Krystaliczne Akumulatory. Cała Prawda o Przeróbce na żela. S5E023 

Fajnie, że rzeczowo bez szydery🎉, a dla tych co eksperymentuja szacunek za otwartość, także na popełniane błędy.

Długo wyczekiwalem na film od osoby z branży po obejrzeniu stolarskich trików, ale po tym czuję niedosyt. Więcej testów prosimy, oraz wyjaśnienie czemu firmy rozdzielają akumulatory żelowe i krystaliczne.

Szkoda... Myślałem że pana test będzie troszkę bardziej wiarygodny. Znalazł pan jakiś aku, wylał kwas i na oko wsypał krzemionkę. doświadczenie pana od 1 do 10 ptk, ja daje panu 2 ptk (ale to jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim liczyć) natomiast odradza pan stosowania krzemionki, jakby pana test był zrobiony na co najmniej 8,5 ptk Chyba tu chodzi tylko o oglądalność kanału, mimo to szacunek dla pana za kanał pozdrawiam

Od razu kciuk w górę dla szczecińskiego specjalisty. sam też wpadłem na polskiego stolarza w hameryce i tego "blądiego" który bardzo ciekawie mówi choć ma wyjątkowe ADHD. Przyznam, że nie znałem tego tematu. Brawo Robert że jedziesz z koksem. Oglądamy jakie jest Twoje zdanie. Tyle szarlatanerii na świecie więc fachura ma głos zdecydowanie decydujący. Myślę, że TADZIU i paru innych chłopaków którzy mają porażającą elektrycznie wiedzę też się wypowie.

Masz rację. Każdy z Nas powinien sam myśleć i wyciągać własne wnioski.

Bardzo dobrze przedstawiony merytorycznie materiał. Pozdrawiam.

Spodziewałem się, że będzie ten temat u Roberta. Super!

Bardzo dobra robota 👍

Ogrom wiedzy jaką posiadasz jest nie do ogarnięcia. Więcej takich ludzi i życie będzie lepsze. Pozdrawiam serdecznie.

Takie przerabianie akumulatora ma sens jeśli jest stary, trochę zasiarczony a parametry użytkowe mocno zdołowane i w związku z tym chcemy wydłużyć jego "życie" i działanie. I ja to zrobiłem z tego właśnie powodu. Założyłem, że skoro tlenek krzemu jak i czysty krzem jest izolatorem, to nie należy go dodawać za dużo by nie zwiększać wewnętrznych oporów i dlatego u mnie mieszanka kwasu i krzemionki miała małą gęstość jak mleko pełne - a nie prawie zestalony jogurt jak to było u innych (wyniki pana pomiarów potwierdzają słuszność tego założenia). Po drugie musi to być czysta krzemionka bo jeśli zawiera tlenki metali lub inne dodatki, które mogą wejść w reakcję z kwasem (uzyskując siarczan tego metalu lub inne niechciane związki, sole) i go częściowo zneutralizować, to obniży jeszcze bardziej dostępną pojemność akumulatora. Więc użyłem czystą, przeznaczoną do celów spożywczych. Akumulator przed przeróbką został naładowany, by usunąć z płyt jak najwięcej siarczanu ołowiu. Tak przerobiony akumulator nie jest w pełni żelowy, raczej "półżelowy", skoro stężenie krzemionki jest małe; to powinno zmniejszać szkody wynikające z jej ewentualnego nadmiaru, ale zapewnić pewne korzyści: zwiększenie odporności na dalsze zasiarczenie, zachowanie dostępnej jeszcze pojemności i większej żywotności. Obecnie przeprowadzam powolne rozładowanie akumulatora prądem około 0,25A lub mniej zasilając lampę ledową (to trwa już 47 godzin a napięcie spadło niewiele poniżej 12V) a po osiągnięciu poziomu około 11V ponownie będzie ładowany.

Super wiedza! 👍👍👍

Że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby zalać akumulator sokiem z cytryny i zagęścić to żelatyną... ;-) Piona.

tylko długotrwałe testy są w kwestii tych akumulatorów wiarygodne. najistotniejszym parametrem w aku do fotowoltaiki jest ich żywotność i nawet jeśli zostanie ona przedłużona kosztem spadku pojemności to jest jakiś sukces. a miarą tego sukcesu jest relacja spadku pojemności do uzysku długowieczności. jakimś dziwnym trafem teoretycy co to o akumulatorach wiedzą już prawie wszystko, produkują takie które działają krócej niż te produkowane kilka dekad wcześniej. może chodzi o to żeby sprzedać więcej, a nie lepsze?

