Przypominamy archiwalny wywiad z Korą z 2016 roku. Rozmowa została zarejestrowana na planie sesji do VIVY! przed domem artystki... Social Media: MagazynViva viva_magazyn Więcej na www.viva.pl
Tyle mądrości i doświadczenia życiowego było w tej inteligentnej kobiecie . Można do dziś wielu życiowych prawd się od niej nauczyć . Ogromny żal że odeszła . Jej głos jest z nikim nieporównany .
Kora krolowa Zycia artystka przedmioty z zywymi barwami swiadcza o zywiolowym temperamencie. Kocha przyrode jest z nia wyczuwa zapachy . Duzy intelekt tworczy ktory rozdaje. Zostawila najpiekniejsze wspomnienia i nie zmarnowala ani jednej chwili i czasu ktory jej umykal...
Moja młodość i tęsknota za wszystkim za Korą i Mannam. Bóg z Tobą...choć wiem że w Niego nie wierzylaś. Ale Ja wierzę że jesteś z Nim na zielonych pastwiskach.
Anna Kubczak, siostra Kory, w rozmowie z Faktem, wspomniała jej ostatnie słowa. Przywołała w nich swojego zmarłego rok wcześniej brata Tadeusza: "Byłam w Bliżowie na Roztoczu w ostatnim tygodniu jej życia. Byłam przy niej, gdy odchodziła. Ona była już nieprzytomna, ale był taki moment, była noc, trzymałam ją za rękę i ona nagle podniosła głowę, popatrzyła na mnie i powiedziała bardzo wyraźnie: „Oni tu są, Tadziu”. Tadzio to był nasz brat, który rok wcześniej zmarł. Widziała tych naszych zmarłych z rodziny, a to było na dwa dni przed jej śmiercią. Zastanawiałam się, jak mam to rozumieć?".
@@monia5465 Coś w tym musi być, bo w kręgach amerykańskich uczonych zajmujących się zjawiskami paranormalnymi, zwłaszcza biologów i neurofizjologów, formułowane są koncepcje ujmujące świadomość jako fenomen polowy tylko czasowo złączony z mózgiem. W koncepcji tej świadomość, a właściwie psychika człowieka jawi się jako rodzaj niefizykalnej energii zdolnej do trwania po śmierci cielesnej, gdyż energia ze swej strony nie może ginąć zgodnie z prawem zachowania. R. D. Mattuck opracował model kwantowej interakcji świadomości z materią czyli substratem cielesnym przy zastosowaniu pojęcia informacji.
Większość ludzi przed śmiercią widzi zmarłych z rodziny, przychodzą po nich, aby łatwiej było im przejść proces śmierci , potem sąd Boży, i życie wieczne nagroda albo kara
@@ola6227 Nagroda i kara... W zasadzie mamy to, co chcemy mieć. "Bóg położył przed tobą ogień i wodę, co zechcesz, po to wyciągniesz rękę. Przed ludźmi życie i śmierć, co ci się podoba, to będzie ci dane". (cytat. za Biblią Tysiąclecia, Mądrość Syracha rozdz. 15 wers 15-16)
@@ola6227 To, co wcześniej napisałem, wyjaśnię na przykładzie ateistów, którzy "chronicznie" nie znoszą Boga. Mianowicie. Ateista zasadniczo chce się odizolować od Boga, co pozwala zrozumieć, dlaczego niebo nie jest zamknięte dla ateistów, a piekło nie jest ognistą przepaścią, gdzie wrzuca się niewierzących za ich występki. Niebo jest królestwem Boga, w którym On jest ciągle obecny. Piekło jest tam, gdzie Boga na zawsze brakuje. Bóg nie odrzuca ateisty, to ateista odrzuca Boga. Bóg nie wysyła ateisty do piekła, to ateista zamyka swe oczy i serce na Boga, a Bóg niechętnie spełnia jego życzenie. W pewnym sensie drzwi do piekła są zamknięte od środka, i o tym powinni pamiętać wszyscy wojujący z Bogiem ateiści. Jednak nie chodzi o to, że ateiści czynią więcej zła niż inni, rzecz raczej w tym, że ateizm zapewnia kryjówkę tym, którzy nie chcą uznać swoich grzechów i pokutować za nie. Ot tyle. Ps. Taka ciekawostka. Karol Marks był ateistą, lecz wierzył w Szatana i mu służył. Bo tak naprawdę każdy komuś służy. Jeśli nie, to się tylko łudzi. Może to być Bóg, albo... Diabeł.
@@marysiapax1698 Sam sobie dałem to prawo ,tak jak wszyscy inni którzy wypowiadają się w internecie. Powtarzam Jackowski to był znakomity muzyk , świetny artysta , grający wcześniej u boku Mistrza Grechuty. Sipowicz to ex hippies ( hippisi żyli w komunach , patriotyzm mieli w d...e. Wolny sex , prochy i pasożytniczy tryb życia to ich motto życiowe. Jedynie muzyka w tamtych czasach była znakomita ) Sipowicz znany był ze swych sowieckich poglądów a także jako kolega znanego z zamiłowania do alkoholu , Kwaśniewskiego . Oto jego wątpliwe zasługi
Szukałaś światła i masz figurkę kościelną. Ale nie szukałaś mocy uzdrawiającej w światłości pierwotnej i bez figurek.religia sama mówi że prowadzi do śmierci nie tylko ciało fizyczne ale i dusze zamyka w niewoli.
Kora niestety całe życie zmagała się z zaburzeniami odżywiania, panicznie bała się przytyć, no i bardzo dużo narkotyków, więc gadka o zdrowym życiu, czystość, ekologia, to takie bajki pod publikę.
jedno drugiego nie wyklucza. miała ogromnie rozwiniętą świadomość, a to, że zmagała się z demonami - każdy się zmaga. można mieć zaburzenia odżywiania, a nie jeść żarcia-śmieci. można brać narkotyki w innych celach niż wiksa.
@@pustygrob5837 Można być samotnym wśród wielu przyjaciół. Samotność, to stan duszy człowieka. Będąc sobie sam można nie czuć się samotnym tak, jak będąc w więzieniu, można czuć się wolnym.