@@czynnik_ludzkiOrganizator organizował, nawet nie chciało mu się zgłosić wydarzenia do miasta. Powienien chociaż jakieś taśmy odblaskowe zawiesić przed przepaściami...
Ciężko zaopatrzyć się w Latarkę? Każdy telefon to dzisiaj ma. Jak jest ciemno to zawsze włączam latarkę jakąkolwiek mam, bez niej nawet się nie pcham w ciemność
@@czolge1009 Miał włączoną latarkę bo w reportażu jest mowa o świecącym się telefonie przecież. Jednak na takie warunki terenowe to jest potrzebna mocniejsza latarka z 1000lm, a nie atrapa ze smartfona, za pomocą której to można po domu chodzić czy w ogrodzie zagubionych kluczy szukać.
Przed imprezami nocnymi doradzam, by sobie tam iść na spacer za dnia, obczaić ścieżki, zobaczyć teren także wirtualnie i z góry, mapkę zrobić itd. Po ciemku to zupelnie inne miejsce i lepiej je poznać najpierw w dzień.
@@himeshichan07 To skandal! Należy ostatecznie rozwiązać nabrzmiały w Polsce problem imprezowania i zwiedzania! Dlaczego obywatele szwędają się bez celu zamiast montować folcwageny, abramsy i leopardy?!
@@w.k.5974 co ty człowieku wymyślasz? Akurat w Krk to tzw. życie jest widoczne 24/7. Nie tylko chodzi o dzielnicę-imprezownię dla turystów "w Plantach" lub drugą na Kazimierzu, bo ludzie wszędzie się płaczą i o każdej porze roku a nocne autobusy są pełne także z niedzieli na poniedziałek itp. Ci którzy chodzą na pogańskie imprezy we wspomnianym nieoświetlonym miejscu dzikiej przyrody, po prostu muszą być świadomi, że to nie jest zwykła łąka, tylko teren z głębokimi skalnymi pułapkami i tyle.
@@ElizaFontanillas kiedy będziesz umierać to zapewne zażądasz od ratowników, by posprzątali zanim wpakują cię do karetki! Od sprzątania są firmy zatrudniane przez miasto. Wystarczy zgłosić, zadzwonić, napisać na stronie dzielnicy, na jej FB itd, bo mogą nie wiedzieć, że w nieoficjalnym "parku" coś zalega. Po tym materiale pewnie posprzątają.
Po pierwsze - naucz się pisać poprawnie po polsku, a po drugie - była noc i w pośpiechu ratowali czyjeś życie. Oczyszczaniem miasta zajmują się odpowiednie służby i jest to zupełnie normalne, że nie każdy jest w stanie po sobie posprzątać, tym bardziej po takiej akcji.
@@Gosia_Samosia też bardzo współczuję Rodzicom młodego Człowieka. Jednak oddanie organów i ratowanie tym życia kilku innym osobom to nie jest coś nietypowego w 21wieku. Bardziej byłoby dziwne, gdyby odmówili.
To nie nierwszy raz jak ktoś spada tam w urwiska, a zabezpieczeń nadal brak. Dwa lata temu, niedaleko bo za szkolą na Limanowskiego, z podobnego urwiska spadła uczennica liceum, również w nocy. Nadal nie ma tam żadnego zabezpieczenia... a mi ely już dwa lata! Oczywiście można mówić, że po co w ciemnościach chodzą w takie miejsca, ale czy w dzień czy w nocy, szansa na to że ktoś tam spadnie, jest nadal bardzo wielka, to poprostu jest niebezpieczne, niezabezpieczone miejsce publiczne. Nie ma żadnych zakazów wejścia, nie ma tablic ostrzegawczych.
@@katebe6172 należałoby chociaż wytyczyć tzw. bezpieczne ścieżki z odblaskowymi kamykami lub takimi słupkami co kawałek(i monitorować to, czy nikt nie psuje, pewnie nawet jacyś społecznicy z okolicy chodzący tam z psem mogliby się zgłosić do tego zadania) a przy największych urwiskach zrobić drewnianą lub linową ochronę i jakieś lampy solarne. Przy wszystkich "wejściach" dać tablice z planem dzikiego parku oraz zdjęcia "najgorszych" miejsc i ostrzeżenia, że krok poza ścieżkę to może być śmierć przez upadek z tylu a tyłu metrów na ostre skały. Oczywiście miejsce wtedy trochę straci pierwotną dzikość, ale bezpieczeństwo ludzi chyba ważniejsze.