Coś tam widziałem z tego kanału, ale pozostaję sceptyczny puki jakiś wyjadacz tematu się nie wypowie i oto pojawił się pan Robert ;) Oglądam, dziękuję za opinię i zastosuję się do tego, co powie pan Robert.

Człowieku wielki pokłon dla ciebie i twojej wiedzy. Oglądam twoje filmy od kilku lat. Osobiście zastanawiam się jak ty znosisz pomysły "geniuszy" z YT (ten blondynek) 😂😂

Dobra robota

Zgłaszam się jako ofiara krzemionkowej krystalizacji. Dobrze że zrobił Pan ten materiał.

Dziękuj e pięknie za rozwianie wszelkich złudzeń i niedopowiedzeń na temat "akumulatora krystalicznego", który można zrobić samemu i będzie nie do zdarcia. Tak przypuszczałem, że pan, który o tym z wielką swadą i żarliwością opowiadał czegoś nie mówi albo gdzieś usłyszał i nie jest pewien, jak zresztą w wielu innych rzeczach, które stara się krytykować. Dziękuję i życzę samych sukcesów i oczekuje następnych filmów.

Czekałem na ten film :D

Brawo Robert, czekałem na ten film, wiedziałem iż fachowo wyjaśnisz ta kwestie

Uwielbiam jak w internecie coś jest pokazywane jako rewolucyjne i nowe, a tak naprawdę istnieje od wielu lat. Wspaniale że to demaskujesz ❤

Dla mnie jesteś GURU w tym temacie.

Super końcówka, widzę i słyszę talent muzyczny.

Dziękuję za super materiał.

Ja też jestem przerażony tym w co wierzę po obejrzeniu filmów na RU-vid

Bardzo merytoryczny materiał 💪 Dziękuję 👍

Samemu robić to porażka, ale są takie akumulatory np; "Ecobat" z serii : "Lead crystal", i faktycznie producent podaje 6000 cykli ale przy 20% rozładowaniu, a przy 80%rozładowaniu 1600 cykli, to chyba niezły wynik jak na AGM czy Żel.

Jak zwykle merytorycznie bardzo fajny materiał pozdrawiam Leszek

Świetny materiał, merytoryczny w profesjonalny sposób przedstawiony. Pozdrawiam

Super Hubert! Jak zwykle mega rzeczowy materiał! Wielkie dzięki Ci za niego :) Czekam na więcej :)

Przy okazji, pada mi akumulator Bannera seria power Bull po 4 latach w warunkach prawie laboratoryjnych. Do ideału 3 lat brakuje, może gdyby był bardziej sponiewierany padłby jak powinien... To jest wynik tych 60 lat badań

Arek słyszał że Janek zrobił ale Robert nie powie jak. Dziękuję za uwagę💓😎 Edit Z mojego rozeznania potrzebny jest do tego,, puch krzemowy,, czyli# krzemionka koloidalna. Ludzie którzy to robili maja nieznacznie mniejszy prąd rozruchowy ale po 7 rozladowaniach, brak jest staty pojemność aqu. Testy na laboratoryjnych miernikach i czytelne wykresy.Dziękuję za uwagę

Muzyczna końcówka rewelka 😁👍

No tak, a jakże inaczej... Mimo wszystko wiem, ale niestety niedowierzam... W tych czasach już ciężko być nawet głupim, bo konkurencja jest zbyt wielka 😜

Sam po wspomnianym filmie uznałem że muszę zagłębić się w temat, bo brzmiało mi to jak akumulator żelowy o różnicy w wewnętrznej budowie nie wiedziałem. Kiedyś sam robiłem akumulator kwasowy, ale dopiero dziś na twoich film wadziłem budowę wewnętrzną fabrycznych akumulatorów. Ja robiłem akumulator z skalanki i blachy ołowiowej. Miałem bardzo małą pojemność.

Hmm, dodatkowa cegiełka do tematu krystalizacji elektrolitu, róbmy swoje, w przydomowych warsztatach, bo skoro po 60-ciu lat badań firm produkujących akumulatory, działają one coraz krócej (w dzisiejszych żałosnych czasach, do 2-4lat) to warto wziąć takiego trupa i go skrystalizować, nie tracimy dużo, bo to i tak truchło za wygórowaną cenę. Nie wspominając o idiotyzmie akumulatorów bezobsługowych. Dzięki za odcinek.

Film jest bardzo przyzwoity, dokładnie tak, nauce się nie wierzy, naukę się sprawdza 👌

4 dni temu przerobiłem swój. Zobaczymy.

