ptaszki. Sama jednego kiedyś uratowałam jak byłam mała.

Wczoraj pisałem, że dawno nie widziałem zająca. A dziś jadąc do pracy o 5:00 spotkałem go obok domu na drodze 🙊 niesamowite. 🙊

Nie ikra tylko skrzek jest u płazów:) Co do zmian w przypadku Naszego woj. Lodzkiego to zaczęło być dostrzegane zjawisko stepowienia, czyli osuszania jest to wina klimatyczna niestety, wiec trend będzie narastał. W kwestii wróbli i jerzykow to podobnie jak w przypadku lisów, rowniez sroki dokaldaja nie mała cegiełkę do kurczenia sie populacji. Podobna sytuacja jest w ogrodach i zagajnikach tylko tu łącza swoje moce sroka z sojka. Potrafią obserwować i jak wypatrzą gdzie dany mały ptak wlatuje po jego wylocie wlatuje na zer, mało tego później rowniez regularnie tam zaglada w kazda dziurę gdzie wcześniej widział ptaka. Myślę, ze zmian to dopiero poczatek, jednych gatunków będzie ubywać innych przybywać. Beneficjentami wzrostu temp. i stepowienia centralnej Polski będzie wzrost liczebności gadów ja u siebie zauważyłem wsrost liczebności zaskrońca, żmij, zwinki. Delikatniejsze zimy, albo krótki czas zimowych mrozów sprawia, ze większość gadów przeżywa zimę. Modliszka to następny gatunek, który będzie miał u Nas „hosse”. Rowniez lis jest beneficjentem delikatniejszych zim. Dużo trudniej jest zdobyć pożywienie w zimie długiej, mroźnej i o wysokim stanie śniegu. Szczęśliwego Nowego Roku

jak zawsze film w najlepszej odsłonie, i prawda bujny rozrost rolnictwa czy budowy miast jest niezwykle niebezpieczny wiele zwierząt traci siedliska co skutkuje ich wymieraniem. pozdrawiam

Fajnie byłoby, żeby rozwój kojarzył na się z coraz lepszymi postawami wobec przyrody. Szeroki temat w kraju sosny i kukurydzy.

W Jaworznie dziki częściej można spotkać w centrum miasta niż w lesie... Dziękuję za film i rzeczowy komentarz bez psedoekologicznego oszołomstwa...

U mnie we wsi rolnictwo nadal tak wygląda małe pola miedze nie użytkowane podmokłe łąki małe stawy krowy pasące się na łące. I w takim systemie produkuje żywność zdrową

Szkoda, że tak mało czasu poświęciłeś środowisku wodnemu i rybom, a tam, mimo poprawy samej jakości wody (co też jest dyskusyjne), nie dzieje się najlepiej.

Wróble zaczynają wracać w mojej okolicy przez 5 lat nie było ich prawie wcale w tym roku zimują u mnie w pasiece w krzakach gwar aż miło 😃

Przyjemnie się ogląda, słucha i dużo można się dowiedzieć. Bardzo dziękuję za ten kanał

Film świetny . Myślę że z dużym powodzeniem mógłby być on wyświetlany w szkołach . Posiadam wykształcenie przyrodnicze uważam że materiał jest doskonale przygotowany pod względem merytorycznym . Brawo !

....... piękna nasza Polska cała....dziękuję za świetny materiał...

Happy New Year to you ! May this year bring more happy animals to your land ! Thank you so much for your videos. It’s time to create new National parks in Poland and help nesting urban birds.

Rolnictwo zdrowsze, ale rolnik swoje ambicje miał, a płacić więcej za naprawdę zdrową żywność mało kto chce.

Są miejsca gdzie bocianów jest masa np. : w okolicach Człuchowa jest wioska - Kołowo przez miejscowych nazywana bocianowo że względu na liczebność tych pięknych ptaków.

Jedyny kanał na którym można klikać like’a w ciemno przed podglądaniem bo wiadomo ze film na to zasługuje

Zdecydowanie lepiej wyglądało nasze otoczenie w 1996. Miałem wtedy zaledwie 4 lata, ale pamiętam jeszcze jak w moim rodzinnym mieście (które było wtedy trochę zapyziałe w porównaniu z dzisiejszym rozwiniętym miastem) szumiały wielkie topole. Do dziś pamiętam ten cudowny, balsamiczny zapach ich żywicy, zwłaszcza po burzy. Dzisiaj nie ma już tych drzew tak dużo bo okropnie wszystkim przeszkadzały i większość z nich wycięto. Wróble też pamiętam. Gdy szukały pokarmu na podłożu to nie biegały a skakały. Albo to ja się starzeję, albo świat zmienia się tak szybko, że trudno mi za nim nadążyć. Ale to wszystko zmienia człowiek. Pytanie tylko: czy na lepsze, czy na gorsze?

