Ks. Piotr Glas | Maryja. Przewodniczka w czasach zamętu 

… Amen! Amen! Amen! 🙏

Nasz drogi odważny kapłan, płaci cenę za prawdę ❤

To jest Kaplan z PRAWDZIWEGO POWOLANIA trwajprzy nim każdego dnia Maryjo 🙏🙏🙏🙏

@@donbadylios6323 glas idzie do pudła . Ja wierzę że jest pedofilem ..to widać po gębie

Nad tymi co są Przesladowani jest I TEZ BLOGOSŁAWIEŃSTWO nad nimiNAD NAMI bez BOGA ANI DO PROGA BOG DZIALA I NIKT NIC NIE DA RADY TEMU BOG RZADZI SEIATEM MARYJO BRON NAS KAZDEGO DNIA GDY WIDZISZ NIEBEZPIECZENSTWO MODLMY SIE ZA TYMI CO SA BARDZO TRUDNI AMEN 🙏🙏🙏🙏😇😇😇😇❤️❤️❤️❤️

Sądy wydają ludzie ale TAK NAPRAWDE TO Bog jest sędzia tego świata i mocy ANIOLOW BOZYCH I z naszą Maryja Krolowa Pokoju 🙏🙏🙏🙏 i Narodu Polskiego Amen 🙏🙏🙏🙏

Chyba nie mówisz o Zielinskim

@@v_Majkel ??

Przyjdzie wielu fałszywych proroków, Zagłęb się w temat i proszę, nie hejtuj od razu jeśli nie wiesz to poszperaj poszukaj.. braterskie napomnienie, bracie

Spowiedź, Eucharystia Msza Święta i inne sakramenty Święte. Różaniec, Adoracja to są złote środki, musimy odkrywać je na nowo, czytać przemyślenia Świętych a nie szukać sensacji, emocji, upadków w duchu (jakim?) I tak dalej. A jeśli się mylę, i wiele innych osób i księży też, to naprzyklad o jakich fałszywych prorokach jest mowa w Piśmie Świetym? No chyba nie o np. prezydentach..

@@v_Majkel Wysuwasz takie wnioski po jednym zdaniu? Ks Zielińskiego nawet nie kojarzę. Wspomniałam tylko o kryzysie w kościele, trzeba się modlić o jego odnowienie i zjednoczenie, tylko to miałam na myśli ;)

Podzielam Pani zdani, jedyne co musimy teraz zrobić ,to oddać się NIEPOKALANIE POCZĘTEJ PANNIE MARYJI, naszej kochanej Mamusi.

Jedyny niepokalany to Jezus. Maryja tak samo potrzebuje zbawienia jak kazdy inny grzesznik.

Mój nie, dla mnie to typowy Hipokryta Ammmen

Krzyszfof Akierman... po co tu przychodzisz i mącisz?... nie masz co robic idz poczytaj onet.de albo wp.de.....

Żałosne to jest, nikt nigdy - nawet jak bardzo się będzie starał- nie będzie w stanie kochać Maryi tak jak kochał ją Jezus, zestawianie Maryi z Jezusem jakby była jego wrogiem jest iście szatańskie!

a wzioles tez pod uwagę księży-pedofilow?

Raczej narodzenia duchowego.

Prawda o bogu? Jakim? Bo z pewnoscia nie tym opisanym w Biblii. Powiem Ci paniusiu Ewo; Jestem absolutnie przekonany, iż zdroworozsądkowy człowiek-humanista, po przeczytaniu Biublii dziś od jutra przestal by wierzyc albowiem niemożliwym jest aby w zgodzie z sobą mogl przyjąć te banialuki opisane w Biblii wlasnie. Amen

@@krzysztofakierman4583 no patrz A zdroworozsadkowi wierzę biblii już tyle tysięcy lat bo biblia ma kilka tysięcy lat stary i 2 tysiące teraz to fenomen

@@krzysztofakierman4583 Krzysztof, zdroworozsądkowy humanista zna różne style literackie i formy. Zatem czytając Biblię takżę będzie umiał je rozróżnić tam gdzie są fakty a gdzie patos / forma literacka. Poza tym jak chesz czytac Biblię to też poznaj najpierw zwyczaje jakie panowały w danych czasach, bo to na prawdę ma znaczenie. Poza tym nie wiem czy mówisz o Starym Testamencie i naśmiewasz się właśnie z mądrości Żydów, czy o Nowym Testamencie, który jest jego wypełnieniem...