Jeśli już mówimy o tym to może wrzucisz coś o układach bazujących na super kondensatorach. Ogólnie wydaje mi się że zastosowanie układu mały akumulator plus super kondensatory dało by efekt bardzo wysokiego prądu rozruchowego przy relatywnie niskiej masie

Oglądam ten kanał na tyle długo żeby wiedzieć kiedy "bujasz na resorach" 😉 Wystarcz trochę wiedzy która jest ogólnie dostępna. Za ten numer zabieram subskrypcję. Masz warunki żeby zrobić to niezależnie i tak jak zwykle, czy dla dobra nas wszystkich. Nie baw się w pracownika NASA, bo Ci nos rośnie 😉😆

Wydaje mi się czy branża akumulatorów się wystraszyła

podziękowania za podjęcie tematu.

Może oglądaliśmy inne filmy, ale Arek (ten blondyn w pomarańczowej koszulce) mówił całkiem konkretnie, że "to ciekawa rzecz i warto by to sprawdzić na starym akumulatorze - podzielcie się pod filmem swoimi doświadczeniami" - a nie "to jest super i działa, róbcie tak!". I ludzie odpowiedzieli, że nie działa - skomentował to, że "ok, czyli nie ma sensu" (niestety nie umiem znaleźć ponownie tej treści). Robienie burzy w szklance wody. Swoją drogą - to youtuber który od dawna nie działa w praktyce, ale ma podstawy teoretyczne fizyki - moim zdaniem robi masowo filmy "dla wyświetleń" - czasem poruszając kontrowersyjne tematy i zahaczając o plecenie bzudr. Takim jest dla mnie masowa zachęta do instalacji wiatraków na dachach (i bez wcześniejszych dłuższych pomiarów nad danym dachem).

Mądrego to i miło posłuchać. Pozdrawiam

Sama krzemionka w akumulatorach jest wskazana, robi za dodatkowy separator i utrzymuje ściany elektrod na swoim miejscu. ALE TO MOŻNA ZROBIĆ w procesie produkcji akumulatora - (akumulatorów żelowych). Taka sytuacja z krzemionką najbardziej jest potrzebna dla elektrody DODATNIEJ (+) która ulega destrukcji naturalnej. Na elektrodzie dodatniej narasta cały czas Tlenek Ołowiu Pbo2 - która wnika w głąb elektrody dodatniej i pomalutku się wykrusza - degraduje elektrodę dodatnią. Proces jest nieunikniony w akumulatorach ołowianych - kwasowych. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Sama krzemionka jest doskonałym izolatorem dla prądu, zarazem jest wspaniałym nośnikiem dla jonów - oczywiście gdy jest nasączona elektrolitem.

Nareszcie testy zrobiłeś, super że to pokazałeś, ZBADAŁEŚ i POMIERZYŁEŚ! 🏅👍💪🏆🥇

Wielki wielkie dzieki za ten odcinek i za Pańska prace

Chcąc zwiększyć ilość cykli w akumulatorze najlepiej do cel wpuścić po 10 kijanek. W miarę wzrostu kijanek będą produkować śluz który sprawi że elektrolit zrobi się krystaliczny. A i w mniejszej przestrzeni gęstość elektrolitu będzie większa. :)

Tak to wszystko prawda co mowisz zeby akumulator mogl pracowac tyle ile ma gwarancji dlatego muszą byc te informacje i dokladne wyliczenia nie wolno dodawac niczego do tanszego kwasiaka bo polepszymy jego dzialanie tanim kosztem i nie kupimy kolejnego hehe

świetny materiał

Pięć lat temu Robert nie wiedział co to kwas siarkowy a obecnie ma już doktorat z akumulatorów... Pokory, więcej pokory. Mówisz, że trudno oglądać Ci te wypociny na RU-vid? to co ja mam powiedzieć po skończonej chemii i pracy w tej branży ponad 20 lat? Co do filmu, trochę można się zgodzić, że nie ma nic na oko, z drugiej strony idzie duża kasa na badania, żeby skrócić żywot Aku do idealnie 3 lat, o tym nie powiedziałeś. Krzemionka musi być CZYSTA a nie od seby

Dzięki

Bardzo ale to bardzo gratulujemy...👉

Taki akumulator używamy już około 8 lat i jeszcze działa bez problemu 8 lat w 1.9tdi który ma małe przebiegi ale prawie dziennie dwa razy odpalany

Mmmm bluza TOP GUN , lotnicze pozdro!

cześć super materiał. Fajnie że ktoś to pokaże z innej strony tej praktycznej. A mam pytanie czy możesz zrobić film o tym czy akumulatory trakcyjne od wózków widłowych np nadają się na magazyn energii? Jak to jest z ich żywotnością? Mile widziane testy :)

Bardzo merytoryczny materiał ! 👍👋😁 Dziękuję za wyjaśnienie tego nowego "wynalazku". Pozdrawiam z Lippstadt

Drama czas start!

