Klasyk scen szantowych "Gdzie ta keja". Zeszło mi troche zanim zdecydowałem sie nagrać tę ballade. Bardzo rzadko gram "cudze" piosenki bo uważam, ze ich autorzy robią to lepiej. Podczas ostatniego spotkania z Jurkiem Porębskim w Toronto zapytałem Go czy nie ma nic przeciwko temu, żebym użył niektóre z jego piosenek w serii "Szanty z pokładu OSSY". Znamy sie z Jurkiem od wielu lat i moze dzieki temu dostałem jego "blogosławieństwo" na użycie nie tylko tej ale i innych piosenek. Dzieki Jurek...! Przy następnym spotkaniu wypijemy duuużo piwa. Salute!
16 сен 2024