Świetna akcja! Bardzo chciałbym takich kampanii doszkalających kierowców, rowerzystów i pieszych (a nie szkalujących ich) zobaczyć więcej. Sądzę, że jest wiele zagadnień, które warto by umówić w taki właśnie sposób. Zarząd Dróg Miejskich bardzo zyskał w moich oczach.
Raczej Polska w pigułce. W każdym mieście i w tych największych i w tych średnich i w tych małych jest identycznie. Strefa wyłączona z ruchu przy przejściu dla pieszych? Brama wjazdowa na podwórko/posesję? I przez cały dzień, co rusz ktoś tam staje "tylko na chwilę".
Ten serdeczny Pan z 2:42 powinien dostać od kogoś z liścia może by się nauczył kulturki trochę. Bardzo fajna akcja oby takich więcej takie rzeczy docierają do ludzi. ;)
Widać od razu kto stał w kolejce po samochód a kto po rozum- niestety widać z tego filmiku, że można było wybrać tylko jedno. Pojemność mózgu i zdrowy rozsądek zmniejsza się wprost proporcjonalnie do zasobności portfela. Dobrze że choć parę osób umiało przeprosić.
powinni niedaleko mieć zaparkowaną lawetę i załadować jedno, drugie auto :D szybciej by nauczyli kultury jazdy i przede wszystkim przestrzegania przepisów :)
Niech się piesi nauczą patrzeć na ulicę, bo w mieście trzeba żyć i sobie radzić. Nie da się przestrzegać wszystkich przepisów bo jest ZA CIASNO ! Jak dla mnie jeśli pieszy wpadnie pod auto to jest to tylko JEGO wina. Jakim ułomem trzeba być żeby nie patrzeć czy przypadkiem nie idę na pewną śmierć ?! Pieszy w jego mniemaniu to jest święta krowa...
Ja zaś mam mieszane uczucia co do tego materiału. Z jednej strony, źle, że kierowcy parkują zagrażając bezpieczeństwu - jak najbardziej nie należy tak robić. Jeszcze gorsze jest ich zachowanie. Jeśli ktoś zwraca uwagę to powinno się poprawić swój błąd, a nie pokazywać jak bardzo zły ma się charakter. Jednak brakuje mi potępienia samego miasta jak i w sumie innych miast naszego kraju. Bo to jest tak, że buduje się osiedla i biurowce, jednak nie myśli się o parkingach. Jeśli ludzie mają parkować jak należy najpierw powinno się im to umożliwić. Właśnie przez brak możliwości dochodzi do tego typu zachowań.
A wiecie, że te same zarządy które udają troskę o pieszych tworzą miejsca parkingowe zasłaniające przejścia dla pieszych. Parking prostopadły i auto zaparkowane na WYZNACZONYM miejscu tuż obok przejścia to wcale nie rzadki widok.
Mogę wyjść przed blok i zrobić zdjęcie - pierwszy przykład z brzegu. Takich miejsc w każdym mieście jako kierowca widuję bardzo dużo. Szczególnie na osiedlach. Zgłaszałem już wiele różnych nieprawidłowości. Zarządy dróg mają gdzieś szarego obywatela. Dlatego jak widzę, że tworzą taką akcję to trochę mnie to śmieszy.
A gdyby tak może po prostu zagonić wreszcie straż miejską oraz policję do egzekwowania istniejacego prawa - wlepiania mandatów i odholowywania samochodów zaparkowanych w taki sposób...? Nie... To by było zbyt proste, a co gorsza - skuteczne...
GENIALNE! LUDZIE TO GENIUSZ! Człowieku zobacz ile zatrudnia ludzi policja i straż miejska a ilu jest mieszkańców + przyjezdnych w Warszawie. SM i Policja nie jest od tego żeby uczyć takich przygłupów jak Ty przestrzegania przepisów.
SuperAntyfan Po pierwsze - chyba cię troszkę poniosło... Po drugie - policja i straż miejska SĄ od tego, żeby poprzez prewencję lub karanie egzekwować stosowanie przepisów. Po trzecie - niewystarczająca ilość ludzi w służbach (jak również sprzętu, np. holowników) faktycznie jest problemem, który zarówno włodarze miasta jak i władze państwowe olewają, gdyż sami mają najwyraźniej w głębokim poważaniu walkę z łamaniem prawa przez kierowców, co z kolei prowadzi do postępującego rozpasania kierowców - którego coraz więcej ludzi (zarówno pieszych jak i innych kierowców) ma już powyżej uszu.
Ciekawe czy jakby ich dzieci były potrącone przez słabą widoczność na przejściu, to też by tak tłumaczyli kierowce, że to nie jego wina, bo postawił tylko na chwilę...
