Wszystko rezonuje ze mną Praca ;praca sypiący związek i brak zaufania dla osoby z która jestem Bezustanna walka i nadzieje ze coś mogę zmienić dla siebie i związku Zmęczenie powoduje zniecierpliwienie być może wynikające z sytuacji ze długo to wszystko trwa Zamiast to zakończyć tkwię w tym Powinnam to dawno zakończyć i zajac się miłością i szacunkiem do siebie Dziękuje za karty i rady ❤
Może dlatego że ostatnie 16ście lat koziorożec co sie wznosił to spadal niżej i juz kiedy sie poddał zaczęło się pod koniec roku poprawiać i zniecierpliwienie moze dlatego że juz miał dosyć ale to chyba takie niecierpliwienie połączone z fascynacją tego co już idzie wreszcie... leci dobre napewno dobre
W samo sedno, wlecze się temat i ciągle blokada! Ewa mówi: -czemu Koziorożec się niecierpliwi? Bo ileż można czekać???😩 I nie chodzi o żadną miłość i takie tematy. Czyli sprawy urzędowe ruszą październik listopad🤦♀️kolejny rok w plecy.
❤❤❤ Moja Kochana Ewuniu.... Dziękuję za ostrzeżenia dla Koziorożca, tak wszystko się zgadza od Stycznia trzeba działać w pozytywnym znaczeniu....i nie zmarnować kolejnej szansy życiowej 😢🎉❤ tylko iść do przodu ❤❤❤ . Piękne czytanko 💥💥🍀🍀🌸🌸 Moja Droga... życzę Wszystkim Zdrowia, Dobroci i Miłości. Pozdrawiam Małgosia.💝🍀🌸
Chyba najlepsze czytanie od 3 lat na tym profilu.Przyjmuje i aż sobie rozpieszę uwagi.Dziękuję i szczęśliwego nowego Roku chociaż widzę że na nowym już Ewcia jest o niebo lepiej aby tak pozostało..Era wodnika ponoć wiecej wolności ma przynieść zobaczymy zresztą wszystkim niech sie spełnią same pozytywne wibracje!❤🎉
Hej,jestem koziorożcem,a to czytanie po prostu tak się zgadza… Wszystko trafione! W ubiegłym roku ważyłem na początku 96kg a na dzień dzisiejszy mam 62 na wadze i ciągle cisnę dalej,jestem po zerwaniu z dziewczyną po 6ciu latach związku,mija 3-ci rok a ja dalej o niej myślę mimo że wiem że nie mogę z nią być (toksyczny związek),nowe mieszkanie od lutego,nowa praca i ogólnie zaczynam wszystko od nowa,a teraz proszę wyobrazić sobie moje zdziwienie co do czytania! Mam nadzieję że mimo wszystko jeszcze się ułoży,po związku z narcyzem i wizytą u psychologa właśnie pracuje nad odbudową poczucia własnej wartości i miłości do siebie samego… Wielkie dzięki za rady bo kto wie,może jeszcze się przydadzą,pozdrawiam serdecznie 😅😊
Dziękuję to mój księżyc i Wenus.. Wszystko rozumiem biorę rady do siebie..Cieciowi mówię nie!!!!Wracał wielokrotnie i tylko paplał ,żadnego planu nie było i nie ma..
Dziękuję Pani ślicznie za czytanie. Oglądam drugi raz w tym roku, bo chcę wykorzystać "punkt zwrotny". Jestem w szoku jak wszystko idealnie się sprawdza wraz z mijajacymi miesiącami. Niecierpliwość u nas koziorożców?😅 Trudna sprawa. Ja sama chciałabym od razu dostrzegać wszystkie efekty i często rzucam to co zaczęłam by próbować czegoś innego. Nadal uczę się cierpliwości i czekania na efekty, które przychodzące z czasem 😊 dziękuję i wszystkiego dobrego dla Pani ❤❤
Nieodwzajemnione - w znaczeniu, że nikt nie kocha, nie ktoś konkretny - od wielu, wielu lat. Mam kochać siebie - hmmm - smutek jak cholera! Słucham jak czasem mówisz, i nie tylko ty - mów sobie, że masz, wizualizuj, odpowiednio proś. Czyli jak? Proszę, modlę się, intencję zapalam... I nic. Robię to, ale tak jak umiem i to nie wystarcza. Za dużo mam juz lat - nie przyszło od 17 lat i już nie przyjdzie. Ja to wiem, choć oczywiście słucham i czekam, aż wbrew wszystkiemu usłyszę jakąś nadzieję. Znalazłam wyjazdy, podróże - lubię bardzo, i choć fundusze ograniczone - staram się 4-5 razy gdzieś na chwilkę wyskoczyć, coś nowego zobaczyć. Opiekowałam się kilka lat chorą mamą więc czas był zajęty. Jestem babcią od lat i też czas zajęty - dzieci jednak rosną... Niecierpliwość? Ewa, od 17 lat nie to czego chcesz i pragniesz - to niecierpliwość? To zwątpienie i zgorzknienie nawet...
