No to jest zagadka , kto to był ten Swój , nie znam człowieka , a zdaje się ma bardzo poważny wpływ na wyznaczanie prędkości w Polsce , bo wszyscy jadą Swoją prędkością. Musi być jakaś szycha . Może to brat tego słynnego Koreańczyka co mieszka we wszystkich blokach z wielkiej płyty " To Ja ", co podchodzę do domofonu wszyscy go wołają . :)
Super odcinek. Zrównoważony komentarz, zarówno ganienie kierowców jak i pieszych. Parę razy pisałem komentarze o tym, ze piesi myślą, że na przejściu mają bezwzględne pierwszeństwo i że trochę swoimi odcinkami "Jedź bezpiecznie" utwierdzacie ich w tym przekonaniu piętnując tylko kierowców. Teraz widzę idealne wyważenie opcji i od kilku dobrych odcinków dużo razy też była podkreślana filozofia współpracy i wzajemnej pomocy na drodze. Kierowcy - nie wyprzedzamy na przejściach, używamy kierunkowskazów i pomagamy sobie w płynnej jeździe na rondach i pasach włączających, piesi - nie jesteście świętymi krowami, jak również patrzcie gdzie idziecie, bo orzeczona wina kierowcy w obliczu waszej śmierci czy kalectwa na przejściu dla pieszych nie będzie żadną satysfakcją dla was. Dziękuję!
mandaty są zdecydowanie za niskie w Polsce, gdyby taki kierowca dostał przykładowo 1000 zł kary, na pewno na drugi raz by się zastanowił, a tak jedzie może nikogo nie potrącę
kolejny ciemnogród. Myslisz ze karami wszystko uregulujesz. Czemu zatem jest tyle bandytów i złodziei? Tam sie idzie siedziec do pierdla a i tak ich nie brakuje? No może wytłumaczysz mądralo nam, debilom?
@@w.arc.4056 oświecony przemówił. na zachodzie to min. wysokie mandaty powodują że ludzie przestrzegają przepisów. w Polsce byle sebix z karyną śmieją się z otrzymanego mandatu bo wie że go zapłacą. Obecny taryfikator mandatów jest nieżyciowy, i on niczego kierowców nie nauczy
@@rolesim az w końcu sebixowi potracą karyne na przejsciu i juz mu do śmiechu nie bedzie. Kierowcy nie lamia przepisow bo ich stać na mandaty tylko temu ze przepisow nie znają
kierowca BMW: wyprzedziłem przed przejściem żeby widzieć czy nie ma pieszych LOL (a jakby byli to bym ich rozjechał :D bo czasu na hamowanie bym już nie miał xD)
Rozdrażnili mnie jakiś czas temu panowie policjanci z nieoznakiwanego radiowozu. Na Zakopiance w odległości około 200 metrów przed przejściem dla pieszych wyprzedzili mnie o długość maski. Następnie około 50-100 m przed PDP wyhamowali na tyle, że bez mojej reakcji bym ich wyprzedził. Gdybym to zrobił dostałbym mandat za wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych.
No właśnie dochodzimy do absurdu w drugą stronę. Może warto w tym zakresie znowelizować taryfikator, aby policjant miał jednak większe pole manewru. Jak zaczną tak skrupulatnie przestrzegać tego przepisu to co chwila będą czesać niewinnych ludzi z różnicami prędkości 5 km/h i mniej. No ale może to sposób na więcej pieniążków w budżecie, kto wie ...
To jest nie pierwszy i zapewne nie ostatni odcinek w tym miejscu. Lata mijają a nie zmienia się jedno - kierowcy w dalszym ciągu nie wiedzą co to jest wyprzedzanie. Pytanie, czy takim kierowcom nie powinno być odbierane prawo jazdy na 3 miesiące za braki absolutnych podstaw, bez których nie da się zdać nawet teorii na egzaminie na prawo jazdy.
W takim wypadku powinno paść pytanie do kierującego, czy zgadza się z powodem zatrzymania. W przypadku negatywnej odpowiedzi, prawo jazdy powinno być zatrzymane, a sprawa skierowana do sądu.
Mam taki problem. Dwa samochody jadą równolegle ze stałą prędkością zbliżając się do przejścia dla pieszych, przy którym nie ma czekających na wejście na pasy. Nagle jeden z samochodów zwalnia, drugi siłą rzeczy go wyprzedza. I co teraz? Moja teoria jest taka, zaistniało wyprzedzanie i niestety jest się winnym i mandat się należy. Jednak coś mi tu nie pasuje chociaż wydaje się sprawa dość prosta. Przecież kierowca nie widzi co się dzieje tak naprawdę 90 stopni koło niego, nie może przewidzieć że ktoś zacznie hamować przed pustym przejściem bez powodu, no i teoretycznie ktoś może złośliwie hamować. Ja wiem że trzeba zachować szczególną ostrożność ale chyba udało mi się nakreślić o co chodzi w moim pytaniu/problemie.
Zacznijmy od tego, że u ludzi prawidłowe pole widzenia obuocznego, czyli miejsce nałożenia obszarów widzenia z obu oczu, ma średnicę około 120 stopni. To wystarcza by rejestrować zdarzenia przed autem i z boku auta. Węższe pole widzenia może, i pewnie powinno, być czynnikiem dyskwalifikującym kierowcę. Ponadto w obrębie i tuż przed przejściem kierowca jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność. Ma być więc gotowy na wbiegnięcie dziecka czy pojawienie się pieszego z obszaru o ograniczonej widoczności. Taka szczególna ostrożność wyklucza możliwość zaskoczenia kierowcy przez auto jadące równolegle na drugim pasie. Jeśli mimo to inne auta zaskakują Cię nagłym zatrzymaniem przed pasami to znaczy, że jedziesz za szybko. Parę razy auto jadące obok mnie zaskoczyło mnie nagłym zatrzymaniem przed pasami i nie zamierzam się tu wybielać - jechałem za szybko lub nie byłem dość skoncentrowany skupiając się np. na nawigacji. Więc nie ma żadnego błędu w przepisach - są nasze własne potknięcia jako kierowców, które uwielbiamy "oswajać" tłumaczeniami "zaskoczył mnie", "nie widziałem", "oślepiło mnie słońce" itd. Nikt nie powiedział, że bezpieczna jazda jest łatwa ale zdjęcie nogi z gazu z reguły daje więcej czasu na właściwe zareagowanie.
