Czy komuś to się podoba, czy nie, Behemoth to nasz muzyczny towar eksportowy numer jeden. Zespół jest właśnie w przededniu wydania nowej, jedenastej już płyty - "I loved you at your darkest". Oczywiście, tam gdzie pojawia się Nergal wraz ze swoją świtą, tam na kilometr pachnie skandalem. Podobnie jest i tym razem. Konserwatywnym publicystom bardzo nie spodobała się okładka nowego albumu. Szerokim echem odbił się też filmik, który artysta umieścił na swoim profilu na instagramie. Nergal karmi w nim psa chrupkami w kształcie krzyża. Jednak czy muzyków Behemotha można nazwać zatwardziałymi "katolofobami"? Niekoniecznie. Przekonacie się o tym, słuchając naszej rozmowy z muzykami grupy.
Zobacz więcej na www.muzyka.inte... |
Dołącz do nas na Facebooku! / muzykainteria
21 авг 2024