Jestem pod wrażeniem odwagi twórcy tego kanału. To nie jest jakieś pitu, pitu, tylko robienie materiału z miejsca, gdzie prawie każdy bałby się postawić nogę.
Szanowny Panie Autorze. Otwierajac serie filmow o Cazale zrobil pan dobra robote.Zwiazane z tym zbiorki pieniezne wspomagaja rozbudowe szkoly i ogromnie ciesza jej dyrektora Derismont Mesius Roobens, a jednoczesnie mojego " Brata". Jednak pana krotki pobyt w Cazale okolo 3 tygodni, chyba nie pozwolil panu rzetelnie spojrzec na wiele spraw pokazanych w tym filmie. Choc bledow nie popelniaja Ci co nic nie robia., wydawalo sie ze powiadomi pan osobe z ktora przeprowadzil pan wywiad chociazby o dacie jego emisji. Wypadalo tez mnie zawiadomic, ze skorzysta pan z materialow naszej dzieciecej polonijnej tv CazaleTVPologne / You Tube ; CazaleTVPologne / Dziwne ze nie wspomnial pan o naszej CazaleTVPologne ktora otwierajac kolejny w/w kanal w okresie ostatnich 28 dnii, mial 1617 wyswietlen.Mowilem panu rowniez o tej dzialalnosci w ktorej nasz dzieciecy zespol wykonuje coraz wiecej filmow zdobywajac praktyke w ich montazu w profesjonalnym programie Adobe Premiere PRO. Mily panie ja nie dzialam w Cazale sam.Przykladowo do realizacji " pomnika " powolane byly dwa Komitety realizacji. Jeden skladajacy sie z mieszkancow Cazale, zas drugi z grupy fundatorow czyli Polonusow zamieszkalych w USA. Pomnik zostal usytuowany na prywatnym terenie, ktorego darczynca byl mieszkaniec Cazale i jego Syn. Sprawy uzgodnien prowadzila Fundacja Joel Lorque z PAP, ktora dokonala niezbednych uzgodnien. W tym roku po przyjezdzie do Cazale dopiero osobiscie doznalem niebezpieczenstwa jakie zagraza na Haiti, kiedy lodz ktora podrozowalem zostala ostrzelana.Dodam ze jestem znany w Cazale jako Chistopher ,moze nie przez wszytkich.Milo jest codziennie wielokrotnie byc witanym przez mieszkancow Cazale "Christopher "Jak sie masz" czysto po polsku.Zas szczegolni kobiety pytaja gdzie jest Elizabeth.Moze dlatego ze przemieszkalismy tu sporo czasu a w moim przypadku to prawie 4 lata. My wraz z zona nie reprezentujemy zadnej organizacji. Do roku 2017 wszystkie wydatki pokywalismy z wlasnych srodkow i nieprawda jest ze mamy darmowe bilety lotnicze.Ponadto oprocz biezacych wydatkow, przywiezlismy z Polski mini studio telewizyjne, 5 kamer ze statywami oraz 6 komputerow MAC do editing przez nasza dziecieca polonijna CazaleTVPologne.W sumie przetransportowalismy z Polski ponad 350 kg sprzetu tv , ktory wczesniej nam sluzyl. Z jednej strony w jednym w pana materialow pokazuje pan na niesprawiedliwe i tendencyjne oceny pana pracy.Jednak w moim przypadku moze ludzie jak to ludzie mieli inne poglady, ale ja majac mnostwo przyjaciol w Cazale nie slyszalem od darczyncy gruntu, ani od innych osob ze ten obiekt jest niepotrzebny. Co do opinii ksiedza proboszcza moze cos innego nim kierowalo, bo przeciez to w jego kosciele odprawiona zostala uroczysta msza w dniu 29 maja 2022. Kazdy ma prawo do wlasnej oceny.I ja to szanuje jezeli opiera to sie na faktach.Dobrze byloby aby taka osoba chociazby wsparla pana dzielo. Z powazaniem Christopher Szybinski cazale99@gmail.comu@
Jakie to piękne!!🥰 Czasem myślę, że więcej Polski jest na krańcach świata niż w samej Polsce. Tradycje i religia nie zginie. Pozdrawiam i ściskam wszystkich. Dziękuję Panie Krzysztofie za te filmy. Serce rośnie 💌
Dziękuję za ładnie i obiektywnie przedstawioną historię, bez prób bycia kontrowersyjnym i bez prób robienia afery na fali krytykowania Jana Pawła. Właśnie tak powinno wyglądać rzetelne dziennikarstwo!
Aż się popłakałam, wzruszające. Wspaniały człowiek i dzieci cudowne. W takim strachu muszą żyć, świat Haiti ma gdzieś, tam gdzie jest interes to i jest pomóc.
Jesteś Wielki, dziękuję Ci za to co robisz. Nie mam pieniędzy, jestem prawie sześćdziesiolatką, bez pracy i chciałabym pomagać innym. Mam nadzieję, że Pan Bóg znajdzie mnie na tym zakręcie życia. Niech Pan Bóg Ci błogosławi.
