@@Raul-pp1uh@Raul-pp1uh Wiem ile płaciłem, mimo, że cena była okazyjna, 100 taniej jak u innych to jednak odczuwalna, tak samo jak czuje się jakość w rękach i w pracy. Do tego ten napis mrówczymi literkami Made in Japan.
Ja już się przejechałem na tych nowych stihl i odradzam stare modele jeszcze ok nowe to syf Ms 231 i już problemy od pierwszego uruchomienia 🤣🤣 i puzniej też sama gasla albo za wysokie obroty, dobrze ze ja wziąłem ta swoją chińska padlinę 🤣 bo ekipa z makita i tym śtilem odpadła....
1:10 ktoś kto Sztila/Huski w rękach jak Ty nie miał to może pomyśleć że chińczyki lepsze i mocniejsze. Znajomy mowi: obejrz, ubawisz się. Miał racje. Mam prośbę, kontynuuj to co robisz, w sieci jest jak na lekarstwo branżowych stendaperów z poczuciem humoru. 😂
Więc tak nowy stihl to ms 231 co były problemy z nową sztuką i gaźnikiem! Druga to makita EA 3500 więc o co ci chodzi? I to nowe wszystko 🤣 niw wiesz nie widziałeś to po co takie durne komentarze?? Hmm
Taki z ciebie znawca, a wielu pilarzy poleca tego chińczyka jeśli ktoś ma mały budżet bo akurat jedna z lepszych niskobudżetowych marek. Wolę dać 5 stówek za tego Faworyta jak kupić jeden z tańszych modeli Stihla. Prowadnica jedynie do wymiany i jak zadbasz to posłuży do prac przydomowych. Ja lepszej piły nie potrzebuje do prac przydomowych czy pocięcia paru metrów drewna przed zimą. Gdybym robił ciągle w lesie to bym potrzebował lepszej. Miałem kiedyś chińczyka no name który 7 lat posłużył, a był gorszy od tego Faworyta