Poziom światowy. Zespół to nie tylko wokalista. Romek spoczywaj w pokoju... do zobaczenia w piekle... moze nie każdy lubi taka muzykę... ale tu i nie tylko tu ( nie tylko w tej piosence Kat'a) wszystko jest 👌 wokal,bas, gitara,perkusja... szkoda ze w wieku 40 lat odkryłem/poznałem Kat,a...
Miałem okazję z nim porozmawiać przed koncertem w Lublinie - lata 90-te. Był konkretny i szczery - pamiętam tekst "żyj tu i teraz". Nie oceniam człowieka, ale znam ludzi którzy pod wpływem jego tekstów marnowali sobie życie. Muza świetna, z tektów wyrosłem na szczęście moje;)
@@d0m4nsky Kolego, niby każdy wie, że odpowiedzialność za swoje życie bierzemy sami, ale są ludzie, którzy pewne stwierdzenia biorą właśnie dosłownie i stąd tragedie życiowe i zrzucanie odpowiedzialności na innych. Dlatego też lubimy (jako ludzie) np. za swoje grzechy zrzucać odpowiedzialność np na Diabła (Szatana), chociaż to są dokładnie i właśnie nasze grzechy (skutki naszych decyzji), jedyna winą Szatana jest to, że daje nam wybór posłuszeństwo wobec Boga lub grzech - życie albo śmierć. "Żyj tu i teraz" może znaczyć wiele, kwestia tego, jak to wykorzystamy. Pozdrawiam.
Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałem Kat z 30 lat temu będą gówniarzem ...zapytałem kumpla to polska kapela!!!???? Szokkk i tak zostaliśmy kumplami do dzisiaj śpisz jak kamień Roman 🤘 a okręt twój płynie dalej Ave!!!!
When Metallica played their first concert in Poland in 1987 Kat was their support. You can find photo with them both. The funny thing, Irek (Kat's drummer) said Lars didn't had his own sticks so he had to borrow it from Irek. Luckily they played at almost the same size. Shame he didn't teached Lars how to use them XD
Niestety nie byłem na tym koncercie a to był chyba jeden z najlepszych :/. Mimo to dzięki ci Romek i reszta za wszystkie koncerty na których byłem, bo też były zajebiste
Nie jestem typem który lubi metal. Nie podoba mi sie ten styl muzyki nawet. Ale KAT jest wyjatkiem. Oczywiscie Kat i Roman Kostrzwski. Ta muzyka ma to cos co jest jakby zródlem wszystkiego . Niewiem jak to nazwac. Ma klimat a nawet cos wiecej. Dusze. Oddech Wymarlych Swiatów ,Bastard i Ballady sa jak ..... niewiem co.Zastanawiam sie skad ta magia. . Która nadaje sens ,wyznacza tory . Napewno sa doskonale.
Też jestem tego zdania. Bardzo mało słucham metalu, ale Kata miałem każdy album na kasecie, potem na płycie. Teksty sztos, linia melodczyna, gitary, parkusja, wokal Romana to po prostu majstersztyk. Bardzo szkoda że się to rozpadło. Dla mnie nie ma Kata bez Romana, ale nie ma też Kata bez Piotra.