Trochę w tym prawdy że ten monument nie jest poświęcony papieżowi tylko sponsorom… i nie dziwię się że ksiądz nie chce tego poświecić. Ale tak czy siak facet dużo zrobił dobrego na Haiti :)
Bardzo dobra, obiektywna relacja... I jak pokazujesz, musimy nauczyć się szanować ludzi, ich wartości, spojrzenie na świat, kulturę i zrozumienie życia zwłaszcza gdy jesteśmy "z wizytą" .... Dziwi mnie ta postawa ... , szkoda że tak się stało.
Generalnie ten pomnik jest w jakiś dziwaczny sposób zrobiony. Jest to jakieś nieodpowiednie, żeby wpisywać imiona sponsorów i to jeszcze taką dużą, chamską czcionką. Umieszczenie adresu e-mail na gmailu również wydaje się jakimś zupełnie dziwacznym pomysłem. Ci ludzie nie potrzebują pomników tylko podstawowej infrastruktury.
Dokładnie na obelisku nie powinno być wielkich liter sponsorów oraz adresu email tym bardziej że ta wieś jest strasznie uboga i zacofana więc nie dziwię się że lokalni ludzie nie są zadowoleni
Brawo za ciężką prace!! Kawał dobrej roboty! Będzie może w którejś z części wywiad z Haitanką (dziewczyna z Haiti która mieszka w Polsce i jako Haitanka tweetuje na tweetrze)?
"U Sokratesa zjawił się wędrowiec, by podzielić z nim pewną wiadomością. - Posłuchaj Sokratesie - zaczął - koniecznie muszę ci powiedzieć, jak się zachował twój przyjaciel. - Od razu ci przerwę - odpowiedział mu Sokrates - i zapytam, czy pomyślałeś o tym, żeby przesiać to, co masz mi do powiedzenia przez trzy sita? A ponieważ rozmówca spojrzał na niego niezrozumiałym wzrokiem, Sokrates zaczął wyjaśniać co miał na myśli. - Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu. - Pierwsze sito to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdą? - Nie, słyszałem, jak o tym mówiono, i... - No cóż... myślę, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. - Czy to, co tak bardzo chcesz mi powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobrą rzeczą? Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem odpowiedział: - Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie... - Hm! - westchnął filozof. - Pomimo to przypatrzmy się trzeciemu situ. - Czy to, co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne? - Pożyteczne? Raczej nie... - W takim razie nie mówmy o tym wcale! - powiedział Sokrates. - Jeżeli to, co pragniesz mi wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i tobie radzę, żebyś o tym zapomniał."
Włączyłem na chwilę, a zostałem do samego końca. Pan Krzysztof jest niesamowity. Natomiast skoro P. Krzysztof nie może opuścić Haiti, to jakim cudem Pan wyjechał z nagraniem stamtąd?
@@BackToPast-URBEX W dużym skrócie - ze stolicy Haiti do Cazale musisz jechać drogą na północ. Dojeżdżasz do Cabaret i stamtąd jedziesz z 30-40 minut trasą bez drogi, przez góry. Ta droga ze stolicy na północ, to jedyna droga na zachodnim wybrzeżu. Mafia zajęła jedno, odległe osiedle domków jednorodzinnych obok drogi i zrobiła sobie tam jedną ze swoich baz. Jak nie mają akurat innego zajęcia to kontrolują, kto przejeżdża, okradają, atrakcyjnych ludzi porywają. Haitańczycy zaczęli przez to podróżować łódkami wzdłuż wyspy, ale mafia się już wycwaniła, nakradła łódek i pilnuje też wody. Od jakiegoś czasu nie da się z Cabaret dostać do stolicy. Tak to wygląda DZISIAJ, teraz. Jak mafia gdzieś pojedzie z tego osiedla to od razu wieści się rozchodzą i ludzie, którzy muszą, przejeżdżają wtedy tą drogą. Mi udało się dojechać ze stolicy do Cabaret bez problemu. Mafia nie miała wtedy jeszcze tego osiedla i pojawiali się wyrywkowo. Jak wracałem z Haiti to już był problem bo pilnowali drogi i zatrzymywali auta. W trakcie drogi musieliśmy zawrócić i znaleźć nocleg bo nie dało się jechać. Co ciekawe, ugoszczono nas właśnie na tym osiedlu, które przejęła mafia. Następnego dnia okazało się, że mafii nie ma, więc pojechaliśmy do stolicy.
Zdecydowanie przyłączam się do głosów które mówią że nie powinno robić się nic bez zgody lokalsów .To tak jak by ktoś chciał postawić pomnik Tuska czy Kaczora lub innego czorta w ogrodzie tego pana bez jego zgody. Zdecydowanie również uważam że nie było nie ma i nie będzie ludzi świętych są tylko albo dobrzy albo źli. Pozdrawiam.❤️
Święci? Ludzie są grzeszni, a więc nie święci. Święty, to bez grzechu. Gdyby był święty, to żyłby WIECZNIE. Święty jest Stwórca, On żyje wiecznie, święci są aniołowie, też nie umierają, ale inni to UZURPATORZY.
Pieniądze co poszły na ten pomnik lepiej by przeznaczył na prawdziwą pomoc mieszkańcom Cazale. Piosenkami o papieżu i klepaniem zdrowasiek się nie najedzą. jp2gmd tak poza tym świetny kanał. Pozdrawiam
Czuję smutek widząc, jak on krzyczy na dzieci. Tak zawsze? Oglądałem inne jego filmy, on chyba cały czas krzyczy na dzieci. Google mówi, że Pan Krzysztof od lat zbiera pieniądze na Cazale. Zrzutka, pomagam, jakieś przedwojenne strony. Chwali sie zebraniem tysięcy dolarów. Przekazał komuś pieniądze? Czy pomnik za to wybudował?
