Nooo, już widzę jak na tydzień wystarczy ci paczka serka, jeden filet z kurczaka , 6 jajek, dwie papryki, jeden ziemniak, jeden kefir, trzy pomarańcze , 5 mandarynek
Czesc Mysle ze bez wlasnego mieszkania, domu lub dzialki nie jest tak latwo. Przed paroma laty mozna bylo kupic mieszkanie za 20000€. Przed dwoma laty nasi sasiedzi ze wschodu bardzo podbili ceny. Tak najmu jak i zakupu, obecnie nie ma mieszkan do wynajmu dlugoterminowego. Wczesniej mozna bylo spoko wynajac za 400€. Przewaznie mieszkania 4 pokojowe, lub jak tu sie mowi 3 sypialnie plus salon. Przyjechalo tez duzo. Polakow w zwiazku z zaistniala sytuacja na wschodzie. Czynszu tutaj generalnie nie ma , placisz raz do roku podatek gruntowy ok 200€. Wywoz smieci 112€ za rok i tzw klatkowe ok 20 € za miesiac. Czyli caly tzw czynsz 50-60 €. Oczywiscie prad i woda mysle ze ceny sa podobne. Jak masz domek to tylko podatek gruntowy plus smieci. Jezeli masz dzialke rolna to praktycznie nic nie placisz. Prad z solarow i wlasna studnia. Ogrzewac sie potrzebujesz kilka dni w roku. Klimatyzator zalatwia wszystko. Jesli ktos ma ochote mozna siac i sadzic. Ale w sklepach gdzie sprzedaja owoce,warzywa wszystko kosztuje podobnie jak w Polsce. Niektore rzeczy taniej. Do tego duzo bardzo duzo swiatla przez caly rok. Zima temperatur nawet 25 stopni(czasami) a latem ok 38 stopni. Provincia Valencia blisko morza.
Pierwszy film na tym kanale i like juz zostawiony. Byłem w Hiszpanii miesiąc temu i przez 2 tygodnie tak zakochałem sie w tym kraju i tych ludziach, że na poważnie zaczałem mysleć o emigracji. Może opowiesz coś o tym czemu akurat Hiszpania i co cie skłoniło do wyprowadzki z Polski?
To wszystko trzeba odjąć od minimalnego zarobku 1300euro/brutto ( całe życie nie będziesz na minimum wiadomo , ale od takiej stawki się zacznie najprawdopodobniej) Czyli tysiak netto, załóżmy 600 czynsz, reszta żarcie. Powinno wystarczyć, niestety nic się nie odłoży, a bez poduszki finansowej trochę lipa funkcjonować.
Bardzo lubie Hiszpanie i rozwazam czasem czy by tam nie zabawic na jakis czas lub na stale. A material fajny, moze warto lekko wydluzyc i podac ceny produktow najtanszych i tych z gornej polki, w miastach a na wsiach oraz jakos do zarobkow to zrownac. Pozdrowienia z UK z Cambridgeshire gdzie za lokum o wielkosci co podales okolo 90m2 tu sie placi 1200/2000£ zaleznie od miejsca i standardu. Takze delikatnie drozej 🙃
moim zdanie wszędzie lepiej jak w polsce. zazwyczaj jak odłoze w np 100 tys w roku gdzieś za granica, to wolę mieszkać i odpoczywać pozniej np w tajlandii , niz zjezdziac do polski
1,4 za produkt to mega tanio ja za same jajka w DE place 6 euro(10 szt) a gdzie mowa o reszcie kupuje wszystko najlepsze jakosciowo dlatego tez najdrozsze. Edeka najdrozszy sklep. 400 euro to taniocha. W de za mieszkanie 1200 eur minimum + koszty zuzycia a w drogich lokalizacjach lekko 3000-4500 za m-c na wyspie. milionerow kolo mnie to kawalerczyne 25 m ledwo wynajmiesz za 1200 + koszty Hiszpania jest mega tania! Tyle w UK zaplacisz w wiekszym miescie za pokoiczyne metr na metr o londynie nie wspominajac bo pokoiczyna kosztuje lekko 700 eur m-c to koszt zycia jak w PL okolo 2,5 k
@@krystiandorozynski Wiem. Kiedyś, w latach 70-ątych piłem tego tyle, że mogłem się w dużym basenie na stojąco utopić. Takie były dobre. Być może i są. Ale na etykietach pisało, że są wyprodukowane z najwyższych jakości hiszpańskich winogron. Miały ponad 18%. Czekam na materiał. Pozdrawiam.
Słodkie wina raczej tu nie są zbytnio rozchwytywane. Tinto piją do obiadków, ale generalnie są tanie, można już za ok. 2€ kupić i są naprawdę dobre. Są droższe, ale to niekoniecznie oznacza, że są dużo lepsze. Hiszpańskie wina są naprawdę dobre.