@@jch2501 ci ziomki co opony produkują zrobili kiedyś mapę dla kierowców z restauracjami i skala to były właśnie gwiazdki michlein, rozrosło się to tak bardzo że te gwiazdki dostają teraz bardzo dobre restauracje z zajebistymi kucharzami, jeśli restauracja ma jedną to jest zajebsita a jeśli więcej to już totalnie Mogłem coś pojebac ale piszę z pamięci
Naklejka MUALA to po prostu naklejka jakiegoś typa który nawet pizzy mrożonej nie potrafi podgrzać. I jak zapytasz po co mu głowa to odpowie "jem niom".
@@agnieszkaagnieszka7156nie wezmie, ksiazulo nagrywa juz od x lat i jak narazie jest jednym z mniej kontrowersyjnych youtuberow i patrzac na to ze ogladam go od kiedy mial nazwe kolorowyvlog to mysle ze szymon woli opierdzielac kebaby niz sie bic pozatym mowil on milion razy ze nie bedzie nigdy bral zadnych walk pozdro
Mega wstawka z oprowadzeniem po zoo i wytłumaczeniem całego zjawiska ZOO. Uważam że naprawdę dobry kontrast do gastronomicznego contentu. Chętnie zobaczyłbym więcej takich wstawek jak będzie okazja
W duzej mierze w zoo zyja zwierzeta, ktore nie przezylyby na wolnosci - ktore zostaly odrzucone przez stado, ktore przeszly cos trudnego (musialy rehabilitacje przejsc i nie dadza rady np same o siebie w przyrodzie zadbac), lub te, ktore juz w zoo sie urodzily (smutne, no ale nie maja jak sie nauczyc zycia w naturze, nie maja swojego stada - tzn maja, ale stado jest w zoo...). I jasne, pewnie nie kazde dziala w ten sposob, ale masa zoo w ten sposob funkcjonuje, a dajac ludziom mozliwosc obejrzenia zwierzat, zarabiaja na utrzymanie tych zwierzakow - jedzenie, weterynarze ze specjalistyczna wiedza itd. Gorzej wyglada sprawa, jesli chodzi o cyrki i tu w pelni warto nie chodzic do tych, gdzie sa zwierzeta. Jest ich szczesliwie coraz mniej, ale nadal sie zdarzaja 🤷♀️
@@piotrek9748 tak, o tym tez pisze, ze jesli samica do zoo trafila rehabilitacyjnie, i tam zostala i urodzila, to takie mlode tez juz w zoo zostaja, bo nie maja jak sie przystosowac do zycia w naturze
co to za pierdolenie. XD. jestes swiadomy ze od czasów pierwszych ZOO zwierzeta zaczely szybciej znikac z naszej planety i nawet chować sie i uciekac ze swoich obszarow?
Książulo, może zrobił byś stronę, na której każda knajpa będzie osobnym wpisem do którego dodasz zdjecia, a użytkownicy - my, bedziemy mogli dodawać swoje zdjecia tego co zamowilismy. Niezła porównarka i walka z nieuczciwością knajp.
Zjada łyżkę chłodnika "Za zimne to jest!" xD Na czebureka polazłem dzień po filmie, polecam to co wojek zrobił. Kupujecie jednego z mięsem, jednego z serem, kładziecie jeden na drugi i zjadacie. Absolutne mistrzostwo, ale to już jak duży kebab, ledwo człowiek może z ławki wstać.
Książulo wybierz się koniecznie do wrocławskiego lokalu ZZ - Zupy i zapiekanki. Mają malutki lokal od 10-ciu lat i 28 lipca ma się on zamknąć :(( Można tam naprawdę tanio i smacznie zjeść. Być może rozgłos uratuje ich przed zamknięciem....
Dzięki tej kulinarnej wizycie dowiedziałem się więcej o roli ZOO, logistyce utrzymania gatunków, niż do tej pory z wielu audycji tv czy wizyt samodzielnie. Super człowieka trafiliście. Dzięki
Jest taki ogród w Wielkiej Brytanii (w TV leci już któryś sezon z nimi, Wrocławskie zoo z nimi współpracuje, Warszawskie chyba również) gdzie opiekunowie zwierząt wszystko tłumaczą i pokazują jak ratują różne gatunki, mało w życiu widziałeś 🤦 jak dopiero "tyluuu" rzeczy się nauczyłeś 🤣
Zoo to coś więcej niż tylko pokazywanie zwierząt. To również edukacja społeczeństwa i ochrona zagrożonych gatunków. Jeśli jakiś gatunek wyginie na wolności, to zawsze można potem próbować odtworzyć jego populację z osobników z ZOO właśnie. Poza tym zwierzęta w zoo są tam już urodzone, to już nie te czasy co kiedyś że pozyskiwali je z naturalnego środowiska. Jeżeli chcesz odwiedzić (że tak powiem) dobra jakościowo zoo to w PL będą to na przykład Łódź czy Wrocław. Sam pracuję w tym pierwszym i mogę je szczerze polecić.
