Miałam dokładnie to samo ze swoim narcyzem odnośnie instagrama i lajkowanie zdjęć. Nie mówił mi żadnych komplementów, ja byłam dla niego przezroczysta. Ale dziennie spędzał 3-4 godziny na instagramie lajkując zdjęcia innych kobiet. Kiedy zwracałam mu na to uwagę to za każdym razem słyszałam, ze jestem dziecinna, a to jest tylko internet. Robił to bardzo długo doprowadzając mnie do prawdziwych dołów, przestałam czuć się atrakcyjna i kobieca. Czym innym jest polajkowanie zdjęcia koleżanki, a wyszukiwanie coraz to nowszych dziewczyn żeby sobie popatrzeć, to już nie jest normalne. Ja na szczęście nigdy nie dałam sobie wmówić, ze jestem chora i zazdrosna wariatka, wy dziewczyny tez tego nie zróbcie. Zakochany facet nie będzie komplementował innych kobiet i wyszukiwał ich, bedzie wystarczyła mu jego kobieta. Pozdrawiam
Też poznałam na Fb ,ponad dwa lata piszę z nim rozmawiam ,na początku pięknie ładnie obiecywania marzenia ale nie spotkał się po dzien dzisiejszy ,mieszka w Niemczech ,już coś z nim było nie tak miał swoje humory i zachwiania dużo starszy facet ,chciał coś mi wysłać ale do dziś nic ,ale jeszcze myślałam że taki jest pewnie ,i też przełapałam go jak obcym kobietom lajkuje i mnóstwo zaprasza ,a mi nie dawał polubien ,pytał tylko ten długi czas o sprawy intymne aż się niedawno wkurzyłam i mu napisałam nie wpierda....się w moje życie co było kiedyś ,to się obraził ,i kilka miesięcy nie dzwonił ale coś pisał ,teraz od stycznia po ileś dni się nie odzywa i tak co jakiś czas jak mu nie pasowało ,na dzien dzisiejszy już dwa tygodnie jak nie pisze ,a poszło że dałam pod zdięciem mu gifa specjalnie sprawdzić po raz któryś i usunoł go i napisałam mu czemu moje usuwasz a innych nie ,i tam jeszcze coś ,ale napisał że nie będzie wyjaśniał mi i ,,nie będzie mnie zaczepiał i nie będzie problemu,,ja mu jeszcze odpisałam na to wszystko i cisza ani kartki ani słowa nic ,pewnie zakonczył skoro już tyle milczy
Ex Narcyz próbował mnie odciąć od rodziny, bo chciał być jedyną osobą która ma na mnie wpływ. W końcu odeszłam a rodzina była dla mnie ogromnym wsparciem ❤️ W końcu żyje pełnią życia! UCIEKAJCIE od tych socjopatów!!!!!
@@annaczech2637 Dokładnie masz racje oni żądają od ciebie 100% poświęcenia im uwagi. Na imprezach gdzie znał wszystkie osoby jak widział, że ja się dobrze czuje i rozmawiam z ludźmi on ostentacyjnie zasiadał w kącie smutny. Wszyscy zwracali na niego uwagę. Ludzie podchodzili do mnie i pytali co z nim a ja nie potrafiłam im wytłumaczyć, że on poprostu nie może znieść tego, że się świetnie czuje wśród tych ludzi. To były koszmarne sytuacje. Było takich więcej ale musiałabym chyba tak samo jakiś filmik chyba nagrać, żeby o tym wszystkim opowiedzieć. Mój były jak urodziłam nasze pierwsze dziecko a było to po 2 latach trwania naszego małżeństwa to mi od razu wspomniał, że ma nadzieje, że nie odrzucę go i nie odstawie w kąt, bo teraz mam nowa zabawkę, tak jak większość kobiet po porodzie zaniedbuje mężów. Jeszcze dziecko małe niemowlę przyrównał do zabawki, Boże! Ja wtedy pomyślałam, że nigdy nie pozwolę mu sie tak poczuć i co zrobiłam? Jak zahipnotyzowana traciłam energię na niego zamiast na dziecko i siebie. Nie zadbałam o siebie wiecznie byłam zmęczona a to powodowalo, że mój stan psychiczny się pogarszał . Ja nie miałam prawa na regenerowanie się. Wystarczyło, że wyszłam na 1h do sklepu i juz były telefony, że gdzie tak długo jestem, że dziecko zostawiłam... stało się tak, że poświęcając mu w prawie 100% uwagę nie mogłam się na dziecku skupić. Teraz jak o tym pomyślę to stukam się w głowę jak mogłam dać się tak zmanewrować. Gdzie w ogóle u niego myślenie o tym, że to ta mała istota teraz jest najważniejsza? Jak w ogóle mógł mi coś takiego powiedzieć. Ja nawet nie wiem czy on w ogóle sobie z tego zdawał sprawę co mówił. Nie wiem co przez niego przemawiało. Juz nie wspomnę o tym, że mnie próbował sklucic z moja rodzina. W pewnym sensie mu się udało bo straciłam kontakt z moimi kuzynkami. Z moja najbliższą rodzina mu się nie udało i tego nie mógł znieść. Pozdrawiam
Swietny film! Brawa za odwage Izus, niejedna z nas ma takie doświadczenia za sobą i wie jak ciężko się o tym mówi. Po takim związku często latami trwa odbudowanie wiary w siebie i ponowne zaufanie. Niech Twoje słowa trafiaja i uratują nie jedna dusze ;) pozdrawiam ;*
Tak to prawda ciężko nam się rozmawia na tematy trudne...ale to tez zależy na jakim etapie jesteśmy w przepracowaniu ciężkiego przeżycia bo jeżeli przepracowałaś i pożegnałaś „go” to będziesz o tym mówić swobodniej...bardzo bym chciała na moich doświadczeniach przekazać ,że da się ...że po deszczu zawsze wychodzi słoneczko...tylko najpierw musimy nauczyć się tańczyć w tym deszczu 😊
Pani Izabelo, jestem w trakcie rozstania,mija pół roku ,pomimo ogromnej krzywdy jaka mi zrobił i wiedzy że to była zła,wyniszczającą relacja ...tęsknię.Bardzo boli świadomość że byłam jedynie rozrywka gdyż ma już nową ofiarę .Pomimo tęsknoty i bólu nie chce nigdy więcej tego człowieka w swoim życiu .Czekam tylko kiedy minie tęsknota i ból ?