Właśnie! Słusznie poruszyłaś Małgorzato to zagadnienie, bo wszyscy księża głoszą fałszywie iż Jezus wziął ich grzechy na siebie, więc oni nie muszą się już o to martwić, teraz robią, co się im podoba. Po co więc księża płaczą i nad ludem i nad Kościołem, że jest źle, skoro fałszywie nauczają? Jak nauczają, tak mają, ale winą za wszystko obarczają wiernych. Słusznie więc mówi Pismo: "Żyją z ofiar za grzech mojego ludu i p o ż ą d a j ą ich w i n y" Oz.4,8. To niesłychane brednie, by nauczać, że Jezus umarł za ich grzechy, więc nie muszą walczyć ze złem, bo Jezus wziął je sobie na grzbiet i zaniósł do nieba :). Czy nie są to kpiny z Jezusa wyrażane w takim nauczaniu? Przecież On umarł za ocalenie świata ("Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego DAŁ..." "Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, LECZ aby świat BYŁ PRZEZ NIEGO ZBAWIONY " Jan 3,16.17.) by dać ludzkości czas na nawrócenie się, a więc na wyzwolenie się z niego, co też udało się to Jezusowi: "...Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja z w y c i ę ż y ł e m świat" Jan 16,33. Pokonał zło prawem Ojca i to samo poleca innym: "Jeżeli przykazań moich przestrzegać będziecie, trwać będziecie w miłości mojej, jak i Ja PRZESTRZEGAŁEM PRZYKAZAŃ OJCA MEGO i trwałem w miłości jego" Jan 15,10. Stąd mówi: "I wiem, że przykazanie jego jest żywotem wiecznym...." Jan 12,50. Czyli, przykazania dają nam możliwość osiągnięcia życia wiecznego, po to nawiązuje w swym nauczaniu do przestrzegania ich jw.. Nawiązuje do tego również w słowach: " Jeżeli wytrwacie w słowie moim (nauczaniu Jego - wprowadzaniu prawa Bożego w życie Iz.42,4), prawdziwie uczniami moimi będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi" Jan 8,31.32. Dziś się głosi by chodzić do zbezczeszczanego kościoła, przystępować do spowiedzi, komunii i klepać różaniec, nie ma mowy o tym by przestrzegać - żyć zgodnie z przykazaniami Ojca. Wprowadzili naród w to bagno demokratyczne i teraz ganią to demokratyczne - diaboliczne życie. Diaboliczne, bo w samej nazwie nosi znamiona diaboliczne: DEMO-n-KRACJA; DEMON, czyli diabeł i KRACJA czyli kradzież, złodziejstwo i tym żyje dziś społeczeństwo, nie ma więc narodu katolickiego. Nie wmawiajcie sobie, że jesteście katolikami skoro spełniacie wolę diabła, oddajecie mu cześć i chwałę na ołtarzu wstawionym przed ołtarzem z Tabernakulum, za bogactwa świata, które spłynęły do kraju po upadku komunizmu. Czyż nie obiecywał tego diabeł Jezusowi, za oddanie mu pokłonu? "Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich. I rzekł mu: To wszystko (co posiadał Zachód) dam ci, jeśli u p a d n i e s z i złożysz mi pokłon. Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz szatanie! Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz" Mat.4,8-10. Jak widzimy Jezus nie dał się zwieść, w przeciwieństwie do KK, który nie wytrzymał próby wiary i oddał pokłon diabłu, wstawiając mu swój ołtarz w naszych świątyniach, przed ołtarzem z Tabernakulum za bogactwa świata, które spływają do naszego kraju po upadku komunizmu. Z nim wlała się ta wszelka zgnilizna moralna przesiąknięta liberalizmem i dewiacjami. Czyż nie mówił o tym Jezus? "Biada światu z powodu zgorszeń! Wprawdzie zgorszenia muszą przyjść, lecz biada człowiekowi, przez którego zgorszenie przychodzi" Mat.18,7. I przyszło, ale nikt tego nie zauważył, nie zwrócił na to uwagi, gdyż był zajęty pochłanianiem tej zgnilizny moralnej Zachodu, wprowadzanej przez Kościół jako odnowę religijno-moralną.

