Luna jesteś mega pozytywną osobą. Chciałam, żebyś reprezentowała Polskę na Eurowizji. Nigdy wcześniej nie słyszałam ,jak śpiewasz live, więc się rozczarowałam, kiedy wokalnie w Londynie i Barcelonie zaśpiewałaś, niestety słabo. Kiedy jednak obejrzałam i odsluchalam utwór konkurencyjny Pani Steczkowskiej , bardzo się cieszę, że to jednak Ty będziesz nas reprezentować, ponieważ masz naprawdę wyjątkowo miły, słodki, wyjątkowy vokal i to urzekające. Czuję od Ciebie i the Tower pozytywną energię a sorry zapomniałam tytułu, utwór J S. jest w moim odbiorze przerażający, pierwsza piosenka, której nie potrafię słuchać . To nic słowiańskiego. Ty masz dużo większą szansę skraść serca eurofanow . Jesteś zjawiskowa, przyciągasz uwagę i jestem pewna, że widzowie Cię polubią. Życzę łatwego wejścia do finału a później, nieistotne jak wysokie zajmujesz miejsce ale Ty i Twoja piosenka ma w sobie coś magicznego. Dopracuj wykonanie i będzie super.
Co za infantylny komentarz hejterki Steczkowskiej. "Miły, słodki, wyjątkowy wokal" Luny, nie no świetnie, że są w Polsce osoby, którym można wcisnąć każdy chłam, byle to nie Steczkowska, bo przecież ona wyje i ma przerażającą piosenkę. Współczuje uszu. A poza tym Luna nie skradła już serca eurofanów - co pokazuje głosowanie klubów OGAE POLL - 0 punktów na 20 państw.
Póki co jestem porażony "umiejętnościami" wokalnymi Luny. Występy z preparties wychodziły raczej średnio, ale ten ostatni występ... Mam nadzieję, że to była przede wszystkim kwestia choroby i złego nagłośnienia, bo... będzie kompromitacja. Byłem zwolennikiem Luny ponad Justynę, ale chyba trzeba będzie uderzyć się w pierś i przyznać Tobie absolutną rację Maćku. Justyna z wszystkimi swoimi przeciwnościami, byla kompletną artystką. Na prawdę nie sądziłem, że Luna na żywo będzie brzmieć aż tak źle. Ale żeby nie popadać już ze skrajności w skrajność, po prostu wierzę, że w Malmo będzie dużo, duuużo lepiej.
To są właśnie skutki polskich preselekcji. Widzowie powinni móc usłyszeć w preselekcjach jak artysta spiewa na żywo a w Polsce odbyło się to z pominięciem widzów i za zamkniętymi drzwiami gdzie jury puściło sobie piosenkę Luny w wersji studyjnej i stwierdzili ze to ona powinna jechać.
@@marzenasojka7966 Niestety zdarza się, że widzowie też dołożą cegiełkę do wygranej antytalentu. Nie rozumiem tego, jak można było oddać głos na fałszującą Blankę i dać jej 2 miejsce. 🤦♀️ Nie wygrałaby preselekcji, gdyby nie zbyt wysokie miejsce u widzów. Albo niech Polska zacznie poważnie traktować ten konkurs, albo niech da sobie z nim spokój. Edyta nie do końca poważnie potraktowała Eurowizję i chyba ciągnie się za nami taka eurowizyjna karma. Na próbie jurorskiej zachciało jej się złamać regulamin i zaśpiewała niektóre fragmenty po angielsku (wtedy było to zabronione). Kilka krajów domagało się naszej dyskwalifikacji. Debiut i od razu taka wtopa. 🤦♀️ Tłumaczyła się chorobą - nie wierzę jej, ale niech jej tak będzie. Niektórzy sugerują, że z premedytacją zaśpiewała po angielsku tylko po to, aby zareklamować siebie przed zagranicznymi producentami. Jeżeli tak było, no to bardzo bezmyślne i egoistyczne zachowanie. Czyżby eurowizyjne jury zraziło się do Polski już permanentnie, że notorycznie tak nisko nas oceniają? Czy może jednak nasi artyści nie mają aż takiego natchnienia, żeby skomponować utwór, który będzie miał to potężne "coś", że nawet jurorów przekona? 🤔
@@Malvitte Tylko to nawet nie chodzi o to żeby widzowie mogli głosować tylko żeby mogli usłyszeć jak artysta spiewa na żywo tym bardziej taki, który nie miał wcześniej okazji zaprezentować się przed duża publicznością. Jury też jej pewnie na żywo nie słyszało. A co do Edyty to jej bym już drugi raz na eurowizje nie wysłała bo od wielu lat niczego dobrego nie umie nagrać.
