Pomysł jak i wykonanie zacne, niepokoii mnie tylko mocowanie zbiornika ja zastosowalbym opaski z plaskownika i do nich dopiero spawać wsporniki by nie osłabiać a wmocnic konstrukcję zbiornika, (mam nadzieje że wiesz jaką energię zmagazynowales i co się stanie gdy ona się uwolni gwałtownie )
pomysł fajny budowa też ale zapotrzebowania mocy jest ogromne tutaj jest skrzynia wiec silnik obraca się wolno i max5-6 bar w innym przypadku ten ciągnik nie ma szans dla porównania wan wd53 ma trzy tłoki nie wiele większe a napedza go silnik lejlanda 6-cylindrów , przy tej konstrukcji autor popełnił błędy zawory trzeba było od Pometa a170 z pierwszego stopnia są dwa razy większe i ssących jak najwięcej montować na cylindrze ile się da bo wydechowy i tak tłok wypcha a na zassaniu jak najwięcej powietrza wówczas wydajność ogromna przyniskich stratach cieplnych
Na filmie z testu tego kompresora widać że jest obieg wody póki co bez chłodnicy. Po 1-2 godzinach pracy temperatura cieczy osiąga 80-90 °C przy temperaturze powietrza około 0°C. Jeśli w lato będzie się grzał zakładamy chłodnicę wody.
Jak się sprawuje po pół roku? Najbardziej mnie interesują te zawory, czy nie ma z nimi problemu? Nie spiekły się? Bo chcę zrobić z silnika 1.4 i zastanawiałem się nad tymi zaworami ;)
Mogłeś zaślepić komory spalania w tłokach jeden kolega który budował kompresor na bazie silnika samochodowego zrobił to i wydajność znacząco się poprawiła