Trafiłem do Ciebie od Bartka z "Bez Planu" by szerzej poznać podłoże obecnej sytuacji na Haiti. Kontrowersyjna postać z Krzysztofa. Rodzi podejrzenia, co do postaw nim kierujących 🤔
Trochę nie fajnie że nie zapytał o zgodę na wybudowanie pomnika bez względu na to jakie miał intencje. Powinien przeprosić według mnie. Mam nadzieję że nie będzie jakiś negatywnych konsekwencji.
To, ze my kochamy Jana Pawla II to nie znaczy, ze mamy innym kulturom go narzucac, bo oni tego samego nie czuja. Poza tym oni pewnie chca, zeby ich sytuacja materialna sie poprawila a nie stawianie im pomnikow. Pan Krzysztof mial oczywiscie dobra intencje.
Akurat poznałem na studiach kumpla z Haiti. Podczas pierwszej rozmowy mówił mi o Janie Pawle II, że też jest wspominany na Haiti. Nie jest to coś wyjątkowego. Jan Paweł II przez lata był najbardziej rozpoznawalnym Polakiem na świecie. Być może teraz kimś takim jest Robert Lewandowski.
Ale akurat w Cazale tego nie poczuli. Spotykałem się z całą masą reakcji, ale niestety, były to praktycznie same reakcje negatywne. I chcę tutaj zaznaczyć, co zresztą widać po moich filmach z Ameryki Południowej, że ja do religii nic nie mam i wielokrotnie poruszałem temat Jana Pawła II, który np. w Brazylii jest bardzo ważną postacią.
@@JakubBazler ..mysle, ze jeszcze troche zajmie zanim zaczna rozpoznawac Lewandowskiego :) 99% Amerykanow nie wie kim on jest. Natomiast najbardziej rozpoznawanym Polakiem na swiecie to Kopernik, Chopin i Curie.
Nie rozumiem dlaczego pominik Papieża ma budzić kontrowersje? Dziwna ta historia. Polska wioska, a pomink największego Polaka im przeszkadza? Dlaczego?
Opowiem Ci zmyśloną historię: wyobraź sobie, że organizuję zbiórkę na pomoc ubogim w Twoim mieście. Z uzbieranymi środkami przyjeżdżam do Twojego miasta, gmina oferuje mi darmowy nocleg więc zostaję na kilka miesięcy. Będąc na miejscu chodzę po dyrektorach fundacji, mówiąc, że chcę wybudować pomnik, powiedzmy, Mieszka I i szukam kogoś, kto go zaprojektuje i wybuduje. Ludzie mówią, że to zły pomysł bo wokół ludzie głodują i nie wchodzą w to. Ale nie zrażam się. Chodzę po firmach i mówię, że mam pieniądze i zapłacę. Jedna osoba oferuje mi kawałek ziemi, a firma budowlana bierze się za budowę. Pomnik powoli wyrasta z ziemi. Ludzie pytają się, co buduję. Ale nie odpowiadam im, bo oni i tak nie zrozumieją. Ludzie gromadzą się i zaczynają protestować. Przychodzi do mnie sam wójt i pyta, co robię. A ja mu mówię, że nie jego sprawa i nie jego pieniądze. W końcu pomnik jest, przecinam wstęgę, wracam do domu. A ci durni niewdzięcznicy pretensję mają.
@@sladamipolonii Czyli nie wiedzą, że mieszkają w "polskiej" wiosce i że to pomnik Polaka, który ma ogromne znaczenie jako symbol? I może im potencjalnie przynieść zyski w związku z zainteresowaniem polskich mediów, polityków, hierarchów i wzrostem turystyki? Władze chyba powinny potraktować to miejsce jako inwestycję, która może wzbudzić zainteresowanie tym zapomnianym przez wszystkich miejscem? Pewnie, że szkoła imienia JP II, byłaby lepszym pomysłem, ale nie uważam tego pomnika za coś złego. Przeciwnie. Facet coś zrobił, żeby zwrócić uwagę Polaków na to miejsce. Wykorzystał do tego najbardziej "medialną" osobę i się na niego za to obrazili? Może jest tak, że chłop sam zrobił więcej niż miejscowi przez ileś tam lat swoich starań i to ich drażni, a może sami chcieli położyć rękę na tej kasie? Twórca pomnika twierdzi, że to jest symbol przyjaźni polsko - haitańskiej.
Wielki szacun dla Pana Krzysztofa. A tym wszystkim krytykom z ciepłego fotela oddalonego 8000 od Haiti powiem, że będą mogli go krytykować jak zrobią 1/10 tego co on zrobił dla tych ludzi i dla Polski na Haiti. Aha .... wpłacenie 20 zł na szkołę z Cazale nie liczy się. :P
Zajebista pomoc lokalnej społeczności - nauka piosenek religijnych czy budowa pomnika jakiegoś papieża :D Ludzie, miejcie wy rozum i godność człowieka... Gdybym był przedstawicielem lokalnych władz to dałbym typowi 48h na wyjazd i wkleił do paszportu zakaz wjazdu na 20 lat.