Luczyk to świetny wioślarz ale jego ego i charakter uniemożliwiało współpracę, a szkoda, bo ani Łuczyk bez tekstów i wokalu Romka to nie Kat ani Romek bez Piotrka to też nie to samo, ale muzyka łatwiej zastąpić niż wokalistę i tekściarza, czego Roman dowodził przez ostatnie lata 🤘
Brat pokazał mi jako dzieciakowi kawał dobrej muzy, zajebistych dźwięków i tekstów. Po latach stał się Roman moim idolem i teraz człowiek czuje taka pierdoloną pustkę, DO ZOBACZENIA W PIEKLE PANIE ROMANIE
Pamietam, ze jak to pierwszy raz usłyszlem to mi kopara opadła. To wyczucie stylu w muzyce Kata jest przeimponujace. Wielu wychowalo sie na tym miodzie, a pamietam jak na ulicy ktos mial naszywke Kata z pentagramem to sie dziwilem jak mozna to nosic. Teraz znajac troche Kata widze, ze byl to tylko symbol bo z szatanem to nie ma nic wspolnego. No może trochę :D
Kat był tylko jeden. Bawią mnie te dyrdymały o Luczyku . Tylko razem z Kostrzewskim robili szoł . Wszystkie ich projekty solowe to śmiech . Tylko razem miało to sens
@@pacman_pol_pl_polska pewien mądry człowiek napisał kiedyś esej na temat tego, czy Szatan jest lepszy niż Bóg, więc uwaga, nie napisałem następującego tekstu, ale uważam, że jest genialny i warty przeczytania: "W Biblii Jahwe dokonuje zasadniczo jednego ludobójstwa za drugim (ponadto zamienia ludzi w słup soli, napuszcza niedźwiedzie na dzieci które śmiały się z łysiny itp) podczas gdy Szatan tak naprawdę prawie nigdy nikogo nie zabija, chyba że zostaje do tego zmuszony przez Jahwe. Wiadomo, ktoś może powiedzieć, że Stary Testament to tylko metafora, ale nie tylko w ST znajdziemy takie kawałki. Przecież Apokalipsa Św. Jana, będąca teoretycznie proroctwem co do tego, jak skończy się świat jest masakrą większą niż cały Stary Testament razem wzięty. Znika tu znany z Nowego Testamentu miłosierny Bóg i wraca Jahwe mściwy i rozwścieczony, gotowy zniszczyć każdego kto odmówi oddawania mu czci. Pomijając same morderstwa, to już w jednej z pierwszych przypowieści Biblijnych (o wygnaniu Adama i Ewy) otrzymujemy sygnał, że coś jest nie tak. Przecież Bóg ma być tą piękną, mądrą istotą która chce dla ludzkości jak najlepiej, natomiast Szatan kłamcą i manipulatorem. Tymczasem - Jahwe mówi Adamowi i Ewie, że jak zjedż jabłko z drzewa poznania to niechybnie umrą, natomiast Szatan mówi, że wcale nie umrą, tylko poznają dobro i zło, co z jakiegoś powodu jest Bogu bardzo nie na rękę. Dla mnie to wygląda tak, że chrześcijański Bóg wcale nie zamierzał dawać czlowiekowi "wolnej wolI". Mieliśmy być ubezwłasnowolnionymi, bezwzględnie posłusznymi sługami bez żadnego własnego ja. To Szatan dał nam wolność. Takich historii jest mnóstwo - np. historia Hioba To samo tyczy się zresztą współczesnego świata. Media straszą satanistami, ale czy tak naprawdę z powodu Szatana doszło kiedyś do jakiegokolwiek konflitku? Czy Szatan popycha ludzi do wojen religijnych w swoim imieniu? Czy każe nawracać, chocby i siłą i grozi wiecznymi torturami, kiedy ktoś nie przyjmie do serca jego miłosierdzia? Szatan jest w religii demonizowany (xD) tylko dlatego, że przeciwstawił się Bogu (notabene to tak, jak ateiści), nie uznał Jahwe za lepszego od siebie i chciał wolności, a tak naprawdę zrobił dla ludzi więcej dobrego, niż Bóg. Ma opinię tego złego i nie przeszkadza mu to. Natomiast znamienne dla mnie jest, że Jahwe dał ludziom 10 przykazań, w których "Nie będziesz miał bogów przede mną" czy "Pamiętaj aby dzień święty święcić" występują przed "Nie zabijaj"." W skrócie, Szatan nie jest taki jakiego go malują, a Biblii na pewno nie udało się go przedstawić jako gorszego od Boga, wnioskując z tego, że wszystko tutaj jest przytoczone z Pisma Świętego.
@@mrscientific4956 Fajny tekst, tak do gimnazjum, potem trochę wstyd. Generalnie wystarczy spojrzeć na masonerię gdzie Lucyfer/Belzebub/Innychuj jest ich bogiem, a każdy człowiek jest Chrystusem (jak u Laveya każdy bogiem sobie sam). The Georgia Guidestones to ichszy "dekalog". Sprowadza się to do tego, żeby stworzyć z gojów brązową masę roboli pracujących dla "oświeconych", którzy będą spędzali swoje beztroskie życie na gwałceniu, mordowaniu i składaniu na ołtarzach małych dzieci. Takie globalne Hollywood