Zbyt niskie kwoty mandatów to jedna kwestia - zdecydowanie wyprzedzanie na przejściu a już szczególnie OMIJANIE powinny być "droższe". Ale jest też druga kwestia, w moim odczuciu znacznie poważniejsza. Bowiem: każdemu się zdarzy zagapić, mieć gorszy dzień, popełnić wykroczenie - zdarza się, nie czarujmy się. Ale, jeżeli ktoś jest zatrzymany w związku z wykroczeniem i zaczyna DYSKUTOWAĆ i zgrywać cwaniaka albo nie idzie do niego kompletnie trafić i ewidentnie widać, że dany kierujący KOMPLETNIE nie kuma, o co chodzi w związku z przepisami ruchu drogowego (przykład chyba najbardziej ewidentny: kierowcy NIE MAJĄ POJĘCIA, co oznacza wyprzedzanie! "bo ja przecież nie zmieniałem pasa"), policjant powinien mieć ustawową możliwość zakończenia dyskusji poprzez a) natychmiastowe odebranie uprawnień b) odholowanie pojazdu na parking policyjny c) skierowanie na przymusowy ponowny egzamin na PJ. Zaznaczam - w przypadku "dyskusji" i cwaniakowania. Nie w przypadku popełnienia wykroczenia, bo jeśli ktoś chce posłuchać i zrozumieć, to jest duża szansa, że w przyszłości nie popełni takiego błędu. Jeśli ktoś nie chce zrozumieć, wykłóca się i ogólnie cwaniakuje - odebrać uprawnienia, pojazd i przymusowe przesiedlenie na wrotki. Bo skoro nie chce słuchać/rozumieć, to znaczy że w przyszłości będzie robić dokładnie tak samo, a w końcu doprowadzi do tragedii.
wystarczyłoby np upomnieć i wprowadzić do bazy danych że udzielono upomnienia o wyprzedzaniu na przejściu, powiedzmy upomnienie znika po pół roku jak cię złapią na tym samym to będzie widać że niczego się nie nauczyłeś i dowalić trzeba duży mandat i dużo punktów. Zresztą nie widziałbym problemu z np możliwością dania kierowcy wyboru czy bierze upomnienie i zaczyna uważać jakby miał w tyłku radar ale jak go złapią na powtórce to się mało nie zesra z powodu kary czy bierze mniejszy mandat i punkty. Myślę że to uczciwe przedstawienie sprawy
Gamonie nawet nie wiedzą czym jest manewr wyprzedzania. Rozumiem jak ktoś popełnił wykroczenie świadomie to mandat i punkty. Ale jak słyszę tłumaczenie typu "ja pasa nie zmieniałem", albo "ja jechałem swoją prędkością to gość obok jechał wolniej" to powinno być odbierane prawo jazdy do odbioru po odbyciu dodatkowego szkolenia teoretycznego. Drogówka nie jest od edukowania kierowców, jeżeli kierowca ma prawo jazdy to musi to wiedzieć, a jeżeli nie wie to niech sobie odbierze prawko w urzędzie jak już się dowie...
Kilka lat śmigałem po Holandii. Tam pieszy ma pierwszeństwo, nikt się nie zastanawia tak jak w Polsce czy to utrudni ruch, czy też nie i jakoś tam dużo mniej wypadków. No ale też inna kultura jazdy. Ale też jedna rzecz jest niezmienna - BMW, to stan umysłu. I tu i tam xD
@@wasieg Coś słabo patrzyłeś :) Holandia "Ochrona rozpoczyna się w momencie zbliżania się pieszego do jezdni, np. gdy pieszy wyraźnie ma zamiar przejść przez jezdnię na przejściu dla pieszych. Regulacja: Przepisy o zasadach ruchu drogowego i znakach drogowych z 1990 r. Art. 49 ust. 2: Kierujący pojazdami zobowiązani są do ustąpienia pierwszeństwa pieszym i osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich, którzy przechodzą przez jezdnię lub wyraźnie mają taki zamiar."
Raz takie wykroczenie popełniłem na kursie 3 lata temu, zjeba jaką dostałem od instruktora notabene emerytowanego policjanta WRD była tak sroga ale jednocześnie pouczająca że zapadła głęboko w pamięć, dzięki temu zawsze zwalniam i pilnuje się na to.
@@iowa406 więcej takich smaczków mnie nauczył i zawsze wcześniej zjeba żeby w pamięć zapadło, np. Że gdy ustawiam się do lewej osi jezdni gdy chcę skręcić w lewo aby mieć nadal wyprostowane koła, dziwiłem się po co? i usłyszałem "a co jak Ci ktoś przywali w dupę? Gdzie pojedziesz? Do przodu czy na czołowe z samochodem z naprzeciwka?" Niby takie nic a jednak człowiek potem bezpieczniejszy na drodze.
@@Ralaith Dokładnie. Gdzie dziś są tacy instruktorzy? Tacy jak mój. Jadę sobie na kursie po za zabudowanym kaszlaczkiem. Przedemną seria zakrętów/łuków. Wszedłem w nie za bardzo optymistycznie. Zaczeło mnie wynosić na zewnątrz łuku. Pierwsza myśl nie naciskaj na hamulec. Więc noga z gazu, noga z gazu, wreszcie się wyrobiłem, zjechałem na pobocze i z "ryjem" do instruktora czemu nic nie zrobił. A On: a co miałem zrobić? Nacisnąć na hamulec? Czemu Ty tego nie zrobiłeś? Zacząć szarpać za kierownicę? Leżymy na pewno. Zacząć do Ciebie mówić i Cię rozproszyć/zdekoncentrować? Leżymy. Mogłem się tylko modlić , że sobie poradzisz.
@@ExtraChuje żeby zapłacić mandat niektórzy powinni sprzedać samochód, może to jest sposób, mandat powinien być procentowo od zarobków jak ktoś zarabia 50 tyś to 200zł nie jest dotkliwe w żaden sposób!