Od kilku lat śledziłem pracę pana Krzysztofa na innych kanałach RU-vid. Jestem pewien, że jego praca w Cazale była motywowana dobrymi intencjami. Uważam, że pomimo bardzo trudnych okolicznościach panujących na Haiti, pan Krysztof rzeczywiście wykonał wiele dobrej pracy dla dzieci. Na filmie widać, że dzieci go uwielbiają i chętnie uczestniczyły we wprowadzanych im elementach polskiej kultury. Mój wielki smutek polega na tym, że jego ciężka praca została zabarwiona brakiem oceny postawienia pomnika, inskrypcji i brakiem konsultacji z lokalną społecznością. Zgadzam się, że umieszczenie na pomniku napisów odnoszących się do rodziny Szybińskich, przez wielu postrzegane jest jako akt promocji rodziny. Jednak nikt tu nie wspomniał o tragicznej śmierci syna Szybińskich (wspomnianej na innym kanale RU-vid), która miała miejsce w 2002 r. Wierzę, że motywowało to przynajmniej częściowo inskrypcje na pomniku (krytykowane przez wielu Cazalczyków), które zawierają imię ich zmarłego syna. To tragiczne wydarzenie i chęć uczczenia pamięci ich zaginionego syna mogły równie dobrze doprowadzić do braku rozsądku w przewidywaniu kontrowersji wokół pomnika.
Jestem przekonany, że Krzysztof ma dobre intencje i mój film w żadnym wypadku nie miał na celu go obrazić czy zdyskredytować. Ale Krzysztof ma swoje lata i swój charakter. Jest osobą bardzo zaborczą i ogromnie konfliktową, musiałem przedstawić to w filmie, o co prosili mnie sami mieszkańcy. Sytuacja z pomnikiem to nie jest jedyny problem z Krzysztofem w Cazale. Krzysztof robi tam dużo dobrych rzeczy. I niestety, co jest opinią moją i wielu mieszkańców, również wiele rzeczy złych.
@@piniekpinio Sensu nie ma żadnego, tego typu "pomoc" nie ma żadnego przełożenia na lepsze, łatwiejsze życie rdzennych mieszkańców tego miejsca, ani w długo ani w krótkofalowym okresie. Z jednej strony fajnie, że dzieciom organizuje się czas, by oderwać je choć na chwilę od panującej dookoła, smutnej rzeczywistości, z drugiej strony przypomina to chęć poczucia władzy, kontroli, wpływu na społeczeństwo, obierając za cel najłatwiejszy kierunek - dzieci, które pośrednio otrzymują benefity z tego, że Pan Krzysztof przyjechał "pomóc"... W tle wątki religijne, JP II, monumenty bez zgody i opinii ludności, czyli od dobrych chęci zabawiania dzieci z klasycznym wątkiem religijnego pierdu pierdu aż po szybkie przejście do zalążka absolutyzmu, czyli robie co mi się podoba bo sobie wypracowałem pozycję a Wy tam dupa cicho. Tam gdzie jest głęboka bieda i zacofanie, nie bez przyczyny jest głęboko zakorzeniona religia.
Postać conajmniej kontrowersyjna. Sam chce/chciał dobrze ale mierzy wszystkich swoja miara. Z tego co powiedziane to edukacja polegała na nauce piosenek i tańców co nie zgadza się z moim poglądem na edukacje. A z tym pomnikiem człowieka obcego dla miejscowych... to była wielka pomyłka, pomijając obecne kontrowersje związane z Karolem W. A material całkiem dobry, bez wiekszych sugestii, tak trzymać! Ps mam nadzieje ze kasa ze zbiorki na szkole w której brałem udział będzie użyta do celów czysto wspierających edukacje świecka i promowanie kultury polskiej, co niestety jest nierozłączne z Kościołem katolickim, ale tak juz to niestety mamy...
Dzięki za dorzucenie się do zrzutki. Oczywiście, dopilnuję, żeby pieniądze nie trafiły w jakieś dziwne miejsca (już są dwie osoby z Polski, które próbują się podpiąć pod sukces zrzutki swoimi organizacjami i służą radami - oczywiście z pominięciem mnie) i zostały przeznaczone na dokończenie budowy szkoły + jej wyposażenie jak starczy pieniędzy, wiary w to absolutnie nie mieszamy. :)
Przypominanie ludziom o korzeniach, śpiewanie tradycyjnych piosenek w tym upamiętnienie jednego z największych Polaków w historii w postaci pomnika, same dobre rzeczy. Oczywiście niekontrowersyjne to by było jakby posłać tam jakiegoś trans i aby ich uczył jak fajnie być homo. Wtedy to jest niekontrowersyjne. Nauczyły was media lewackie na świecie co jest fajne a na co trzeba pluć i tyle
@@PlewkaMarcin a kto/co Pana/Panią uczyło opluwać innych ludzi i ich poglądy? Bo biorąc pod uwagę historię Polski to raczej nie polska kultura i korzenie sięgające XVIw kiedy to Polska byla mocarstwem europejskim oraz oazą tolerancji.
@@marekj8064 atakujesz człowieka i nazywasz działaniem kontrowersyjnym tylko dlatego że właśnie ma inne poglądy. Bo wasz świat nie zna miejsca na inne poglądy. Mój post jest odpowiedzią na twój beznadziejny post umniejszający bardzo ważne zadania jakie realizował Pan Krzysztof tam na Haiti. Ja w moim poście na nikogo nie pluje. Coś brałeś, że już widzisz rzeczy, których nie ma?
