super!!! wspierajmy system76!! Widze ze podstawy których brakuje w gnome sa juz w cosmicu! Mam nadzieje ze w pozniejszej fazie troche odpicuja wyglad, bo poki co kazde DE na linuxie wyglada, albo jak z ubieglego wieku, albo jak zabawka.
Jako sympatyk Gnoma stwierdzam, że z przyjemnością wymienię go na Cosmic na moim firmowym laptopie jak już tylko wyjdzie stabilna wersja. Od jakiegoś czasu używam go z PopOS na domowym laptopie. Bardzo przyjemne środowisko.
Taką jedną uwagę mam co do dysków SSD .Jak testujecie distra to róbcie partycję główną linuxa ok 50 gb partycję boot/efi z 550 mb i swapa 2 gb i je (poza swapem) tylko formatujcie jak testujecie distra.Nie formatujcie całego ssd i nie inetalujcie na całym dysku 1 distra bo zajeździcie TBW czyli dysk w mig.
Bo cos kombinuja ze sterownikami przez ostatnie kilka dni, wogolnie dziala ale nie ma w sklepie gnome, po aktualizacji wywala czasami ale to na 40sce normalnie
sterowniki linux zwłaszcza opensorce mają gorsze zarządzanie Energia. Moja karta amd pod linux miała dużo wyższe temperatury mimo iż nowa pod windows wszystko ok. Jeśli jakaś grafika miała by 10 lat to sterownik opensorce mógłby ją dobić ale nie zepsuje w 100 procent sprawnego sprzętu.
Dyski mają ograniczoną liczbę zapisu i odczytu, a te tanie qlc to wgl są słabe, jak ktoś instaluje co chwile nowy system to taki dysk padnie raz dwa :D
Trochę za bardzo Gnomem zalatuje jak dla mnie. Ale w sumie, co można nowego wymyślić, żeby nie było podobne do czegoś co już istnieje? I nie mam na myśli wynalazków takich jak WMy.
@@Sta0309-xl9hn mam takie dziwne odczucie ze 41 będzie dużo bardziej dopracowana lub to kwestia zbyt dużych zmian w kernelu.. 6.7 do połowy 6.8 było ok potem to już jazda bez trzymanki :(( no cóż. Jak narazie jestem mega zadowolony z Leap 15.6 i tak zostaje ;)
@@SwiatLinuksa Może i tak, ale w końcu to fedora dla ludzi lubiących nowości bez "trzymanki" jak napisałeś. Ja zawsze i tak potem wracam do Debiana najlepiej na jakims distro np q4os bardzo spoko, albo klasycznego manjaro, też bardzo dobry albo endeavouros
Co do tego rozwalania kompa to kiedyś kiedyś słyszałem, że autor Mandrake Linux nie lubił firmy LG i ten Linux psuł napędy CD-ROM LG. Jednemu znajomemu to się przydarzyło słyszałem, że zainstalował Mandrake Linuxa i mu CD-ROM przestał działać i nie działał nawet pod Windowsem. Ale to było bardzo dawno, gdzieś koło 2002 roku.
Swego czasu można było uszkodzić fizycznie dysk twardy wpisujac nie prawidłowe dane LBA - początek lat 90 można było to ręcznie w BIOS ustawiać= głowica walila w obudowę dysku... To co się stało to przypadek - mógł stawiać Windows i też by padło U mnie poszedł kontroler ssd - po prostu nie jest widziany - tani dysk i tak bywa
@@SwiatLinuksa W czasach DOSa to słyszałem, że nieumiejętny programista asemblera (a wtedy w asemblerze robiło się dużo) mógł uśmiercić twardy dysk, nieumiejętnie posługując się przerwaniami (albo celowo, autor wirusów).
Siemka! mam problem, może tutaj będzie mi ktoś w stanie pomoc :) mianowicie posiadam laptopa z RTX 3050ti wraz z ekranem 144hz 1920x1080. Do niego mam podłączony monitor ChiQ 1920x1080 z ekranem 100hz. I teraz tak :D 1. Ustawiam ekran laptopa jako główny monitor, niezależnie czy robię to z poziomu GUI czy z terminala w większości przypadków każda otworzona gra, aplikacja, przeglądarka itd. i tak uruchamia mi się na ekranie dodatkowym. Dlaczego tak jest? co mogę jeszcze zmienić? 2. Ekran dodatkowego monitora łapie zwiechę, głównie jak wyłączam np. Diablo IV po najechaniu kursorem na drugi ekran, pulpit zwyczajnie jest zawieszony, wyświetla tapetę a kursor się nie pojawia. Wyczytałem iż jest to wina różnego odświeżania ekranu i serwera xorg. Podobno wayland to naprawia, ale korzystam z linuxa Mint Cinnamon/xfce i na tych środowiskach wayland nie uruchamia mi nawet pulpitu x.x czy jestem w stanie coś z tym zrobić?