Przyniesie dla ludzi myślących a nie dla bezmózgich debili z iq deski od prasowania ( co widać chociażby na końcu filmu z panem który pokazuje światowy gest ;P ). Takim baranom oprócz karania i lania po pysku nic do łba nie przemówi.
Może Zarząd Dróg Miejskich pomyślałby o większej ilości miejsc parkingowych, zamiast udawać zatroskanych o bezpieczeństwo!!! Podnajmujecie teren pod prywatne parkingi, a mieszkańcy Warszawy nie mają gdzie parkować. Jednym z przykładów jest Bielany Broniewskiego - duże parkingi przy ulicy oddane w dzierżawę prywaciarza a ludzie cisną się na każdym wolnym miejscu. Na dodatek ZDM wydzielił jeszcze koperty pod radiowozy i pracowników komisariatu tak, że teraz mieszkańcy nie mają gdzie parkować. Cisną się w ciasnych uliczkach, po czym przyjeżdżają strażnicy i walą mandatami. Ta sama sytuacja jest na osiedlach na woli - przykład Jana Olbrachta!!! To samo budując osiedla - UM powinien stawiać deweloperom warunek, w warunkach zabudowy, że ilość miejsc parkingowych ma się pokrywających z ilością mieszkań. No, ale lepiej wydawać na głupie spoty, zamiast zając się przyczyną takich zachowań! Według Hani najlepiej sprzedajmy auta i przesiądźmy się na rower. Dobuduje nam mosty, więcej ścieżek i będzie fajnie!
ja tam się nie spinam... mam swój rozum i czy auto stoi 100 metrów czy 1 metr od pasów to i tak się upewnię czy mogę bezpiecznie przejść i przechodzę. Nie będę grał społeczniaka bo wyrosnę na Janusza, tak jak facet mówił ,,jego stać żeby tam stać'' i dzwonienie na policje tylko marnuje mój czas, On z przyjemnością zapłaci mandat punktów za to nie dostanie i jeszcze mi się będzie śmiał w twarz. Pooo co to komu. Najwięcej do gadania mają ludzie którzy jeżdżą komunikacją jacy to oni zaradni i przepisowi. Tyle lat żyję i żaden zaparkowany wóz nie przeszkodził mi się w poruszaniu.
Burak buraka burakiem pogania...poza wsiowym zachowaniem typu frajerze itp. w miarę kulturalnie wyglądający pan (celowo z małej) z tekstem że go stać. No kuzwa piękny przykład innym dają. Może jak kiedyś sami doznają uszczerbku prze taką sytuację to się nauczą. Więcej takich akcji.
Ja to wolę przejść nawet kilkadziesiąt metrów byle by było bezpiecznie :-D. Aż do granic paranoi. Nawet na służbowym parkingu w jak najbardziej oddalonym i ustronnym miejscu, żeby mnie nikt nie zahaczył :-D
W tym miejscu, na Pięknej, nie ma gdzie stać. Ludzie stają jak kretyni, straszacy miejscy dają mandaty nie za to za co powinni. Na końcu ulicy są miejsca dla niepełnosprawnych na których nie staje nikt, zamiast tego zastawione są wszystkie bramy. A auto zaparkowane w bramie jest przyblokowywane przez kolejnego łosia, który zostawia swoje, na awaryjnych, na środku drogi. Te 10 metrów to jest najmniejszy problem bo przynajmniej nie wadzi innym uczestnikom ruchu.
Czytam komentarze, karać, lać po mordzie. Po co? Na co? Prościej porobić metrowe krawężniki tam gdzie są powierzchnie wyłączone z ruchu w promieniu 10 metrów i to rozwiąże problem parkowania przy przejściu. Drugą stroną jest też podejście miejskich urzędników, w zagłębiu biurowców kilkanaście budynków, kilka/kilkanaście tysięcy ludzi pracujących a miejsc parkingowych jakoś mało, kto do tego dopuścił?
No pewnie. Dopierdolmy sobie WIEEEEEELLLKIE podatki na budowę dodatkowych krawężników. Po co kazać debilom płacić mandaty skoro można doić ludzi którzy często nawet samochodów nie mają?
Ponieważ służby nie ukarzą wszystkich kierowców, karać urzędników, którzy pozwalają budowa molochy bez zapewnienia odpowiedniej liczy miejsc postojowych. Można robić krawężniki bez karania wszystkich, przy modernizacjach, remontach, więc troszkę z większym luzem podejdź do tego, cgyba, że sam pracujesz przy takim molochu i parkujesz byle gdzie.