Super film jak zawsze czekam na więcej polskej przyrody❤😃

Za moim oknem rozpościera się zapuszczony park po dworski.Za PRL-u stanowił część PGR-u i poza ptakami żyjącymi na drzewach żadnej innej fauny nie można tam było spotkać.Dziś pełno tu Bażantów,Lisów,Saren a czasami nawet pojawia się Bielik.

Mam wrażenie, że jako kraj za bardzo polecieliśmy w przemysł w zbyt krotkim czasie. Niby inne kraje się nad tym zachwycają, że mimo tragedii jaką przyniosły nam Wojny Światowe, potrafiliśmy się w tak szybkim tempie podnieść. Ale niestety dużym kosztem wobec młodych pokoleń, które żywią się już nie tym czym powinien żywić się człowiek. Jak sam wspomniałeś o przemyśle, ja jakoś dziesięć lat temu chodziłam do sąsiada z bańką na mleko, które było mega pyszne, bo prosto od krowy. A teraz? Sama nie mogę spożywać nabiału, bo inaczej trądzik nie daje mi spokoju. Nafaszerowane to wszystko jest antybiotykami i chormonami 😔 Pamiętam też jak z 10 lat temu na koloni nad morzem, kupiłam pluszaka foki szarej. Bo wtedy dowiedziałam się o tym zagrożonym gatunku. Postanowiłam wesprzeć organizacje i po dziś dzień mam tego pluszaka przy łóżku.

Jeśli chodzi o Żurawie, to w łódzkim olbrzymi wzrost. Kiedyś nawet klangoru nie było słychać. Później pojawiły się, odgłosy, obserwacje z daleka. Nawet przelot musiał omijać pojedyńcze gospodarstwa i domy. Dzisiaj, przynajmniej unie latają nie wysoko, nad budynkami i lądują nie daleko. Byłem nawet światkiem, kiedy stado przepłoszyło sarny na łące. Super materiał, oglądam wszystkie Twoje filmy, pozdrowienia

Cudowny, wspaniały film,bardzo dziękuję

Piękny i wiarygodny film 👏👏👏👍💪 ale muszę powiedzieć że w Polsce wszystko idzie w jednym kierunku i uważam iż taki bóbr czy kormoran których u mnie nad Wisłą zima są setki nie mają naturalnego wroga w środowisku i powinien być choć minimalny odstrzał tych gatunków dorzucił bym jeszcze norke amyrykaniska która też wyrządza ogromne szkody w naszym środowisku naturalnym i gospodarczym... gdzie się podziały piżmaki które było widać zima poprzez charakterystyczne kopce na stawach, kurki wodne, łezki i mógł bym tak wymieniać.... dlaczego nikt nad tym się nie zastanowi że ryb w rzekach jest coraz mniej a setki kormoranów zimują nad Wisłą i przelawiaja zimowiska ryb....

Najbardziej brakuje mi Jeżyków i Wróbli. Aż wściekły jestem jak pomyślę

Co do rolnictwa. Rolnictwo ekologiczne ma wiele zalet i wad (dla przykładu mniejsza eksploatacja gleby, ale za to większa energochłonność). Z całą pewnością możemy natomiast stwierdzić że pod względem zdrowotności jest niemalże identyczne do rolnictwa masowego. Jest to drobny błąd w filmie, ale warto to sprostować - bo jest to szkodliwy mit pokutujący w naszym społeczeństwie.

Jak zwykle super odcinek gratuluję pomysłu na film więcej takich filmów pozdrawiam serdecznie 😀👍

Ja tylko chcę wspomnieć że u nas parki narodowe pełnią funkcje rezerwatów na "cywilizowanym" zachodzie. Tzn w nich nie chroni się natury w pełnym stopniu więc mogli sobie powiększyć te obszary w rezultacie Francja ma 1 miejsce w rankingu p.n. Druga sprawa Gujański Park narodowy (płd Ameryka, ale administracja francuska) też się liczy do rankingu pomimo że nie jest w Europie i ma 33000 km2. To więcej niż cała Albania

Dla turystów jest książki o przyrody i zwierzę w Polsce)❤ Dziękuję za wideo!