Polecam do przeczytania i zrozumienia. brd24.pl/rozmowy/wieslaw-migdalek-najwyzszy-czas-skonczyc-z-niebezpiecznymi-przejsciami/ Tylko u nas ta pusta gadka o podniesieniu mandatów jest jedynym rozwiązaniem.
Krzysztof Kuroń Bo większość zdawała prawo jazdy w czasach, gdy nie było dwupasmówek. A jak spróbujesz takiemu wytłumaczyć, to nawet jakby chciał, nie zrozumie. Nie bronię tych kierowców, ale taki jest stan rzeczy i póki co nie ma szansy, że coś się w tej kwestii zmieni.
@@Programister Tutaj masz rację. Wielu kierowców zdawało bardzo dawno temu. Wówczas nie było tak dużego ruchu, nie było tylu rond, skrzyżowań, znaków itp. Jednakże kierowca powinien się douczyć przepisów nim wyjedzie na drogę publiczną.
5:24 Bardzo dobre zachowanie tej pani pieszej. Ograniczone zaufanie! Zawsze tak przechodzę, nawet, gdy samochód się zatrzymuje na prawym pasie, to przed wejściem na lewy pas jeszcze raz się upewniam. A takie filmiki tylko mnie upewniają w moim zachowaniu.
Wszyscy kierowcy u których podczas takiego zatrzymania ujawniono elementarne braki wiedzy o ruchu drogowym tu akurat wyprzedzania, powinni być automatycznie kierowani na dodatkowy egzamin. Przecież to jest skandal że średnio połowa z nich dostaje mandat i dalej tego nie rozumie... Nie rozumie znaczy się NIE UMIE PROWADZIĆ i do czasu aż zrozumie, należy pozbawić ich uprawnień. To nie jest jeden kierowca na 100.. ba nawet to nie jest 20% to jest średnio połowa kierowców która uważa że aby wyprzedzać trzeba zmieniać pas ruchu... To jest dramat.
Super, że ten temat został poruszony. . Niestety policjant nie może zatrzymać prawa jazdy jeśli nie zostało naruszone bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Może nałożyć mandat i tyle.
Mandaty są zdecydowanie za niskie. Przekroczenie prędkości powyżej 10km/h w terenie zabudowanym - min. 500pln, wykroczenia w obrębie przejścia dla pieszych -1000pln. Może wtedy ta dzicz się uspokoi.
Nie obejrzałem tego odcinka do końca. Nie mogę słuchać tych idiotycznych wyjaśnień niedoszłych morderców i oglądać taką głupotę i nieposzanowanie drugiego człowieka.
Policja nie powinna być od tłumaczenia przepisów lub co gorsza od wyjaśniania podstawowych pojęć związanych z poruszaniem się po drogach. Każdy kierowca, który nie rozumie tych podstaw powinien mieć z miejsca odbierane PJ. Nie każdy musi kierować, są jeszcze autobusy.
Wypowiedzi zatrzymanych za wykroczenie przed i na przejściu dla pieszych świadczy o poziomie wiedzy z zakresu prawa ruchu drogowego = ZERO. Policjant na drodze tłumaczy kierowcy co to jest manewr wyprzedzania😮. Takie przypadki powinny być eliminowane z ruchu.
Najlepsze jest to, że żaden z tych kierowców nie rozumie zagadnienia wyprzedania :D, a do tego Policjant im nie tłumaczy, co dokładnie zrobili. Każdy z nich przyjmuje mandat bez zająknięcia i sprzeciwu, pomimo tego, że tak naprawdę nie wie za co dostał mandat. Policjanci proszę was, tłumaczcie tym ludziom co zrobili, bo oni nigdy tego nie zrozumieją.
Jak to nie tlumaczy? Tłumaczy im to jak dzieciom w szkole, no ale oni nie słyszą, tylko wysłuchają, po czym jak ten młody człowiek "ale ja się nie ścigałem" albo jak kolejny "ale nie zmieniałem pasa ruchu".
@@waluta Nie tłumaczy, bo oni do teraz pewnie nie widzą czym jest omijanie, wymijanie i wyprzedzanie i dlaczego nie na pasach i przed. Trafili się w odcinku akurat kierowcy bez asertywności i wzięli mandat na klatę mimo tego, że nie rozumieją za co. Gdybym mógł (a tak powinno być) i był bym policjantem, to zatrzymałbym ich prawo jazdy za niezrozumienie swojego wykroczenia.
Policjant nie jest od tłumaczenia, tylko do egzekwowania prawa. Delikwent znajomość prawa ma poświadczoną zdanym egzaminem na prawo jazdy. A jeżeli jest oporny na wiedzę, to dwa takie wyprzedzania + jakiś "gratis" i prawo zabrane.
Kuźwa, jak słucham tłumaczeń tych kierowców to dochodzę do wniosku że prawo jazdy w chipsach znaleźli albo dostali z darów dla powodzian... Co to za tłumaczenie, że nikogo nie było na pasach lub w ich obrębie?! Przepis mówi wyraźnie o ZAKAZIE WYPRZEDZANIA W OBRĘBIE PRZEJŚCIA I BEZPOŚREDNIO NA PRZEJŚCIU!!! (poza przejściami o ruchu kierowanym). Nie ma w KRD zapisu, że w danych godzinach możesz wyprzedzać a w innych nie tak samo nie ma zapisu że skoro przy przejściu czy też w jego obrębie nie ma pieszych to możesz wyprzedzać. I prośba do policji (jeżeli ktoś czyta) - przestańcie dyskutować z nimi. Dzień dobry, powód zatrzymania bla, bla, bla mandat taki i taki i koniec! A nie tłumaczycie tumanowi co zrobił. Skoro nie wie że nie wolno mu wyprzedzać to i nie zrozumie waszych tłumaczeń. Czemu jak pojedzie a zachód to jest potulny jak trusia tylko u nas na dyskusję mu się zbiera? Bo się z nimi pierdolicie jak matka z łobuzem. Koniec, kropka. A i na koniec mandat i punkty za coś takiego to po prostu kpina...