@@marzenasojka7966 Edyta przez swoją niesubordynację zmarnowała nam szansę na zwycięstwo (może jedyne) - za karę "tylko" 2 miejsce. Dodatkowo zeszłoroczna afera... niech ona się tej Eurowizji już nie tyka. Mam wrażenie, że podejście do ESC przez telewizję publiczną jest traktowane na zasadzie "byle odbębnić". Oby sytuacja z preselekcjami w końcu się poprawiła.
@@Malvitte Już tak nie narzekaj na Edytę, bo jednak osiągnęła najwyższe miejsce, nikt po niej nie może nawet dosięgnąć 6 miejsca, więc jeśli dla Ciebie jej 2 miejsce to "wtopa" to ja nie wiem co Ty sądzisz o innych reprezentantach. Jest kilka teorii dlaczego złamała regulamin, jedna z nich tłumaczy, że Polska była zbyt biedna na organizację Eurowizji w 1995. Ponadto obecnie poziom naszej muzyki jest kiepsi(i od dawna był), a telewizja nie ma z czego wybierać, to są najlepsze wybory jakie mogą być. Piosenka Justyny była okropna i wściekła dlatego przegrała i słusznie sam bym na taką piosenkę nie głosował. Jeśli nasi artyści chą być doceniani na Eurowizji to nie robią piękne i ludzkie utwory.
dobrze to było kiedyś...tak w kwesti wyboru kandydatów....teraz pozostało dno i nijakość i dziwactwo i jakby tu powiedzieć...wyjdź, zaszokuj innych...może cię zauważa. To nie ma związku już ze sztuka a raczej na pograniczu kiczu, cyrkowości, jakiegoś dziwactwa. To tyle w temacie sztuki, która nie jest mi obca w kwestii czy wokalu czy gry na różnych instrumentach. Pozdrawiam wszystkich :)
1.5 roku temu wiedział, że jedzie na Eurowizję.... Głupie usprawiedliwienie , że niby nie mogła już dwa lata temu trenować głosu i tańca?
5 месяцев назад
Nie odebrałem tego jako usprawiedliwienie. Jest to tak naprawdę wskazówka dla TVP, które niemal co roku wybiera reprezentanta bardzo późno, przez co jest mniej czasu na przygotowanie wszystkiego. Jest różnica, gdy na wymyślenie koncepcji występu masz rok, a gdy masz tylko 3 tygodnie, bo tyle de facto miał team Luny by dostarczyć organizatorom koncepcję występu.
@ Co za głupota! Każdy profesjonalista nie pozwolił by sobie na tworzenie show na ostatni moment, to teraz co Justyna Steczkowska występowała już z całym show w Styczniu i miała jakiś problem z tym by to zrobić wcześniej? Bo nie rozumiem dlaczego dorosła wokalistka ma czekać na pozwolenie od TVP...
@@Kacperek99321 A co tu rozumieć? W każdym kraju nadawca publiczny decyduje o sposobie wyboru reprezentanta, terminie, - o wszystkim.... tyle w temacie.
@@Kacperek99321 jeśli Steczkowska miała już w styczniu gotowe show, to dobrze, że nic z tego nie wyszło, bo to show była chaotyczne, po prostu tandetne, a samo Witch-er to wyjątkowo niedopracowane demo.
@@MrBrudbrud Dlaczego czepiasz się Steczkowskiej? Tu chodzi o to , że było mnóstwo czasu i nie trzebabylo czekać na ostatnią chwilę! No i Luna nie na dobrego wokalu i każdy to wie.
Jakoś mimo szczerych chęci nie daję wiary w to, że ten występ będzie jakiś świetny. Suknia - na Eurowizji było już wszystko, nawet suknia z wizualizacjami (Estonia, Mołdawia), więc kreacją tego występu nie zrobi. Wokalnie miernie - nie ma co liczyć, że ona to super zaśpiewa, bo piosenka jest szybka. To jest takie liczenie na awans tylko na podstawie licznej diaspory polskiej. Przykre, bo Polska ze swoim potencjałem powinna wystawiać piosenki i artystów co najmniej na miarę top5 Eurowizji.
Gdyby miała mocny głos, to pomimo choroby, dałaby radę zaśpiewać na poziomie, a nie tak jak się zaprezentowała. Niestety, ale powinniśmy się nastawiać na ostatnie miejsce, bo jej głos nawet nie jest przeciętny.