Zaklamania ciag dalszy AMMMMen

Prędzej wielbłąd niż bogacz*

Może to: " Właśnie! Słusznie poruszyłaś Małgorzato to zagadnienie, bo wszyscy księża głoszą fałszywie iż Jezus wziął ich grzechy na siebie, więc oni nie muszą się już o to martwić, teraz robią, co się im podoba. Po co więc księża płaczą i nad ludem i nad Kościołem, że jest źle, skoro fałszywie nauczają? Jak nauczają, tak mają, ale winą za wszystko obarczają wiernych. Słusznie więc mówi Pismo: "Żyją z ofiar za grzech mojego ludu i p o ż ą d a j ą ich w i n y" Oz.4,8. To niesłychane brednie, by nauczać, że Jezus umarł za ich grzechy, więc nie muszą walczyć ze złem, bo Jezus wziął je sobie na grzbiet i zaniósł do nieba :). Czy nie są to kpiny z Jezusa wyrażane w takim nauczaniu? Przecież On umarł za ocalenie świata ("Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego DAŁ..." "Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, LECZ aby świat BYŁ PRZEZ NIEGO ZBAWIONY " Jan 3,16.17.) by dać ludzkości czas na nawrócenie się, a więc na wyzwolenie się z niego, co też udało się to Jezusowi: "...Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja z w y c i ę ż y ł e m świat" Jan 16,33. Pokonał zło prawem Ojca i to samo poleca innym: "Jeżeli przykazań moich przestrzegać będziecie, trwać będziecie w miłości mojej, jak i Ja PRZESTRZEGAŁEM PRZYKAZAŃ OJCA MEGO i trwałem w miłości jego" Jan 15,10. Stąd mówi: "I wiem, że przykazanie jego jest żywotem wiecznym...." Jan 12,50. Czyli, przykazania dają nam możliwość osiągnięcia życia wiecznego, po to nawiązuje w swym nauczaniu do przestrzegania ich jw.. Nawiązuje do tego również w słowach: " Jeżeli wytrwacie w słowie moim (nauczaniu Jego - wprowadzaniu prawa Bożego w życie Iz.42,4), prawdziwie uczniami moimi będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi" Jan 8,31.32. Dziś się głosi by chodzić do zbezczeszczanego kościoła, przystępować do spowiedzi, komunii i klepać różaniec, nie ma mowy o tym by przestrzegać - żyć zgodnie z przykazaniami Ojca. Wprowadzili naród w to bagno demokratyczne i teraz ganią to demokratyczne - diaboliczne życie. Diaboliczne, bo w samej nazwie nosi znamiona diaboliczne: DEMO-n-KRACJA; DEMON, czyli diabeł i KRACJA czyli kradzież, złodziejstwo i tym żyje dziś społeczeństwo, nie ma więc narodu katolickiego. Nie wmawiajcie sobie, że jesteście katolikami skoro spełniacie wolę diabła, oddajecie mu cześć i chwałę na ołtarzu wstawionym przed ołtarzem z Tabernakulum, za bogactwa świata, które spłynęły do kraju po upadku komunizmu. Czyż nie obiecywał tego diabeł Jezusowi, za oddanie mu pokłonu? "Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich. I rzekł mu: To wszystko (co posiadał Zachód) dam ci, jeśli u p a d n i e s z i złożysz mi pokłon. Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz szatanie! Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz" Mat.4,8-10. Jak widzimy Jezus nie dał się zwieść, w przeciwieństwie do KK, który nie wytrzymał próby wiary i oddał pokłon diabłu, wstawiając mu swój ołtarz w naszych świątyniach, przed ołtarzem z Tabernakulum za bogactwa świata, które spływają do naszego kraju po upadku komunizmu. Z nim wlała się ta wszelka zgnilizna moralna przesiąknięta liberalizmem i dewiacjami. Czyż nie mówił o tym Jezus? "Biada światu z powodu zgorszeń! Wprawdzie zgorszenia muszą przyjść, lecz biada człowiekowi, przez którego zgorszenie przychodzi" Mat.18,7. I przyszło, ale nikt tego nie zauważył, nie zwrócił na to uwagi, gdyż był zajęty pochłanianiem tej zgnilizny moralnej wprowadzanej przez Kościół jako odnowę religijno-moralną. - rozszerzy Ci horyzonty myślowe.