Jeśli ktos chce zamordować swojego wroga misi do tego celu użyć samochodu , wtedy ma zagwarantowany łagodny wymiar ary max 8 lat więzienia , bo powie , że oślepiło go słońce. Jeśli zaś do morderstwa użyje broni palnej może dostać nawet dożywocie \. Jak widać mordercy drogowi mają przywilej
Za te wykroczenia winno być 500 euro i 15 punktów. Może większa część piratów by zmądrzała. Zresztą wszystkie mandaty powinny być liczone x5 względem obecnych stawek
świetny program, co do takich sytuacji mandaty za takie wykroczenie 2 tys. PLN i 10 pkt. i kierowcy zapamiętaliby, że tak nie wolno. Tak samo za przekroczenie prędkości, ja jeżdżę przepisowo czasami prędkość przekraczam na autostradzie lub ekspresówce ale zawsze zachowuje odpowiednią odległość od innych samochodów denerwuje mnie gdy inni wiszą mi na zderzaku przy prędkości 130-140 km/h i chciałbym więcej patroli na autostradach i eskach.
@@agen-t No ale ma też rację co do poprawy przepisu. Dodałbym np. jakąś klasyfikację, aby policjant mógł wybrać czy było to lekkie wykroczenie (np. te 200 zł i 4 pkt), istotne wykroczenie (np. 500 zł i 6 pkt) czy jakieś hardkorowe połączone z przekroczeniem dozwolonej prędkości gdy pojazd obok prawie już stanął w miejscu (wtedy np. 2000 i te 10 pkt czy więcej). Teraz jest to idiotyczne, że formalnie można dostać 200 zł i 10 pkt jak ktoś obok nawet dla kaprysu zwolni o kilka km/h i z różnicą prędkości np. 3 km/h wyprzedzisz go na przejściu dla pieszych.
Zabierać prawko na 3 msc, to się obudzą w końcu niektórzy. Ale niestety to zależy od mentalności tego narodu... Ile razy zwalniając przed przejściem lub zrównując się z innym pojazdem dostałem długimi od auta z tyłu. Niestety dla Nas jazda zgodna z przepisami to coś nienaturalnego, a kto tak robi jest słaby.
Jak kierowcy nie potrafią jeździć w okolicach przejść dla pieszych, proponuję zrobić zwężenia. Jeśli nie nauczą się kultury jazdy to będą stać w korkach. Ja jako kierowca piszę to świadomie i poświęcę swój czas dla zdrowia i życia pieszych.
Kary są zbyt małe, chociaż i tak widzę ogromną poprawę w kwestii tego wykroczenia. Większość zachowuje rozwagę. Myślę, że 1000zł i 15 pkt. zrobiło by robotę w ciągu roku ;)
Nie "legenda", sama prawda. Bo tak jest zdefiniowany manewr wyprzedzania w ustawie Prawo o ruchu drogowym z 1 lutego 1983 roku (art. 20). Czyli jedynej wersji przepisów jaką znają i stosują wszystkie WORD. Nie ma znaczenia fakt że dokument ten stracił ważność ponad 20 lat temu, w praktyce nadal obowiązuje. A przynajmniej tak twierdzą egzaminatorzy i instruktorzy, głównie ci "z długim stażem".
@@andreasmaltcke117 Czyli "legenda", bo już nie obowiązujące prawo. A te 22 lata to chyba wystarczający czas na przyswojenie sobie "nowych" (bo w sumie to są aktualizowane średnio co dwa lata) przepisów, przez ludzi nauczających ruchu drogowego...
@@Daks001 "2003 roku, ale wtedy strony i portale dopiero się wykluwały. Nie można było ot tak wyszukać sobie czego tylko dusza zapragnie" Od kilku lat działał już google i jakość wyszukiwania była na bardzo przyzwoitym poziomie. A co do ustawy PoRD - krótka jest (stosunkowo, w porównaniu chociażby z KK, czy KW) i warto poświęcić godzinkę rocznie, by ją przejrzeć (w szczególności pojęcia, które znajdują się na początku i zajmują kilka stron).
6:47 - tłumaczenie kierowcy bmw rozwala :D pewnie to o czym wspomina to chleb powszedni dla niego i aż mu głupio że za coś co on nie uznaje za wykroczenie mu mandat chcą dać.
@@paweantoniewicz9782 Obawiam sie, że dalej mało. Może czas na system, który częściowo jest stosowany w Niemczech - mandat jako % wynagrodzenia i nie mniej niż kilkaset zł. Wtedy zaboli.
ale światła to duży koszt. I dlaczego ja mam partycypować w tym koszcie i jeszcze stać w korkach? Co to za odpowiedzialność zbiorowa? A nie łatwiej podnieść mandaty i punkty karne za to wykroczenie oraz przedłużyć ważność tych punktów np na okres 3 lat i monitoring w takich miejscach zamontować? Koszt monitoringu zwróci się w ciągu góra kilku godzin a normalni kierowcy cierpieć nie będą.
Wyzej wymienione progi zwalniajace sa nawet dobrym rozwiazaniem. Jednak nie zrzucalbym tutaj calej winy na organizatora ruchu. Przejscia dla pieszych przez dwa pasy ruchu sa powszechne na zachodzie, a smiertelnosc pieszych na przejsciach jest wielokrotnie nizsza niz w Polsce.
mortimer madheim widziałem to w różnych krajach, ale przede wszystkim w UK którą znam dobrze. Przejścia dla pieszych bez świateł są nawet przez ekspresówki z ograniczeniem 70mph, a śmiertelność pieszych dużo niższa niż w Polsce
najgorszy przykład tego wykroczenia to ul. Sokratesa w Warszawie i wydarzenie gdzie zginął człowiek. Zabrakło filmu z tej sytuacji, ale pewnie odcinek był dużo wcześniej nagrany.
Dobrze walić mandatami i zabierać prawko dla tych przygłupów! A wy smartfonowe tępaki bierzcie przykład z pani 5:54 a nie włazicie wpatrzeni w ten wyświetlacz telefonu . Sam jestem kierującym i pieszym i nigdy nie wychodzę zza auta tak beztrosko na dwupasmowych jezdniach. Szkoda ,że wielu ludziom brak wyobraźni i zwykłego myślenia.