18:27 zapomniałeś o tym najważniejszym „plusie”. Tym na akumulatorze 😂. Dzięki za super materiał!

No i dziękuję! Pozdrawiam

Spoko, tylko Pan blondyn szkoda, że jechał po Tobie że się nie znasz i jesteś mrKalkulator + on tylkon gada co można by zrobić ale nic nie pokaże nigdy 😉 P.S. Ciekawe jak po kilku cyklach rozładowania i ładowania by była pojemność - bo wg mnie ta pojemność to energia "wyssana" z płyt, równie dobrze bez elektrolitu na sucho ciekawe ile by wyszło, o ile by prąd popłynął resztkami wilgoci w celach 😉

Przerobiłem nowy specbat 50AH kilka miesięcy temu i dzielę się z wami swoim doświadczeniem na ten temat. Ładując go normalną ładowarką stwierdziłem spadek pojemności dla tego zacząłem eksperymentować z zasilaczem warsztatowym. To co stwierdziłem to to że wymaga ładowania wyższym napięciem, w moim przypadku 17V. Mimo takiego napięcia elektrolit nie gazuje się jakoś nadmiernie i jeszcze nie musiałem go uzupełniać od tego czasu. Jak sprawdzałem podczas ostatniego ładowania obudowa nagrzała się w okolice 35st. C po 6 godzinach ładując go 5A w temperaturze otoczenia ok 20st C. Używam go regularnie do zasilania oświetlenia i elektroniki 5V bo w domu gdzie mieszkam to wspomagane panelem 100W jedyne źródło zasilania, w piwnicy mam możliwość ładowania go w razie pochmurnych dni. Nie prowadzę dokumentacji w której zliczam cykle. Ogólnie nie polecam tej modernizacji dla każdego ze względu na niestandardowy profil ładowania. Jak ktoś ma jakieś pytania z chęcią odpowiem jeśli będę znał odpowiedz. Pozdrawiam.

Dobre. Naprawde dobre

he he kicha z twojej wiedzy , na necie jest KONKRETNY TEST prosto wykonanego prosto takiego akumulatora , co do jakiejkolwiek praktycznych i manualnych Twoich zdolnosci to jesteś noga tptalna i nie masz otym zielonego pojęcia , i dlatego nie polecasz bo nie umiałes tego zrobić a ponadto reklamujesz firmę więc wiadomo ,że nie zależy ci na tym żeby to działało . Test na necie jest wykonany po 30 pełnych cyklach ładowania i rozładowania akumulatora kwasowego i "krzemowego" i to są prawdziwe wyniki i pożądne podejście do tematu , w porównaniu z tamtym testem jestes laikiem w temacie i nie powinieneś wcale kręcić tego materiału .

Pokazałem link do filmu dużego Janka, ale nie dlatego że wierzę w to co pokazał. Tylko, aby na ten temat wypowiedziała się osoba kompetentna i aby teraz każdy z podobnym podejściem nie musiał robić takiego samego eksperymentu w garażu aby to sprawdzić na własne oczy. Dziękuję za ustosunkowanie się do tego filmu, a osoby interesujące się stolarką zachęcam do oglądania dużego Janka 👍

👍

Super! A jaka świetna muza na końcu.

Arek to super gość.

Witam, no właśnie z początku byłem zafascynowany prostotą wykonania przeróbki zwykłego akumulatora kwasowego. Czyli kupuję dwu tlenek krzemu bi taki to ma być nie tlenek jak niektórzy w swoich vlogach twierdzili. Czytałem dalej u innych komentarze i nagle ktoś napisał że w skład tegi mixu wchodzi szklana woda która zapobiega w tym wypadku utlenianiu się płytek. Więc nabrałem niepewności ci di domowego sposobu konwersji zwykłego akumulatora na żelowy. Niestety nikt nie potrafi odpowiedzieć na razie czy oprócz dwutlenku krzemu dodajemy tej szklanej wody. Teraz Ty odpowiedziałeś następne technologiczne tajemnice produkcji takiego akumulatora ktòre nie zdradzisz, więc poczekam na kogoś kto się na tym zna jak na produkcji szampana:) Pozdrawiam merytoryczny filmik- dziękuję.