@@PlewkaMarcin bardzo proszę o ponowne przeczytanie swojej odpowiedzi na moj post i obiektywnie przeanalizować czy aby kogos Pan nie obraził. Dla mnie Karol Wojtyła nie jest nie był i biorąc pod uwagę obecna wiedzę nie bedzie żadnym autorytetem. Podobnie ten Pan z wątpliwym podejściem pedagogicznym nie mówiąc o psychologicznym. Niemniej jednak to jego wolna wola, nie złamał prawa. Ja wyraziłem się jasno ze nie chce aby moja dotacja wspierała jego pomysły bo nie to było w opisie zbiorki i autor zbiórki sie z tym zgodził wiec dla mnie jest sprawa jasna i zamknięta. Niech każdy sie modli do kogo chce, uwaza sie za jakąkolwiek plec czy kocha kogo chce o ile nie łamie prawa i nie narzuca sie innym. Nie jestem trans, gejem, czy "lewakiem" ale pierwszych dwóch szanuje jak każdego innego a "lewak" to pojęcie dosc rozmyte wiec trudno się ze tak powiem ustosunkować. No tak, jest wyjątek- każdy kto manipuluje dziećmi bedzie skazany na moj pogardę, nawet jeżeli nie łamie prawa. I dla jasnosci nie mowie tu o P. Marcinie bo tego nie wiem.
Wydaje mi się, że pomnik to ostatnia rzecz jaką potrzebują mieszkańcy. Z resztą w naszym kraju też pomnik za pomnikiem. Brak konsultacji w tej sprawie jest brakiem szacunku dla lokalnej społeczności. Nic na siłę.
Znam ten typ "wolontariuszy", działalność charytatywna głównie dla siebie samego, stawianie pomników swojej własnej próżności. Ten niepewny wzrok, podświadome chowanie się przed kamerą. To wstyd czy strach, że ktoś przejrzy tą maskaradę?
Nie ma korzysci nie wszyscy przeliczaja na kase.Nie mow o kims tak jak ty myslisz materialnie.Jest bardzo duzo polakow o ktorych sie nie mowi pomagaja biednym w różny sposób
@@wojteksjiok7060 Pisanie prawdy to plucie jadem? Czytałeś co Op napisał o tym człowieku? ". Bardzo trudny człowiek. Nie o wszystkim mogę pisać." A słuchałeś o tym, że skłócił lokalną społeczność i niezbyt mile jest tam widziany?
@@romekdyzma7276nie twierdzę że facet nie popełnił błędów ale to nie powód żeby kogoś osądzać,byłeś tam ?widziałeś? Czy tylko wiesz z "opowieści"(jakby było tak źle to nie robiłby o nim filmu ) Odnośnie społeczności Cazale tam też są różni ludzie,tak jak w każdym innym kraju
Dzisiaj inaczej pomaga się dzieciom. Czasy, kiedy "pomagało się" chrzcząc "dzikich" i ucząc ich piosenek religijnych odeszły w przeszłość. Edukacja połączona z edukacją zawodową to podstawa dla tubylców, aby mieli fach w ręku, potrafili zagospodarować otoczenie i umieli się sami utrzymać. Reszta przyjdzie sama. Zresztą starszy pan chcący ewangelizować i dużo dziewcząt i dziewczynek w kontakcie fizycznym sugeruje tylko jedno. Dobrze, że staruszek nie odpalił działki miejscowym notablom, i go przepędzili. Aha, na zrzutce są zbiórki na jego działalność. Mało przekonujące. Wystarczy wszystko poskładać do kupy i niewesoło to wygląda.