Zgadzam się. Jeśli Taki kierowca zarobkowy zostaje zatrzymany przez policję i przy ewidentnym wykroczeniu dyskutuje z policjantem, powinien mieć natychmiast zatrzymane PJ, sprawę przekazać do sądu oraz wysłanie go ponownie na egzamin. Taki kierowca nie powinien poruszać po drogach jeśli nie zna przepisów. Czy jeśli ktoś mając PJ będzie przejeżdżał na "czerwonym" i tłumaczył się, że nie wie iż powinien się zatrzymać to może to się tylko skończyć na wyjaśnieniu sytuacji przez policjanta i ewentualnym mandacie. Według mnie zawsze taki kierowca powinien mieć zatrzymane prawo jazdy bo mimo mandatu nie rozumie swojego błędu.
@@BluesyBor I tu się mylisz, bo w takiej sytuacji policjant może stwierdzić spowodowanie zagrożenia w ruchu i skierować sprawe do sądu a tam może być dużo więcej konsekwencji niz mandat.
@@adriantestowy5500 a to nie tak, ale faktycznie zapomniałem - po prostu ten mandat można zwiększyć o 200pln ponad "bazową" kwotę dla danego wykroczenia, ale o nie więcej niż 500. Więc maksymalny mandat w takiej sytuacji wyniesie 500pln i 6pk. Jest to natomiast tylko wykroczenie i wniosek do sądu idzie tylko wtedy, gdy ukarany nie zgodzi się na przyjęcie mandatu. Gdyby to było zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym (ryzyko szkód dużej wielkości lub skrzywdzenia wielu osób), to wtedy już wpada pod kodeks karny i więzienie. I to też się może zdarzyć, jeżeli pieszych na przejściu będzie kilku. ;)
@@BluesyBor Art. 86 kw można zastosować w takiej sytuacji, zatrzymać prawo jazdy i skierować sprawę do sądu bez pisania mandatu. Grozi za to zatrzymanie PJ do lat 3 i grzywna do 5 tys zł.
@@raf1ks fakt, w każdym przypadku opisanym w KW policjant może od razu kierować sprawę do sądu zamiast bawić się w mandaty. I tak, w przypadku prowadzenia pojazdu sąd może orzec stosowny zakaz, ale to sąd. Do zatrzymania prawa jazdy na miejscu policjant musi mieć jednak jakąś podstawę prawną, w KW takiej nie ma - co więc proponujesz?
Odcinek z dedykacja dla tych, którzy zawsze widza wine pieszych, ciagle ktos im WBIEGA na pasy czyt. przyszłych mordercow typu Orczykowski Krystian z pomarańczowego BMW z Bemowa.
Poza tymi, których nie zatrzymała Policja. Może Ci, co dostali 200 też się nauczą. A może by się nauczyli, gdyby Policja zatrzymała ich dwa razy w ciągu tygodnia.
Może jakby tak postawić patrole na przejściach i podnieść mandat do 5000 zł to jeden z drugim by się zastanowił. Stawiając wszędzie światła tylko zakorkujemy miasta i zwiększymy emisja toksycznych gazów.
5 лет назад
Najgorsze jest to, że ludzie nie rozumieją tego wykroczenia. 🙄 Często mam taką sytuację, że przed przejściem dla pieszych jadąc lewym pasem wyrównuję prędkość z samochodem po prawej stronie co często powoduje nerwowe trzymanie się na zderzaku tych za mną, albo nawet mruganie światłami. 🙄
W Polsce nie zmieni sie NIC w kwestii drogowej. To agresja, zacofanie umyslowe i brak empatii , niestety ogromnej czesci spoleczenstwa. Pomoc moga jedynie drastyczne kary. Pozdrawiam tworcow programu.
200 zł za jak to sam określa policjant "jedno z najcięższych wykroczeń drogowych". To jest śmieszne. A zarządcy dróg fundują pieszym przejścia przez 3 pasy bez sygnalizacji. Biorąc pod uwagę że w Polsce praktycznie brak służb egzekwujących przepisy drogowe (ich prace najczęściej można zobaczyć na łamach "jedź bezpiecznie", podobnie jak dziką przyrode w programach przyrodniczych) i coraz bardziej rażąca bezczelność kierowców to czy nie mówimy to już o celowym dążeniu do zwiększenia liczby wypadków z pieszymi?
Wiesz mnie to nie przekonuje ,że akurat gdzie indziej jest kolorowo .Masz wiedzę na temat tego jak jest w innych krajach? czy piszesz tylko dlatego,że akurat ten krótki filmiczek jest akurat z Polski
Jadąc do pacy jakieś 7 min., mam około 20 przejść dla pieszych. Za każdym razem zwalniam, a jak trzeba zatrzymuję się. Nie ważne że do pracy jadę 15 min., wyjeżdżam na tyle wcześniej by mieć czas dla pieszych. Sama często chodzę pieszo i wiem jak ciężko przejść przez przejście. A za wymijanie na przejściu to powinno się zabierać 'prawko' - to jest celowe zabójstwo pieszego.
"A za wymijanie na przejściu to powinno się zabierać " Wymijanie akurat jest dozwolone, jeśli nie wymusisz pierwszeństwa na pieszym. Zapewne chodziło ci o OMIJANIE i WYPRZEDZANIE.....
Skoro było tyle programów na ten sam temat i kierowcy nadal nie wiedzą jak się zachować przed przejściami to znaczy, że mają braki w znajomości przepisów. Zamiast więc załamywać ręce - niech pojawią się programy w TVP1/TVP2 - w czasie najlepszej oglądalności, by wyjaśnić to, czego kierowcy nie wiedzą, nie bawić się w mówienie, że należy odbierać prawo jazdy, bo ludzie tego zwyczajnie nie wiedzą. Dlaczego widzowie tego kanału o tym wiedzą? Bo go oglądają? Znam wiele osób, które jeżdżą od dawna i dziwią się, gdy mówię im o tym, że popełniają jedne z najcięższych wykroczeń.