@@katebe6172 Rzecz w tym, że to nie jest miejsce publiczne. Czy jeśli następnym razem Druidzi urządzą imprezę w górach i nie odgrodzą urwiska to też miasto będzie winne, że nie zabezpieczyło przepaści?
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ góry to również miejsce publiczne, ogólno dostępne dla zwiedzających. A Liban czy okolice Fortu o ktorym wspominam, to są miejsca zielone pełne spacerowiczów z psami i bez, ludzi leżących na kocach itp. To jest centrum miasta, obok Libanu jest kopiec Krakusa, a obok miejsca przy którym spadła nastolatka jest kościółek, szkoła podstawowa, poniżej plac zabaw i LO... co tutaj porównywać do gór? Znasz miejsce? Ja mieszkam 3 kamienice obok, chodzę tam z psem, dziecko chodzi do szkoły, tam toczy się życie - może zły dobór słów, ale to tylko dlatego że nie ma tam zabezpieczeń.
To idac tym tokiem rozumowania by trzeba bylo wszystkie rzeki i jeziora zabezpieczyc bo ktos moze wpasc i sie utopic🤦♀️idziesz do lasu gdzie jest ciemno nie ma zadnego oswietlenia nie znasz terenu bez latarki zadnego zrodla swiatla pijesz tam alkohol i o tragedie na koncu obwiniasz miasto. Jeszcze oddalasz sie od znajomych nic im nie mowiac. Mi mama zawsze powtarzala o swoje bezpieczenstwo misisz dbac sama nie licz na nikogo i na nic bo nikt za ciebie myslec nie bedzie.
Tylko jest tam siatka (a raczej pogięta) i są informację o niebezpieczeństwie, tylko większość osób ma to w poważaniu i tak idzie, a to na skróty, a to zobaczyć itd
Polska tradycja - wszyscy wiedza/widzą a każdy ma "w poważaniu". Tradycyjnie musi dojść do tragedii, żeby coś się zmieniło. Dzisiaj reportaż o tym, ile osób wpadło w urwisko w krakowskim kamieniołomie Libana. Trochę mnie pan rzecznik Nowak rozczarował tym zdaniem o siatce, bo myślałam, że jest lepiej doinformowany. Ta krótka siatka to trochę myliła, bo wyglądało, że dalej jest bezpiecznie. Tak niektórzy mogli zrozumieć. Ale ja jestem boiupa, to mnie wysokość przeraża. może Druidzi są odważniejsi. Dorośli ludzie, całe tłumy tak chodzą. Ale pewnie nikt nie zgłaszał, bo każdy przypuszczał, że urzędnik za nic nie odpowiada. ps pierwsza!
To skandal! Należy ostatecznie rozwiązać nabrzmiały w Polsce problem imprezowania i zwiedzania! Dlaczego obywatele szwędają się bez celu zamiast montować folcwageny, abramsy i leopardy?!
@@marcinukasz2522 Wi fi koniecznie, wszak po slarpie najlepiej się chodzi będąc wpatrzonym w smartfona. Powinny być też toalety z ciepłą wodą, suszarkami do rąk oraz automaty z przekąskami i napojami. Ktoś ma jeszcze jakieś sugestie?
Z jednej strony trudno się spodziewać, by w dzikim miejscu resztek orginalnej przyrody były jakieś szczególne zabezpieczenia a samo slowo kamieniołom powinno ludziom spoza okolicy sugerować jak to może wyglądać. Z drugiej strony to prawie centrum miasta i miejsce imprez na wiele osób. No, więc czas to jakoś zabezpieczyć, oświetlić, zrobić poręcze linowe, czy coś.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ tak, czy siak miasto ma obowiązek dbania o takie tereny. Od kilkudziesięciu lat zbierają się tam co roku w Noc Kupały, w Sylwestra itp. wielkie tłumy, z czasem coraz większe, więc nalezy zadbać o bezpieczeństwo. Miejscowy wie o co chodzi, ale student, czy inny przyjezdny niekoniecznie rozumie niebezpieczeństwo, zwłaszcza, gdy idzie tam po raz pierwszy wieczorem.
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ Nawet jak masz rację to spadł . Za rok też spadnie i wcześniej też ktoś. Niech to zrobią razem ale mało komunikacji niestety nikt się nie spodziewał..