@@malagosia9589 wybaczyć…sobie szczególnie,wiem że to trudne…puścić intencje dobrą w jego stronę,było minęło mi to nie służy…zająć się sobą i przepracować czemu przyciągnelam taką osobę do mojego życia… medytacje i afirmacje bardzo pomagają.Zapraszam na moją grupe Sekrety Izabeli (Facebook) tam dużo pracujemy na ten temat😊.Pozdrawiam i życzę dużo siły 💕
@@izabelapedersen dziękuję za odp.obiecalam sobie stać po swojej stronie . Wyciągam wnioski i uczę się żyć na nowo.Stronke na FB właśnie szukam wszystkiego dobrego 🙂
Dziękuję za to, że podzieliłaś się swoją historią. W czerwcu zakończył się mój związek z mężem-narcyzem. Narcyz odszedł nagle, do innej. Teraz jest etap nawiązywania ze mną kontaktu poprzez różnego typu reakcje na moje aktywności w mediach społecznościowych, jak również zagadywanie - zawsze o sobie przypomina, gdy widzi, że za bardzo zajmuję się swoim życiem i za dobrze sobie radzę. Twoja historia to 99% moja historia. Te same schematy, ta sama taktyka. Nawet kwestia wyprowadzki i pozostawienia części rzeczy była podobna... Po rozstaniu szukałam informacji nt narcyzmu, mechanizmów działania osób z takimi zaburzeniami. Dużo czytam. Dużo oglądam na yt. Mam wrażenie, że radzę sobie całkiem nieźle, ale takie nagrania jak Twoje są bardzo potrzebne i pomocne. Dają lepsze wsparcie i motywację do działania niż zapewne niejeden psycholog. Jeszcze raz dziękuję!!! 🌹
Miała Pani ogromne szczęście, że trafiła na takiego narcyza, który dość szybko się ujawnił. Ja miałam tą nieprzyjemność być z narcyzem ukrytym. Swoje prawdziwe "ja" pokazał po latach. Wyniszczył mnie psychicznie, zabił we mnie poczucie własnej wartości, manipulował, kłamał, stosował hoovering, gaslighting. 3 lata trwała moja terapia prowadząca do odzyskania samej siebie. Dziś potrafię rozpoznać takiego typa i wiem kiedy zapala się ta czerwona lampka. Jeśli przy spotkaniu takiego człowieka moje ciało wysyła nieprzyjemne sygnały, to znaczy, że muszę być ostrożna i jeżeli trzeba, szybko się ewakuować. Już nie lekceważę znaków ostrzegawczych, które do mnie docierają. Narcyzom należy jasno komunikować co nam się w ich zachowaniu nie podoba, oni tego nie cierpią i po czasie sami znikają z naszego życia, szukając innej ofiary, bardziej nieświadomej, na której będą mogli stosować swoje zagrywki. Brawo dla Pani za odwagę. Pozdrawiam ♥
@@tygrysieoko2622 u mnie też ujawnił się szybko bo po 2 mcach i niestety ciągle się do dziś. On robi to w taki wyrafinowany sposób,że ja mam wrażenie jakbym to ja się myliła tzn że on nie jest tym Narcyzem. Na dzień dzisiejszy zrobił mi taki MATRIX ,że mam wrażenie jakbym zaczynała wariować. W sumie to nie wiedziałabym ,że coś jest nie tak ale wcześniej byłam 3.5 roku w związku z kimś no ciężko określić kim Bull albo co było nie tak ale raczej nie był Narcyzem a jakieś rozdwojenie jaźni. Wiedział i czuł że coś jest nie tak i mówił o tym. Nie robił rzeczy jak narcyz . Więc mnie się czerwona lampka zaświeciła po drugiej "ciszy" . Zaczęłam na RU-vid czytać jak rozmawiać z facetami, tak jakby on mi to wmówił ,że nie potrafię rozmawiać z nimi. I tak słuchając natrafiłam na toksyczne związki i wyszło. Już praktycznie był koniec z nami a tu nagle znowu się odezwał ale czas to zakończyć
@@gabriela_scotland78 Najważniejsze, że uświadomiłaś się w tym. Jeszcze musisz pogodzić się z tym , że z takim człowiekiem nic dobrego Cię nie spotka. Będzie Cię tylko niszczył na różne sposoby, wciągając w swoje perfidne i podłe gry.