Dokładnie ale Dworak by ich do piecy odrazu powsadzał :D najlepiej zarabiać na nieswkadomuch, oczywiście, że ludzie powinni to widzieć na egzaminie itd Ale na tych filmach widac że większość ludzi nie wie to znaczy że kupili sobie egzaminy ? Zamiast oblać za coś takiego to za kopertę taki kraj
Jeżeli zachodzi taka potrzeba , a po kierujących widać że totalnie nie rozumieją o co kaman, to należy nadal wałkować ten temat nawet w co drugim odcinku!!!
9:20 odblask powinien być, ale od zawieszki czy opaski. Gdyby polskie "gwiazdy" pokazały publicznie lub w mediach, że same używają takich rzeczy, od razu było by lepiej na drogach.
Nie jest przypadkiem, że zatrzymane na tym filmiku osoby to w większości młodzi ludzie, którym niestety brakuje wyobraźni. Przeceniają swoje umiejętności, choć doświadczenie mają marne.
Wolna Polska Święte słowa. Zgadzam się z Panem w 100 %. Przydały by się też kontrole w ośrodkach szkolenia kierowców bo z tego co widzę to jest straszna nędza.
character cyberia ale nie na przejściu dla pieszych, które jak nazywa wskazuje jest dla pieszych. Przyznam Panu rację co do pieszych wkraczających na jezdnię niespodziewanie. Ot złazi taki z chodnika na drogę nie patrząc na nic. W takim przypadku się zgadzam. Nawet jeśli zrobi to na przejściu, ale kiedy staje przy przejściu i rozgląda się to kierujący powinien się zatrzymać bez dyskusji.
Mam pytanie poprzedzone kilkoma cytatami z Kodeksu Drogowego. Definicja 1: "przejście dla pieszych - powierzchnia jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczona do przechodzenia przez pieszych, oznaczona odpowiednimi znakami drogowymi". Definicja 2: "jezdnia - część drogi przeznaczoną do ruchu pojazdów; określenie to nie dotyczy torowisk wydzielonych z jezdni". Zatem według definicji z kodeksu drogowego przejście dla pieszych to część od krawężnika do krawężnika i chodnika przy tym przejściu nie obejmuje. A według Art. 13. punkt 1. Prawa o ruchu drogowym: "Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem." I teraz to pytanie. Jak pieszy stoi na chodniku przed przejściem dla pieszych to ja go muszę przepuścić, czy nie muszę? Bo z tych definicji wynika, że nie muszę bo nie jest na przejściu.
nie musisz, ale jak Ci zrobi kroczek na jezdnie, musisz sie zatrzymac i wtedy ma pierwszenstwo , wiec powinienes albo go puscic, albo ograniczyc predkosc do takiej, ze jesli Ci wejdzie to ty zdazysz wyhamowac,
To co państwo pokazujecie jest naprawdę karygodne. Moim zdaniem jednak najgorsze co może spotkać kierowcę na drodze to bezmyślna i ślepa tzw madka. Mogą się denerwować inni komentujący za moją wypowiedź ale żadna matka przed przejściem przez jezdnię czy to w miejscu dozwolony czy też nie nie wepchnie wózka z dzieckiem wprost pod jadące auto.
Ja proponuję zrobić kampanię na skalę całej Polski albo chociaż Krakowa taką jak szlaban na ryzyko, rozwiesić billboardy i może w końcu się ludzie opamiętają, taki film na RU-vid czy reportaż w telewizji ma raczej zbyt mały zasięg w skali Polski.
Jak to możliwe, że kierowca nie wie co to jest wyprzedzanie? I to zawodowy? Dla nich wyprzedzanie to tylko zmiana pasa i późniejszy powrót? Policjanci powinni mieć możliwość wysyłania na doszkalanie w takich sytuacjach. Albo od razu do sądu, niech się tłumaczy, że nie wyprzedzał.
Ja jeżdżąc ze swoim bratem cały czas przypominam - nie wyprzedzaj przed przejściem. Co dziwne pamięta jeszcze co to manewr wyprzedzania (wiele kierowców robi wielkie oczy i się zastanawia w tych nagraniach co zrobili źle). Czasami jednak trochę boje się kiedy omija pojazdy (nie jedzie dalej swoim pasem jak niektórzy te 50-60 tylko zwalnia do 10-15 żeby w razie "w" zahamować.
Miałem ostatnio sytuacje będąc w Krakowie koło Filharmonii na Straszewskiego, pokonując już przejście dla pieszych przed nosem przejechała mi Straż Miejska. Niestety jako pieszy nie nagrałem tego wykroczenia, ale czy tak powinni być ? Skoro sami funkcjonariusze publiczni popełniają takie wykroczenia. Jeśli czyta ktoś ten artykuł z krakowskiej Straży Miejskiej to chce powiedzieć, że może lepiej jakbyście drodzy funkcjonariusze poruszali się piechotą, byłoby na pewno bezpieczniej dla nas wszystkich, bo w końcu kogoś zabijecie !!!
6:45 człowiek nie bardzo rozumie co Policjanci do niego mówią . Nie powinni mu wlepiać mandatu tylko zabrać prawko, skierować sprawę do sądu a sąd powinien go wysłać na powtórny kurs nauki jazdy zeby wytłumaczyli mu co zrobił źle .
Tych pięciu pajaców w W-wie powinna policja dojechać. Mają monitoring i nagranie z kamery samochodowej...-szok. Niestety kultura osobista przekłada się na kulturze podczas jazdy, zatem wniosek prosty...
Ta starsza Pani dlatego jest starsza, ponieważ myśli. A nie jak połowa pieszych, mam pierwszeństwo i jestem nieśmiertelny. (dodatkowo smartfon, słuchawki itp.)
Strach. Jestem kierowcą z 30-letnim stażem i jako pieszy po prostu boję się korzystać z przejść dla pieszych bez sygnalizacji. Policja powinna zatrzymywać prawo jazdy na 3 miesiące minimum, tak jak za prędkość w terenie zabudowanym 50+ i kierować na weryfikacje uprawnień. Mandaty 200 lub 500 zł ? Żenada. 1000 za omijanie i 500 za wyprzedzanie. A jeśli był pieszy na przejściu to na 3 miesiące zatrzymanie prawa jazdy na minimum 3 miesiące.
