Panie Tomku, jak miło Pana widzieć. 2 lata temu kupiłam od Pana firmy dom. Z całą rodziną jesteśmy bardzo zadowoleni i super nam się mieszka. I myślę, że powinien Pan dalej budować. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawa rozmowa, było parę ciekawych wątków na ktore niestety starczyło czasu by je rozwinąć. Od kolejnej osoby słyszę o korzyściach po uzyskaniu statusu rolnika, a widze że gość miałby dużo do opowiedzenia w tym temacie.
Moim zdaniem dobrze, że nie porusza się tego tematu. Ten kto będzie chciał się dowiedzieć skorzysta i dostanie nagrodę za ciężką pracę, a leszcze dalej będą kupować z internetu za krocie. Niech tak zostanie
Za dużo warunków i głupot słucham xD pranie mózgu. Sprzedajesz, kupujesz jak w Ameryce tylko ludzie w Polsce za dużo czytają głupot niepotrzebnej wiedzy
To się tyczy działek rolnych , regulują to zapisy kowru. Mimo , że kupisz działkę powyżej 3tys m2 , nie możesz jej sprzedać szybciej niż po 5 latach. Jedynie, że jest możliwość podziału na mniejsze.
Duzo ludzi widzac co sie dzieje chce kupic ziemie wszedzie drozeje zywnosc kto ma plsntacje ten jest niezalezny i dyktuje cene innym Wiadomo ile ludzie wydajs na pozywienie dlatego ceny ziemi rolnej ida w gore caly czas
Wszystko fajnie. Gorzej jak trafi się na właściciela gruntów który ma to po pradziadkach i nie spuści z ceny bo nie ma ciśnienia hehe a ziemia pod Warszawą więc u mnie to działa w drugą stronę kto da więcej hehe
@@Oelngatikameie ja mam tak niestety, parę tysięcy metrów usługowo,-handlowych, podzielonych po 1000-1300 m ale rodzice są zbyt mało przedsiębiorczy i czekać muszę ze swoimi biznesami xxx lat aż mamie menopauza może pomoże i odpuści bo jak na razie to jej mentalność daleko do rozwoju
@@Oelngatikameie a już dawno bym mógł kupić 3-4 mieszkania w Warszawie, zacząć wynajmować, wziąć kredyt hipoteczny po 2 mieszkania otworzyć swoją piekarnie w domu rodzinnym bo akurat sporo Żydów wybudowało osiedla i widać efekty zaludnienia pod Warszawą, ale od 7 lat mam za dużo pomysłów inwestycji i mało nie eksploduje moja glowa
@@Oelngatikameie aż pokaże Twój komentarz, moim rodzicom, bo przyznam szczerze, że jestem na wynajmie po kłótni od paru miesięcy z rodzicami gdzie już psychicznie nie wytrzymałem im to tłumaczyć od paru lat, może jeszcze trochę czasu i mama przejrzy że przez to że nie chce mi pomóc ma właśnie utracone widzenie ze swoim jedynym synem i rocznym wnukiem. No ciężko powiem Ci jest gdzie muszę wynajmować bo chcialem godniejszego życia dla nich, ale mniejszego zła musiałem sie wyprowadzić. Scenariusze w życiu o których nigdy bym nie przypuszczał że mnie to spotka w życiu jako 27 latek
@@Nieliczny420 jeżeli mama ma prawo do tego to może robić co uważa, ma sentyment i jakiś swój cel w tym, trzeba to zaakceptować i pamiętać, że istnieje też coś takiego jak wydziedziczenie. Dlatego wszystko z rozwagą, osoby od nas starsze oczekują szacunku, zatem też zaakceptowania ich decyzji, można dyskutować, ale nie ma co się kłócić, bo można uzyskać przeciwny efekt. Finalnie przynajmniej wg moich wartości ważniejsze są relacje niż to jaki będzie zysk.