O, skoro pracujesz w łódzkim zoo, to pytanie, wiesz coś o tym, by ten osioł z dredami i te dzikie psy (te podobne do hieny, chyba niedaleko lemurów są) miały dostać większy wybieg w przyszłości? Bo jak byłam, to rzuciło mi się w oczy, że dość małe miały, zwłaszcza osioł nie wyglądał jakby miał przestrzeń do biegania
To ze pracujesz nie oznacza ze wiess cos o zwierzętach W sumie człowiek tez może zyc cale zycie na 20 metrach byc szczelsiwym jelsi nie wie ze na zewnątrz toczy się zycie. Zoo to zło. Koniec tematu. Prymitynwa rozrywką homosapiens.
Aktualnie rola zoo to trochę co innego niż kiedyś, dzisiaj tam masz gatunki często zagrożone, łącznie z takimi co ich już nie ma w przyrodzie. To nigdy nie jest idealne rozwiązanie, żeby no zwierzaki miały ograniczone miejsce i jeszcze łazili tam ludzie - ale zoo z czegoś się musi utrzymać, a są to no bilety.
Plus - czesto trafiaja do zoo zwierzeta ktore sa nieprzystosowane do zycia na wolnosci (urodzone w niewoli itp) ktore poprostu by nie przezyly poza zoo.
@@MrJestempsemskoro mamy taką możliwość to warto. Pomyśl, że każdy gatunek jest wynikiem plus, minus 100 tysięcy lat ewolucji. A na dzień dzisiejszy nie ma takiej technologi by powtórzyć ten proces.
Z uwagi na małe dzieci od 10 lat odwiedziłem wiele parków rozrywki, zoo itp miejsc. Nigdzie absolutnie nigdzie i nigdy nie uświadczyliśmy porządnego jedzenia, smacznego domowego uczciwego. Wszystko gotowce, stare, obrzydliwe i drooogie. Ograniczyłem zakupy do lodów i ewentualnie gofrów. A jemy poza takimi miejscami. Wystarczy wyjść na zewnątrz kilkaset metrów i zawsze znajdziemy fajne knajpy. Po takim całym dniu smakuje jeszcze bardziej. Nigdy w zasadzie nie rozumiałem idei obrzerania się w zoo czy parku rozrywki. Chodzić się później nie chce, a karuzele to już w ogóle😂
Może nie do końca w temacie ale ja zawsze też miałem takie samo zdanie ze jedzenie w miejscach z rozrywka to zawsze będzie tragedia, aż do czasu suntago a dokładniej burgerowni. Zamówiłem burgera że świadomością byle zjeść i się trochę nasycić a okazało się że burger dużo lepszy niż w wielu burgerowniach w poznaniu a jakość mięsa mega dobra więc jednak czasem gdzieś się da trafić coś co nie jest typowo pod turystę 😀
@@edimorton1901 a kiedy byłeś? Ja byłem pod koniec czerwca. Ja jadłem tego typu philly cheese więc mięso było w kawałki pokrojone a nie zmielone i mega w smaku i zero chrząstek. Dziewczyna jadla jakiegoś serowego i tez barszo dobry. Może jakies zmiany właściciela albo świeża dostawa się trafiła 😅
Bo w takich miejscach to nasze dzieci są normalnie karmione świństwem rok temu jak byłem w zoo warszawa niepamientam co córce brałem ale od keczupu to wysypki do stała ogólnie to w takich miejscach to powinna być kontrol jakie dania podają
Próbowałem tego cheburka, dobra cena, pyszne, jedyny minus to czas oczekiwania. W weekendy ponad 1 godzinę. Jeśli będziecie w Łodzi, polecam spróbować w Air Czeburek ul . 6 Sierpnia 1/3 to najlepszy, jaki do tej pory próbowałem
Podsumowanie ostatniego bingo chłopaków: - głodny Pan? - mieszania mieszana - ja już coś wiem - wiesz o co chodzi - bratku - delikatnie czuć go pod zębem - dla widza - niiii - smakuje dla mnie/dla Ciebie - skapcaniałe - deserówka - otre - luźna konsystencja - ząb nie odbija - odurzenie serowe - maula - Zdecydowanie do pominięcia/do powtórzenia - kąsa - kulson - nie jest to kraftowe mięso - podoba się dla mnie - babciny sznyt - Oooppa - zatuszenie/przytuszenie - rzeczywiście - dobrze pan - mielonidas - kapusznikov - jałóweczka - nypelki - esencjonalne - wyważone - zawiesisty - uuułłaaaa - jakbym tu mieszkał to bym czasami wpadał - burger z Radomia to to nie jest - Nie jest to poziom tych żurów że Śląska - pomidorówka z Zakopca to to nie jest oraz Creme de la creme "Już nigdy nie zjem nic OSTREGO"
11 letni ja dowiedział się o tym w ten sam sposób, kupiłem miałem rybki i jednego bojownika, dokupiłem drugiego i rano miałem już tylko jednego bojownika w całym akwarium. Samiec alfa, szczytowy drapieżnik.
