Zastanawiam się, czy ten nowy model LVR5, również będzie tak dobry jak ten twój VERTIGO 28. Ciekawe, czy ten nowy ulepszyli, czy pogorszyli tak jak w przypadku karchera K7. Mam dylemat, który wybrać nowy czy sprawdzony stary ?
Dzień dobry, Zastanawiam się nad jakąś myjką. Po recenzji K7 odpuszczę ja sobie o chyba wybiorę VERTIGO 28 PRO. Do mycia kostki, samochodu czyli typowo do domu. 28pro ma fajne ciśnienie. Coś Pan poradzi?
Myślę że lavor to dobry wybór karcher mnie zawiódł lavor nie nawet jak 2 sezony poleżał to wyjechał i ciśnienie ma lepsze niż karcher, karcher musiał tracić swoje parametry z niewiadomych powodów.
@@PiotrPi no właśnie jak te 28 pro. Jestem zielony bo nie wiem na jakie parametry patrzeć ale czytając opinie to ma ma bardzo mocne ciśnienie i ma pozytywne opinie.
Jakiś przygłup od środowiska się tu znalazł. Ale wracając do meritum, to po co myć czyste auto? Ja chciałbym zobaczyć jak to "cudo" poradzi sobie z brudnymi alufelgami (pył od klocków hamulcowych) - wtedy uwierzę, że jest to urządzenie coś warte!
Radzi sobie tak jak myjnie samoobsługowe, np. na stacji BP. Z jedną różnicą dłużej spłukujesz auto, a to dlatego, że ma mniejszy przepływ wody na minutę. Zrobię film jak radzi sobie z brudnym autem o ile uda mi się do takiego stanu je doprowadzić, bo nienawidzę jeździć brudasem. Pozdrawiam.
@@TheDeimos777 na pył z klocków hamulcowych najlepiej zastosować shinygarage d-tox albo tuga i potem myjka ciśnieniowa - wtedy ręczne mycie felg dopiero raz na dłuuuugi czas
@@bartekkowalski1628 Myjka działa na razie bezawaryjnie. Akcesoria do dokupienia w Internecie np. allegro. W marketach pustki jeśli chodzi o Lavora. Chyba żeby kupić przejściówkę Lavor- Karcher. Największy problem to wąż. Myjka ma chyba taki 8-metrowy. Dla mnie okazało się mało za mało. Na allegro są same plastikowe badziewia. Trzeba jechać do firmy, która zakuwa węże i tam zamówić przedłużkę. Jeśli porównać Lavora 28+ do Karchera K7, to Lavor jest dużo tańszy, ale Karcher ma lepsze ciśnienie (chyba o 20 barów) i pompę z lepszym przepływem (chyba o 90l/h). Karcher ma też lepszą sieć serwisów i dostęp do części zamiennych. Wybór jest naprawdę trudny. Pozdrawiam.
@@PiotrPi K7 ma ciśnienie robocze na tym samym poziomie (140bar), chociaż wydatek pompy jest faktycznie większy o te 90l/h. Ale już jakiś czas temu Karcher w modelu K7 przestał montować mosiężne głowice pompy no i w komplecie dostajemy plastikowy pistolet, plastikowy wąż ciśnieniowy, plastikowe lance itp. Także ogólnie mniej myjki za sporo wyższą cenę ;)
@@mikiCK Według specyfikacji Karcher 180 barów robocze, a Lavor 160 barów robocze. Z tego co patrzyłem w listopadzie na K7 to wąż był a la gumowy. Co do pompy, to właśnie szukałem info i masz rację: aluminiowa. Szok! Szczególnie, że czytałem różne fora przed zakupem swojej myjki i tam było, że aluminiowa pompa sprawdza się tylko do 150 barów. Pozdrawiam.
Nie sądzę zapomniałem powiedzieć że ustawienie pianownicy było na ninimum. Piana była firmy ADBL 1:10. To samo jeśli rozkręcę pianownice na maxa daje bałwana, robiąc tą recenzje rzeczywiście popełniłem błąd powinienem pokazać i min i max, sorka mój błąd.
@@jarekmichta Tak wlewasz rozrobioną pianę i tyle a jeszcze można regulować pokrętłem ilość piany na filmie było ustawione na minimum jak dasz na maxa to jest bałwan. Pianę rozćięczasz do pianownicy PA zazwyczaj jest to 1:10.Pozdrawiam.
@@PiotrPi bo pianownicy ja nie mam w zestawie. Mam zbiornik na chemię co jest przy myjce i myjka ma sama to zaciągać. Tylko zastanawia mnie to jak to działaskoro nie ma żadnego włącznika by zasysalo że zbiornika.
@@jarekmichta tak sama sasysa tylko kącówke zakładasz do chemii jeśli masz taką myjkę jak ja to ta czarna, ale bardzo źle to podaje pianę i rozwala pompę lepiej dokupić pianownicę masz wtedy z ominięciem pompy. Pozdrawiam.