@@shuyona1578 ah właśnie to robi. To jest serio poryte, wiesz że robi krzywdę, wiesz że nic z tego nie będzie, zdajesz sobie sprawę że wszystkiego a trzyma Cię jak rzep psiego ogona . U mnie tj tyle źle ,że nie mam żadnego wsparcia - jak to za granicą.Mam nadzieję, że ostatni raz , 🤞🤞 🖕 Powodzenia ❤️
@@gabriela_scotland78 To jest smutna i gorzka prawda dla nas, tej drugiej strony, że nic z tego nie będzie, bo niestety z takim człowiekiem nigdy niczego dobrego się nie zbuduje. Ja sama sobie z tym radziłam, ale to dlatego, że zawsze byłam silna psychicznie. Jednak nie każdy taki jest. W wielu przypadkach po doświadczeniach z Osobą narcystyczną pozostaje głęboki uraz i trauma, i powinno się wtedy skorzystać z pomocy terapeutycznej. Jeśli sobie z tym nie radzisz, to pomyśl o jakieś formie pomocy, albo chociaż wsparcia. Autorka kanału pisała w komentarzach o zamkniętej grupie na FB dla Kobiet po przemocy narcystycznej. Dziękuję, Tobie również życzę powodzenia : )
"Usługiwanie" dzieciom to zazdrość. Wolałby, żeby skakać wokół niego. Klasyka. Że był zazdrosny o dzieci z poprzedniego małżeństwa to mozna sobie jakos wyjaśnić. Ale moj to jakby był zazdrosny o czas ktory poświęcałam naszemu wspolnemu dziecku.
Moja była również była zazdrosna, najśmieszniejsze jest to, że raz na weekend bralem syna do siebie, do babci jak również różne spontaniczne wyjazdy. Syn się wtedy bardzo otwierał,uśmiechał. poczym wracał i przy matce już taki nie był. Chciał się z czegoś zwierzyć wówczas był traktowany obojętnie wobec matki. Smutne ale prawdziwe jakie te osoby są zazdrosne .
Boże, kolejna rzecz, którą słyszę pierwszy raz, a którą totalnie znam z autopsji..... "jeżeli ma zainteresowania to robi to ekstremalnie" - no na maxa!
Narcyzi to świetni manipulatorzy z darem do tego...i bardzo dobrą pamięcią gdyż oni nie słuchają tylko rejestrują ważne dla siebie informacje o was...np.zapyta was kiedy pracujecie a za jakiś czas powie że by wam zaprosiła bądź zaprosił ale niestety jesteście wtedy w pracy ot takie odwracanie sytuacji poza tym oni nigdy nie powiedzą że jesteś dla nich ważny i nie dadzą ci tego odczuć najpierw zawsze będą oni i ich plany,potem w małym stopniu rodzina...tysiąc innych znajomych (przydatnych do czegoś) a na końcu zawsze wy....oni zawsze czują się wolni i ich żadne zasady nie interesują nawet jak im czegoś zabronisz to po kilka razy będą próbowały sprawdzić jak daleko mogą przekroczyć granicę...flirtują i zdradzają...
@@izabelapedersen wiem ale to nie takie łatwe...poza tym bardzo często próbują wymuszać aby wydawać na nich pieniądze i te ich tresowania...masakra jak ktoś takie coś przeżył...
@@Bruno29272 nie jest łatwe ale wykonalne Byłam w tym samym miejscu...wymuszanie,wydawanie pieniądzy,manipulacja nie jest mi obce,ale jeżeli ja dałam rade to czemu ty masz nie dać ?ja opowiadam moją historie w filmiku „mój związek z Narcyzem”😉i będę jeszcze nie raz do niej wracać Ps.teraz widze,że my pod tym filmikiem piszemy 🙈 zmeczona po pracy chyba jestem 😂
@@Bruno29272 ja nie mieszkam w Pl😉ale jak masz ochotę możesz dołączyć do mojej grupy Sekrety Izabeli na fb tam można zadawać pytania.Jest to grupa dopiero powstała miała być tylko dla kobiet, ale widze,ze dużo mężczyzn zaczyna pisac i otworzyłam ją dla wszystkich po lub w trakcie związku toksycznego.Jest to grupa zamknięta.Zapraszam
Pani Iza,dziekuje pani za te wideo... Duzo pani robi, mowjac o tym...On jesc moim mezem...Ledwo doszlam do siebie po tym wszystkim...Jeszcze jest moim mezem,chociaz "nie kontakt"pol roku...Czeka mnie rozwod z nim,ale jeszcze nie daje rade z nim spotkac sie...
Twój narcyz przynajmniej znał słowo przepraszam. Moja Agatka nie miała takiego w swoim słowniku. "Zrobiłam Ci przykrość? To cię zabolało? To twój problem". Dobrze, że już nie ma jej w moim życiu. Bardzo dziękuję za Twoją opowieść. Serdecznie pozdrawiam.
Pani Izo,trzeba było dać mu sprzątać ,a niechby sprzątał !!!!Mialaby pani wtedy więcej czasu dla siebie ,On sprząta pani maluje paznokcie !Ja przestałam gotować ,No skoro narcyz ugotuje lepiej ,to prosze bardzo ja odpocznę a potem zjem obiad😂A niech zapieprza dziad jeden skończony !Ja tez pracuje i jestem zmęczona !Taaaak ja tez mam z takim gadem do czynienia,ale się nie dam sama gada temperuję 😂😂😂😂Po 21 latach to już bywa nawet nudne czasami ,bo widzę ze już wymiekka ,jeszcze trochę .....Czasami się już gubię w tym które z nas jest bardziej złośliwe ,bo to się udziela !!!!Uczylamsie przecież od „mistrza” 20lat! Ostatnio sam stwierdził ,ze „moja droga lepszy stary wróg niż nowy przyjaciel „,gdyż czuje się bardzo do mnie przywiązany po tylu latach ,jak twierdzi „to już nie miłość kochana to przyzwyczajenie „ 😡I co zrobisz ....nic nie zrobisz !Zamordowac to mało!