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ to prawda, ale pod warunkiem, że ktoś je posiada. Najwidoczniej niektórzy takich cech nie posiadają, dlatego powinno tu wkraczać prawo
Współczuję bardzo rodzicom i podziwiam za przeszczep. Sama chciała bym dać organy gdybym umarła ale tak choruję że nie mogę że względu na ogromną ilość leków.
A jakie wierzenia mieliśmy przed wprowadzonym pod przymusem chrześcijaństwo? Słowianie wierzyli w różne bóstwa...no i co teraz pretensje na organizatorów imprezy i ogólnie o powrót do wierzeń które są nasze właśnie a nie narzucone przez Watykan?
Jak ratuję się człowieka to ostatnią rzeczą o której się myśli to grzeczne posprzątanie. Podejrzewam, że jak by pogotowie ciebie ratowało z wypadku to też by zostawiło "syf"
Jak będziesz umierać na chodniku albo twoja matka ojciec czy kogo tam masz to zadbamy żeby najpierw ratownicy najpierw posprzątali a potem jechali do szpitala
Jak naprutym trzeba być żeby dopiero przy checi pójścia do domu zorientować się że w gronie nie ma jednej osoby. Jak naprutym trzeba być by nie zauważyć takiego kamieniołomu. Po ciemku poważnie? W XXI wieku gdzie każdy ma telefon w kieszeni z opcja latarki... Szkoda chłopaka, był młody, całe życie miał przed sobą. Dwie dekady temu też często imprezowałem w okolicy tego kamieniołomu, ale moje towarzystwo było takie że po pijaku nigdy w pojedynkę, ludzie byli bardziej czujni.
Tez kiedys tam szlam z chlopakiem, tam na skraju sa takie drobne kamyczki, on sie na nich poslizgnąl i prawie sie tam w przepasc osunął. Tyle go uratowalo ze upadl na ziemie na plecy. Bardzo zdradliwy teren. Nie podchodzcie do skraju!
Czyli chcesz mi powiedzieć, że poszedłeś na imprezę na klifie, w środku nocy, doprawiłeś się z kolegami "winkiem", a na koniec masz problem, że impreza, której do urzędu nie zgłoszono, była źle zabezpieczona? XD nie dość, że wierzy w bajki, nie dość, że się pewnie nawalił i nawet do czasu nagrania mu nie zeszło to jeszcze problem do wszystkich, bo nikt nie przewidział, że ludzie to takie dzbany XDD. Pozdrawiam, nawet mi ich nie żal w sumie, selekcja naturalna.
A matka to niezła mitomanka, śmierć pnia mózgu, a ta twierdzi, że chłopak normalnie ręce zaciskał, włosy poprawiał, jeszcze może kubeczek wina dopił po imprezie xD? Od kiedy poprawianie włosów to odruch bezwarunkowy?
@@PROGRAMWIEDZYSPOLECZNEJ dobra, skoro dla ciebie wierzenia celtyckie to wierzenie w dziwadła to dla mnie religia chrześcijańska oraz inne dominujące to tylko stek bzdur oraz wierzenie w dziwadła
@@Domix099 człowiek spadł, ale nie szukał tam żadnych bogów, tylko zgubionego telefonu. Ochłoń. Ta grupa znajomych była tam z ciekawości, tak jak się ogląda różne rytuały na egzotycznych wyjazdach. Tym z "sekty" nic się jeszcze nigdy nie stało. A łażą tam od jakiś 50 lat. Nie ma co naginać nieszczęśliwego wypadku do jakiś durnych teorii. Uczennica która spadła kawałek dalej, bliżej Limanowskiego, nie była tam w związku z pogańskim spotkaniem i w ogóle w innej dacie a też uległa wypadkowi po ciemku. Nie przez gusła, tylko przez brak oświetlenia po zmroku i brak zabezpieczeń i jasno wytyczonych ścieżek oznaczonych np. odblaskowymi kamieniami albo słupkami itp. Ludzie traktują to miejsce jako taki dziki park, którym zresztą jest i tyle.
@@darkerthanblack9988 Nikt cię nie prosił o komentarz pod moim komentarzem, idź szerzyć gdzie indziej swoje pogaństwo ale napewno nie pod moimi komentarzami
@@Xene3 To jest twoja opinia która nijak ma się do dzisiejszej rzeczywistości, tak się będą kończyć każde zabawy w Boga, pogaństwa itp. Francja też już pokazała na co ją stać i jak jest zepsuta i zgniła od środka. Bóg naprawdę jest bardzo cierpliwy ale do czasu, będą tego bardzo żałować.