Byłam piękną, radosną, pełną życia dziewczyną, dziś patrzę na swoje zdjęcia i nie dowierzam, że w moich oczach jest tyle smutku, nawet jesli się uśmiecham. Wiesz, ja byłam z psychopatą 25 lat i do tej pory nie moge się wyrwać z jego szponów. Dzięki za Twoją opowieść...ku przestrodze
Najważniejsze jest oddalenie się albo w tajemnicy albo pod jakimkolwiek pretekstem. Wynajmuje pokoj. Kolejnym krokiem w nowym miejscu zamieszkania jest oddanie się w ręce odpowiednich służb powołanych do udzielania pomocy socjalnej i doradztwa zawodowego lub innych np. w urzędzie gminy lub miasta do komisji antyalkoholowej lub do walki z przemocą. Pomogą Ci znaleźć pracę np. jako opiekunka do dzieci, może jako opiekunka do starszej Sony, może jako sprzątaczka w szkole. Pomogą Ci znaleźć terapeutę abyś mogła wrócić do równowagi psychicznej. Koniecznie ale to koniecznie oddał się od swojego narcyza i zerwij kontakt!!! Zrób to! Zbierz resztki sił i zniknij sprzed jego oczu. Życzę powodzenia 💚
Mi udało się zerwać ten związek. Trzyletnie małżeństwo. Przeżyłam to strasznie. Miałam kilka sesji ze specjalista od narcyzm (tzw zwykła psycholog wogole nie rozumiała tego tematu), słucham też na yoo toobie min Magdy Sochy, Jarek Gibas. Pół roku jestem sama, jest spokojniej. Dodam, że mam 60 lat. W każdym wieku boli. Życzę Ci sił. Pozdrawiam
Narcyzowi nie podoba się kobieta jako kobieta. Narcyz leci na zasoby kobiety. Na wygląd, na to, że będzie mógł się z nią pokazać przed ludźmi, na to, że jest ogarnięta, na jej emocjonalność. Najlepiej jakby była to cicha, zahukana myszka, którą można łatwo manipulować, kobieta bez swojego zdania. To jest związek jednej osoby, a nie dwóch, wszystko kręci się wokół narcyza i jest o narcyzie.
To prawda, zawsze mnie dziwiło, jak lubił patrzeć na nas razem w lustrze- patrzył, jak on dobrze przy mnie wygląda- to było dziwne...jakbym była dodatkiem do jego wizerunku
Dokładnie tak jest. Robi wielki haos wokół swojej osoby. Wiecznie coś a zarazem nic. Nie idzie porozmawiać z taką osobą. No chyba że tyczy tylko go ten temat.
Nie no, zastanawiałam się czy pisać ale teraz to już muszę. Jest tyle punktów stycznych! Kiedy mówisz widzę to, ale jestem tak zmanipulowana, że bardzo prędko zapominam i czuję siętotalnie winna za wszystko. Oglądałam wiele filmów psychologów na temat narcyzów, ale Twój film... Co i rusz wzdycham z ulgą, że nie jestem sama, że to mój Narcyz, że ja tylko do tego dopuściłam. Kiedy powiedziałaś, że zniszczy każdy ważny dzieńaż krzyknęłam (mój piesek aż podniósł głowę)!!! Tak. każdy ważny dzień! Jestem muzykiem, gram własne autorskie koncerty, on mi zwykle towarzyszy. Ostatnio KAŻDY mój koncert, a zagrać koncert autorski to nie lada wyzwanie, grałam z gulą w gardle bo jakoś zawsze tak wychodziło, że w dzień koncertu gra się nasilała, zawsze coś!!! Zawsze awantura! I wiesz, sama spojrzałam ostatnio na moje zdjęcia sprzed 3 lat, z przez związku i na zdjęcie teraz i pomyślałam "jak można się tak zestarzeć???" To jest po prostu poziom stresu non stop. Wszystko mu przeszkadza, wszystko jest źle, moje poczucie włansej wartości jest na dnie i to mówią mi ci znajomi których jeszcze mam... Ci najważniejsi przyjaciele już się ode mnie odwrócili, Narcyz wymógł lojalność - "albo ja albo oni"... Zakaz pracy u mojego byłego przyjaciela. A na początku był takim biednym misiem, nie miał z czego żyć bo pół pensji płacił alimenty... Boże, ile on przeżył... Biedny, a ja go tak przytulałam... :( Nawet nie wiesz jak Ci dziękuję za Twoją opowieść! Twoje osobiste słowa są dla mnie ważniejsze od każdej diagnozy! Dziękuję!!!