A ja w Kielcach 😇💪

Dobra jesteś, każdy unika tematu!! A co wobec tego z tematem księży-pedofilow ?! Albowiem jak dla mnie dzisiaj najwieksza zbrodnia jaka człowiek człowiekowi może wyrzadzic jest wlasnie pedofilia. Doslownie wszystko co dzieje się wbrew woli człowieka krzywdzonego. Mowienie o szatanistach to wyrafinowana proba ucieczki od odpowiedzialności owych "Pasterzy" a i kosiola również. Jakze latwo wam mydlic oczy!!!!

@@krzysztofakierman4583 mówiąc mi o księżach pedofilach właśnie próbujesz zamydlić mi oczy. Księża pedofile to nie są księża i wszyscy o tym wiemy. To są te same potwory które niszczą dzieci i ludzi i wszystko co napotkają na swojej drodze. Także Kościół rozwalili od środka i wmawiają ludziom, że to księża. Taki był zamierzony cel. Jest jeszcze trochę prawdziwych księży jak i dobrych ludzi.

Byłam na Rekolekcjach które prowadził KS Piotr Glas było bardzo dużo Wiernych i to były bardzo owocne iBożeRekolecje Niech dobry Bóg ma zawsze Księdza w swojej opiece aMatka Boża okryje Płaszczem Swej Opieki i wyprasza potrzebne Łaski Ducha Świętego

Nie ty jeden Mariuszu ! Pozdrawiam .

Jestem w tej grupie i zapraszamy wszyscy którzy z nami chce się modlić i łączyć się w różańcową rodzinę zapraszamy

@@ewakos-leszczynska7449 ja tez sie chce dolaczyc do was jak to mam zrobic

@@teresalaz6900 wpisz ten nr i choć

Ale super! pomysł!!

Jezus 30 lat był posłuszny Matce . A tylko trzy lata nauczał, na krzyżu dał nam Matkę swoją od tego momentu jest Ona Matką Kościoła ,już Piśmie Świętym jest napisane o Maryi. Maryja w Fatimie powiedziała iż wolą Bożą jest aby Ona była bardziej kochana i znana, objawienia w Amsterdamie także o tym mówią Pani wszystkich narodow. Święty Ludwik w Traktacie pisał że droga do Jezusa jest najprostsza przez Maryję Traktat był napisany na nasze czasy -i św.Ludwik wiedział o tym. Jak Pan zauważy jest wiele objawień Maryi wołającej o pokutę Maryja jest posłana przez Boga do ludzi. Wiele pytań może się pojawiać wątpliwości ja konsekrowalam się Maryi , różaniec broni mnie codziennie przed złem. Ufam Jej Jezus ufal Matce i przez wzgląd na Nią udziela nam łask o które prosimy za Jej pośrednictwem. Proszę się nie pogniewać ale w jakiejś medytacji różańcowej przeczytałam że draążenie człowieka wątpliwości etc. są złe bo oddalają od Boga. Proszę modlić się do Maryi Ona Panu pomoże Na pewno nie rozwialam wątpliwości Pana ale ufam,że dojdzie Pan do swoich słusznych wniosków Szczęść Boże

@@joannaziemska1775 Ja bym powiedział że Jezus był posłuszny przez ileś tam lat Marii i Józefowi. Czemu KRK tak szczególną czcią obdarza Marię a Józefa już nie? Pomyślała pani o tym? Ja wiem że często pada odpowiedź: dlatego bo Maria nosiła go pod sercem przez 9 miesięcy itp. Na krzyżu Jezus przekazał pod opiekę Marię Janowi - ja tam więcej nic nie widzę, to co robi KRK to nadinterpretacja ładnie mówiąc a tak naprawdę dodawanie do Słowa Bożego a tego nie wolno robić bo kto dodaje do Słowa doda mu Bóg plag, które są zapisane w księdze apokalipsy Jana. Niewiasta która zdepcze głowę węża w księdze rodzaju i niewiasta obleczona w 12 gwiazd to nie Maria a personifikacja Kościoła/Izraela. Bóg w Biblii często nazywa np. Izrael i Judę kobietami/niewiastami to nic dziwnego. Wszelkie objawienia trzeba badać czy są zgodne ze Słowem Bożym. Bóg nie mówi nigdzie w Biblii że wywyższy matkę Jezusa w jakimkolwiek momencie historii. Jezus z kolei mówi: przyjdźcie do mnie wszyscy a nie przez moją matkę do mnie, czyli św. Ludwik też mówi inaczej niż Słowo Boże. Do pokuty wzywa Jezus Chrystus wiele razy na kartach nowego testamentu. To wystarczy. Ja miałem nawet nałożony szkaplerz jak byłem katolikiem, ale to nic nie daje, tylko relacja z Jezusem Chrystusem ma znaczenie bo tylko On jeden jest drogą do Ojca i jedynym pośrednikiem. Pozdrawiam serdecznie:) niech pani zajrzy na mojego youtube