Czebureka składasz na pół, masz przed sobą ten półksiężyc, góra płaska, na dole pół okrągła, dajesz z lewej ( lub prawej) strony na pół i grzyziesz od tej płaskiej strony, tak nie będzie się wylewał ten sok który jest w środku.
Zdarzyło mi się odwiedzić bar przy wybiegu lwa zdecydowałam się na 2 pozycje z menu-hot do miga oraz zapiekankę w hot dogu nie było się do czego przyczepić, parówka okej warzywa świeże ogólnie na plus. Zapiekanka również w porządku czuć że nie jest ona rozmrażana tylko robiona na świeżo co w dzisiejszych czasach jest rzadkością. Gorąco polecam😊
Wojek jedzacy 2 czebureki naraz, dwa nasiakniete tluszczem placki, wieprzowina plus tlusty ser mowiacy "Jest zajebiescie, nie zatluszcza" zrobil mi dzien
Jeśli chodzi o zoo to bardzo polecam odwiedzić wrocławskie. Nosi miano najlepszego w Europie. Zoo we Wrocławiu też czynnie działa w programie utrzymania populacji zagrożonych gatunków i sukcesywnie udaje się rozmnożyć te najbardziej narażone na wyginięcie.
Chłopaki serdecznie polecam przyjechać i na spokojnie obejrzeć zoo we Wrocławiu. Miałem tam swego czasu praktyki więc poznałem wszystko od kuchni, również dzięki Uniwersytetowi Przyrodniczemu. W zoo nie pracują zwyradnialcy tylko ludzie którym naprawdę zależy na dobru zwierząt. Warunki, dieta, opieka wterynaryjna zmieniły sie diametralnie przez ostansie naście lat i w tej chwili moim zdaniem zupełnie nie adekwatne jest mówię o zwierzętach w zoo jak o zwierzętach w niewoli albo w klatkach. Jedzenia nie polecam więc taki wypad sugeruję raczej nie pod kamere :) od samego rana w środku tygodnia. Nasze zoo jest bardzo bogate jesli chodzi o różnorodności gatunków wiec jest co oglądać przez kilka godzin.
<a href="#" class="seekto" data-time="732">12:12</a> - Moze i była to pleśń, możliwe ze niezbyt rozwinięta (zwykle taka ma biały nalot). Ale bagieta to mrożona była, podejrzewam ze mogła być wsadzona do piekarnika rozmrożona - zbyt wysoka temperatura spowodowała ze woda z niej za szybko uciekła, stąd jej dziwny nienaturalny kształt (jakby "pomiętolona") i śliska fakura. Zapiekanka nie powinna zmieniać swojego kształtu, dalej zostaje bagietka - jak z piekarnii. Spróbujcie sami w domu :).
Zdarza mi się odwiedzić ogród i zawsze kieruję się do jednego baru- ,,Lwi apetyt,, bar znajduje się naprzeciwko wybiegu lwa. Nigdy nie zawiodłem się na zapiekankach bułka zawsze była świeża i widać po niej że jest to bułka z piekarni. Ser również nie jest z pierwszej łapanki co finalnie przekłada się na naprawdę dobrą przekąskę. Na wyróżnienie zasługują również gofry miękki w środku chrupiący na zewnątrz. Zawsze biorę z tymi samymi dodatkami jabłka prażone oraz bita śmietana która czuć, że jest robiona na miejscu. Polecam.
Ja w ZOO byłem 20 lat temu, i to nie było tak jak o tym myślałeś. Tak, jak mówisz zdarza się w obecnych czasach z turystami, że nie umieją się zachować w takim miejscu. Jak ja zwiedzałem ZOO w tamtych latach jako dzieciak to był jakiś szacunek do tego, że to są żywe stworzenia w klatkach, i nie przypominam sobie sytuacji ani z mojej strony, ani z niczyjej, żeby ktoś jakoś nieadekwatnie się zachowywał. Jak były strefy pod napięciem, to było czymś oczywistym, że łupnie prąd, i nikt nie był na tyle głupi, by robić na przekór, czy robić to w jakikolwiek sposób złośliwie. Pogadaj trochę z tymi, którzy pamiętają najlepsze lata swojego życia, to powiedzą Ci podobnie.
Jedyna wada Zoo jaką mogę znaleźć to to, że czasem ludzie się nie umieją zachować i krzyczą. Ale to samo można powiedzieć o ludziach w parkach narodowych, czy generalnie nawet w takim lesie. Poza tym Zoo opiekuje się zwierzętami, które już na wolność wrócić nie mogą, pozwala na utrzymanie gatunków, których w przeciwnym wypadku nasi przodkowe mogliby już nigdy nie zobaczyć, a no i przy okazji zaspokaja naszą ludzką ciekawość. Praktycznie każdy wybieg w Zoo ma miejsce, w którym zwierzęta mogą się schować, czy to przed ludźmi, czy warunkami pogodowymi. Tak naprawdę albo Zoo, albo zwierzęta by umierały. A też to, że możemy zapłacić i popatrzeć na żyrafę za cenę, która tej żyrafie zafunduje jedzenie, no nie ma chyba w tym rozwiązaniu niczego złego. Myślę, że w kocich kawiarniach, których się zaczyna robić dużo w Polsce jest ogromny problem, w szczególności tych gdzie koty są stałymi mieszkańcami i nie są do adopcji.
