Klarowanie WINA śliwkowego | TEST ŚRODKÓW KLARUJĄCYCH ¦ Dom Pachnący Żywicą 

Nie jest to złoty lek na wszystko, ale sie przydaje.

Dziękuję . Pozdro!

Nie klaruję wina z wiśni. Zakładam, że jeśli jest mętne to jest czymś zakażone, ale oczywiście moę się mylić.

Różne preparaty są przeznaczone do różnego rodzaju zmętnień.

Oczywiście zakładając, że chce się uzyskać wino wieloowocowe, a porzeczka zadziała pozytywnie na ten rodzaj zanieczyszczeń i pomoże w klarowaniu :)

@ Ja nie myślałem o winie wieloowocowym tylko dodatku porzeczek np.5% w celu lepszego klarowania.Np do śliwek to byłoby korzystne tak jak do dzikiej róży bo te owoce posiadają niską kwasowośč.

Mam jedno wino z tarniny które jest opalizujące, ale nie aż tak żebym musiał dodatkowo klarować. Zawsze możesz zrobić test na małych próbkach z różnymi środkami- karuk, białko jaja, drogi bentonit, tani bentonit, bentosol, zole krzemionkowe, dodatek tanin (choćby mocnej herbaty)... Zobaczysz jakiego rodzaju to zmętnienie i możesz szukać najmniej inwazyjnego sposobu jego usunięcia z dużej objętości. Pozdro!

@ To jest moje pierwsze wino, które się nie chce wyklarować (i pierwsze z tarniny). Do tej pory nie musiałem wgłębiać się temat klarowania. Zaciekawiły mnie sposoby z białkiem jaja i mocną herbatą. Czy znajdę na kanale filmy o tych sposobach? O bentonicie już obejrzałem.

Nie mam zbyt wiele materiałów o klarowaniu na kanale, ale łatwo znaleźć info na ten temat na forach winiarskich. Trzeba tylko trafić w odpowiedni preparat na konkretne zmetnienie.

@ Dziękuję za odpowiedź. Trochę poczytałem, może jeszcze poczytam i zrobię test. Pozdrawiam

Wykładowcy z Browinu na jednym z wykładów wspominali,że jednym z podstawowych warunków dobrego klarowania jest: 1.Zakończenie fermentacji. 2.Odgazowanie wina. 3.Niska temperatura np.balkon jesień zima Gdy to nie pomoże-środki do klarowania po odgazowaniu z co2(!!!) Na RU-vid można zobaczyć filmik jak odgazować nastaw.

Warto stosować zasadę, że wszelkie procesy na winie przeprowadzamy najpierw na małej jego ilości, po to żeby ustalić rodzaj i ilość dodatków, czy preparatów. Ja zastosowałbym preparat enzymatyczny, bo jest w takim winie najbardziej wydajny ze względu na rodzaj zmętnienia. Tak, trzeba to wino sklarowac ponownie.

Dzięki! Lecę dziś do OBI po to cudo i zobaczymy, na małej dawce, jak się spisze. :)

@@rallypetro Wykładowcy z Browinu na jednym z wykładów wspominali,że jednym z podstawowych warunków dobrego klarowania jest: 1.Zakończenie fermentacji. 2.Odgazowanie wina. 3.Niska temperatura np.balkon jesień zima Gdy to nie pomoże-środki do klarowania po odgazowaniu z co2(!!!) Na RU-vid można zobaczyć filmik jak odgazować nastaw.