Ok, ale dlaczego ten pomnik się nie podoba? Poruszłeś pewnien temat ale nie został on wg mnie przedstawiony w jasny sposób co powoduje że powstaje masa nieprawdziwych i często nienawistnych domysłów. Ludzie w komentarzach plują na kościół , papieżą i złych katolików którzy na siłę wpychają tłumionej przez nich ludności tubylczej swoje przekonania. Tymczasem z twoich innych materiałów wynika że katolicyzm jest właśnie religią w którą wierzy znaczna część mieszkańców Cazale i Haiti, czy to z powodu polskich korzeni (o czym świadczy obecność obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej) czy też nie i nie jest to coś na siłę narzucanego im przez Krzysztofa i innych złych białych kolonizatorów. W kilku innych twoich filmach wyraźnie pokazano że sam papież Jan Paweł 2 nie jest Haitańczykom obcy a jest nawet kochany i lubiany za pomoc i wsparcie jakie okazał Haiti. To w końcu jego słowa miały być jednym z powodów strajków, które przyczyniły się do odzyskania niepodległości. W innych filmach mówisz nawet że słowa JP2 miały taką wagę dla Haiti że są wśród wielu osób znane nawet dzisiaj. JP2 jest więc postacią uznawaną w Haiti za bardzo pozytywną i posiadającą szacunek społeczności. Pytanie więc dlaczego ten pomnik wzbudził kontrowersje i dlaczego ksiądz odmówił poświęcenia go? Mój pierwszy pomysł to fakt że rzeczywiście pomniek wygląda jak pomnik sponsorów i rodziny Szybińskich a nie JP2. Tablica ku czci JP2 jest prawie niewidoczna (swoją drogą fajnie by było zobaczyć napis znajdujący się na tablicy, czy jest tam coś o wkadzie papieża w walkę Haiti o demokracje czy nie) co w oczywistny sposób kotrastuje z wielkim napisem który wymienia sponsorów.... Pomnik wygląda przez to dość dziwnie. Ten powód wydaje mi się został zasugerowany w filmie, ale nigdzie nie powiadzano jasno czy jest jednym z powodów kontrowersji i ksiądz dlatego odmówił poświęcenia, czy też pomnik nazywany jest "pomnikiem szybińskich" bo napis jest po prostu duży ale w sumie nikomu to nie przeszkadza. Drugi z możliwych powodów też jest raczej intuicyjny. Ludność wolałaby żeby pieniądze ze zbiórki poszły na coś innego bo ich sytuacja materialna i tak jest trudna..... ale to znowu ostatecznie w cale nie wybrzmiało w materiale. Poza tym czy inne pomniki w Cazale (czyli tablica i pomnik pomordowanych) też wzbudzają kontrowersje? W materiale nie jest nic o tym wspomniane ale na nie również musiały pójść pieniądze ze zbiórki które mogłyby pójść na coś innego... Ogółem odnoszę wrażenie że cała sprawa została przedstawiona w ten sposób: "Z tym pomnikiem związane są kontrowersje, ja wiem jakie bo rozmawiałem z mieszkańcami ale wam nie powiem więc domyślajcie się sami", więc ludzie się domyślają i rzucają różne pomysły w komentarzach przy czym nawet najgorsze oszczerstwa nie są poprawiane. Wydaje mi się, że do postaci Krzysztofa starałeś się podejść obiektywnie i pokazać zarówno dobre jak i złe strony jego działalności pomimo faktu, że ewidentnie widać że się nie lubicie. Widać między wami jakiś zatarg o którym nie chcesz mówić (bo i masz do tego prawo) czy to z uwagi na prywatność czy jeszcze coś innego, ale odnoszę wrażenie że nie chcesz stawiać go w całkowicie negatywnym świetle i być może (to już moja teoria) dlatego jasno nie odniosłeś się ani do problemów z pomnikiem ani z jego osobą..... Problem w tym że prowadzi to do domysłów które są dla niego 1000 razy bardziej szkodliwe niż zapewne byłaby prawda. Dziwi również fakt że domysłów tych wcale nie poprawiasz.... Spójrz w komentarze aż roi się tam od nienawistnych głosów pod adresem Krzysztofa. '"Zły katol siłą narzuca biednym tubylcom swoją wiarę" jakby Krzystof kogokolwiek zmuszał do wiary czy chodzenia do kościoła. "Fanatyczny polak przyjechał tam po władzę i siłą polonizuje lokalsów" jak gdyby on te dzieci siłą zmuszał do brania udziału w swoich inicjatywach. "Chce kontaktu z dziećmi bo dziećmi łatwo manipulować a w ogóle nie uczy ich niczego ważnego i powinni go deportować"czyli kolejne sugestie jakoby on te dzieci zmuszał i miał złe intencje a poza tym propagowanie kultury uznane jako coś złego (Przypomnę że sam przecież nagrywając materiał ze szkoły zostałeś poproszony o poprowadzenie lekcji, która wydawała się być fajnie poprowadzona i również dotyczyła kultury tego miejsca, ale umówmy się wyższa matematyka to to nie była - czyli było to coś za co Krzystof jest w komach krytykowany) Są nawet komentarze które jawnie sugerują że jest on pedofilem. ("stary dziad ma kontakt fizyczny z dziećmi bo uczy je tańczyć wię wiadomo o co chodzi"). Z resztą wyzwiska nie kończą się na Krzysztofie w komentarach pod twoim filmem obrażany jest również ksiądz z Cazale (zapewne Haitańczyk lub Haitańczyk z polskimi korzeniami), który jest w niewybrednych słowach wyzywany i oskarżany jest o korupcję i zagarnianie pieniędzy pod siebie bo odmówił poświęcenia pomnika. Na żadne z tych oskarżeń nie zareagowałeś w ogóle co prowadzi do dalszej fali domysłów. A wystarczyło tylko jasno i dobitnie przedstawić zapoczątkowany przez siebie temat i powiedzieć "pomnik jp2 nie podoba się z powodu napisu", albo "mieszkańcom nie podoba się że tak przeznaczono pieniądze z powodu biedy ale z innymi aspektami np. tematem pomnika nie mają problemu)" albo "powodem jest x i z" albo jeszcze coś innego, Uważam że z pewnością obiektywnie przedstawiona prawda byłaby dla Krzysztofa i innych mniej szkodliwa niż zachęcanie do takich domysłów. P.S żeby nie było że tylko krytykuję to oczywiście bardzo doceniam rozpropagowanie informcji zarówno o Cazale i innych miejscach polonijnych jak również twoją pomoc na miejscu i rozpoczętą składkę :)