To ja proponuję najpierw zbudować odpowiednie drogi ekspresowe, autostrady itd, żeby kierowcy mogli te złe miasta ominąć, następnie rozwinąć transport publiczny od największych miast do najmniejszego wypizdowa, tak, żebym mógł się swobodnie poruszać po mieście i między miastami. Jeśli chociażby 2 warunek zostanie spełniony to sprzedaję samochód i przerzucam się na rower i transport publiczny. Kierowca na drogach to obecnie intruz i wróg publiczny numer 1. Mój tata jest kierowcą z 40 letnim stażem ale jakoś to ja jestem lepszym kierowcą a jedyny mandat jaki dostałem w ciągu 9 lat to za prędkość (za absurdalne ograniczenie, w miejscu gdzie tego nie powinno być) z policiantami nie polemizowałem bo byłem święcie przekonany że ograniczenie jest do 90 a jednak było do 50. Ktoś postawił ten przepisowy dom do zabudowanego no i musieli ograniczyć prędkość. 5 minut później panowie policjanci przekraczali prędkość i wyprzedzali na podwójnej (bez sygnału świetlnego ani dźwiękowego) dając społeczeństwu piękny przykład. A na koniec powiem tak. Szanujmy się nawzajem, WSZYSCY.
Tak, a ponoć Polacy są jednymi z lepszych kierowców w Europie. Ja nie wiem kto te badania robi - Emil - łowca fotoradarów? Oglądam te filmy "jedź bezpiecznie", oglądam "polskie drogi", sam dużo jeżdżę i te statystyki w ogóle nie pokrywają sie z rzeczywistością. Chyba, że badania na Polakach przeprowadzane są za granicami Polski. Tam faktycznie każdy Polak dostaje olśnienia i nagle umie jeździć prawidłowo.Tylko w Polsce jakaś amnezja panuje. "ja wyprzedzałem"? "włączanie się do ruchu z drogi wewnętrznej? Pierwsze słyszę"... itd itp.
@@Hubertoom Nie wypowiadam się na temat Włoch. Nie byłem, nie widziałem, nie jestem nawet pewien czy istnieją. :) Widziałem za to jak jeżdżą w Niemczech, na Słowacji, Ukrainie i Anglii. Ba, nawet sam w tamtejszym ruchu uczestniczyłem. Choć akurat nie wiem, jak moja znajomość tamtejszych zwyczajów ma się do tego co napisałem. Widziałem również różne statystyki zarówno dotyczące naszego kraju, jak i krajów europejskich... I jako że na co dzień uczestniczę w ruchu drogowym w Polsce częściej dwa razy w miesiącu mogę z całą stanowczością powiedzieć, że statystyki mają się nijak do rzeczywistości. Dlatego też nie wiem kto je tworzył skoro wyniki są kompletnie odmienne od tego co się na co dzień widzi.
@@jakubmokrosinski5039 i że niby na Ukrainie wg. ciebie jeżdżą bezpieczniej niż u nas? Nie wiem o jakich badaniach i statykach mówisz o wypadkach/kolizjach? Tak dużo ich widzisz, że kwestionujesz statystykę prowadzoną na ten temat?
Można by przy takich niebezpiecznych przejściach czy przy szkołach itp. ogólnie tam gdzie chcemy żeby było bezpieczniej zamontować progi zwalniające ale takie które wysuwają się przy przekroczeniu prędkości. Przykład mamy takie przejście na którym jest dużo wypadków itp. montujemy w jezdni próg połączony z radarem prędkość w obrębie przejścia ustawiamy 30km/h no i jak ktoś nie zwolni to wysuwa mu się próg i tyle (takie rozwiązania są z tego co wiem w szwecji ) ja wiem na początku przynajmniej mogły by występować kolizje przed takimi przejściami ale myślę że uzyskalibyśmy efekt zmierzony, myślę że każdy a przynajmniej większość by zwalniała a jak by ktoś zwolnił do 30 to i prędzej by się zatrzymał żeby przepuścić pieszego a jeśli nawet doszło by do kontaktu pieszego z samochodem to przy znacznie niższej prędkości i pieszy miał by duże szanse na wyjście z tego bez szwanku.
Ostatnio w telewizji mówili o wprowadzeniu dużej liczby słupków przy przejściach jeżeli się nie mylę to chodziło o Warszawę Witam przeznaczył bym 1 program na obserwację pieszych po to by móc skorelować zachowanie pieszych z zachowaniem na drodze gdzie czasami jak w tym odcinku oraz czasami w innych pieszy nie ma zamiaru rozglądać się przed przejściem i może spowodować zagrożenie zdrowia lub życia
P. Dworak dlaczego w każdej z tych sytuacji z filmu nikt nie wspomniał że kierowca zatrzymujący się przed przejściem dla pieszych popełnia wykroczenie? Jeżeli pieszego nie ma na przejściu jest to wykroczenie. Proszę o odpowiedź
Niee. Aż tak bym nie szedł od razu. Wystarczy na początek urealnić stawki mandatów. Są niezmienone od 1997, a wtedy najniższa krajowa wynosiła jakieś 600 parę netto. Dzis wynosi 1640 netto. Więc podniesieni stawek 3krotnie nikomu nie zrobi krzywdy. A … jak się sytuacja nie zmieni to wtedy podnieść stawki mandatów.
Czy tylko ja odniosłem wrażenie, że tym tekstem "jest niestety tylko jeden mandat" policjant usprawiedliwia.... SUROWY wymiar kary? Ludzie?! Ok, co do puntków się zgodzę, ale jeśli chodzi o karę pieniężną powinno być co najmniej 10x tyle. Wystarczyłoby szybko po roczniku sprawdzić w bazie wartość auta i proporcjonalnie dostosować mandat. Pan z BMW płaci 1000 zł, pan z Jeepa 2000, pan z busa 500. Napatoczy się jakiś maluch (wyprzedzający rowerzyste) - dopłacamy 100 :D
najgorzej jeżdżą ci w najtańszych autach. Jednak status majątkowy ma przeniesienie na to kim się jest, zatem i na jakość jazdy. Biedni są biedni nie bez przyczyny.