Siema. Z winem każdym jest tak, że czasem klaruje się szybko, czasem wolno. Robiłem sporo nastawów śliwkowych w którym nie dodawałem żadnych środków klarujących i były czyste jak łza. Tak, można, a nawet powinno się dodawać środków pektolitycznych do owoców które pektyny zawierają. Nie wszystkie środki klarujące są środkami enzymatycznymi i rozkładają pektyny. Nie powinno się dodawać środków klarujących na bazie bentonitu, ziemi okrzemkowej, żelatyn, zoli na czas fermentacji. Klarowanie przeprowadza się zawsze po ustaniu fermentacji, wstępnej stabilizacji i odgazowaniu. Zlewanie znad osadu jest zabiegiem który przy każdym winie przeprowadza się kilkukrotnie- żeby oddzielić drożdże, osady owoców, osady białkowe, ... Nawet w nastawach w dużych winiarniach przeprowadza się zarówno zlewanie, jak i klarowanie grawitacyjne przed filtracją - inaczej filtry nie dały by rady.

Tylko, że klar-zyme kosztuje w granicach 10 złoty i może wystarczyć nawet na 50l... Więc jeśli masz tak niski budżet, to radziłbym iść i gdzieś dorobić.

Najpierw sprawdź w małej objętości wina niewielka dawkę. Najlepiej kilka próbek z różna ilością srodka klarujacego, bo nie zawsze więcej znaczy lepiej.

Test na małej ilości, potem przeliczasz na całość.

Masz 100% rację, jednak tutaj chodzi o uzyskanie innego trunku.

Ja rozrabiam tak jak na etykiecie i sprawdzam różne proporcje na małej ilości wina.

@ na opakowaniu pektoenzymu suszonego jest napisane, że saszetka 6g starcza na 10-20kg owoców. Przeliczamy to 1:1 na litry czyli 10-20l wina?

Rodzaj środka klarującego dobiera się do rodzaju zmętnienia. Nie ma jednego środka uniwersalnego, choć te dwuskładnikowe są pomyślane tak, aby działać z jak najszerszą gamą zmętnień jednak nie bez skutków ubocznych.

@ zapewne masz rację .zazwyczaj jest cos za coś

To znaczy, że jeszcze wszystko przed Tobą :)

@@januszstefaniuk8462 Przecież to wino śliwkowe. I z założenia,takie ma pozostać.

Utleniło się

Może dałeś za dużo pirosiarczan albo innej zasady. Kup hibiskus i zlej wino do butelki daj z2-3 płatki niech postoi, przelicz potem ile tego musisz dodać, żeby poprawic kolor. możesz też mocny napar zrobić i dawać po kilka kropli i sprawdzać.

Pytanie jak dobrać odpowiednią ilość pektoenzymu w proszku, bo w instrukcji pisze tylko o dodaniu do owoców a nie do klarowania.

Ale oczywiście sprawdzil Pan najpierw jakiego rodzaju zmetnienie występuje w winie?

Pektoenzymy, bentonit, żelatyna, to środki naturalne. Przemiany chemiczne występują w każdym aspekcie naszego żywota.

@ wie pan doskonale co mam na myśli piszac chemia w tym przypadku wiec naprawde. no właśnie mam wątpliwości co do naturalności składu i jego działania na wino. Ale ok. Przetestowal Pan działa jak ktos chce to skorzysta.ja nie. Pozdrawiam.

temat klarowania podobny do tematu siarkowania. Siarkować czy nie ? Tak na prawdę siarkowanie w wielu przypadkach ratuje wino. Wiem, że są osoby, które uważają, że siarkowanie to samo zło. W moim przypadku, wina śliwkowe o dziwo szybko wyklarowały. Nie wiem czy to kwestia dojrzałości owoców czy kwestia przygotowania miazgi. Nigdy nie stosowałem środków klarujących, ale nie widzę w tym nic złego, choć znam producenta polskich win, który nawet nie filtruje swoich wyrobów i są mega dobre. mętne wino nie znaczy złe.

Chemie to można kupić w sklepie😄

Ja klaruje zacier ,nalewki, wina czy czysty alkohol w niskiej temperaturze . Zawsze wychodzi. Najlepsze są wysokie i wąskie butelki i można to robić na raty wkładając np po butelce 2 l do lodówki.