Kocie kawiarnie funkcjonują w ten sposób, że masz sień gdzie czekasz, aż obsługa wpuści, a wpuści dopiero jak drzwi zamknięte, stolików jest mało by nadmiar ludzi nie straszył kotów, i nie można z dziećmi iść, by znowu, dzieci nie przeszkadzały zwierzętom
Ja żółwia stepowego mam już jakieś 27 lat w domu. Chodzi se po mieszkaniu, akwarium już dawno wyrzucone. W lato siedzi na balkonie, w zimie pod kaloryferem, a śpi gdzie mu się podoba: w kocu, pudełku albo szafie. <a href="#" class="seekto" data-time="1465">24:25</a> nie ma czegoś takiego jak pierogi ukraińskie są pierogi ruskie. Nieuki nie wiedzą, że nazwa ruskie nie pochodzi od Rosji a od Rusi Czerwonej. Zaś Polacy na Wołyniu nim wymordowali ich Ukraińcy pierogi ruskie nazywali warszawskimi.
Fajnie fajnie, ale nie powinno się trzymać tak żółwia wbrew pozorom. To im najczęściej szkodzi. Wiem, że pewnie nie wygląda tak (sam tak kiedyś trzymałem), ale to są bardzo odporne bydlaki i nie widac po nich że coś jest dla nich niewłaściwe. Po prostu przeżywają lat 30 a nie 80 jak w naturze. Wiele osób wie, że to nie od tej rusi te ruskie, ale wot był to taki gest zmieniający nazwę kojarzącą się nam z ruskami. Nie widzę w sumie w tym nic złego. Wstawka o Wołyniu dosyć ciekawa, ale też jakoś tak dziwnie antyukraińska.
Książulo nie przejmuj się, ZOO jest dobrą koncepcją. Gdyby nie te ogrody wielu gatunków już by nie było na świecie. Edit: Aaaaaa już widzę, że Wam Pan powiedział co i jak. ;-)
Pewnie zostane za to zaatakowana przez komentujących, ale zanim to sie stanie, chciałabym zaznaczyć, że nie czepiam się samego faktu jedzenia mięsa tylko tego jak można z jednej strony zastanawiać sie czy rolą zoo jest w porzadku i czy zwierzeta tam nie ciepią, a z drugiej strony nie zastanwiac sie nad warunkami życia zwierzaków hodowanych na mięso 😉 to nie jest hejt, zastanawiam sie po prostu czy to wynika z tego, że czego oczy nie widzą tego nie jest żal?
To samo chciałam napisać, w punkt. Jedzą tony mięsa dziennie i nie zastanawiają się w jakich męczarniach zabijane są zwierzęta do hamburgerów, a krytykują zoo, które z tego całego okrucieństwa jest najmniejszym złem...
Książulo ja zachęcam do spróbowania jedynego w Poznaniu kebaba opalanego drewnem. Smak, aromat jest lepszy, niż te wszystkie inne piece. Kraftowa wołowina smakuje bardzo dobrze, można trafić na kurczaka, oraz sosy robione na miejscu. Mega fajne miejsce z dobrym jedzeniem. Może spróbujesz?
Tak sobie oglądam i w 9 minucie padają ceny biletów normalnych.. W Warszawie jest TANIO że szok. W Krakowie ulgowy kosztuje tyle co normalny w Warszawie. ZOO w Krakowie jest oddalone od centrum i nie za bardzo jest gdzie zaparkować w okolicy. Parking pod zoo (trochę ponad 1 km od zoo) to dodatkowe 25 zł za auto. A żeby nie dymać pół godziny lasem na piechotę, to trzeba kupić 2 bilety normalne 20 minutowe na autobus. A to dodatkowe 8 zł za osobę. Dla dwóch dorosłych osób wypad do zoo w Krakowie (bez jedzenia i dodatkowych atrakcji) to prawie 140 zł za samo wejście na teren zoo - 2*40 zł + 25 zł + 4*8 zł. Ktoś powie 'okej, jedź rowerem, zapłacicie tylko 80 zł i będzie zdrowiej' - tylko nie każdy ma taką możliwość. Samo ZOO w Krakowie jest marnym cieniem tego czym było kiedyś. Książulo mówi że znajoma stwierdziła że w warszawskim jest straszny syf - to dlatego że nie była w krakowskim. Ostatnio jak byłem (rok temu) to okazało się że nie ma już bizonów, hien, nie ma kondora, małp jakoś mniej, żyrafy zmuszane przez opiekunów do wychodzenia na wybieg. Część wybiegów w ciągłym remoncie. Smutno mi się zrobiło. Na pewno odwiedziny krakowskiego zoo nie są warte takich pieniędzy.
koniecznie wpadnij do łódzkiego zoo, mega dużo restauracji i jest w czym wybierać. ponad to nie jest ''opuszczone'' i można fajnie pozwiedzać w przyjemnych okolicznościach.
