Koszule z krótkim rękawem stworzono po to, żeby je nosili konduktorzy PKP. Cringe, chyba że do tego sandały ze skarpetami, kałdun, wąsy i morda w poprzek. W takim przypadku - sorry, kwintesencja polskości.
Nie byłbym taki szorstki - jak każde ubranie, koszula z krótkim rękawem ma pewne funkcje do spełnienia i nie ma co jej demonizować, szczególnie w modzie casualowej. Co do wersji eleganckiej, te faktycznie nie powinny powstać :)
Każdy z nas chodzi w ubraniach i dla wielu one nie mają tylko funkcji chronienia naszego ciała. Nie ma co zabraniać ludziom interesowania się modą, nawet jeżeli nie chcą wydawać na nią większych kwot - niech kupują świadomie albo rzadziej, nie wspierają wyzysku i toksycznych tkanin, tylko tyle i aż tyle. Ja sam zaczynałem od pracy w House (marka LPP), od spodni z Massimo Dutti za 99 złotych z wyprzedaży i tego, co udało mi się znaleźć w lumpeksie. Owszem, teraz mam sporo drogich ubrań, ale to są ubrania, które ja zbieram od 10 lat i nie da się zbudować takiej szafy w miesiąc. Moda, jak każda pasja, powinna łączyć ludzi, a nie dzielić. Możemy się w czymś nie zgadzać, ale trzeba się wzajemnie szanować :)
