KRONIKA FMŻ IX. EKSPORT 

W zasadzie dobry pomysł. Mam kilka map FMŻ, kilka zdjęć z lotu ptaka na przestrzeni lat. Może się uda kiedyś zrealizować :)

Nie powiedział bym. NH miał swój wpływ na koniec Bizonów.

@@RZMofficial tak bo wykupił bo przecież Polaki chcieli dalej bizona klepać bez chamulcow bez kabiny i chwaląc się na cały świat jakie to fajnie to samo było z pierdolonezem kolego świat poszedł do przodu a umysły nie.. tak wyglądał PRL . pozdrawiam 👋

Robili BS i Rekorda do końca, aż normy unijne nie wyeliminowały ich konstrukcji. Zresztą sam Bizon i NH mają tego samego przodka - Claysona Armadę 140 ;) Dla tego też nie było sensu nic nowego tworzyć z rodziny Bizon, bo TC są bardzo podobne w konstrukcji.

@ no więc właśnie robili trochę repliki a oryginał zastąpił całość.bo tamci mięli więcej kasy nikt ich nie blokował (jak władza ludowa )i stało się to co się to co było naturalne .

A to nie czasem hiperinflacja do upadku doprowadziła ?

Były fabryczne. Praktycznie od początku produkcji. Nie na kraj oczywiście, także do obejrzenia na archiwalnych zdjęciach jedynie.

I tak i nie. Wtedy sankcje nałożyło chyba tylko USA. Bardziej FMŻ zaszkodziła ogólna atmosfera i utrata zaufania do kraju/marki. Dzisiejsze sankcje to nieporównywalnie cięższy kaliber. Korbanek moment rostela zwinął na ten przykład. I akurat nasz kraj od dawna walczył o uniezależnienie się od ruskich surowców. Niemcy poniosły dużo wyższą cenę. U nas oberwało rolnictwo... Ale to też Polak Polakowi wilkiem - miał być tranzyt - zwęszono interes i to nasze firmy to kupowały nielegalnie.

@ Dziękuję za usunięcie poprzedniego komentarza. Dyskusja z Tobą, to czysta przyjemność.

@@ThunderRider___ uh, ja nic nie usuwałem ;) może autor sam zdecydował. Jeżeli już to usuwam jakieś wulgaryzmy albo próby hejtu ;)

Gierek narobił długów które potem spłacał z kolejnych pożyczek. Historycy mówią o wielkiej niegospodarności i patologii w wydawaniu środków. Zbudował wiele ale też wszystko pogrzebał... Jednym z założeń tego planu było spłacanie np. Pożyczek na licencję eksportowaniem samochodów czy kombajnów. Niestety nigdy nie zbliżyło się to do granicy spłacalności

@ nie masz do końca racji te długi były ułamkiem tego co teraz jest gdyby dalej był przy władzy myślę że by to spłacił z palcem w dupie , zapytaj się ludzi urodzonych w latach 1940-1960 Kiedy im się najlepiej żyło każdy bez wahania odpowie ze za Gierka

Bo bardzo dobrze żyje się na kredyt ;) Tylko później trzeba to spłacić i z tym był problem. Długi Gierka zostały spłacone jakoś na początku XXI wieku, całkiem niedawno. A i tak morze tego zostało umorzone po rozpadzie ZSRR i w ramach przejścia do obozu europejskiego. W 1976 były już poważne protesty robotnicze bo na półkach nic nie było. Solidarność nie powstała i nie rozwinęła się bo ludziom dobrze się żyło ;)

@ powiedz mi w takim razie kto spłaci obecne bilinowe długi które nie gospodarnie rozchodza się na głupoty te długi są nie do spłacenia A tamte długi to pikuś był i przynajmniej coś za nie budowano

@@jarekbzdak6824 Sporo rzeczy powstało. Od przemysłu motoryzacyjnego, maszyn rolniczych przez szkoły, szpitale itp. Z tym nie ma co dyskutować. Ale pamiętajmy, że Polskie złote oficjalnie mogły być wymieniane tylko na ruble. A spłacać trzeba było w walutach zagranicznych. Więc golili nas ruskie równo na wymianie walut. Stąd też niesamowite parcie na eksport... I pustki na półkach. Co było dobre szlo na sprzedaż na spłatę długów, a naród otrzymywał resztki. Długi się nawarstwiały bo część pożyczki poszła na spłatę odsetek. Dużo też jak to za komuny po prostu rozkradziono. Uwzględniając inflację to były potężne kwoty. W zasadzie dużo tego co wybudowano za te kredyty potem przeszło prywatyzację w latach 90. Innej drogi nie było na tamte lata. Państwa nie było stać udźwignąć dalej kosztów funkcjonowania wszystkiego.