Kupuje szynszyle! - decyzja podjęta, co dalej? 

Dziękuję 😊 Cieszę się, że mogłam pomóc 🙃

Zgadzam się, nie jest to konieczność. Mówiąc o konieczności miałam na myśli kryjówki - domki. Marzy mi się w pełni "naturalna" woliera. Na pewno im bliżej natury tym lepiej dla szynszyli. Może kiedy uda mi się to zrealizować 😁

Z miseczki pewnie będzie często na siebie wylewał albo wpadał do niej, dlatego lepsze jest poidełko. Poza tym woda jest ciągle czysta - nie wpadają tam kupy i resztki jedzenia

Zdecydowanie poidło - nie spadają do niego kupy ani szynszyle :D

To zależy od perspektywy, czy jesteś przyzwyczajona na hałasów nocnych zwierzaków? Oprócz tego sporo zależy od klatki w której się znajduje, konkretnie w metalowej klatce będzie głośny. Za to woliera dobrze wycisza skakanie po półkach i wstrząsy kołowrotka 😊

Znaleźć Radość Dziękuje bardzo za odpowiedz bo właśnie bardzo próbuje namówić moich rodziców na takiego szynszyla lecz nie za bardzo mi wychodzi.Może nagrałabyś filmik „jak spróbować namówić rodziców na szynszyla” ? Bardzo by mi to pomogło ❤️ PS: genialne masz filmiki

@@antoninagzyl2797 dziękuję 😊 cieszę się że się przydają 😁 Jak tylko wrócę zabiorę się za taki film 🙃

Moje najbardziej lubią korzeń topinamburu 😁 Co do innych polecanych to mam nadzieję, że niedługo pojawi się film na ten temat 🙃

Dziekuje 🥰

Pytanie jest bardzo uzasadnione 😅 Ponoć trafiają się takie Kulki, które nie gryzą meble ale to jest loteria jaki Ci się trafi. Można próbować smarowania mebli skórką od pomarańczy/grejpfruta. Niedługo planuję przeprowadzkę to mam nadzieję, że uda mi się 1. Zabezpieczyć nowe meble 😂 2. Nagrać o tym film 😊

@@znalezcradosc3134 Dobrze. Dziękuję bardzo 😁

Dwa miesiące to jeszcze maluszek - powinna być z mamą ale skoro jest już u Ciebie zadbaj o nią żeby była szczęśliwa 😊 Polecam też adopcję koleżanki 💕To na pewno poprawi jej jakoś życia 😊

Dziękuje że mi dotadziłaś mi jestem z nią na etapie oswajania

Raczej nie są polecane mają dość dużo cukru 😉

Ja daje szylkowi co tydzień i jest okey

Raz na tydzień, maleńki kawałek może i nie zaszkodzi :) Ale jeśli zacznie się z tym przesadzać to konsekwencję tego pojawią się po dłuższym czasie 😥

@@znalezcradosc3134 mam go od prywatnego hodowcy który powiedział , żebym dalawala mu co tydzień 3 rodzynki.

@@znalezcradosc3134 ja dawałam mu po kilka dziennie, bo facet u którego kupiłam szynszyla powiedział że je uwielbiają, i jak najbardziej TRZEBA im dawać. Cztery tygodnie temu odszedł z tego świata...

Im więcej tym weselnej 😁 Lasius niger, Formica rufibarbis, Camponotus ligniperda, Temnothorax, Polyrhachis dives 🐜🐜🐜

@@znalezcradosc3134 Polecam Ci jeszcze barbarus. Dosyć pospolite w hodowlii, ale jeśli nie masz już za dużo kolonii to serdecznie Ci polecam nie zawiedziesz się 😁

Raczej nie znajdziesz wymiarów klatki dla jednej szynszyli, bo to zwierzaki stadne. Rzetelne źródła podają minimalne wymiary 100x60x80, więc nawet dla dwóch synszyli nie potrzeba aż takiej wielkiej klatki jak moja 😊 Szysze potrzebują miejsca do skakania, więc klatka nie musi być szeroka ale koniecznie wysoka. Decyzja Oczywiście należy do Ciebie ale jeden szynszyl jest naprawdę samotny 😢 dlatego najlepiej brać dwa. To naprawdę nie robi już dużej różnicy 😁 Jeśli nie jesteś przekonany do dwóch to mam nadzieję, że czasem się przekonasz 😊 Ja niestety miała 1.5 roku samotną Szynszyle i myśl, że kupno kolegi to było najlepsze co dla niej mogłam zrobić przez te 7 lat 😍

Znaleźć Radość Dziękuje za odpowiedź 😉

W opisie są linki do polecanych hodowli i miejsca gdzie znajdziesz zwierzaki do adopcji 😊 ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-WIlvJLX2njA.html

Minimalne wymiary to 100 cm - wysokości, 60 głębokości i 80 szerokości i przynajmniej 3/4 półki- przy dwóch Szynszylach. Przy większej ilości oczywiście większą klatka, jeszcze z jedną dwie półeczki.

Odpowiem tutaj od razu na dwa pytania 😊 Klatka była robiona samodzielnie, więc ciężko mi określić jej koszt 😁

Masz rację, zaraz zerknąć czy da się zmienić nazwę ale następnym razem zwrócę na to większą uwagę :) Dzięki :D