Wow, dzięki za długi i merytoryczny komentarz. 1) Nie mam żadnego zatargu z Krzysztofem. 2) Gdybym, tak jak piszesz, nie lubił się z Krzysztofem lub miał z nim zatarg albo jakiś duży konflikt, to myślę, że nie zrobiłbym tego filmu. A jednak zrobiłem. I zobacz - większość komentarzy pod filmem jest pozytywna względem Krzysztofa, nawet są komentarze, że trzeba Krzysztofa odznaczyć państwowo jakimś orderem; tworząc moje materiały coś takiego jak "lubię" czy "nie lubię" staram się odłożyć na bok bo to przecież nie powinno mieć znaczenia. 3) agresywne i niesmaczne komentarze staram się usuwać na bieżąco, tylko ja wiem, co tutaj niektórzy pisali, nie tylko pod tym filmem. Łącznie z groźbami za obrażanie Matki Boskiej (bo Czarnoskóra) czy za mówienie, że Czarnoskórzy czują się Polakami, poziom nienawiści wylewa się na mnie od początku wrzucania filmów o Haiti, jest to coś strasznego i nie spodziewałem się tego. Tak to niestety wygląda, sieją nienawiść zarówno katolicy, jak i ateiści. I jedni i drudzy w żałosnym stylu. Pojawiają się obrzydliwe wyzwiska pod moim adresem, Papieża, Boga, obrywają też Cazalczycy, Haitańczycy, Krzysztof również. Nawet osoby z serii z Ameryki Południowej obrywają. No ale taki urok miejsca, gdzie każdy anonimowo może rzucać obelgami. W miarę możliwości, staram się to usuwać natychmiastowo. 4) Odnośnie komentarzy pod tym filmem - część osób pisze, że Krzysztof to wielki człowiek i patriota, część pisze, że to oszołom, a jeszcze inni piszą, że to kolonista i siłą nawraca. I tak dalej - masz cały zestaw różnych opinii i wniosków. Dzięki temu uważam, że idealnie udało mi się pokazać Krzysztofa, człowieka nie czarnego, nie białego, tylko człowieka o różnych odcieniach, raz jaśniejszych, raz ciemniejszych. Stworzyłem film, na podstawie którego ludzie wyciągnęli własne wnioski - cieszy mnie to. 5) Komentarze z zarzutami o łamanie prawa, korupcję, krytyka księdza, że kradnie - rzuć okiem jeszcze raz na komentarze bo ja nie widzę nic takiego, aż przejrzałem na szybko komentarze, nic takiego nie znalazłem, o księdzu w ogóle żadnego komentarza takiego. Ale, żeby nie było, pamiętam komentarz, o którym piszesz, ten z oskarżaniem księdza, że bandyta, złodziej no i w ogóle tajny agent, co rozwala kościół od środka bo to znany sposób stosowany na świecie czy coś takiego xD Napisała go osoba, która rzucała mięsem w komentarzach pod wszystkimi filmami. Dostała bana, a jej najśmieszniejsze komentarze wrzuciłem nawet jako kolaż w poście dla wspierających. Pisanie, że w żaden sposób nie reaguję na komentarze jest niesprawiedliwe. 6) To moja prywatna opinia - Krzysztof jest bardzo specyficzny i bardzo chętny do kłótni i awantur, to absolutnie nie jest człowiek z mojej bajki. Ale pamiętam równocześnie, że jest wiekowy i wychowany w innych czasach, w bardzo rygorystycznej rodzinie. On się nie zmieni. Szybko nauczył mnie, że nie warto wchodzić w nim w polemikę, już pierwszego dnia zaczął opowiadać o tym, jak śmieszą go idioci wierzący w ewolucję. Na moje słowa, że ja wierzę w ewolucję, tylko się zaśmiał i podtrzymał swoją opinię. I tak z każdym tematem, nie ma miejsca na dyskusję. A szkoda bo Krzysztof bardzo dużo w życiu widział i zrobił. Gdyby był inny, mógłby z wielkim powodzeniem opowiadać o tym, co przeżył i co widział. 7) Jeszcze co do rzekomego zatargu z Krzysztofem - pojawiły się też komentarze, że jest awantura bo chcę wygryźć Krzysztofa z Haiti - to są jakieś brednie, nie wiem, jak można do tak idiotycznych wniosków dojść. Podróżuję Śladami Polonii, na Haiti prawdopodobnie JUŻ NIGDY NIE WRÓCĘ, przede mną masa innych krajów. Jestem dumny z tego, co udało się zrobić na Haiti. A świat jest duży, zmieszczę się w nim zarówno ja, Krzysztof, jak i wszyscy inni ludzie, niezależnie od poglądów. No, to i ja się rozpisałem. Miłego weekendu. A ja wracam do robienia nowego odcinka :)
Szybiiński-herbowe nazwisko albo herbu "Działosza",albo herbu "Wukry". Do kawalerii Napoleońskiej brano tylko szlachtę ,która była w stanie utrzymać siebie i konia ze swych majątków.Widocznie pan Szybiński wie ,że któryś z jego rodziny po mieczu też był wysłany na Haiti. Chwała panu Szybińskiemu.
5:42 czy on tak często wydziera się na te dzieciaczki? Wiesz, dlaczego lata za darmo? Płaci cokolwiek za pobyt i wyżywienie podczas swojego pobytu? Skoro rok temu nic nie robił...
Jego żona w czasach słusznie minionych była stewardessą w liniach LOT. Stąd loty za darmo, nie pytaj ile razy mogą rocznie latać bo nie wiem. Krzyczy regularnie, na wszystkich, na mnie również wielokrotnie krzyczał i się sprzeczaliśmy. Bardzo trudny człowiek. Nie o wszystkim mogę pisać.
