Ja nie wiem co ten Lift-Service narobił wam z tymi dźwigami... przecież to są jaja. Gdybym ja mieszkał w jednym z bloków z tymi dzwigami to bym zwariował. Mieszkaj na 10 piętrze i jeździj taką windą. Gratuluję odwagi, bo ja bym chyba nie wsiadł xD
Oporopowrotnik się zacina, trzeba go rozebrać i wymienić mosiężny pierścień ślizgowy na nowy, a tłoczysko powrotnika sprawdzić, jak są małe zadziory, to można to przetrzeć papierem 500 na mokro, to będzie można oddać jeszcze z kilkadziesiąt strzałów, zanim znów nie zatrze pierścienia. Wtedy wiadomo, olej w oporopowrotniku do wymiany, zaleca się przynajmniej go przefiltrować, na pewno będą jakieś opiłki i zanieczyszczenia. Po złożeniu obowiązkowa regulacja tłumienia, może to zrobić jedynie przeszkolony ogniomistrz z papierami do tego rodzaju broni, niech się byle kapralina do tego nie dobiera, bo jak źle wyreguluje, to po wystrzale albo wam zamek w mordy strzeli, a wiecie, że waży on ponad 130 kilogramów, albo lufa poleci po wystrzale w siną dal, wyrywając trzon obsady armaty, a to chyba jeszcze gorzej. Pamiętajcie, że przy naprawach haubicy trzeba obowiązkowo zdjąć przyrządy celownicze, a po robocie założyć w gniazdo i wyzerować ustawienia stosując odpowiedni wzorzec, powinien być w zestawie do działa. No i żeby mi przy tym bez wódy było!
Nie no niezłe jaja z tymi windami.Jak ktos strachliwy to mógłby zawału dostac.Dobrze ze jeszcze na dół nie spadła.A tak apropo widac ze to są chyba zmodernizowane Zremby z wyremontowanymi kabinami.