W eurokołchozowej rzeczywistości rolnictwo musiało tak skończyć. Centralne planowanie, zwłaszcza w skali kontynentu, skończyło się narzuceniem norm które zarżnęły małe gospodarstwa. O ironio, gęby eurokratów są pełne "zielonej retoryki".

"Nauczyliśmy się, że o naturę trzeba dbać" A co z lisami? Niby pomogliśmy im sie odbudować by jednocześnie zniszczyć populacje innych zwierząt. Ja bym tu powiedział raczej, że dbać trzeba ale świadomie😉

W ostatnich 2 latach zające na dolnośląskim województwie ilość zająców ogromnie wzrosła, w moim mieście jak nigdy ich nie było, teraz na obrzeżach miasta zawsze je spotkasz i często w środku miasta.

Super pomysł na film, jak i realizacja. Udostępniam dalej :)

niedawno wpadlem na kanal i musze powiedziec ze jestem zachwycony::)) super kanał zycze jak najlepszego rowoju. siedze i nadrabiam filmy:)

Myślę że jest wiele osób które chciałyby zobaczyć aktualizację malawi. Czy przewidujesz taki film na twoim drugim kanale ?

1 procent Parków Narodowych 10 procent we Francji To jakaś Tragedia Świetny odcinek Jak Zawsze Pozdrawiam Serdecznie.

Uwielbiam Cię. Nie potrzebujemy nowszych gadżetów, potrzebujemy natury.

Jak ja Cię szanuję za te wszystkie filmy

Jeśli chodzi o wróble to ostre zimy częste koszenie traw ograniczające tworzenie nasion którymi ptaki żywią się oraz zakazy dokarmiania ptaków utrudniają im życie Dziękujemy za film

Bardzo wartościowy i ciekawy film.

Subskrybuję was od dłuższego czasu, macie świetny i bardzo przychylny montaż filmów

Łapka w górę👍 Świetny film👍

Uwielbiam oglądać Twój kanał 👍👍 Wielki szacunek za całą robotę, czekam na nowe odcinki i życzę powodzenia, pozdrawiam.

No to prawda pierwszy raz od kilku lat pojechałem do babci na wieś gdzie dorastałem i byłem zdumiony tym że wszystko ale to wszystko jest zaorane i tak jak autor mówi posiana kukurydza czy inne zboża. Smutne to trochę jak przeszedłem się po miejscach gdzie za dzieciaka się biegało bawiło a teraz tam nic nie ma. No ale cóż taka jest kolej rzeczy coś się kończy coś się zaczyna. Pozdrawiam wszystkich i szczęśliwego nowego roku żeby wszystko czego pragniecie spełniło się..

piękny odcinek , pozdrawiam!

Pracuję na rafinerii Orlenu, na zamkniętym terminie zakładu występuje bardzo dużo zajęcy i królików, pewnie dlatego że drapieżnikom trudno się dostać do zakładu.

Prztroda jest taka piękna i ciekawa i przykre, że niszczymy to w takim tępie. My Elżuniu miałyśmy możliwość obcowania w tej pięknej naturze❤

Jak zwykle super odcinek! jak zawsze łapka w górę!!!

Super odcinek cieszący oko i ucho 😃👍🏻

Bardzo fajny materiał, pozdrawiam :)

Witam mega film brakowało mi filmó o polskiej przyrodzie i mam nadzieję że będzie ich jeszcze więcej. Pozdrawiam cię, rodzinę i kolegów że spływów

Dzięki za filmik Pozdrowienka 😊🐦🌳🌲

Tak film bardzo prawdziwy, żyję w Małopolsce i niedawno mogłem pierwszy raz w życiu na żywo zobaczyć Bobra oraz Łosia , chodzą też pogłoski o obecności Orła oraz Wilków w okolicy , więc zapewne niedługo te gatunki będą bardzo licznie występowały w PL.

Twoje materiały odnośnie polskiej przyrody są tak profesjonalne i przystępne w odbiorze, że spokojnie można by je było puszczać małym dzieciom na lekcjach przyrody.

Super filmik

Doszedłem do fragmentu z zającami i tutaj mam uwagę. Pośrodku pól głównie ze zbożem, rzepakiem i kukurydzą mam hektar warzyw. Musiałem ogrodzić pole siatką, bo zające wyjadały mi wszystko jak szarańcza. Tak się rozmnożyły i opasły, że byłem w stanie czasem jakiegoś dogonić, jeszcze zanim było ogrodzenie. Skończyło się na tym, że młode, które wielkością są między myszą, a kotem i tak siedzą na polu, bo takiego małego i bezbronnego to żal z pola przegonić. To są w ogóle dosyć mądre zwierzęta. Matki, które nie mogą przejść przez siatkę, chowają młode u mnie przy siatce na czas żerowania. Jeden się nawet tak udomowił, że mieszka teraz u mnie w domu.