Mega props za aspekt edukacyjny <a href="#" class="seekto" data-time="1902">31:42</a> ! Po testach średniego jedzenia ludzie byliby zniechęceni do odwiedzenia zoo. A żarcie tan to tylko 1%
Mieszkałem niedaleko 15 lat, czebureki były na pewno dłużej. Ogólnie polecam. Jeśli chodzi o chłodnik, tak nie przepadacie to spróbujcie w mleczaku na rogu stalowa, środkowa. Raz jak mnie ochota na niego naszła to pojechałem 100km tylko po to żeby zjeść :)
Ta pomidorowa to jest ..... Podaje przepis ... Bulion na bazie marketowej włoszczyzny , gotowej, ćwiartka z indyka , więcej tłuszczyku, kostki rosołowe , i przecier pomidorowy, makaron Gulineo z biedry , jak z resztą wszystko , pozdrawiam, a ocena za pomidorową 6,5 na 10 oznacza że kubki smakowe są chyba przymrożone po tym chłodniku 😂 który oczywiście powinien być podawany na zimno
Super „kącik informacyjny”! Zwierzęta w zoo mają misję, która jest niezwykle ważna. Świetnie, że przekazujecie tę wiedzę! Odcinek, jak zawsze - sama przyjemność. Tęsknię za odcinkami po 40 min, a temu niewiele brakło. Czysta przyjemność 🫶
po takiej ilości mało prawdopodobne żeby w ogóle to poczuć, wbrew pozorom zjedzenie spleśniałego chleba nie skutkuje potężną sraką i raczej cieżko się takim czymś zatruć, chociaż wiadomo, że lepiej go nie jeść niż jeść
A po najlepsze burgery wpadnijcie do: -Wypas Burger(w miejscowości Kalwaria zebrzydowska niedaleko Wadowic) -restauracja Sfera Smaku(przy Termach Gorce niedaleko Mszany Dolnej) -COOL-T Restaurant - w Mszanie Dolnej Fajnym pomysłem na odcinek/odcinki byłoby odwiedzenie różnych basenów termalnych w górach. Może gdzieniegdzie poprawiłoby się jedzenie😏🎉
No cóż... pewnie zostanę tu w komentarzach nomen omen "zjedzony" - ale poziom tego co tam "serwują" jest z winy nas klientów Polaków - widocznie taki jest obraz "potrzeb jakościowych" widziany przez rynek dla przeciętnego polskiego klienta - przeciętnego Polaka. Pojedźcie na zachód, czy nawet na południe to zobaczycie, że o takim czymś nie ma mowy - oczywiście, że trafi się lepsze, gorsze ... jakkolwiek takiego braku szacunku do przeciętnego gusta jak tutaj nie uświadczycie. To co jest tu serwowane na filmie jest dostosowane pod oczekiwania - jako społeczeństwo nie jesteśmy znani ze zwracania uwagi na jakość - skoro to się sprzedaje, to znaczy, że klientela się znajduje i jej ta podła jakość nie przeszkadza.
@ksiązulo powlecam odwiedzić pizzerię non solo w Olsztynie.😊 Pyszna pizza, dobry niezłe makarony i dobre canolli.polecam też odwiedzić bar na Barcza 58 też w Olsztynie.
Odważne słowa... Godne osoby, która liznęła tylko temat, przeczytała chwytliwe tytuły lub mówi to, w co chcą wierzyć. Rzeczywistość jest zgoła inna. Oczywiście mówię o pierwszej części tezy.
Mniami!! Zapieksa, pleśniutka <a href="#" class="seekto" data-time="731">12:11</a>, w burgerze (to tylko domysły) mięso spuchło. Tam naklejkę dajcie i komplet.
To se podgrzejcie chłodnik to będzie zupka dobrą. Wy macie wejście VIP bo ni żywego ducha po za wami. W zoo niemasz wyjścia i jak się nachodzisz to musisz zjeść i wypić więc oni nieczują żeby się starać a by lecieć po kosztach żeby jak najwięcej kasy przytulić.
Lepiej zwierzęta mają na wolnosci mistrzu, pasożyty, kłusownicy, drapiezniki, choroby, śmierć przy wodopoju, brak jedzenia, konkurencja ale za to jest "wolność" ❤❤
Dużo gatunków jest ratowanych np. z przemytu i nie tylko, wtedy trafiają do zoo. Często zwierzę już nie ma możliwości wrócić do swojego naturalnego środowiska.
najwieksze kłamstwo powtarzanei 1000 razy ktore stalo sie falszywa prawda. przestancie powtarzac to klamstwo kurwa mac, bo juz rzygac sie chce. animacji madagaskar sie naogladał
Niestety w internecie jest czasem tak że jak ktoś popularny to chce się wypowiedzieć na każdy temat bez zglebienia tematu i czasem mówi głupoty jak ksiazulo. Pomijam fakt że nie zainteresował się zwierzętami które je na każdym filmie. Dzięki za komentarz.