Daj mu sprzątać, potem zrobi ci PR lenia, kocmołucha i brudasa. Mój tak zrobił. Przed kochanką zwłaszcza. Sama potem pisała, jak ją kopnął w d. że zrobił ze mnie najgorszą matkę i żonę. Wszyscy uwierzyli, bo on taki czarujący..
Tak właśnie wygląda dynamika relacji z narcyzem .. przemoc psychiczna emocjonalna, przyciąganie , odpychanie i człowiek się uzależnia od tego rollercoastera 👽
Kochana super opisalas swoje doswiadczenie z narcyzem, nie chce tutaj diagnozowac ale z tego co mowisz to oprocz Narcissistic personality disorder to w/w zachowania nazwala bym Complex Personality Disorders. Ktos kto odkurza 3 razy dziennie: OCD obsessive compulsive disorder, I prawdopodobnie Borderline. Zwiazek z taka osoba bardzo czesto uszkadza psychike, zostaje sie czesto z PTSD warto by bylo pojsc na terapie. Pozdrawiam xx
Nie patrzę całego, ale jak dla mnie to borderline może bardziej być. Bo narcyz jednak daje wrażenie opanowanego i bez uczuć, a borderline, to właśnie te uczucia i nie móc zapanowania nad nimi, huśtawka nastrojów, niepewność, poczucie odrzucenia, wybuchy, kłótnie, pochopne decyzje. No i to, że wyszedł ze swojej strefy i zmienił kraj też nie pomogło. Borderline to ktoś kto nie potrafi panować nad swoimi emocjami i ich odczytywać, a narcyz to ktoś kto nadmiernie zapanował i wykorzystuje to i podbudowuje się, że innych wyprowadzi z równowagi np postawą pasywno-agresywną, czyli pozornie spokojnie i w białych rękawiczkach.
Miałam to samo ..To było coś strasznego w towarzystwie mnie nie widział i dokuczał a w domu przepraszał i całował..Burza mózgu wielka porażka. Teraz jestem sama I jestem szczęśliwa. Nie szukam partnera .
Wszystko oprócz instagrama i krokodylich łez. Ale reszta kropka w kropkę. Oczernianie koleżanek i rodziny,wytykanie im błędów, stopniowe obrzydzanie. krytykowanie tego co ja lubię. I ta muzyka na full. Nie przeszkadzają mi rożne gatunki, ale przeszkadza mi zbyt głośna. Nie lubię młodzieżowych rapsów. Okazalo sie ze jestem nudna i stara i nie umiem sie bawić. Potem pojawily się koleżanki które są fajne, serdeczne, miłe, pomocne, zabawne, świetnie tańczą- jakie by nie były to znacznie lepsze niż ja. Jak mowił o wspolnych znajomych: ale Zosia to fajnie tańczy, co to jest że te nieduże grubawe tak się swietnie ruszają... W jego ustach czyjas krytyka mogła stać się sposobem na dowalenie mnie. I o dziwo działało. Ooo historie o sprzątaniu. Jakby podłogę umył to " gdyby nie jego mycie to byśmy brudem zarośli". Silownia min 3h nieobecności... Sauny prysznice itp. ale co ja sie czepiam ze on tam tyle siedzi. A jakbym skomentowała: " to tak, ty to byś sie najbardziej cieszyła jakbym ja był brzydki i gruby, to ty byś była szczęśliwa". A siłownia 70kroków od klatki schodowej... A tam prysznice... "To glupia jesteś? To jak ja karnet płacę to przecież nie bede wracał do domu brudny i w domu wody zużywał". Proponowałam wyjazd... To manipulował finansami. Że on pieniędzy nie ma. Skąd my weźmiemy tyle kasy? No to ja wypłacałam z konta... Ale wiele wyjazdow odpuszczałam, bo my za biedni jesteśmy. A oboje pracowalismy zawodowo. Nie kokosy, ale na zwyczajne życie starczało. Stada kobiet, które go podziwiały. Wszelkie typy od niego z pracy. I stada zachwyconych kolegów jaki z niego super koleś, pomocny, życzliwy, super do imprez bo pierwszoligowy błazen, kabareciarz. Im dluzej pracowal w nowej firmie tym wiecej nocnych telefonow wykonywanych ze spaceru z psem. Tym wiecej do niego wiadomości wieczornych: "jesteś?" Dopytywały. Manewrował a ja przezywalam, kochałam cierpiałam szalałam. No manipulacja jak w szpitalu psychiatrycznym. Do wariatkowa droga prosta...
@@kama7823 Bardzo przykre. Mojego GPSa śledził. Ale ja nie mogłam spytać gdzie on wychodzi. I też się nie raz dowiedziałam, że "diabli wiedzą co ja tam wyprawiam...." Co powiedział to swoją drogą. A miałaś tak, że wpędzał cię w stan w ktorym starałaś się udowadniac, ze przeciez nikt nigdy ciebie nie interesował bo tobie tobie to się podoba tylko i wyłącznie on? Bo ja podświadomie udowadniałam wielokrotnie sobie i jemu.