Dobry film, zwracający uwagę na całą złożoność technologii i ,,otwierający oczy" na problem - by nie wyważać otwartych drzwi. Pozdrawiam

Dobry materiał. Dzięki!

No widzę że moje wykształcenie dało mi możliwość oceny oryginalnego filmu w parę sekund w sposób mi wystarczający.

Miałem stary już prawie nie żywy akumulator: 9,7 V. A w pełni naładowany 11,2V. Samochód z niego już nie odpalał więc go wyjąłem i zrobiłem tak: wylałem cały elektrolit i wyplukalem akumulator zwykłą wodą. Nalałem wody destylowanej do pełna i podłączyłem do ładowania na 24h. Po tym czasie wylałem wodę demi i zalałem go mieszanką 50% stary elektrolit +50% świeży elektrolit + 12 łyżeczek od herbaty tej krzemionki w jakości spożywczej (2 łyżeczki na każdą cele). Załadowałem go potem do pełna 24h. I co się okazuje.... Auto (2.5 TDCI bus) odpala na nim już półtora roku, przeżył 2gi sezon zimowy i mimo napięcia 11,8V odpalam samochód od strzała.

Wiara czyni cuda.......zawsze to powtarzam. Ja jednak wiarę sprawdzam.....

Super materiał. Niestety takie czasy że każdy krzykacz może robić filmiki na dowolny temat nawet kompletnie nie znając tematu . Miło oglądać przekaz poparty rzeczowymi argumentami a nie pokrzykiwanie typa z ADHD

Ale czy akumulatory zelowe to to samo co krystaliczne (crystal battery)? Od tego trzeba by zaczac.

Z tego co zauważyłem w internecie to są akumulatory krystaliczne i żelowe u jednego dystrybutora. Czyli czymś się różnią.

A ten kijaszek do mieszania pewnikiem troche zanieczyścił ten cały elektrolit.

👍SUPER dzięki za zdecydowanie pełny wykład o "pseudo krystalicznych" akumulatorach - Wielkie dzięki Panie Robercie SZACUN

Fajnie by było wiedzieć ile czasu zajmuje dla firmy proces od pomysłu do wdrożenia go na linie produkcyjną.

Tak jest z miernym materiałem łatwo uwierzyć w fake newsy

👍👍👍👍👍🔋

Bardzo dobrze wytłumaczone

"Pan Krzykacz" ma na imię ten gość.

trzeba znać magiczną formułe i superprecyzyjną temp. żeby zrobić kisiel ... troche naciągane, nieznam się wieć się wypowiedziałem :)

Jak szybko dochodzi do wyraźnego i szkodliwego zasiarczenia akumulatorów rozładowanych poniżej 10,5V? Doba? Tydzień?

Tak 3mać 😁

Merytoryczne wytłumaczenie. Pozdrawiam.

Internet był 20 lat temu teraz jest szczypta wiedzy.

Świetny materiał.

Jestem ciekaw ile soli i innych substancji chemicznych dostało się do elektrolitu z tego zaimpregnowanego kawałka drewna którego użyłeś do mieszania. Jakieś reakcje chemiczne musiały wystąpić i one w jakimś stopniu też przyczyniły się do uzyskanych wyników końcowych.

Skoro temat żelowych Aku to pytanie, jakim maksymalnym napięciem można doładowywać akumulator. Bo moja ładowarka leci pod 15.1V

Powinieneś również naładować tak samo jak wersję kwasową dla żeczywistej bez podważenia.

Pozdrawiam Pana Garreta

Podstawa to fizyka. Jak zawsze.

O ile dobrze pamiętam to Arek u siebie na kanale mówił w tym temacie lekko prześmiewczo, innych materiałów nie oglądałem bo z samego założenia to nie może działać za dobrze.

Nareszcie ktoś mądry!!!!!

Witam, mój kuzyn prowadzi firmę transportową. Akumulatory w samochodach ciężarowych wytrzymują niewiele więcej jak dwa lata. Głównym problemem są wibracje i zwarcie w celach. Myślałem że tym zabiegiem z krzemionką będzie można trochę ich żywot wydłużyć. Możesz polecić jakieś akumulatory 225Ah odporne na wibracje? Pozdrawiam

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym." - Budda Siakjamuni

276 :D A myślałem, że będę bardziej "odkrywczy", a tu kolegów/koleżanek zadających to samo pytanie cała masa :D