@@kamils3039 Zawsze możesz założyć swój kanał i jeść trawę i inne tego typu rarytasy a i tak potem ktoś będzie miał do Ciebie pretensje jak Ty teraz :D.
@@kamils3039 Ale co ma piernik do wiatraka? Jeśli jestem przeciwko znęcnaiu się nad zwierzętami, to muszę być weganinem? Uważał, że zoo w jakiś sposób krzywdzi te zwierzęta, więc skoro nie popierał znęcania się nad nimi (oczywiście w jego mniemaniu), to nie może zjeść mięsa? Jeśli lubie zwierzęta, nie chcę ich krzywdy, to muszę być weganinem? Strasznie pokrętne myślenie.
Jeżeli twierdzisz że żadna zapiekanka cie nie zaskoczy to spróbuj zapiekanke z k2 radziejów. Z tego co oglądałem twój kanał to nigdy nie widziałem czegoś choć minimalnie podobnego do tej zapiekanki. Jeszcze nikogo nie zawiodłem swoim poleceniem.
Jak dostali bagietkę z pleśnią to te mięso prawie na 100% też już nie było pierwszej świeżości. Nic tylko nasłać sanepid i zamknąć tę budę nim kogoś śmiertelnie otrują
Trzeba pamiętać że chodzenie do zoo oswaja nas ze zwierzętami, intryguje i po prostu mamy możliwość te zwierzęta poznać. A jak wiadomo o wiele łatwiej jest chronić i dbać o to co znamy i lubimy. Można się spierać o moralność czy odwiedzanie ogrodów zoologicznych jest dobre czy złe ale trzeba pamiętać o pozytywnych skutkach ( także tych dalekosiężnych ) na ochronę przyrody , świadomość i sympatię do tych stworzeń. Myślę że nie jeden miłośnik przyrody zaczął swoją „karierę” oglądając zwierzęta w zoo jako dziecko.
Ja jestem ciekawa co byś powiedział o jedzeniu w Energylandii . To jest tak niedobre jedzenie , że psuje całą przyjemność bycia w tym miejscu . Atrakcje super , jedzienie w każdym punkcie bardzo słabe 😢😢😢😢😢
Nie wiem czy zauważyliście ale ta bułka chodzi o zapiekankę która jest w 12 min z kawałkiem na dole jest spleśniała... widać na dole pleśń. Takie zielone plamki. Oni nie wiem czy nie zauważyli czy coś ale współczuję. Temu ta bułka jest najgorsza w tym wszystkim o czym wspomnieli.😮 I temu dostali tak dużo sera by móc w jakiś sposób ukryć nieświeżą bułkę.
@@zielo150 to z automatu sanepid wpada i daje kare, pleśn jest bardzo szkodliwa i łatwo się roznosi, wystarczy że obok tej bułki stały inny rzeczy i pleśń przeszła dalej, pleśń jest takim skurwielem że potrafiła nawet przeżyć epokę lodowcową
Podstawowym rozwiązaniem jest ocet, który należy wymieszać z wodą - 1/2 szklanki wody zmieszać z 1/4 szklanki octu. Powstałą mieszaniną należy spryskać zainfekowaną powierzchnię. Po 15 minutach musisz tylko zmyć środek i gotowe. Jest to sposób na usuwanie pleśni znany od lat.
@@Bodypvp Ty rozjebany jesteś? jest pleśń=kosz a nie zmywanie tego a potem takie zjeby sprzedają zapiekanki za 20zł albo i więcej bo musiał wydać na środki żeby pleśń zmyć zamiast być uczciwy
Kiedys jak bylam jeszcze nastolatka pracowalam w budzie z burgerami w Gdanskim ZOO.. Baba ktora byla wlascicielka kazala mi scierac splesnialy ser na zapiekanki.. ogolnie byl to ostry syf i terror.. a codziennie rano po drodze rowerem strasznie cierpialam jak widzialam lwa chodzacego w kolko w malej klatce.. Mam nadzieje ze wszystko zmienia sie na lepsze i dla ludzi i dla zwierzat..
zawsze mnie zastanawia oczekiwanie od ciasta w pierogach tego by było nie wyczuwalne.... zasadniczo to czemu po prostu nie jeść samego farszu skoro ciasto tylko przeszkadza 0.o
Fajnie że pomimo kontentu jedzeniowego, czesto poruszasz kwestie miejsc ktore odwiedzasz, co o ty i inni o nich myślą i jakie masz zdanie na ten temat. Tutaj tez przychodząc do Zoo w celu odwiedzenia punktów gastronomicznym, poruszełeś temat zwierząt i to jak ogólnie ty postrzegasz przetrzymywanie różnych gatunków zwierzat w klatkach bądź wybiekach w celu obejrzenia ich sobie za pieniądze. Wiekszość tych polskich influencerów jedzeniowych nie zawracałoby sobie tym nawet głowy, jednak ty poruszełeś ten temat i powiedziałeś ze coś takiego zbytnio ci sie nie podoba, szczegolnie jesli zwierzeta w takim zoo żyją w zlych warunkach. Widać że równy gość z ciebie i zawsze jesteś szczery nie tylko z opiniami jedzenia, ale też z samym sobą;).
