Mamusia i była żona sympatyczne i pełne ciepła. Przykro się patrzy jak ten ch..ek je niszczy. Pozostaje mieć nadzieję, że kobietka odnalazła swoje szczęście a ten narcyz dostaje w kość od baby w peruce
Odcinek obejrzany, krótszy odcinek, ale przyswajalny, zwlaszcza że tu byla telenowela, a nie rewolucja w samej kuchni, także jak najbardziej rozumiem. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Co jak co, ale mimo wszystko chamskie było to "nie dziwię się" zwłaszcza, że jeszcze go nie poznała itd itd na jego miejscu bym powiedział "Jak ma Pani od startu obrażać to proszę wyjść"
Komuna i co? Ludzie zyli,kochali sie,stali w kolejkach po gowno,a w koncu gowna nie bylo..😂😂😂👍,dajmy szanse a poza tym(tak pisze polka na obczyznie...i nie wraca w gowno🥺