@@kittkat2808 Mówiłam mu, że się w nim zakochałam i kocham go. Z tym kolegą spotykałam się zanim spotkałam tego manipulanta. Mówiłam mu też, że z tym kolegą nic nas już nie łączy. Po tym jak poròwnał mnie ze swoją ex ale powiedział, że ona się przynajmniej nie puszczała. Odkochałam się szybko. Bo to co on o niej opowiadał. Źłe i dobre rzeczy (karał ją sexem, że nie pozwolił jej dojść...) Teraz mam spokòj. Bo ja się zastanawiałam powoli nad tym co może pomyśleć jak nie zastanie mnie w domu. Wiem jakie to było chore.
No przeczytałam co napisałaś. To poròwnywanie Ciebie z innymi. Chociaż powiedziałam jemu, że nie chcę, żeby mi opowiadał o innych. Nie interesuję się tym. Jakiś czas był spokòj ale za kròtki czas szpile musiał wbić. Widział fajną małolatę, ale petarda! No,ale ja nie muszę być zazdrosna. To nie była miłość... A jak tak to tylko z mojej strony. On zawsze jakby sobie życzył, że są gdzieś kobiety, które go adorują. Albo, że lata za nim małolata i nie wie co robić. To jest còrka jego koleżanki. To po co on mi to opowiadał?
@@kama7823 mòj mi opowiada o pracownicach z bułgar i rumuni, wymalowanych, skąpo ubranych, z dlugimi wlosami, co sie za nim oglądają. No to ja też powinnam sie tak ubierac i malowac. A ja mam prawie 40 lat i 4 dzieci, więc mi nie wypada w kròtkich skòrzanych miniòwkach chodzic. Za to on ma nadwage, ale jak siebie widzi w lustrze to siebie podziwia i swoje muskuły i mòwi, że jest najmądrzejszy😄
Gratuluję że tak szybko rozpoznałaś z czym masz do czynienia. Mnie to zajęło prawie 20 lat. Zniszczenia jakie zrobiła moja toksynka (ukryty narcyz) będziemy naprawiać latami. Dzieci już muszą chodzić na terapię po tej przemocy emocjonalnej (i fizycznej też).
Pani Jzo to wszystko prawda co Pani mówi też takiego człowieka spotkałam na swej drodze ale mam już to za sobą wolę być sama szczęśliwa bez takiej osoby. Pozdrawiam serdecznie z Rottweil. 😍💖
Dziekuje pani Izo za podzielenie sie swoją historia . Ja sie z mojego narcyza wyleczyłam , ale dwa lata zeszło . Moje poczucie wartosci sięgnęło zera . Ten człowiek który urzekł mnie delikatnością , wrażliwością , pięknymi wierszami które pisał specjalnie dla mnie , wyniszczył mnie doszczętnie . Zadał mi takii cios , jakiego bym sie nie spodziewała... Odnalazłam sie w pani histori i teraz widzę ze dotyka to nawet bardzo piekne dziewczyny . Natomiast całe to wydarzenie w moim zyciu zmobilizowało mnie do pracy nad soba , nad poczuciem własnej wartosci . Tez byłam tak nękana i ściągana w dol przez mojego narcyza , straciłam wielu znajomych . Na szczescie dzis to juz wspomnienie i mimo ogromnego leku , dałam sobie kolejna szanse po trzech latach od rozstania i nie zaluje , bo dzis jestem szczesliwa . Człowiek wychodzi z takich relacji silniejszy . Gdybym wtedy trafiła na taki filmik , to było by mi łatwiej sie z tym zmierzyć , a ja czułam sie wtedy samotna z tym wszystkim i obwinialam siebie , ze to przeze mnie .
@Dominika Mimi właśnie związek z narcyzem uczy nas tego,że potem otwieramy oczy i pracujemy nad sobą... jesteśmy silniejsza i wiemy czego chcemy...(ale to następuje po ciężkiej walce z bólem, żalem do siebie,do niego,do świata )... niestety dalej jest dużo zagubionych i samotnych dziewczyn takie są właśnie czary narcyza...akurat dzisiaj robię live na ten temat na fb 🌸💕
Dokładnie - nie zdążyłam wypowiedzieć do końca ważnego dla mnie zadania i to było częste ! On już mówił zupełnie o czymś innym-oczywiście związanym z jego światem
Typowa postawa ..."zesrała się bida i płacze". Manipulant....świat jest zły, wszyscy nie tacy i się czepiają. To ich wina, nie jego. A na jego humor, to sobie trzeba zasłużyć. Zwykły smród z pampersa. 😏
Typowy klasyk Jak chcesz to zapraszam na fb Sekrety Izabeli tam są dziewczyny po albo w trakcie związku z N można zawsze coś ciekawego wnieść,albo wynieść 😉 Pozdrawiam
Bardzo dobrze opisane zjawisko, mam ojca narcyza niestety biologicznego i jak słysze jak on rozmawia z moją mamą to gotuję się w środku. Obwinia ją o najmniejsze bzdury a ona potem bierze to na siebie, że to może rzeczywiście jej wina. Nie da nikomu dojść do głosu tylko sam ma zawsze rację. Zawsze umniejszał moim problemom i dlatego nigdy z nim o nich nie rozmawiałam. Najwieksze moje zmartwienie to to, ze moja mama jest bardzo zaradną kobietą, jak jej słucham jak opisuje sytuacje w domu to zgadzam się z nią w 100%, a ten buc przychodzi i wmawia jej ze ona ma źle na głowie, że zmyśla, doprowadza ją do płaczu i potem wychodzi. Chcę być wsparciem dla niej żeby chociaż ze mną nie miała na pieńku. Skąd sie biorą tacy ludzie?
