Koprowy Wierch, ale poza szlakiem - wejście zachodnią granią (Pośredni Wierszyk) 

Dzięki! :)

Głównym "problemem" jest moim zdaniem długość oraz brak wycofów. Jak się już zacznie to raczej trzeba iść aż do Korpowego.

Dzięki, miło słyszeć :)

Dzięki, miło słyszeć! I mam też nadzieję, że w Twoim wieku też będę równie aktywny :)

Pomijając osoby na parkingu rano, przez całą wycieczkę nie spotkaliśmy nikogo. Tak najlepiej ;)

Myślałem, że się jesienią pokręcić rowerem po tych słowackich dolinach. Może być fajny klimat.

Dzięki!

Prawda, tylko pewnie 2-3 razy dłuższa niż standardowy wariant.

Ta druga emotikonka zaplątała sie niepotrzebnie.

Dzięki, również pozdrawiamy! A kosówka swoją drogą nie była taka zła. Najgorsza z jaką do tej pory walczyłem była na grani Małego Kościelca. Nie dałem rady i dosłownie po kilkunastu metrach musiałem się wycofać...

wybieram sie w Tatry słowackie Aga, jak masz ochotę, zapraszam do wspólnego trekkingu

@@TheMiraggio2879 ja już w Tatrach w tym roku byłam niestety, ale może w przyszłości się uda :)

@@Tavieulle koniecznie daj znać :)

Daleki dojazd, brak schroniska, brak szlaków na szczyty - nic dziwnego, że zainteresowanie małe. Ale to dobrze, takie miejsca są cenne.

Ta słowacka "część" to tak circa 3/4 Tatr. 😊

Z tą ciszą i spokojem to nie wszędzie prawda, ale i tak zdecydowanie warto! Najspokojniejsze są słowackie Tatry Zachodnie, w tygodniu po tych mniej znanych dolinach niemal nikt nie chodzi.

Dzięki, również pozdro! :)

Z Alpami jest taki problem, że trafić z terminem w dobrą pogodę (a planować trzeba z wyprzedzeniem), a jeszcze ciężej znaleźć ekipę, która też może / chce w tym terminie. Ostatnie lata nauczyły mnie, że organizacja takich wyjazdów jest ekstremalnie trudna i pomimo sporych chęci, mało co dochodzi do skutku. Miał być alpejski wypad pod koniec czerwca, ale niestety, pogoda zawiodła i został odwołany. Kolejna próba wyjazdu gdzieś wyżej będzie w sierpniu - może choć to wyjdzie.

Super :)

Na Coronę (dla niewiedzących, o co chodzi, jest to obecnie najtrudniejsza tatrzańska droga o wycenie XI-) to ja sobie mogę co najwyżej popatrzeć z bezpiecznej odległości ;) W kontekście umiejętności wspinaczkowych to ja wciąż jestem mocno początkującą osobą. I pewnie jeszcze dużo czasu upłynie zanim wyjdę na wyższy poziom.

Hmm, wszystko się da bez asekuracji, ale nie wszystko warto. Tutaj dużo zależy od osoby. Teren taki, że łatwo sobie zrobić krzywdę (grań eksponowana, miejscami krucha). Ale i sama grań na tyle długa, że przejście jej z liną zajęło by mnóstwo czasu. Jak ktoś ma duże doświadczenie, to pewnie nie będzie się asekurował. Innym polecam lotną, przynajmniej fragmentami. Ja osobiście i tak zawsze poza szlakiem w Tatrach Wysokich mam uprząż, linę i trochę sprzętu w plecaku. Nawet jeśli wiem, że na 99% nie użyję.

Nie widziałem, choć też nieszczególnie się rozglądałem. Aczkolwiek widzę teraz, że jest ścieżka do Niewcyrki zaznaczona na mapy.cz.

W Tatry zakaz wstępu z psem

Są szlaki, gdzie można, ale jest ich dużo mniej niż w poprzedniej wersji regulaminu. No i może będą zmiany, bo jest dość duży opór na Słowacji w związku z tym zakazem. Choć na taką trasę to i tak bez znaczenia, bo to równie sensowne, co wzięcie psa na Orlą Perć.

@@projektyprzygodowe Poważnie jest opór w związku ze zmianą przepisów o dostępności dla psów? W sumie dla takich pozaszlaków to i tak bez znaczenia, bo to legalne nie było nigdy. Na Orlej na tych drabinkach, klamrach i naprawdę stromych łańcuchach mój pies nie dałby rady, bo chodzi bez asekuracji. Tutaj chyba jednak jest zupełnie inny poziom trudności. Oczywiście samo pytanie o psa było bez sensu, bo go nie znasz. Mój psiak był np. na Hrubym, Kończystej (bez kowadła), Lodowej Kopie, na całej grani Rohaczy kilka razy, Czerwonej Ławce i Rohatce również, a także na Corno Grande w Apeninach, czy Maja e Çikës w Albanii, którą zdobyliśmy z poziomu morza - tam by Ci się na pewno bardzo spodobało. Kiedyś już zainspirowałem się Twoim filmem, byłem na Bystrej przez Jeżową i Niżną Bystrą... z pieskiem oczywiście. Pozdrawiam :)