To się nazywa profesjonalizm i obiektywizm. Mam nagranych ludzi, którzy chwalą Krzysztofa oraz ludzi, którzy go krytykują. Obiektywnie wskazałem w materiale, że są i tacy i tacy. Dzięki mojemu obiektywnemu materiałowi wyrobiłeś sobie własną opinie. Jeżeli tego nie rozumiesz i masz to za manipulacje to co tu dużo pisać, szkoda czasu. Leć szybko na TVP albo na TVN, tam ci powiedzą, po której stronie masz stanąć.
Jak to jest z tymi reżimami...??? Próbujesz pomóc zwykłym ludziom a w zamian chcą cię zabić za to...??? Z pewnością jest to w pewnym sensie polonia ale już tak wymieszana z ludnością miejscową że ciężko poznać i dostrzec w niej polonie... Chyba nic nie zostało z polskości z wyjątkiem pamięci...???
Wymordowali tych, którzy mieli jaśniejszą karnację. Tak podziękowali potomkom Polaków - żołnierzy Napoleona, za to, że wywalczyli im wolność...Pomnik JPII też im się nie podoba...Ci ludzie są nieprzewidywalni...
typ jest niezle odklejony, przyjezdza raz na rok, uczy dzieci kółka graniastego XD, robi tablice o polakach w najwazniejszym miejscu w wiosce. Nie zdziwie sie jakby sie okazalo ze jest pedofilem XD a i jeszcze oczywiscie na starosc kato odklejka bo sie smierci boi PS zobaczylem z bliska to zdjęcie na pomniku i to jest screenshot z yt XDDDDD a typ dzieciaki uczy jak kompa obsługiwać
Jak tam się dostał autor filmu skoro mafia przejęła wszystkie drogi? Autor filmu się tam dostał i wydostał, ale już Krzysztof nie? Przecież to nie ma sensu.
W dużym skrócie - ze stolicy Haiti do Cazale musisz jechać drogą na północ. Dojeżdżasz do Cabaret i stamtąd jedziesz z 30-40 minut trasą bez drogi, przez góry. Ta droga ze stolicy na północ, to jedyna droga na zachodnim wybrzeżu. Mafia zajęła jedno, odległe osiedle domków jednorodzinnych obok drogi i zrobiła sobie tam jedną ze swoich baz. Jak nie mają akurat innego zajęcia to kontrolują, kto przejeżdża, okradają, atrakcyjnych ludzi porywają. Haitańczycy zaczęli przez to podróżować łódkami wzdłuż wyspy, ale mafia się już wycwaniła, nakradła łódek i pilnuje też wody. Od jakiegoś czasu nie da się z Cabaret dostać do stolicy. Tak to wygląda DZISIAJ, teraz. Jak mafia gdzieś pojedzie z tego osiedla to od razu wieści się rozchodzą i ludzie, którzy muszą, przejeżdżają wtedy tą drogą. Mi udało się dojechać ze stolicy do Cabaret bez problemu. Mafia nie miała wtedy jeszcze tego osiedla i pojawiali się wyrywkowo. Jak wracałem z Haiti to już był problem bo pilnowali drogi i zatrzymywali auta. W trakcie drogi musieliśmy zawrócić i znaleźć nocleg bo nie dało się jechać. Co ciekawe, ugoszczono nas właśnie na tym osiedlu, które przejęła mafia. Następnego dnia okazało się, że mafii nie ma, więc pojechaliśmy do stolicy.
@@wojteksjiok7060 ale po co buduje się im pomnik skoro nie mają dróg a ostatnia asfaltowa kończy się na 15 km przed wsią? Nie lepiej zainwestować te pieniądze wybudowanie asfaltowej drogi na tym odcinku 15 km? To możemy w Polsce sobie wybudujmy pomnik Pele gdzieś na jakieś ubogiej wsi gdzie nie ma dróg.
@@BackToPast-URBEX pomnik wybudował zapewne za swoje pieniądze(jeśli to jest prawda w opisie mógł się spytać o zgodę), co do drogi asfaltowej to są bardzo duże pieniądze,a jakby się to nawet udało to nie wiem czy to dobry pomysł na ten moment(mafia miałaby łatwiejszy dostęp do Cazale)lepsza by była mała elektrownia wodna ,obawiam się jednak że prędzej czy później mafia tam dotrze i skończy się tak jak zawsze na Haiti
Super odcinek, fajnie że pomagamy, ale jak zaczynają wydawać kasę i skupiać uwagę na wierze a nie na tradycji Polskiej i edukacji. Karol Wojtyła obrońca pedofilów... to jest fakt...
Długo myślałem nad postacią Jana Pawła II. Jestem ostatni, żeby bronić jego podejście do pedofilii w kościele. Tylko nie bierzesz pod uwagę jednej rzeczy. Jego wpływu na morale Polaków w czasie głębokiego PRL, strachu komunistycznej władzy przed jego wpływem. Nie bez powodu chcieli go odpalić robiąc zamach. Nie jest to dziwne, że dla tej generacji Polaków ma status legendy. Ja osobiście apeluję, żeby teraz nie przeginać w drugą stronę i robić z niego drugiego Hitlera. Pozdrawiam.
