Witaj. Ja również w sobotę o 8smej robiłem dokładnie ten sam silnik. Znajomy pomylił i nalał benzyny do oleju no i płukanie silnika :). Zapaliła mi za pierwszym:) Dobre silniki, ja posiadam 450e to już nie to. A w tych jedyną wadą to pękający czasem zbiornik paliwa szczególnie jak braknie tej długiej śruby.
Kosa zapaliła świetnie! Pompka robi swoje. Moja 245 bez pompki pali znacznie ciężej po zimie 6, 7 razy trzeba szarpnąć ale cóż to już babcia. Ale bęben oryginalny, kurła kiedyś to było, ten nowy to dwa sezony wytrzymał i wróciłem do starego. Teraz mam do kapitalki 535. Bardzo ciekawy odcinek. Miło się ogląda. Nie daj się wirusowi!