Po pierwsze, wielkie podziękowanie dla Maskacjusza za wrzucanie tych arcyciekawych tematów. Po drugie, w sposób oczywisty kardynał Krajewski nie odpowiedział na pytanie, bo zarzuty nie dotyczą kwestii materialnych tylko doktrynalnych.
"Przez osiem lat mieliśmy Papieża o poziomie intelektualnym Grzegorza Wielkiego, ale nie zauważyli tego, bo byli zbyt zajęci czerwonymi butami, czerwonym mucetem i złotym krzyżem. Duch Święty w Swojej łaskawości dał nam więc nowego Papieża, o zupełnie innym stylu, by przekazać nam w uboższych słowach (choć w rzeczywistości nie są one ubogie) te same rzeczy. Ale mimo to znów tego nie zauważą, bo są zbyt zajęci "znakiem braku kontynuacji" w postaci czarnych butów, braku mucetu i żelaznego krzyża. Nie zrozumieli Pierwszego i w ten sam sposób nie zrozumieją też drugiego" (Massimo S., tłum. D. Mrugalski OP). Zawsze co jakiś czas pojawi się Ojciec Św., który wywraca wiele do góry nogami. Ktoś mądrze napisał: "wspierajmy Papieża modlitwą", nie krytykujmy.
Oj oj. To nie jest prawdą. Kardynał wybiela Papieża. Nie o to chodzi! Proszę powiedzieć o tym że Papież pozwala na to żeby zwykle kobiety rozdzielały Komunie. Popieranie Papa mamy. Niestety.
Nie piękna. Wszystkich ksiądz oskarżał oprócz Papieża. I w sumie nie mógł przecież nic powiedzieć konkretnego bo okazuje funkcje przy Papieżu. Papież jest za rozdawanie Komunii przez kobiety, dlatego wybrał is. Rysia na kardynała. Kościół zmierza w złym kierunk. Chcę podważyć sobie Watykański II. Trzeba się modlić za Papieża, aby przestał popierać takie odstępstwa.
Nie chcę podważać dobrych intencji papieża ale jak to rzutuje na wszystkich Jego poprzedników, którzy mieszkali w pałacu. Trochę tak jakby oni wszyscy Ewangelii nie rozumieli.
Ja też pragnę abyśmy żyli zgodnie z nauką JEZUSA CHRYSTUSA, ale niestety swiat w wiekszosci teraz zyje jakby 10 przykazań i sakramentow swietych i grzechow nie bylo bo przeciez jest 21 wiek i trzeba być nowoczesnym. Ale proszę pamiętać , że nie wszystko co modne jest dobre i mądre.CHWAŁA PANU.
Antonina lo Oczywiście, że rozumieli, rozumieli ją bardzo dobrze nie można mówić takich rzeczy w odniesieniu do takiego tytana intelektu jak Benedykt XVI, że nie rozumiał Ewangelii. Tylko, że pamiętajcie o jednym Papież poza tym, że kieruje kościołem to jest również Głową Państwa Miasta Watykan. Sprawuje władzę nad normalnym Państwem. Kieruje rzeszą ludzi, administracją, spotyka się z głowami państwa, prowadzi Politykę i finanse watykanu. Być może Papież Franciszek jest wspaniałym głosicielem Słowa Bożego ale kiepskim Politykiem, głową Państwa. Jedni mają takie spojrzenie drudzy inne. Ja chcę kościoła mocnego silnego chce żeby Chrystus był potężny w swoim kościele a nie Ubogi Kościół dla ubogich
Każdy jest inny i każdy czas jest inny. To nie jest tak, że poprzednicy Papieża Franciszka robili gorzej czy źle, bo Papież Franciszek żyje w ten sposób. To, że ja modlę się tak jak się modlę, nie oznacza, że Twoja modlitwa jest gorsza albo lepsza. Jest inna. Porzućmy ocenianie czy klasyfikowanie. Tu nie o to chodzi. Nie ma jednej, identycznej drogi dla wszystkich. Jest jedna Droga, ale każdy pokonuje ją inaczej, a jednak razem. Na dodatek te sposoby są tak samo dobre. I to jest piękno Kościoła.
I chwała Bogu za takiego papieża, nie mówię że Jan Paweł II czy Benedykt XVI był zły bo każdy papież jest inny nie można wymagać aby był akorat taki jaki nam się ma podobać. Jest człowiekiem a nie Bogiem.
Zarzuca się kardynałowi że odwraca kota ogonem. Tymczasem kard. zdaje się mówić że kota ogonem odwracają ci którzy wytykają papieża palcami. Jego przesłanie wydaje się właśnie uderzać mocno w zaangażowanych katolików którzy nie żyją Ewangelią. Szukają dwuznaczności w papieskich wypowiedziach, interpretują je niezgodnie z uniwersalną zasadą życzliwości interpretacyjnej, aby odwrócić oczy od własnych niedomagań, a przenieść je na tego, który swym ewangelicznym życiem je uwypuklił. Z faktu istnienia rozłamów w Kościele - które przecież Kościół odwiecznie trapiły - rozliczają Franciszka. Nawet ci zresztą, których Ewangelia tak nie drażni mogą czuć się zaniepokojeni, słysząc liczne głosy oskarżeń z ust poprawnych, ułożonych i ortodoksyjnych katolików. Jakże zdziwił mnie fakt gdy bardzo przychylne - w stylu Franciszka - słowa w stronę protestantów usłyszałem z ust papieża Benedykta w jakiejś archiwalnej relacji na youtubie z tvp [na żądanie podam link, a jeśli nie znajdę - odwołuję te słowa]. Musiałem aż przewijać żeby się upewnić że to nie Franciszek je wypowiedział. Nie ma co ukrywać. Ciągłość nauczania papieskiego istnieje.
Tu jest link. /watch?v=CC5u4KGyfWc Od 1:38 proszę oglądać. - Do polityków: by stali na straży prawa! - Do wiernych: kościelni rutyniarze są dalej od Boga niż wątpiący agnostycy [jakby wyjęte z ust Franciszka]. - Luter w swojej drodze szukał miłosiernego Boga. [Jakie proluterańskie !!!]. To jest jasny dowód na to że do nauki Franciszka ludzie się czepiają się bo nie podoba im się jego mocny przekaz ewangeliczny. Gdy media podawały relacje o nauce Benedykta z takimi samym tezami jak u Franciszka to nikt się nie czepiał. A swoją drogą trzeba jeszcze wziąć poprawkę na to że media dodatkowo - nie wiedzieć czemu - lubią przekręcać i koloryzować wypowiedzi Franciszka by brzmiały bardziej "heretycko" i "lewacko". To papież i Kościół są zdrowi a nie ci którzy w imię "Kościoła" papieża i Kościół potępiają.
Is. Krajewski wszystkich oskarża, a nie odnosi się do złych poczynań Papieża. Odpowiedz wymijającą. Dziewczyna powinna przerwać i poprosić o odpowiedź na pytanie! Bo niestety takiej odpowiedzi ksiądz nie dał...