@@ExtraChuje tu raczej nie ma reguły. Mnostwo ludzi w gratach jezdzi tragicznie ale widze na codzien ze w obrzydliwie drogich autach jezdza tak samo zle jak nie gorzej. Mentalny dzikus to mentalny dzikus i prowadzone auto niewiele ma tu do rzeczy.
Mieszkam niedaleko tego przejścia dla pieszych na ulicy Grójeckiej w Warszawie. Warto by było, abyście przyjechali z kamerą w to miejsce. Policji tam nigdy nie widziałem. Co tam się dzieje to jest kuriozum. Po 3 pasy w każdą stronę, torowisko jeszcze możliwość zawracania. Bardzo trzeba uważać w tym rejonie. Niektórzy z bardzo dużą prędkością pokonują ten odcinek nie zwracając w ogóle uwagi na fakt, iż jest tam przejście dla pieszych.
Człowieku jak boisz się przechodzić to nie wychodź na ulice - przejście dla pieszych nie traktuje się jak chodnik, przejście dla pieszych jest częścią jezdni i ty sam musisz uważać na podstawie 13 I 14 art kodeksu drogowego Nie gadaj głupot ze tam mieszkasz policja tam często stoi wystarczy obejrzeć poprzednie odcinki o przejsciach
Dobra zróbmy tak za każde takie wykroczenie zabierać prawo jazdy nie punkty i grzywna bo jak zabije to życia nie zwróci od razu zabierać i do ponownej nauki prawo jazdy chcecie eliminować takich potencjalnych zabójców to zabierać uprawnienia życie jest cenniejsze niż takie głupie tłumaczenie się ; '' ze on nic złego nie zrobił ..,,a w wiadomościach tvn ciągle takie wiadomości się słyszy ze kierowcy nie przestrzegają i zabijają ludzi,każdy mądry człowiek powinien wiedzieć ze zawsze zachowanie szczególnej ostrożności ratuje życie i do szkoły przedmiot o zasadach ruchu drogowego by dzieci już wiedziały i były świadome tych zasady , WASZ PROGRAM RATUJE ZYCIE !!!!! pozdrawiam
@@Remixioss leczysz się? To zwiększ dawkę. Kierowca ma obowiązek ustąpić pierwszenstwa pieszemu na pasach i takiemu który chce wejść na pasy, a nawet takiemu który na te pasy wbiega. Dojezdzajac do przejścia bez sygnalizacji masz zwolnić tak żeby zdążyć się zatrzymać gdy zobaczysz jedna z powyższych sytuacji
@@Remixioss ale są i kraje gdzie pieszy dla kierowców to świętość i w tym programie też było to poruszane ,wiec jak jest Pan kierowca to powodzenia życia kierowca nie zwróci wiec racja czy racja proszę o zachowanie zdrowego rozsadko bo często bywa tak ze zdający na prawo jazdy ma ta świadomość zasad ruchu drogowego a pieszy niestety rożnie z tym bywa pozdrawiam
Drodzy prowadzący czy Wy cały czas nie widzicie że polscy kierowcy nie znają po prostu tego przepisu o wyprzedzaniu. Większość z nich nie wie nawet za co dostaje mandat. Polacy są debilami, tyle tylko że potrafią kombinować i mają pieniądze. Może zamiast kręcić tego tasiemca o przejściach trzeba postawić na naukę już w szkołach jazdy, wydrukować jakieś ulotki i dostarczyć do tych szkół. Macie sponsora więc można działać.
Zastanawiam się dlaczego nie zrobiono w tym miejscu podwyższonego przejścia dla pieszych, wtedy z automatu większość kierowców zwalnia. Tak dali słupki, które raczej są bez sensu.
Nie te beznadziejne progi co tzeba zwolnic do ok 20 to zle rozwiazanie.wystarczy wyniesione pzejscie zrobione tak zeby szlo z dozwolonymi 40-50 przejechac. OBA warianty i tak niegwarantuja ze niebedzie wyprzedzania lub omijNia ale napewno wymusza zmniejszenie predkosci
3:22 - ,,200 PLN 10 Punktów [...] Jest to jedno z najcięższych wykroczeń popełnianych przez kierujących" - 200 Złotych za jedno z najcięższych przewinięć na drodze? Przecież polskie prawo aż zachęca do łamania przepisów :D
500 zł jest przy omijaniu a 200 zł jest przy wyprzedzaniu. "200 PLN 10 Punktów [...] Jest to jedno z najcięższych wykroczeń popełnianych przez kierujących" - 200 Złotych za jedno z najcięższych przewinięć na drodze. Powinno być 200 ale Euro i po sprawie.
Warszawa ulica Grójecka - codziennie dwa razy przejeżdżam przez to przejście dla pieszych, to co tam się dzieje to dramat, trup ściele się gęsto niestety. Ale najbardziej przerażające jest to że 90% posiadaczy prawa jazdy nie wie co to jest wyprzedzanie i omijanie.
To przez skręt w prawo. Tak jak to przedstawili w programie, większość kierowców wyłącza z pola widzenia (śledzenia przez mózg?) auta z kierunkiem w prawo na prawym pasie. Sam się kiedyś na coś takiego złapałem i teraz uważam, no ale każdemu może się przydarzyć w słabszej chwili i łatwo o tragedię. Ciekawe co można zrobić, aby poprawić bezpieczeństwo takich przejść. Wydaje mi się, że obligatoryjne światła na przejściach z dwoma pasami zdecydowanie poprawiłyby bezpieczeństwo, bo to chyba każdy kierowca dostrzega mimowolnie.
Wyrażnie widać, że problemem jest to że kierowcy nie rozumią po co jest ten przepis! Te dyskusje są tego dowodem. Brak wyszkolenia i wiedzy, kultury i inteligencji.
Nie zawsze tak jest czasami się człowiek zagapi piszę tu o sobie chociaż jezdziłem zawodowo to zdarzyło mi się jak wspomniałem zagapic nie było to celowe i nie było to dowodem braku nieznajomośći przepisów.Co do pieszych jedni są czujni uważni inni bezmyslni wpatrzeni w smartfona,dlatego nie oceniajmy wszystkich jedną miarą.