Mega filmik pozdro 🔥💪 aż miło się na sercu robi że jak wyjdę 10min od domu to widzę 4 parki narodowe a wszystkie tereny chronione polski to 1%

Na Podkarpaciu jest dużo zajęcy i nadal są często spotykane

Kawał dobrej roboty te filmy!

Prawie nie widziałem wróbli w miastach, ale więcej, dużo więcej srok niż kiedyś.. Betonowanie pod parkingi,.mniej błota i widzę, że jaskółki nie mają budulca do gniazd, czyszczone, koszone bardzo często trawniki, skwery, żywopłoty, ocieplenie i uszczelnienie budynków...brak nieotynkowanej cegły, więcej szkła.. pamiętam jak niedawno na obrzeżach miast a nawet czasem bliżej centrum domki miały małe poletka, ogródki, działki..

Super ciekawy film

W moim regionie są miejsca które straciły swój naturalny urok ale sa też miejsca które zdziczały. Już nikt nie wywozi śmieci do lasów, pojawiły się modliszki, żmiję, zaskrońce, zające,wilki i sarny chodzą obrzeżami miasta😊 lisów i jenotów jest strasznie dużo, co raz mniej zato bażantów i kuropatw. Po kilku latach wrociły wróble których nie widywałem przez dwa lata

Kiedy odcinek na magia akwarastyk

Świetny materiał, szczególnie ruszyły mnie zające. Za domem rozciąga się las i łąki, a odkąd się urodziłem (2007) nie widziałem a nie jednego zająca, tylko jak byłem mały odchody. Teraz widuje tylko lisy, gdy się wejdzie w las łatwo natrafić na nory. Myślisz, że wzmożenie polowań na te drapieżniki coś by wskurało?

7:15 U mnie na południu jest na odwrót, o zająca nie trudno, a lisów prawie w ogóle nie widuję

fajny film bardzo , umnie zające są dalej i normalnie często je widzę

Jakos 2000 rok. Ja miałem 9 lat. Jezioro nad którym sie wychowałem o powierzchni ponad 15 hektarów było pełne węgorzy, linów, sumów, raków itp. Łabędzie, kaczki, kormorany. 2021 r. nie ma praktycznie życia a fakt iż otoczone jest polami (niegdyś to były lasy, ugory i inne zbiorowiska np brzóz na połaciach hektarów całych) sprawiła ze nawozy, pestycydy, herbicydy itp używane w rolnictwie i ogólnie zaburzenie równowagi wraz z usunięciem lasów dookoła sprawiło ze to martwy akwen.

Super film

Super film, pozdrawiam 👋😄🦆☃️❄🦫🧊

8:33 A o jakim wróblu mowa? Z materiału wideo wynika, że mowa o wróblu domowym (lub zwyczajnym), a jeżeli tak to warto wspomnieć że nie jest on do końca rodzimym gatunkiem. Przybył on na tereny polskie stosunkowo niedawno (nie wiadomo dokładnie ale szacuje się że było to około 200 lat temu). Rodzimym gatunkiem wróbla w Polsce jest wróbel mazurek, których jest zauważalnie mniej niż wróbli domowych.