Nie chcialbym wysokich kraweznikow, zwlaszcza ze wzgledu na osoby niepelnosprawne, ktorych mam troche w swoim otoczeniu. I tak maja ciezko w zyciu (i poruszaniu sie). Ale mandat powinien wynosic po prostu wiecej niz 300 zl... Jakby wynosil 2000 zl, to wiecej osob by sie zastanowilo, czy na pewno chce zaparkowac ;). A poza tym, jak juz mowilem - akcja sluszna. Przeslalem mamie i sie przejęła, wiec to o czyms swiadczy ;)
Przepraszam, ale też mieszkam w Warszawie i wiem, jak ciężko jest tu zaparkować gdziekolwiek. Człowiek potrzebuje wyjść na 2 minuty i nie ma gdzie się zatrzymać. Oczywiście, przepisów powinno się zawsze przestrzegać, no ale ludzie... Trochę wyrozumiałości. Jeśli ktoś parkuje z głową i tylko trochę nagiął przepisy to nic strasznego się nie stanie.
kolorowa krewetka Tak. Tylko troszkę. Mam pistolet. Prawo zabrania mi strzelać na ulicy dla zabawy. Jednak w sumie jak by tak troszkę tylko nagiąć te przepisy? Będę strzelał poniżej kolan albo powyżej głowy. Nic się chyba nie stanie co?
Dlatego januszku drogi nigdy do centrum Warszawy nie wybieram się autem. To nie ma najmniejszego sensu. Być bohaterem podobnego filmu? Nie, dziękuję. Szkoda czasu i nerwów by się tam pchać.
Wow, jeśli porównujesz zaparkowanie samochodu w niewyznaczonym do tego miejscu, do strzelania do ludzi to fajną masz wyobraźnię. "Z GŁOWĄ". Pomieszkajcie w Warszawie, popracujcie tu 15 lat to zobaczymy jacy będziecie mądrzy kiedy będzie Wam się spieszyć np. do szpitala :)
Jestem z Warszawy i przykro mi to slyszec. Ja nigdy tak nie robie. Ale wielu tak robi...we wszystkich miastach zreszta. Dobra akcja ZDM. Nie jakas przasna, taka ktora mozna bez przypalu udostepnic ;). Oby wiecej... oby na kogos podzialalo.
Może tak zacznijcie zwiększać świadomość wśród pieszych? Nie było by żadnego problemu, można by sobie nawet stawać przed przejściem, gdyby tylko piesi poświęcili te 5 sekund swojego cennego czasu aby się rozejrzeć w obie strony. W starciu z samochodem pieszy zawsze przegra, to że "on ma pierwszeństwo" jest idiotycznym argumentem.
Krzaku Jasne, doskonały pomysł, bo to pieszy musi mieć pełną świadomość tego, że jeśli chce żyć, to ma dla własnego dobra nie plątać się nigdzie tam, gdzie może się pojawić samochód. Najlepiej, żeby w ogóle nie wychodził z domu. A osoby posługujące się niebezpiecznym narzędziem, którym można przez chwilę nieuwagi pozbawić życia niewinną osobę - dalej niech mają na wszystko wyrąbane. Wspaniały pomysł, brawo ty!
Krzaku Dobry pomysł. Powinni też karać pieszych za przechodzenie przejściem kiedy auta są w ruchu. W sumie najlepiej ustawić strzelca wyborowego, który odstrzeli każdego frajera chcącego narazić kierowcę na zwolnienie czy zatrzymanie. Mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy i wypowiadasz się jako kompletny laik siedzący 24/24 w domu. Dzieci są różne, tak samo jak dorośli. Różnie może być. Ktoś się za myśli, nie zauważy, dzieci będą zaaferowane innymi sprawami. To nie ty masz uważać dlatego, że ja posiadam broń palną ale ja. To samo jest z autem. Ludzie zacznijcie używać tej tkanki w głowie. Ja wiem, że teraz w modzie jest bycie ci...ą ale są chyba jakieś granice kretynizmu.
a skad ta pewnosc? zresztą, nawet jeśli, to wieeelokrotnie spotkalam sie z takimi argumentami, jak na tym filmiku. ludzie dokladnie tak sie zachowuja. zero pomyslunku :( mam nadzieje, ze bedzie wiecej takich akcja jak ta... np. rowniez w innych miastach. moze cos w koncu dotrze :)
Raz nie się zdarzyło zaparkować przy przejściudla piechych gdysz nie miałem wybory ale nie byłem sam więc pasażer pilnował jak ludzie przechodzili i sam zwalnial auta A tak więcej mi się nie zdarzyło zawsze od zaparkowanego auta można się przejść do celu takie pytanko czy tam jest znak Zakaz postoju? A ten Starszy Pan z tableta to niech uczy swoich dzieci i wnuki A nie dorosłych . ludzi ustawić droguwke i niech pilnują albo postawić znak zakazu zatrzymania z wyjątkiem służb Ale na to dopiero wpadną jak się coś komuś stanie niż jakieś zryty spot . Kto wymyslil to to naprawde załatwię wizytę u specjalisty który leczy nogi bo na głowę za późno
Zbigniew Zieliński Jeszcze raz to samo ale po Polsku. Jaki zakaz? Masz baranie prawo jazdy? Wiesz, że istnieje taka książka jak kodeks drogowy? Wiesz, że nie wszystkie przepisy wymagają znaków? Są jeszcze ogólne przepisy, które zabraniają wielu zachowań na drodze. Miedzy innymi stawania w odległości mniejszej niż 10m od przejścia dla pieszych. Kup kodeks, zrób prawo jazdy, naucz się pisać, a następnie zacznij się w tym temacie wypowiadać.
