Cześć, pierwszym lekkim elektrykiem jest Scott Lumen eRide 900 silnik TQ HPR 50 NM i 360 Wh 🤩 mój po lekkim tuningu z pedałami waży 14,9 kg, 130mm skoku 😍 pozdrawiam SŻ
Przyznam, że oglądając kilka miesięcy temu Twój film prezentujący lekkiego Treka - byłem sceptyczny. Bo drogi, mała bateria, nie może równać się zasięgiem z ciężkim elektrykiem. Ale im więcej o tym myślę, tym bardziej się przekonuję. To może być fajna zabawa dla kogoś, kto chce pobawić się w górach, ma trochę kondycji i potrzebuje zwinnego sprzętu.
Spokojnie 1000 m przy wadze 80-90 kg można szarpnąć, ale dużo zależy tak naprawdę od stylu jazdy, umiejętności obsługiwania tylnej przerzutki ;p i z rozsądnym doborem trybów wspomagania. Ale ten 1000 to spokojnie się robi często używając maksymalnego wspomagania.
Drogie zabawki, a tu jedzie sobie ktos na tanim hardtailu eramblerze Rometa z 85nm i wyprzedza w gorach te wypasione, drogie lekkie fulle ledwo sie toczace pod strome podjazdy i to na piku mocy. Lansowanie lekkich, slabych osiagami elektrykow nowa akcja marketingowa? Panienki nie maja sily wsadzic 30 kg kloce na samochod czy do pociagu? Zasieg tez jest mi potrzebny, na mtb robie i 120 km, 2-3 km sumy podjazdow. Jaka bateria to wytrzyma, 800 setka, wieksza?
E-MTB to nie są rowery tylko pojazdy elektryczne. Kajak z silnikiem nie jest kajakiem tylko motorówką, a rower z silnikiem nie jest rowerem tylko skuterem elektrycznym. Elektryki to wstyd i hańba dla kolarstwa.