100% moja była narcyz, nie bym sobie sam ją zdiagnozował, zrobił to terapeuta i wszystko się wyjaśniło, terapeutka nawet powiedziała, że wszystkie jej związki nieudane poprzednie są logicznym ciągiem jej osobowości i że to się nazywa zaburzenie osobowości jakież to oburzenie niedoszłej teściowej było jak powtórzyłem przy niej o jej córce "moja córka zaburzona?? jak śmiesz?" czasem są takie syt. że nie warto dalej rozmawiać...
Masakra takich ludzi powinni przekazać do izolacji poza namiot społeczny. Życie w udręce z jak ściana im podobna? Dno , koszmar i obrzydliwości. Grzechy jego wołają o pomstę do Nieba a tu w piórka przyzdobiony , bo Narcyz.
JA TO CZASAMI MYSLE ZE CI NARCYZI TO TEN SAM CZLOWIEK KTOREGO JA ZAPOZNALAM WYSOKI BLADYN O BLEKITNYCH OCZACH Z NAMYSLOWA 😅.... ZERO KASY OCZYWISCIE .. ..NALOGI UDAWACZ BOGATEGO Z PLANAMI DALEKOSIEZNYMI NA PRZYSZLOSC ..NON STOP ZMIENIA MIEJSCA ZAMIESZKANIA OTOCZENIE ..ROBI SAMODYSTRUKCJIE POTRAFL ROBIC AWANTURY SHIZY DRAMATY O NIC .. ...MIAL ROWNOMIERNIE WIECEJ PARTNEREK DZWONIL TYLKO JAK MU PASUJE ..BJL ZLY GDY DZWONIE JA KIEDY CHCE BYL SKWASZONY MIESZKALAM 3 MIESIACE W NIEMCZECH MIESIĄC BAJKI 2 MIESIACE JUZ SIE PSULO SIE WYJECHALAM TO MI POWIEDZIAL ZE TO BYLO SPLATANIE ZE JA GO OSACZYLAM ..POTRZEBUJE WOLNOSCI ..POTEM DOSTAL OD ZYCIA PO DUPUE TOTALNIE TAK MNIE POTRZEBOWAL PLAKAL POZYCZAL PIENIADZE NON STOP DZWONIL AZ DO PRZESADY .. ...TERAZ SYTUACJIA SIE POPRAWIA MA ZALICZKE W NOWEJ PRACY I JUZ MU PRZESZKADZAM GDY DZWONIE ..JA SOBIE ZYCIE ULOZYLAM JESTEM NIE ZALEZNA NIE KOCHAM GO JUZ TAK I MYSLE BY ZERWAC Z NIM MIEC SWOE ZYCIE ...ZEBY NIE DZWONIL BO DZWONIL TYLKO GADA O PRACY I STARAM SIE NIE REAGOWAC NA JEGO ZACZEPKI HUMORY UDAWAC SZARY KAMIEN TO DOBRY POMYSL .. JA JESTEM W POLSCE A ON TAM ..ROBI WSPOLLOKATOROM AWANTURY DRAMY CZASEM WIDZE ZE NIE MA CHUMORU TO MOWIE ZE NIE MAM CZASU JESTEM ZAJETA ON I TAK SIE ODBIJE NA KIMS INNYM TAM NA MIEJSCU 😃 ..JEST PEDANTYCZNY Z RODZINY DYSFUNKCYJNEJ MATKA WYMAGAJACA OCUEC ALKOCHOLIK DDA ..DDD.. ON MA FUNKCJIE RATOWNIKA MATKA MAM NA NIEGO WPLYW TAKI ZE ZABRANIA BYC ZE MNA BO ON JEJ MA POMAGAC SPLACAC KREDYT SLUCHA JA ...OCZY MI SIE OTWARLY TEZ ZE MA SZACUNDK DO LUDZI ALKOCHOLIKOW KTORZY GO NIE SZANUJA ..NIE SZANUJD LUDZI KTORZY MJ POMAGAJA MA STRASZNE SLOWNICTWO UBLIZA PIJE .. MYSLE ZE SIE NIGDY NIE ZMIENI JA NIGDY NIE ZAPOZNALAM JEGO PRZYJACIOL ON MNIE OBGADAL PRZED NIMI ZEBYM SIE TRZYMALA Z DALEKA NIE DOWIEDZALA SIE O NIM PRAWDY O NIM KAZDY GO MA DODYC Z TEGO CO SIDZE NO ZLY WYBOR TAKEGO FACETA ZRYWALAM JUZ STORAZY ON WRACA ...
Moj nigdy nie przeprosil.... odeszlam i sie rozwiodlam- teraz niby sie dogadujemy dla dzieci ale znajac ich taktyki jest latwiej bo nie ma “zaskoczenia”.
Wow piękna ,inteligenta Dziewczyna . Wiem o czym Pani mówi ,byłam z narcyzem 3 lata dręczył mnie prawie 9 ...mściwy ,zakompleksiony oszust . Podłe kamikadze które zdepcze każdą osobę bez względu czy to będzie jego małe dziecko czy kochającą kobieta ,matka ,siostra Dziękuję Pani uświadomiła mi jeszcze jedną kwestię mój ex narcyz był pedantem do kwadratu. Samych pięknych dni dla Pani ,bliskich i kociątek ❤️🕊️❤️
18:07 - może to nie był w 100% narcyz tylko po prostu chciał pobzykać i mu na tobie nie zależało, a między czasie szukał kogoś innego na kim by mu zależało.