​@@sprocket73Ze wszystkich zeszłorocznych zmian, ta o psach spotkała się z największym protestem. Ale jeśli chodzi o jakiej poprawki, to pamiętajmy, że to Słowacja, więc temat będzie się ciągnął latami (nowy regulamin też wprowadzali baaaardzo powoli). A co do psa, no to cóż, nie mi oceniać. Wszystkie trudności widać na filmie, możesz sam oceniać czy są w zasięgu, czy nie. Aczkolwiek gran jest momentami wąska, więc może być ciężko. Na pewno publicznie polecał nie będę ;)

@@projektyprzygodowe Michał, rzeczywiście nie znasz tego psa. I jego właściciela. Ładne zdjęcia robi. A pies brylował w TV.

Nigdy nie spotkałem niedźwiedzia - ani na szlaku, ani poza nim (i oby tak zostało :) ).

Kalenji Evadict MT2 - nowszy model tamtych, które zamęczałem wcześniej.

@@projektyprzygodowe dzięki! czyli mamy to samo. Buty do biegania trailowe najlepsze w tatry a nie jakieś la sportiva za miliony złotych monet, których nawet w 50% się nie wykorzysta w tatrach :D 3stówki to chyba nawet kupie na zapas.

@@ahussiema Tylko takie buty mają jedną wagę w terenie poza szlakowym. Łatwo jest przetrzeć przody o ostry granit. Jeśli się dużo chodzi po graniach, to mogę nie wytrzymać na wiele. U mnie już są przetarcia niestety. Druga rzecz to brań twardej / sztywnej części podeszwy z przodu, przez co ciężko się wspinać na małych stopieńkach (trudności od III, może IV w górę), choć zakładam, że na taki teren, większość osób (w tym ja) bierze już buty wspinaczkowe.

@@projektyprzygodowe na coś typu tatry zachodnie bez rohaczy wystarczą nawet zwykłe do biegania, do reszty do 3ki takie jak masz lub inne dobre trailowe reszta poważne wspinanie to już wspinaczkowe.

Pewnie, że się da, ale ponoć jest oddelegowanie strażnik do tego rejonu. Znam osobę, która tam 50 euro mandatu dostała.

@@projektyprzygodowe ups. 50 euro niby nie majatek- ale szkoda się narażać tym bardziej jak piszesz ze tam strażnik jest.

Widziałem przełęcz, widziałem teren, widziałem jakieś ślady, więc coś się wymyśliło. Myślę, że to głównie kwestia doświadczenia i bo jeszcze z 5 lat temu, to bez wyraźnej ścieżki i kopczyków bym się tam pewnie zgubił :)

Nie byłem, więc mam wiedzę tylko teoretyczną. Technicznych trudności tam ponoć nie ma za wiele, ale może być krucho.

@@projektyprzygodowe czyli podobnie jak z przełęczą pod chlopkiem od slowackiej strony

Szedlem na Koprowy przez Wrota i tak samo wracalem. Ściezka po częsci zniszczona ale da się

Jest link to Instagrama w opisie filmu. Jest też mój mail dostępny na blogu ( michal [małpa] projektyprzygodowe [kropka] pl

Karta członka klubu wysokogórskiego, zarejestrowanie wycieczki w aplikacji HZS oraz sprzęt wspinaczkowy przy sobie (brak jasnej definicji jaki konkretnie, więc pewnie wystarczy minimum). W regulaminie jest też o konieczności posiadania potwierdzenia odbycia podstawowego szkolenia, ale ten przepis jest ponoć obecnie martwy ze względu na brak doprecyzowania o co dokładnie chodzi.

@@projektyprzygodowe Aplikacja HZS już działa? Bo na stronie www ostatnio nie działała

@@projektyprzygodowe czy członkostwo w Alpenverein załatwia ten pierwszy warunek?

@@danielmacina6951 Tak, z resztą ja sam mam AV.

@@projektyprzygodowe nie je pravda že je to mŕtve, james vydáva toto povolenie dával som sem odkazy ale boli zmazané

Nie będę nagrywał na terenach ścisłych rezerwatów TPN. Myślę, że ten kanał jest już "za duży" na takie akcje i mógłbym sobie tylko niepotrzebnych problemów narobić.

A no wiadome, było by ryzyko, nigdzie nie mogę znaleźć opisu wyjścia.

@@projektyprzygodowe Dolina Ciemnosmreczyńska też należy do ochrony ścisłej, przekonałem się o tym dostając mandat nad wyżnim stawem. Tak że ostrożnie ;)

@@mateusz_kaminski Według obecnie obowiązującego regulaminu, ten teren jest udostępniony dla taternictwa, więc pod pewnymi warunkami można się tam legalnie poruszać.