Do lipca strzał w dziesiątkę! Te kilogramy...im bardziej z nimi walcze tym wiecej ich jest. W sierpniu będzie stagnacja i zawieszenie bo postój technologiczny. W lipcu zmanifestowała się moja praca którą kreowałem kilka lat. Jakby się coś odblokowało. Zobaczymy co dalej😅 Dziękuję Ewuniu. Jeszcze nigdy nie miałam tak trafnego czytania rocznego 🥰 Niech się dzieje 🦋💫❤️
Ewa nie mówisz do nikogo . Do mnie mówisz ...myślę o schudnięciu i plan na działanie już od początku grudnia. No właśnie...myślę chyba już obsesyjnie . Chociaż małe -10 kg. Z zaoranym łbem czeka mnie nie lada wyzwanie . Ale wóz albo przewóz. Czytanie w punkt 🎉🎉🎉
Dobry wieczor Pani Evo, ja mam koziorozca w ascendencie, a w sloncu byka. Czytanie bardzo do mnie przemawia i byc moze dlatego widziala Pani niezdecydowanie. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w nowym roku.😊
Dlaczego zniecierpliwienie? Bo zaczęłam nową pracę (on line), nauka mi nie idzie, nic nie zarabiam od dwóch miesięcy, a wiesz, że Koziorożca bez forsy to szlag trafia. 👿 Co do miłości - cały czas próbuje zapomnieć o narcyzie, który rozpieprzył mnie psychicznie... A co do nowego to zaraz po świętach zaczynam detoks i dietę na ostro.
Ewa zawsze mówi ze Koziorożec to karierowicz itd a ja mam dość!!! Od kilku lat jakby ktoś zaczarował wszystko!!! Nie leże tylko przekwalifikowałam się, w wieku 50 lat skończyłam 3 studia magisterskie i co? I kolejny rok w plecy??? Ile można czekać ze w końcu cos ruszy do przodu? Mnie nawet o romansach sie nie chce słuchać bo na to trzeba mieć luz w głowie i unormowana sytuacje zawodową
Duzo sie sprawdzą. Nowe mieszkanie, nowe życie, zostawienie toksyka. Czekam na ważne papiery dotyczące dziecka. Mam nadzieję że ten maj i te sprawy nie idą w dobrym kierunku jednak się nie sprawdzą... niech się dzieje!
Bardzo polegam na tym czytaniu i narazie sie sprawdza, kwiecien maj nie ida sprawy w dobrym kierunku. Boze, Ewa jestes niesamowita. Mowisz ze mamy nie zbaczac z drogi, nie wchodzić na zla.. Adwokatka mnie oszukala. Ide za ciosem, nie dam sie. Mam nadzieje ze zmieniajac bieg nie zrzuce na siebie tego ciagu od maja do pazdziernika niepowodzen. Zostawienie toksyka psychopaty to ciezki kawalek chleba... dodatkowo bedac numerologiczna 11.. Slucham i czesto wracam zeby wyciagac wskazowki. Dzieki Ewa ze jestes.
Koziołek dziękuje za czytanko.Dokladnie wszystko się zgadza ... Raczuś powrócił ale nie mam do tego pana zaufania ..Nie przyciąga mnie do Siebie.Zaprosił Mnie na Sylwestra pomyślę nad jego propozycją.Jedynie to dobrze nam się że sobą tańczy.Nic pozatym....Czas pokaże.Nie nakręcam się co do niego.Traktuje jego jak kolegę.Tego się trzymam.Pozdrawiam❤❤❤