@BossWwa raczej bym nie nagrywała filmiku jakbym nie wiedziała z kim miałam doczynienia😉a tak naprawde to mało ważne kto to był…że mu nie zależalo to wiadomo,widać było po zachowaniu…tylko zaburzona emocjonalnie osoba zachowuje się w ten sposób.Toksyk to toksyk i bez różnicy jaką etykietkę mu przykleimy.
To co mówisz zgadza się z tym co przeżyłam jak 97/ 100. Różnią nas jedynie detale. Mój Narcyz nie mówił w moim języku, ja nie mówiłam w jego. Rozmawialiśmy po angielsku. Nie mam dzieci. U niego dzieci z jego wpadek wypadały jakby z szafy. Reszta się zgadza kropka w kropkę. Wytrzymałam 7 miesięcy a potem po przerwie jeszcze ze 3 i pogoniłam go definitywnie. Bardzo szybko zorientowałam się, że jest narcystyczny. Był też nieobliczalny ale o tym dowiedziałam się ciut później.
Kiedyś usłyszałam, przy kolegach moich ,,mam nadzieję że mi się będzie opłacało w ogóle z chaty wychodzić,, chodziło o wizytę u mnie.. Jebłam... zatkało mnie 🤣 teraz się śmieje bo z tego wyszlam po krótkiej relacji. Narzędzia są te same, schematy te same chociaż mam ogromną bazę emocji przerobioną 🤣 fajnie ze to juz się skończyło
Bo to narcyz gwiazdor, gwozdz programu, mam dokładnie takiego samego, męczy mnie już 34 lata, teraz jest umierający i nadal pyszczy, ale teraz ha już wiem i o może mi skoczyć, dbam o siebie, robię co chce , pazurki, fryzjer, nowa kiecka.....
@Katarzyna Grabosz to nie był ukryty narcyz na 100% on się starał to ukryć,ale ciężko mu to szło,a na koniec to już dawał takie popisy,że klaun w cyrku siadał przy nim
@@lucynalupina635 moj tez był bałaganiarzem na maksa ale ode mnie oczekiwał perfekcji gdzie ja jestem osobą bardziej w pedantyczna stronę....I oczywiście bylam nie dość...
Jestes fantastyczna. Tyle czerwonych flag ktore zauwazylam moj Narcyz tez mial. Telefon- po seksie lecial do telefonu i na Facebook. To bylo dziwne. Ciagla ochota na pochleby. Co jest smieszne zadko co kobiety lubia jego zdejcia, wiekszosc kolegow. Chyba ludzie czuja ze jest oszustem. Tez lajkowal kazda kobiete. Sama znalazlam jego Instagram i mialam przyklad jakim jest palantem
Jestem 18 lat w związku z narcyzem, a dowiedzialam sie o tym przypadkowo rok temu kiedy bylam na skraju nerwicy. Czulam, że mòj mąż ma jakies zaburzenia psychiczne ale nie wiedzialam dokladnie jakie. Klamstwa są bagatelizowane, wprowadzany jest zamęt, tak żeby mi zabrac pewnosc siebie i zakołowac. Odsunąl mnie od przyjaciòl, chcial także od mojej rodziny to zrobic, ale nie dalam mu szansy, dzieki czemu mam do kogo sie zwròcic, kiedy psychcznie zagrywa. Musi byc w centrum uwagi, on jest piękny, charyzmatyczny, nie ma granic. Musi byc w markowe rzeczy urbane, ja musze dla niego (w domu!) chodzic w sukience i czerwonych ustach. Jak ktos do nas przychodzi (jego znajomi!) to musze byc jak modelka ubrana i umalowana. Manipuluje, budzi we mnie poczucie winy za wszystko, wprowadza mnie w błąd. Jajestem winna, że ma zly Humor, moja rodzina jest winna, polityka jest winna, lekarze są winni itd. Z muzyką tak samo robi, ja nie cierpie Disco polo, a kiedy to zauważyl to mi zacząl na zlosc puszczac. Wszystko co on w tv ogląda jest interesujące, to co ja oglądam to są "lewicowe bzdury". Jesli cos nie odpowiada jego myslom, to jest lewicowy "scheiß". Nie cierpi emancypacji i ròwnouprawnienia. Ja powinnam w domu byc, żeby sprzątac i gotowac (i dla niego dobrze wyglądac). Jest strasznie pewny siebie. Wszyscy psycholodzy to chorzy ludzie, on nie pòjdzie na żadną terapie. Ja nie moge rozmawiac przez telefon, bo zaraz jest zly, że nie mam czasu dla niego. On może rozmawiac z kim chce i kiedy chce. Przy każdej klòtni spowiada sie koledze (nawet o intymnych tematach!!!). Zachowuje sie jak male dziecko. Musi ciągle wzbudzac zainteresowanie u innych. Ach moglabym książke napisac. Może kiedys sama zrobie filmik. Pozdrawiam.
@JR mam grupę na fb Sekrety Izabeli tam jest dużo takich dziewczyny…jak chcesz to zapraszam tam możesz się wygadać to czasami bardzo pomaga…a ta szminka czerwona bardzo mnie w oczy uderzyła bo mój N tez to lubial chociaż ja nie chodzę w czerwonej szmince ale miał bzika na tym punkcie i ubioru modelki🙈
Kiedyś jechałam z nim i n poboczu stał nowszy samochód i on powiedział " ale świetne felgi " - ja w szoku , bo on raczej częściej krytykował wszystko - ale za chwilę dodał " ale nie do tego samochodu " ( sic ) 😂
Cześć. Widać że jesteś fajna "dziołcha" i życzliwa, szczera. Aż współczuje przeżyć z tym gościem. Zastanawia mnie dlaczego ci wszyscy toksyczni, narcyzy itp. przylepiają się właśnie do ludzi generalnie dobrych, życzliwych. Nie chcących nikogo krzywdzić itp. Dziwne to wszystko. Pozdrawiam... Dania fajny kraj, przynajmniej wizualnie jak się jest przejazdem..