@@MichalOrlikowski z definicji gardzący „objawieniami prywatnymi”, nawet uznanymi przez Kościół, jak Fatima, i w swoim przekonaniu wierni Pismu Świętemu. „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, Chrystus” - te słowa św. Pawła (1Tm 2,5) przywołują często tacy ludzie. Ma to oznaczać, że cześć, jaką Kościół oddaje Maryi jest niebiblijna i w ogóle nieuprawniona. Najlepiej byłoby, według nich, w ogóle nie zwracać uwagi na Maryję. Mamy naśladować Jezusa, a nie Maryję. Ano właśnie - skoro mamy naśladować Jezusa, to powinniśmy starać się być także, jak On, Jej dziećmi. „Oto Matka twoja” - te słowa Jezusa powiedziane z krzyża (więc to Objawienie jak najbardziej oficjalne) to przecież nie była tylko dyspozycja dla Jana. Jezus nie mówiłby takich rzeczy, zwłaszcza w tak doniosłej chwili, tylko na użytek jednego człowieka. Każde słowo Jezusa wypowiedziane z krzyża ma olbrzymią wagę - wagę testamentu. Maryja jest więc Matką wierzących w Jezusa z woli samego Jezusa. A tym, którzy są przekonani o swej biblijnej prawowierności, gdy unikają nawet wymieniania imienia Maryja, należy zwrócić uwagę, że w ten sposób właśnie zaprzeczają słowom Biblii. Sama Maryja mówi przecież w hymnie Magnificat: „Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia” (Łk 1,48). A zatem: Nie błogosławisz Maryi? To znaczy, że nie jesteś tak wierny słowu Bożemu, jak myślisz. Oczywiście, że jeden jest pośrednik między Bogiem a ludźmi, ale to nie znaczy, że nie możemy zwracać się do Maryi - i innych świętych - z prośbą o modlitwę za nas. Mówimy przecież do świętych „módl się za nami”, tak jak prosimy o modlitwę innych ludzi. I w ten sposób czynimy ich w pewnym sensie pośrednikami między nami a Jezusem. To pośrednictwo modlitwy jest, rzecz jasna, zupełnie innym pośrednictwem niż to, o którym mówi św. Paweł, ale właśnie o takie chodzi, gdy mowa o świętych. Skoro modlitwa żyjących jeszcze na ziemi ludzi może coś zmienić, to tym bardziej modlitwa tych, którzy są już tak blisko Boga. I tym bardziej Maryi, której Bóg aż tak zaufał, że powierzył Jej swojego Syna. I pozwolił, żeby opiekowała się Nim, gdy był bezradny jako małe dziecko, i chciał, żeby Jezus jako dorastający chłopak był Jej posłuszny. Czy nie ma tu motywu do naśladowania Jezusa? Czy wierność Maryi aż po krzyż i Jej obecność w Wieczerniku w dniu Pięćdziesiątnicy nie mówi czegoś o Jej wyjątkowości? Czy o tej Niewieście, o której mówi Bóg już w Raju i zapowiada, że Jej Potomstwo zmiażdży głowę węża, należy milczeć, jakby nie istniała? Czy tę, którą autor Apokalipsy widzi z księżycem pod stopami i wieńcem gwiazd dwunastu nad głową, należy uważać za przeciętne narzędzie w ręku Boga? Czy tę, której Symeon przepowiedział współcierpienie w dniu męki Zbawiciela („Twoją duszę miecz przeniknie”), mamy wpychać do szeregu, tak jakby w niebie właśnie tam było Jej miejsce? Maryja sama nie dbała o ludzką chwałę, ale także dlatego po wejściu do nieba została wywyższona. Oczywiście, że można się pogubić „w przesadnej czci aniołów”, więc i w czci świętych - bo co człowiek, to inny pogląd. Dlatego Bóg dał nam Kościół, żeby m.in. rozeznawał te poglądy, żebyśmy wiedzieli, co jest fałszywą ścieżką, a co wolą Bożą względem nas. I Kościół właśnie, kierowany przez Ducha Świętego, wskazuje, jak należy czcić Maryję. Czyli jak? Ano, biblijnie. Na przykład tak, jak uczciła Maryję, natchniona przez Ducha Świętego, jej krewna Elżbieta. Choć znacznie od Maryi starsza, i w dodatku żona kapłana świątyni, a ponadto nosząca w łonie wielkiego proroka, na widok Maryi „wydała okrzyk i powiedziała: »Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?« (Łk 1,42-43). Matka mojego Pana! Jaki zaszczyt! I następują błogosławieństwa dla Maryi. Taka litania. A zatem: czy naprawdę nie mamy powodu powierzać się Maryi jako Matce? I naprawdę jest to niezgodne ze słowem Bożym?