jedzenie podłe w samym zoo po za startem i jest tak ja mówisz że człowiek by zjadł z widokiem na zwierzęta tego schabowego 7/10 jak na pikniku na świeżym powietrzu ze smakiem. Zoo po za samą rozrywką pokazuje zwierzęta których w normalnych okolicznościach nigdy byśmy nie mieli okazji poznać czy zobaczyć ,co innego w tv a co innego w realu. Takie zoo dodatkowo może dać zajawkę młodym osoba które w przyszłości pójdą w kierunki jak weterynarz ,praca w samym zoo czy coś podobnego co wspiera pomoc zwierzentą ,ja to widzę nie tylko jako rozrywkę takie zoo ale też jako miejsce do przemyśleń czy poznania innych gatunków.
Dzięki muzyce w <a href="#" class="seekto" data-time="1110">18:30</a> poczułem sie jakbym oglądał cejrowskiego, juz czekalem jak książulo zacznie mówić w charakterystyczny sposób 😂
Książulo, zrób w przyszłości test kateringowy, ale...W każdym tygodniu miesiąca inna firma (na początku w średniej cenie, około 2500-3000 kalorii dla tych co fizycznie pracują 😀), Ciekawe jak to wychodzi cenowo i czy zachęci 😅
Jesli chcesz spróbowac pyszne czebureki to przyjedz do szczecina, tez w budce na ul gierczak. Budke prowadzi małżenstwo z ukrainy, ogromne, świeże, pyszne, tanie, samemu robione plus mozna zjesc pierogi, rowniez pani sama robi :)
Akurat wrociliśmy z zoo i od razu wjeżdża tematyczny odcinek 😮 Chyba dzisiaj dużo osób pomyślało o tym samym. Jedyne co boli, to ceny. Fakt, że Warszawa jest tańsza od Opola ryje banię. W opolskim zoo najpodlejsza zapiekanka 25 zł...
@@mariobrosik5411 A może to ser pleśniowy był xD Chuj wie, czy w Opolu też nie serwują z pleśniowym. Nie sprawdzałem bo mnie na opolskie rarytasy nie stać.
Przyznaje że dawno nie byłem w zoo ale byłem tutaj w Birmingham w UK 🇬🇧 jest Safari i to jest naprawdę bardzo interesujące jeździsz autem zwierzęta chodzą wolno bardzo fajna sprawa możecie zrobić taki filmik nie wiem gdzie bliżej Polski jest takie Safarii Fajnie że mówicie jaki naprawdę jest jedzenie w tym zzo i ogólnie mówiąc bo jednak kulinaria w Polsce niektórych miejscach to jest totalna tragedia tragedia syf i w ogóle nie da się tego określić jak drogą jeszcze za to biorą w krakowie jest kilka takich miejsc no Szok po prostu Szok ja tutaj w Anglii wydaje mniej na obiady w restauracjach które naprawdę mają wysokie opinie pozdro😊😊
Szacunek dla was że pokazujecie te małe i te duże restauracje czy też knajpy z dobrym jedzeniem a nie te sieciówki co przejmują rynek i psują ludzi tym fehkowym smacznym jedzeniem naprzykład MC Donald albo kfc , lepsze domowe własnoręczne robione jedzenie, a tak pozatym powiniscie stworzyć mape geograficzną polski z jedzeniem żebym jak był w warszawie odrazu obczaił co warto zjeśc z waszego polecenia
Był już jeden youtuber, który stwierdził, że pójdzie ocenić jedzenie w zoo i przed wejściem do zoo zaczął od tego, że zoo to zło. Przez cały film wspominał o tym kilka razy. Nie chce być niemiły, ale o roli zoo można bardzo dużo przeczytać nawet na stronie warszawskiego zoo. Wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Duży plus za to, że sięgnęliście po opinie pracownika, bo wprowadził on nieco jasności w temacie. Współczesne dobre zoo to miejsca zrzeszone w międzynarodowych stowarzyszeniach, przechodzą kontrole, muszą spełniać odpowiednie warunki żeby uzyskać zgodę na hodowle zwierząt. Warto jednak uważać na miejsca nieetyczne, gdzie można dotknąć i wszystko nakarmić. Miejsca takie są w Polsce coraz bardziej popularne i o dziwo mają dobry PR. Zwierzęta są tam sprowadzane z handlu, a nie z wymian jak to jest w dużych ogrodach zoologicznych. Ludzie psioczą na takie zoo jak warszawskie, ale chętnie idą do papugarni. Robiąc zły PR ogrodom rzeczywiście ratującym zagrożone gatunki. Wracając... współczesne zoo to bank genów, programy edukacji i reintrodukcji. Do ratowania gatunków nie wystarczy samiec i samica, potrzebna jest zróżnicowana pula genów. To dzięki ogrodom udało się przywrócić w ostatnim czasie