suszi2121 widzę że sie bardzo na pociles odpowiadając Barana w rodzinie i wśród przyjaciół sobie szukaj kilka naście lat mam prawko . Znam kodeks drogowy ale wkorza mnie to ze ktos mowi co trzeba robić Każdy ma rozum . A jeżeli chodzi o to jak pisze to dzięki za radę w wolnych chwilach pocwicze pisownie poprawnej polszczyzny Milego weekendu.
Zbigniew Zieliński Nie wiesz nawet jak mnie to denerwuje, że przepisy o posiadaniu broni mówią co mi wolno, a co nie. Masz prawo jazdy od kilkunastu lat ale nie wiesz do czego ono służy. Ja mam prawo jazdy od 16 lat. Jeżdżę po całej Europie. Nie tylko po krajach Uni. Byłem autem w Maroku. Tylko co to ma do rzeczy?
16 Lat masz prawo jazdy troszkę mało ja troszkę wiecej. Ale to nie ma nic do rzeczy wiek . Można posiadać prawo jazdy 100lat albo miesiąc prawo jazdy nie ma służyć ma dawać dowód rozumu w podjętych decyzjach . Od którego zależy życie własne i otoczenia . To każdy decyduje co robi .jak parkuje chcąc mieć na sumieniu kogoś ze zaparkowal w sposób taki ze stała się tragedia chyba każdy ma rozum każdy inny. nic się nie poradzi na to ale mentalność innych mówić co kto robić .. ja robię tak jak chce nie jak mi kto karze i trzeba robić to w taki sposób by ani ja ani inna osoba nie czuła się zagrożona . Bo ten temat dotyczy parkowania przy pasach a kto to robi lewaki i gamonie uwarzajacych się wyszszym sortem od innych bo taka prawda czemu nie ustawia słupki wysuwajace się szybsza i tańsza rzecz która poprawia i skraca patologię co do tego że Cię denerwuje że masz broń no z tym troszkę przesadziles A auto też jest bronią praktycznie wszystko Można użyć jako broń to nie prawo to sami podejmujemy decyzje takie po których Albo śpisz z czystym sumieniem albo ze strachem . Każdy robi tak jak ma poukładane w głowie ani ja ani Ty nie zmienimy chydra jest taka utniesz jedną głowę wyrośnie następna prawo 50% drugie 50% to rozum . Milego dnia. A tak w małym nawiasie pisząc bądź chwaląc się ze posiadasz broń to nie rozważenie podchodzisz do tematu i piszesz to w taki sposób by uważać Cię za wyszszego . Tak się nie robi .Tak jak bym napisał mam czołg i atomówki 😁 Miłego Dnia
Zbigniew Zieliński Nie miałem na myśli wywyższać się. Chciałem pokazać jak bzdurne jest myślenie o łamaniu przepisów prawa o ruchu drogowym. Ja wiem, że przepisy czasami utrudniają życie. Jednak w ogólnym ich przeznaczeniu mają pomagać ludziom i to robią. Myślenie ja tu zaparkuję choć nie wolno tylko na chwilę jest tak samo mądre jak posiadając broń myśleć ja sobie tylko raz strzelę na ulicy. Oczywiście jest nawet spore prawdopodobieństwo, że nikogo nie trafię. Jednak chyba doborze dla innych ludzi na ulicy, że prawo mi tego zabrania prawda? Posiadanie prawa jazdy od x lat o niczym nie świadczy. Wręcz czasami działa na niekorzyść. Sporo jest osób mówiących: ja mam prawko x lat wiec jestem super kierowcą. Jednak prawie 0 znajomości przepisów i umiejętność jazdy na wprost przy dobrych warunkach pogodowych. Można mieć prawo jazdy od miesiąca i być lepszym kierowcą od tych starych wyjadaczy.
Mam prawo jady od ładnych kilku lat i ANI razu nie słyszałem o takim prawie żeby parkować 10m od przejścia dla pieszych. Co mnie strasznie zdziwiło xd. Teraz już będę na to uważał
Ja intensywnie jeżdżę od lat 15 i na bieżąco interesuje się zmianami i się doszkalam. To jedyna droga do bycia bezpiecznym kierowcą. Samo zdanie egzaminu to za mało.
