Krzysztof Krawczyk - Parostatek Kup na iTunes: itunes.apple.c... Odsłuchaj na Spotify: play.spotify.c... Zapraszamy na: www.mtj.pl / mtjwytworniamuzyczna Subskrybuj: www.youtube.com...
Parostatkiem w piękny rejs... po 74 latach nadszedł czas na Twój ostatni niestety...dziekujemy za te wszystkie lata bycia najwspanialszym wodzirejem każdej dobrej imprezy... RIP
@@ziomeksterys2275 Słucham regularnie jego utworów od kilku lat, nie zostałam dziś jego fanką. Pan Krzysztof był wyjątkowym muzykiem, a jego utwory zawsze przynosiły mi uśmiech na twarz, dlatego uważam go za swojego idola.
Ja dzieki Kibicom Lecha Poznań te piosenkę poznałem po meczu z Koroną Kielce i tego co zrobili na trybunach 25.05.2024. To przejdzie do historii:):) Pozdrawiam wszystkich kibiców z całej Polski.
@@rozaroza6909 a kim ty jesteś żeby mówić komukolwiek, że jego podejście do śmierci to kpiny czy debilizm, błoniaro? Twoje podejście z kijem w dpie to dopiero kpiny i debilizm, w dodatku kompletna nieznajomość jakiejkolwiek teologii, pomijając już, że "druga strona życia" to koncept dla dzieci a "życie po życiu" to oksymoron, bo jak coś umiera to przestaje żyć, ogarnij się.
W starym albumie u mego dziadka Jest takie zdjęcie, istny cud Płynący w falach, wśród mewek stadka Statek na parę sprzed lat stu Tłum marynarzy pokład mu zdobi Słonce na górze pięknie lśni Dobry fotograf to zdjecie zrobił Wszystko jak żywe, aż się cni Parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę w piękny rejs Przy wtórze klątw bosmana, głośnych krzyków aż od rana Tak śpiewnie dusza łka Kąpielowy kostium włóż i na pokładzie ciało złóż Bo tutaj szum maszyny, bo tutaj głosem dziewczyny Tak cudnie śruba gra Marynarze, marynarki proszę bardzo ladys and gentelman Marynarze proszę nie wychylać się za burtę Dziadek bosmanem był na tym statku Wśród majtków wzbudzał wiecznie strach Krzyczał, aż drżały na brzegach kwiatki Cała załoga stała we łzach Lecz kiedy dziadek fajkę zapalił Tytoń mu zaczął płuca grzać Dziadek coś nucił, tytoń się palił Marzył, by wieki mógł tam trwać Parostatkiem w piękny rejs La la la la la la la
Czemu to jest lepsze niż 90% światowych piosenek czemu dopiero po śmierci legendy jaką niewątpliwie był Krawczyk tutaj zajrzałem( niech pan spoczywa w pokoju panie Krzysiu [*] (*) {*} )
W starym albumie u mego dziadka Jest takie zdjęcie, istny cud Płynący w falach, wśród mewek stadka Statek na parę sprzed lat stu Tłum marynarzy pokład mu zdobi Słońce na górze pięknie lśni Dobry fotograf to zdjęcie zrobił Wszystko jak żywe, aż się cni Parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę w piękny rejs Przy wtórze klątw bosmana, głośnych krzyków aż od rana Tak śpiewnie dusza łka Kąpielowy kostium włóż i na pokładzie ciało złóż Bo tutaj szum maszyny, bo tutaj głosem dziewczyny Tak cudnie śruba gra (Marynarze, marynarki proszę bardzo ladies and gentelmen Marynarze proszę nie wychylać się za burtę) Dziadek bosmanem był na tym statku Wsród majtków wzbudzał wiecznie strach Krzyczał, aż drżały na brzegach kwiatki Cała załoga stała we łzach Lecz kiedy dziadek fajkę zapalił Tytoń mu zaczął płuca grzać Dziadek coś nucił, tytoń się palił Marzył, by wieki mógł tam trwać Parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę w piękny rejs Przy wtórze klątw bosmana, głośnych krzyków aż od rana Tak śpiewnie dusza łka Kąpielowy kostium włóż i na pokładzie ciało złóż Bo tutaj szum maszyny, bo tutaj głosem dziewczyny Tak cudnie śruba gra
Panie Krzysztofie niech pan płynie w spokoju i żałuję że nie znałam pana wcześniej.😞😢 Pan na pewno jest gwiazdą polskiej muzyki. A teraz pan jest gwiazdą tam u góry.
"Paro spadek" W starej szafie Sprzed lat stu Leży mój testament W cudnej okładce Ukryty przed światem Kiedyś kupisz sobie za to Statek na parę Tłum dziennikarzy Na pokład zaprosisz Dobry fotograf ci zdjęcie zrobi Wszystko jak żywe oprócz mnie Paro spatkiem w piękny rejs zabierzesz wszystkich Oprócz mnie Może poderwiesz tam bosmana Głośnych krzyków aż od rana Będą zazdrościć ci A moja dusza płacze Dziennikarze i Marynarze proszę nie wychylać się za burtę Laleczka za sterami Więc chwytać się wszystkiego Rękami i nogami Twój ojciec kiedyś Był bosmanem na tym statku Wśród majtków wzbudzał wiecznie strach Tak jak teraz ty Cała załoga stała we łzach kiedy się dowiedsieli Ze tylko mojego syna Na pokładzie brak On Marzył, by Paro spatkiem Popłynąć w piękny rejs, Statkiem na parę w piękny rejs Na pokładzie ciało złóż Bo tutaj szum maszyny Bo tutaj głosem dziewczyny Tak cudnie śruba gra
Dziś w wielu polskich domach, rozbrzmiewa Pański głos... Szkoda, że już bez Pana na tym świecie :( Oby Pański ostatni rejs, był takim o jakim Pan marzył! Chylę przed Panem czoła!