Jeśli chodzi o zające to osobiście zaobserwowałem ich wzrost na naszych terenach wiejskich, co prawda nie jest to jakoś specjalnie dużo ale tak 10 lat temu nie zdołałem zauważyć zająca. Na wiosnę ubiegłego roku podczas orki nawet przypadkowo udało mi się złapać (wypuściłem go oczywiście) małego zajączka, miał może miesiąc, ale to miło widzieć rozrastającą się liczbę zajęcy. Natomiast uważam że lisów jest zdecydowanie za dużo, saren też jest dużo i robią szkody jednakże nie tak bardzo jak lis czy dzik, jako gospodarz nie lubię lisów, dzików czy też żurawi, które chadzają po polach i wyjadają ziarno po ziarenku. Wiem natomiast że występowały na naszych ziemiach zawsze i nie mamy prawa jako ludzie do całkowitego ich niszczenia, osobiście uważam że należy trzymać w gatunki w ryzach, nie wolno im pozwolić się przesadnie rozmnażać i przesadnie ich tępić, choć nie jest tak tragicznie jeśli chodzi o ich dużą ilość, nie ma ich jeszcze zdecydowanie za dużo. Czasami wykonując prace polowe pojawiają się niezauważone przeminie gatunki ptaków, ostatnie lata zaobserwowałem myszołowa (chyba to był myszołów, nie jestem pewien bo dobrze go nie widziałem), jednak nigdy nie widziałem takiego dużego ptaka poza żurawiem lub też bocianem. Ostatnie lata zalewa się też łąka u nas i na wiosnę co roku pojawiają się łabędzie, miły to jest widok, cieszy mnie pojawianie się nowych gatunków ptaków oraz powiększanie się ich liczebności, jednak ostatnie 2 lata martwi mnie to że nie pojawiają się mewy i widzę coraz mniej kruków, zawsze podczas orki pojawiały się one w wielkich ilościach, aż na polu było czarno i biało, teraz nie widuję żadnej mewy, a czasami tylko kilka kruków, nie mam pojęcia czy ich ilość się zmniejsza, czy może przestało im się tu podobać. Ale jego jest pewne, robisz Pan ogromna robotę nagrywając takie filmy i uświadamiasz mnie w wielu aspektach przyrodniczych, nad którymi się nigdy nie zastanawiałem, pozdrawiam serdecznie!

Witam bardzo ważny temat dziękuję za ten film a mam pytanie czy pojawi się jeszcze jakiś film na kanale magia akwarystyki? Pozdrawiam serdecznie autora i życzę szczęśliwego nadchodzącego roku i kolejnych sukcesów w rozwoju Pańskich kanałów

Wzrost liczebności lisów jest też skutkiem zmniejszoną liczbą wykorzystaniem ich futer na ubrania (elementy wystroju płaszczów - łatwo to zauważyć jak ludzie byli ubrani na filmach WFDiF z lat 80 czy 70) poprzez liczne odstrzelenie przez myśliwych.

Mieszkam na obszarze Roztoczańskiego Parku Narodowego i za nic w życiu nie wyjadę do Miasta . Przez 30 lat życia przywykłem do pięknych widoków i do obcowania z naturą i za nic nie zamienił bym naszej puszczy na betonowy las . Pozdrawiam z malowniczego roztocza

Mógłbyś zrobić film na temat GMO uprawy, wpływ randapu na pszczoły i ludzi. Różne sztucznie stworzone gatunki roślin które wymknęły się z pod kontroli (USA). Ostatnie eksperymenty z komarami GMO itd...

Fajna puenta, dziękuję

Warto wspomnieć tez o motylach. Kiedyś idąc łąką cały czas było widać jak się ganiają, teraz od czasu do czasu jakiś przeleci.

Super film jak zawsze

Ponowie pytanie czy mógłbyś napisać co to za muzyka w tle?

Super odcinek👍

Tak, mieliśmy wolny rynek dzięki "Ustawie Wilczka" wprowadzonej 23 grudnia 1988, która opierała się na zasadach "co nie jest zabronione, jest dozwolone". Koncesjonowała ona 11 obszarów gospodarki np. obrót i produkcja paliw, amunicji i broni. Dokonywała ona dekomunizacji bez użycia tego słowa. Niestety bardzo szybko postkomuna, która uwłaszczyła się na majątku państwowym zorientowała się, że w warunkach wolnego rynku nie utrzyma przewagi. Ustawa była nowelizowana wiele razy dodając kolejne obszary gospodarki pod kontrole państwa i 1 stycznia 2001 zastąpiona ustawą Prawo działalności gospodarczej. W dniu dzisiejszym nie ma ani jednego niekoncesjonowane obszaru gospodarki. Zmieniły się slogany cele są te same. Kiedyś mieliśmy socjalizm, postęp i gospodarkę planowaną centralnie dziś mamy demokrację, rozwój i politykę zrównoważonego rozwoju.

Super materiał

A co z rybami?? Jak wyglada zanieczyszczenie cieków wodnych?? Populacja i różnorodność gatunków ryb??

Zajebiście inspirujący odcinek

Jak zwykle film na najwyższym poziomie

Amazing 🤩

Piękny film. Dziękuję. Wiewiórek na osiedlu kiedyś nie było, teraz są, bo osiedle drzewami zarosło.

jak chodzi o spadek populacji niektórych małych ptaków typu : wróbel , sikorki , cukrówki , kuropatwy i inne a ze zwierząt np. zając to mają w tym wielką zasługę ptaki drapieżne typu : jastrzębiowate , krukowate itd. one są chronione jest ich bardzo dużo a jeść muszą…