oryksa szablorogiego i to dzięki hodowlom możemy dzisiaj podziwiać naszego żubra. Warto ganić ogrody za złe warunki, ale podejście, że to złe miejsca, bo zwierzęta są zamknięte nie prowadzi do niczego dobrego. W tym momencie każdy powinien sobie zadać pytanie co je, czym się myje i co na sobie nosi. Może się okazać, że wszyscy mamy wpływ na wycinanie lasów w Azji, a niektóre populacje są bardzo delikatne i pofragmentowane. Wychodzi ostatecznie, że to przez nas musimy zamykać zwierzęta w zoo żeby je chronić i mówić o jej ochronie. Warto przy warszawskim zoo nadmienić, że ogród ten prowadzi azyl dla rannych ptaków, a także ośrodek dla zwierząt skonfiskowanych z nieodpowiednich i nielegalnych źródeł. Niestety bardzo płytkie jest podejście gości, którzy rzeczywiście przychodzą tylko pooglądać i rzadko ktoś zatrzyma się przy tablicy edukacyjnej. Przez takie podejście jest coraz więcej przeciwników zoo, którzy robią więcej złego niż dobrego, bo nikt nie proponuje dobrych zmian tylko krzyczy, że zoo to zło. Ogrodom brakuje finansowania, bo po co finansować coś co ma złą opinie. Przez takie podejście ogrody zoologiczne w Polsce bardzo mocno odstają pod wieloma względami od "zachodu". Niestety jak widać pod względem jedzenia w gastro również. Ledwo się utrzymują i mało przeznaczają na ochronę w naturalnym środowisku, bo same cienko sobie radzą. Nie da się ukryć, że zoo to atrakcja turystyczna, ale taka, która ma znacznie więcej zadań. Coraz więcej ogrodów popronuje różne rozwiązania komercyjne. Dzięki wysokiej jakości usługom mogą mieć większy dochód i rzeczywiście wspierać działania w naturze. Bardzo dużo w tym kierunku robi wrocławskie zoo. PS. Z rzeczy mniej ważnych. Wrocław jest nowocześniejszym zoo, ale na pewno nie największy. To niewielkie miejskie zoo, a duży jest Gdańsk, Poznań czy Chorzów.
nie oczekuj od tych 2 dzbanów jakiejs wiedzy. jeden miał sklepik, probował byc raperem ale nie wyszło. drugi dj jakiegos rapera podrzednego. mieli farta ze ocenianie jedzenia wyszło.
Zoo Wrocław ma największą liczbę zwierząt i gatunków w Polsce bo aż 1100 gatunków i ok. 12 000 osobników. Jeśli chodzi natomiast o powierzchnię to największy jest Gdańsk bo aż 123 hektary ziemi. I Wrocław ma największe Kino w Europie
Proszę, jedź do Krakowa do Zoo, tam przy wejściu jest jedyny lokal, w środku zoo też mają budę, pracowałem tam ale odszedłem po dwóch tygodniach, mięso śmierdzące ( filet na kotlety, schab) kebab kręciliśmy, cięliśmy i do mich, a kiedy wystygł do zamrażarki, 🤯 mówię właścicielą że mięso śmierdzi - usmaż we fryturze, pokrój i będzie do tortilli na wynos bo nie widać, przyszła para z dzieciakiem, zamówili trzy zestawy obiadowe z filetem, jedzą jedzą a po chwili słyszę awantura, kobieta przyszła mówi że dziecko jadło pierwsze i zjadło już trochę tego fileta , ona zaczęła i poczuła że mięso zepsute, przyszła do okienka i awantura na całego ( wcale się nie dziwię, ja zadzwonił bym po sanepid) , wszystko z mikrofalówki, hamburgery najtańsze ( pies zmielony z budą, hot dog , najtańsze parówki , też z mikro, bułki do wszystkiego z mikro 🤯🤯🤯 ten lokal naprawdę powinii zamknąć. Zobaczyłem co się dzieje , spierdoliłem, na szczęście bez umowy i płacone do dzień to nie miałem problemów z odzyskaniem kasy. Zrob🎉 coś z tym
Jeśli godzi o ZOO to warto się doedukować, one dawno straciły funkcję czysto ekspozycyjną obecnie ZOO „Na całym świecie” współpracują ze sobą w celu zachowania gatunków i ochrony gatunków. Niestety ale że są one słabo wspierane przez rządy i organizacje pozarządowe to zmuszone są na eksponowanie swoich okazów aby zapewnić finansowanie. ZOO obecnie to na prawdę coś więcej.
Siema książulo. W rzeszowie juz byłeś, mam miasto obok dla ciebie - Mielec, gdzie znajdziesz genialne zapiekanki. Są tam 2 budki, jednak wyróżnia się ta z logiem "zapiekanki na placu". Ta budka jest tam chyba od zawsze i naprawdę Panie robią dobrą robotę. Osobiscie ci polece duza z dodatkami.