Mili moi - dla ścisłości ŚP. Kazimierz Grześkowiak urodził się w Ostrowie Wielkopolskim , ukończył tam naukę w III Liceum Ogólnokształcacym ,choć jak wspominał niewielką mieli z Niego profesorowie pociechę- jak wspominał na spotkaniu w latach 70-tych w tymże Liceum. Znam na pamięć Jego utwory , a także wspominam dom , w którym się urodził i mieszkał ,zanim wywędrował z Ostrowa w świat. Kiedy jest mi markotno to sobie nucę Jego piosenki ...
A na tymże liceum wisi tablica Jemu poświęcona. Jego matka Stefania była moją babcią a moja mama ,jego siostrą .Jedną z dwóch😊Pozdrawiam z Ostrowa Wlkp
@@malgorzatakruszyk4990 Z ogromną przyjemnością przeczytałem Pani komentarz, i dodam jeszcze, że poznałem jeszcze w latach 80tych lub 90tych kuzyna Pani Śp. Wujka. Wspominał on ,że bardzo dbał o swoją rodzinę. Pozdrawiam serdecznie! (Również z Ostrowa)🙂!
Ten pan zgłupiął chyba z wszyczkim Łaps! i wyjął mnie z kapliczki A na koniec tej sromoty Gdzieś do miasta wywiózł potem. Rzekła tego pana żona: Świątka mamy do salona. A tam u nas jesień cicha Kwiat umiera, pieśn usycha. Cnót rarytasie, kwiatuszku woniący W dni postowania od piersi stroniący Precz oddaliłeś od się sprośne chęci I to co nęci. Od powietrza morowego No i od wszelkiego złego Salon nieźle jest chroniony W kącie wiszą dwie ikony Budda się w czystości nurza Pani nowy ma odkurzacz. A tam u nas jesień cicha Kwiat umiera, pieśń usycha. Focyjo nieba, na ruscie piecona już po prawicy grzecznie zrumieniona Lepiej co wołasz, na swe wady światło że ci to mało. Świątkowałem rok już któryś Byle do emerytury Teraz gości brzmią zachwyty, Jaki ze mnie jest prymityw Ogłaszają wszystkie stany: ten to grubo jest ciosany. A tam u nas jesień cicha Kwiat umiera, pieśń usycha. Po upieceniu twoje biedne kości Jęły wycelać istne cudowności Przeto lud zbożny wnet połamał ci je na reliwkije.
pan Kazimierz - ciekawa postać niestety już świętej pamięci mam cały ten program na VHS niestety w słabej jakości - wie ktoś może gdzie to można obejżeć w całości
Uwielbiam salonowego świątka. Można było by rozdzielić dwie piosenki. Kazimierz Grześkowiak pochowany jest na cmentarzu przy ul Lipowej w Lublinie. Więcej info w zakładce Ludzie na olublinie.pl
przyjacielu dam Ci dobra rade: wez swoje VHS jak najszybciej przkopiuj na DVD bo VHS traci jakosc z dnia na dzien. a niewiadomo jaki rarytas trzymasz tam dla siebie