@@joannaziemska1775 Biblia nie podkreśla jakoś szczególnie synostwa Jezusa względem Marii, był synem Marii i Józefa, ale Biblia szczególnie podkreśla że Jezus to Syn Boży, a gdy Maria przyszła do Jezusa z Jego braćmi i powiedziano Jezusowi o tym Jezus jakby specjalnie wyparł się Marii jako matki (Bóg przecież nie ma matki) powiedział: któż jest moją matką itd. Ale katolikom to nie przeszkadza (sam nim byłem jeszcze kilkanaście lat temu). Maria zmarła, ludzie do których się pani modli - zmarli. Bóg zakazuje kultu zmarłych. Dla Boga oni zyją, ale dla nas którzy jeszcze jesteśmy w ciele są oni zmarli i nie można ich prosić o cokolwiek. Napisałem kim jest niewiasta z księgi rodzaju i z apokalipsy, chyba nie czyta pani moich postów dokładnie - to nie Maria, to personifikacja Izraela/Kościoła. Z tą przesadną czcią aniołów to złe tłumaczenie. Tylko katolickie Biblia Poznańska i Tysiąclecia tłumaczą "przesadniej" w 13 pozostałych które znam jest kult aniołów. Kult aniołów jest bałwochwalstwem. Problem jest taki że te rózne błogosławieństwa dla Marii wypowiedziane przez Elżbietę były wypowiedziane do osoby żyjącej. To tak jak ja pani teraz napiszę: błogosławię panią w imieniu Jezusa Chrystusa. Ale gdybym tak powiedział do osoby zmarłej to już jest kult zmarłych zakazany w Biblii i to surowo. Pozdrawiam;)

@@MichalOrlikowski Panie Michale chce Pan wszystko pojąć po ludzku A po ludzku po prostu pewnych rzeczy nie da się pojąć, to wiara wytrwałość człowieka otwiera go na łaskę Bożą .My jesteśmy tylko ludźmi i po ludzku nie potrafimy pojąć tajemnic Bożych. Zgadzam się Bóg zakazuje kultu zmarłych Ale tu poruszamy problem kto jest tym zmarłym modlimy się do świętych Matki Bożej która jest pelna łaski z prośbą o wypraszanie łask za ich pośrednictwem modlimy się za dusze czyśćcowe bo de facto nasze modlitwy skracają im mękę w czyśćcu i one modlą się za nas bo za siebie już nie mogą. W kwestii że Jezus powiedział kim jest moja Matka .... musiałby Pan rozmawiać z biblistą nie można tłumaczyć dosłownie Biblii bo ten przekaz był spisany w innych panujących na ówczesne czasy określeniach zwyczajach etc. Wiele mnie nurtowalo pytań między innymi takich jakie Pan stawia ale ja szukałam wyjaśnień u biblistów. Jestem katolikiem nie ma demokracji w Kościele katolickim albo przyjmuje zasady albo się wypisuję. Bóg nie ma Matki tak ale ma Syna poczętego z Ducha świętego -czy na sposób ludzki jest Pan w stanie pojąć 🤔☺ Ja tego nie ogarniam rozumem ale wierzę. Szczęść Boże Panu A błogosławić trzeba zawsze gdyż Bóg spełnił nas blogoslawieństwem duchowym powołując wierzących do tego aby osiągnęli błogosławieństwo ale i by błogosławili.