Vitaj Vito! Tu nie mam czego komentować, poza tym, że szczęśliwie obyło się z tylko jedną ofiarą, przy takiej ilości ludzi. Dziękuję za opowieści i mocno pozdrawiam!
Od jakiegoś czasu słucham Pana podcasty codziennie do snu. Pierwszego dnia jak odkryłem ten kanał to przesłuchałem chyba ze 20 filmów jeden po drugim. Bardzo przyjemny głos, świetna dykcja i spójność wypowiedzi a to już rzadkość. Oby tak dalej :) Najbardziej zaciekawił mnie film o tej serii kutrów ptaszków. Subik i łapka w górę.
Dzisiaj 24.10.2023 o godzinie 5 miała miejsce kolizja statku floty PŻM Polesie z Verity pod banderą Wielkiej Brytanii. Z 7 osobowej załogi Verity udało się póki co uratować tylko jedną osobę.
@@katastrofymorskie trasa z AIS sugeruje że Polesie idące do Coruny w Hiszpanii powinno było przepłynąć za rufą Verity idącej do Immingham w UK. Ale to tylko szczątkowe informacje.
240 ton węgla na dobę 12:58 spalał taki zaparowiec za prawie... półtora miliona dolarów!??? No żesz kurde!!! To tyle węgla by wystarczyło, żeby... całą naszą wioskę ogrzewać przez... caluśką zimę! Wszyscy by mieli w domu ciepło i każdy by się mył w ciepłej wodzie! A jakby te nasze chałupy wartały tyle co ten zaparowiec 12:51, to każdy by miał chałupę obcieploną steropianem, na dachu fotowoltanikę, i w każdym pokoju... telewizór! I pralkę do prania na prąd! A te amerykańskie bogacze to se wtedy tylko jeden dzień płynęli i jeszcze zostawiali ten cały... ślad węglowy!!! Bo to nie tylko węglem palili, tylko jeszcze meblami i ściankami działowymi! Jak ja se kiedyś paliłem starą meblościanką w piecu (bo zima była wtedy okrutna), to zaraz przyjechała Policja i pruli mordy, że na wiosce śmierdzi! I mandat musiałem zapłacić! Ale ten Oregon to jest bardzo dobra firma!. Mam taki łańcuch do piły, co się nazywa Oregon. Meblościankę to pociąłem tym łańcuchem w kilka minut! Polecam! ;)
@@marekklimkiewicz4616 Tona węgla jest toną węgla bez względu na cenę. Jak chcesz się bawić w porównania, to porównaj ilość energii. I tu będziesz zdziwiony - nie zmieniła się od tamtych czasów ani o jotę...
Witam Z przyjemnością słucham kolejnych odcinków. Do branży jachtów dołożyłbym zatonięcie jednego z super jachtów M/y Yogi,który zatonął w nie jasnych okolicznościach .
Może nagrał by Pan coś o katastrofach morskich,które miały miejsce na Zatoce Gdańskiej i dalej ,wzdłóż obecnego polskiego wybrzeża ?!Np .zatonięcie pogłębiarki Mątwa,czy greckiego statku Adonis...
Kilka razy mówiłem o katastrofach na Zatoce i na polskim wybrzeżu. Było o Annie, o tragedii na jeziorze Gardno, o zatonięciu barki w Gdyni (była to największa katastrofa w Polsce), o 'ptaszkach', o ŁEB-30 w Ustce, o jachtach Poświst (Górki Zachodnie), Eurosie (Jastarnia) i jeszcze pare innych.
@@katastrofymorskie ja lubię eskapizm z nutką prawdopodobieństwa, ale od Cusslera się nie uzależniłem, a przez Pana zostałem nałogowcem. 40 podkastów w 3 dni. Boli.
W internecie wyczytałem informacje o książce Vito Werner 39 największych katastrof statków pasażerskich. To twoja książka? Bo jako iż że interesują mnie takie tematy to jestem zainteresowany książką, wie ktoś coś o tym?
Moja. Ale nie szukaj. Nie warto. To dość stare wydanie i dośc kiepskie. Na początku roku powinno sie ukazać znacznie obszerniejsze jako e-book i audiobook. Jesli nadal Cie to interesuje - to uzbrój sie w cierpliwośc.
Jak zwykle ciekawie, ciekawie i jeszcze raz ciekawie 😅 Przy okazji, wiem, że to trochę odbiega od większości podcastów na kanale, ale czy byłaby szansa abyśmy usłyszeli o bitwie opisanej w szancie fałowej tudzież bijatyce?
Mówisz o piosence Starych Dzwonów, którą później śpiewały także Cztery Refy? Moge o tym pomyśleć - choć nie wiem, czy znajdę wystarczająco dużo materiałów. W sumie byłby to swoisty hołd z mojej strony oddany znajomym, którzy odpłynęli do Hilo: Porębskiemu i Sikorskiemu ze Starych Dzwonów i Rogackiemu z Czterech Refów...
Na nabrzeżu, przy którym cumują dziś wielkie 'passengery', obok dworca kolejowego na który przyjeżdżali emigranci wyjeżdżający za ocean, stoi pomnik Annie Moore i jej dwóch braci. Miała 16 lat, gdy z braćmi popłynęła do USA, by dołączyć do swoich rodziców. Była pierwszą osobą, która wjechała do Stanów na mocy nowego prawa dla emigrantów. Dostała za to od urzędnika złotą dziesięciodolarówkę. Jej pomnik stoi także po drugiej stronie Atlantyku, w dawnej urzędzie emigracyjnym. Gdy będę robił materiał o Cobh i Titanicu - to pokażę zdjęcia tego pomnika.
Będzie, będzie... Chociaż - nie wiem... Ostatnio mi zarzucono, że mina, torpeda, zatopienie przez okręt wroga - to nie jest katastrofa, więc nie mieści się w profilu kanału... ;) A Gustloff to przecież torpedy...
Niech pan nie zwraca uwagi na 1 negatywny komentarz na tle 50 pozytywnych. Chętnie usłyszymy jak to było niezależnie od przyczyny katastrofy.@@katastrofymorskie
Aż tak mocno nie przejmuję się hejterami. Toleruje ich do czasu, dopóki nie używają argumentów ad personam. Wówczas dostają tzw. ghostbana i więcej się nie widzimy. Jak myślisz, od kogo są te kciuki w dół przy każdym materiale? Nawet biedni nie wiedzą, że ich kciuk w dół praktycznie nie ma żadnego znaczenia, natomiast ważniejsze dla pozycjonowania jest to, że weszli na kanał... :) A Gustloffa zrobię. Choć wcześniej opowiem o innym statku III Rzeszy - Bremerhaven.