Toksyk szuka takich osób - aby udowodnić im , że wcale tacy fajni nie są i projektuje swoje najgorsze cechy siebie na innych a on wtedy jest wybielony - ten lepszy opanowany z urokiem i grający ...ofiarę
Ja tez tak zostalam schwycona jak jego" zlota rybka" ktora spelniac musi jego potrzeby,taktyka manipulacji ,ciezko sie az zorientiwac gdzie jest prawda. I tak po 8 latach dopiero 2 lata w stecz dal mi w kosc.i dalej jestem bo Wlasnie dalam szanse, bo my glupie delikatne stworzenia tlumaczymy, Wszystko tlumaczymy...😔
izabela pedersen Juz prawie .. na szczęście mieszkamy osobno on na Florydzie ja w NY .. ale on nie odpuszcza do końca ale kobieta już jest w jego życiu typowy narcysta … Pozdrawiam serdecznie i dziękuje💖
Od dziesieciu lat jestem w zwiazku malzenskim z narcyzem tzw. ukrytym. Wszysko co pani Izabela mowi, jest potwierdzeniem moich spostrzezen i przezyc. Moj narcyz jest perfidnie ZAWISTNY i ustawicznie - podstepem , odbiera mi WSZYSTKO co jest dla mnie cenne. Wiem, ze on mnie niszczy, ale niestety jestem za slaba zeby odejsc........
@@kama7823 mój robił dokładnie to samo każdy narcyz działa tak samo...schematy są te same,odkochalas po tym co cię zabolało,ale to była tylko kropla co przelała wodę...to się już zbierało dużo wczesniej
@Dominika Szydło jest filmik „seks z narcyzem”tam dużo mówię o sobie i podobnych przypadkach...zapraszam na grupę fb „sekrety Izabeli” tam nagrywam live i można zadawać pytania 😉
Sluchajac mam wrazenie ze jest to o mojej narcyzce,ale czemu uswiadamiamy sobie z kim mielismy do czynienia prawie zawsze po skonczonym zwiazku.czy jestesmy tak tepi czy zafascynowani ja po 24 latach
Masz rację! Też do tego doszłam mając 31 lat i tkwiąc w związku z narcem od 12. Po prostu tak przegiął pałe swoich podłych zachowan, że nie dałam się wrobić w hoovering, tak mi obrzydl, taki żal mam i uraz, że odchodząc byłam najszczęśliwsza osoba! I wiem jedno, nie zaufam juz nikomu i nigdy więcej mężczyzny w moim życiu. Lepiej być samej.
Moja córka, po obejrzeniu filmu potrafi powtórzyć ok 90% tekstu jeśli jej się podoba ale jeśli nie, to nawet 1 % przekracza jej możliwości. Tak jakby była w stanie włączać i wyłączać umiejetności.
Polecam kanał świat mężczyzny, można wiele zrozumieć, dlatego tak się dzieje. Zobaczymy ile błędów my same popełniamy. Szanujmy się same, a wiele złego nas nie spotka. Pozdrawiam.
To prawda. Mòj też tak powiedział. Że ma b.dobrą pamięć. Pamięta wszystko co do niego powiedziałam. Nie dałam się wyzywać od kłamczuchy. A sam robił co chciał.
Dziękuję. Straszni ludzie. Ja stawalam na głowie. Mąż twierdzi że chciałam to oskubać. Nigdy nie dotrzymał slowa A ja go tłumaczyłam. Niestety późno zaczęłam szukać o co chodzi?Teraz wiem
podejrzewam, że Twój narcyz miał jeszcze jedno zaburzenie - zespół Aspergera. Fenomenalna pamięć i natręctwa związane z higieną nie są typowe dla narcyzmu, ale dla Aspergera jak najbardziej. Te dwa zaburzenia mają wspólną cechę - brak empatii i patologiczny egocentryzm, dlatego wielu Aspergerowców jest jednocześnie narcystycznie zaburzona.
@ruedina tak jak najbardziej 👏 co dokładnie miał to już się nie dowiem, ale ewidentnie to nie były tylko zaburzenia narcystyczne i tu też warto pamiętać narcyzm nie jest w pojedynkę… najczęściej przy tym zaburzeniu występuje inne jak adhd, ocd itd. Dziękuję za twój komentarz. Fajnie, że poruszyłaś ten temat 😍
@Aleksandra Are dobre pytanie😅 Nie wiem jakoś kwiatki omijają,ale meble lubią drapnąć...sterylizacja dużo pomogła... mam dwa kotki i gonie je jak widze że pazury wyciągają😁
@@izabelapedersenZazdroszczę, ja mam 4 koty. Meble.... hym to tragedia. A kwiatów sukcesywnie wszystkich się pozbyłam. Miały zwyczaj zemdleć. Tak co jakiś czas jakiś kwiatek zemdlał.
@@izabelapedersen Wyślę moje koty do Pani na couching, skoro ma Pani takie sukcesy w tym zakresie. Jeśli chodzi o meble, to sprawdza się ustępowanie im miejsca i częsta wymiana kanapy.
