Kolejny film pokazujący jak opłakane skutki może mieć niewinna z pozoru pomyłka. Prosta droga na ławę oskarżonych... Zapraszam do subskrybowania i zostawiania łapek w górę
Oczy bolą jak widzę takiego pająka i mówisz o bezpieczeństwie ^^ Nwm czy tak trudno kawałek deseczki/sklejki/plaski zastosować ? Stycznik obok do tego jakieś dystanse i druga deseczka na przyciski i lampkę.
Fazy nie podaje się bezpośrednio na cewkę stycznika gdyż może dojść do zjawiska camo indukcji i cewka stycznika pomimo wciśnięcia grzybka nie rozłączy się.
Problem pojawia się w przypadku styczników zasilanych napięciem 24 V AC bo wtedy ciężko ustalić który przewód to przewód fazowy (liniowy) a który zerowy (Neutralny)
@@OscarP85 A od kiedy przy napięciu AC masz zaciski + oraz - zapraszam do szkoły bo multimetry nie pokazują polaryzacji w przypadku napięcia przemiennego jedynie próbnik napięcia w celu wykrycia przewodu liniowego o ile takowy istnieje na tak niskie wartości napięcia po 2 geniuszu wpięcie multimetru pomiędzy L a PE bądź N a PE spowoduje piękny wystrzał wyłącznika różnicowoprądowego.
Nie praktykuje się takich rozwiązań. Chodzi o to aby wyeliminować pojawienie się napięcia na całym układzie sterowania po naciśnięciu "grzybka". Mówiąc krótko z przewodu fazowego zasilamy zabezpieczenie układu sterowania, następnie w szereg styki rozwierne "grzybka", następnie styki rozwierne przycisku wyłącz, następnie styki zwierne przycisku załącz równolegle ze stykiem pomocniczym zwiernym stycznika ,łączone do cewki stycznika i koniec kropka. Wszelkie opisywane niekonwencjonalne rozwiązania nie przejdą u pierwszego lepszego inspektora. Jest prosta metoda sprawdzenia poprawności działania układu sterowania pokazanego na filmie - trzymając wciśnięty przycisk wyłącz ,naciskamy przycisk załącz, jeżeli stycznik da się załączyć układ należy poprawić. Wciskając jednocześnie załącz i wyłącz jak na filmie dochodzi do zjawiska losowego i nie daje to jednoznacznego wyniku.
widzialem kiedys zabezpieczenie tokarki byl rozlacznik "grzybeek" dwubiegunowy...tak tak...L i N gdzie deugi obwod zasilal bezposrednio cewki napedowe ...w Polsce takich sie nie stosuje . Wogole widzialem duze maszyny wirujace gdzie w kilku miejscach byl rozlacznik zasilania ...oprocz sterowania przyciskami...Niewiem czy takie rozwiazanie jest lepsze ale napewne pewniejsze bo nie ma znaczenia jak ktos podlaczyl obwody sterownicze stycznikami...
Nie chce się czepiać ale od tego jest w rozdzielni RCD tak zwana rurznicówka która wyłączy zasilanie gdy by doszło do takiego przepięcia na instalacji, po drógie prosił bym mniej reklam a więcej profesjonalnych schematów, pozdrawiam
Czyli ten grzybek jest zle umieszczono powinno byc to insczej rozwiszane nie znam sie aby powiedziec gdzie. Dlamnie najwiekszym dramarem bylo jak pani od bhp opowiadala chistorie ze pracownicy wylsczyli linie produkcyjna zamiast w zadanej kolejnosci wylaczyc to wylaczyli grzbkiem nastepna zmiana odbezbieczyla grzybek i sie wszystko rozbupczylo bo uruchomilo sie nie w tej kolejnosci i ta kobieta mi tlumaczy ze to blad pracownika a nie ze zaprojektowane do kitu. Jak sie urzyje grzybka to ma sie wylaczyc na amen i wrocic do stanu zero i tyle w temacie
Źle układ zrobiony, nie może się włączyć linii od pierwszego taśmociągu jeżeli 2 i 3 jest wyłączony.. Na początku startuje ostatni i leci w kolejności w lewą stronę. Układ kolejnościowy! Wyłączać przyciskami też wyłączyć możemy od pierwszego do ostatniego...