Życzę Pani dużo siły i iść do końca !! Nie podawać sie i wierzyć i ufać swojemu ciału i intuicje !! Pozdrawiam Pani cieplutko i trzymam kciuki !! Życzę powrotu do Siebie i zdrowia psychicznego !!!🌻🌻🌻💪💪💪💪💪💪💪💪
Idealny opis mojego małżeństwa z narcyzem, mogę płakać tylko przez niego, a nie że mi matka zmarła, a ja mam za wszystko płacić i dużo kupować jemu. Kiedyś otworzył szafę pełną koszul i toreb i to wszystko od kobiet , które naciągnął i więcej się nie spotkał. Ciągle stał przed lustrem i trenował uwodzicielskie miny, wszystkie kobiety były to podłe suki, a on biedniutki. I ciągłe mecze i on. A ja mam siedzieć cicho i nie oddychać. Pozdrawiam Iza, życie bez narcyza jest piękne.
Aż chce się powiedzieć , witaj w klubie 😀tez się uwolniłam z narcystycznej bajki, nawet z dwóch 🤣my silne kobiety poprostu jesteśmy magnesem dla nieudaczników tego typu, no cóż dziś na zimne dmucham i tobie doradzam to samo .. nawiasem mówiąc świetna z ciebie babka ❤️
To prawda narcyzi nie mają uczuć kierują się tylko że jej / jemu się wszystko należy nie interesują ich potrzeby innych to niedobrzy ludzie okropni dołują słowami aby gnębić psychicznie mam wrażenie ,że to są ludzie prowadzeni przez zło opętani .Tak to nie jest miłość .Wszystko co Pani mówi ma racje Zycze Pani dużo zdrówka i pomyślności .dużo narcyzów podrywa przez internet 😘❤️🌹🌹🌹💐💐💐
Tak Izo, tylko, że my spotkaliśmy się zupełnie przypadkowo. Szybko zapaliły się lampki a ja tłumaczyłam to tym, że miał ciężkie dziecinstwo. No, ale pomyślałam sobie, że tu chodzi o moje zdrowie i szczęscie. Z zazdrością bym może sobie poradziła ale nie z bedpodstawnym upokarzaniem mnie.
Kurcze, tyle się pokrywa sytuacji z moimi doświadczeniami, niesamowite. Ten stan, że ze spokojnej, zrównoważonej osoby zmieniałam się w zupełnie inną, która przestaje panować nad sobą. Prowokował mnie mówieniem nieprawdy, też dostawałam szału. To było chyba najgorsze doświadczenie, gubienie siebie. Dziękuję Ci za te filmy.
@@Aggnifique tak, to bardzo smutne doświadczenie, już nie chcę więcej nic takiego czuć. Mam nadzieję że będzie to przestrogą na przyszłość. Z jednej strony chcę wymazać go z życia, z drugiej chcę pamiętać żeby być ostrożna. A jak Ty to czujesz?
Trzymajcie się dziewczyny , połowa sukcesu to zdać sobie sprawę z kim ma się do czynienia, trzymam za wszystkie kciuki , pomyślcie tylko o sobie i nie dajcie się tym dziadom. Ja też walczę i idę do przodu dla siebie. Moze być lepiej, zawsze i bez psychopatów, nigdy nie traćcie wiary.
Dobre z tą wyższą półką i brzmi znajomo- mój były narcyz też tak o mnie mówił, wszystko, co Pani mówi- co do joty pasuje do relacji z narcyzem, w której swego czasu byłam...Niesamowite- oni są jak z jednej matrycy...ufff
Mój Smutek. Brak sił do życia, płaczliwość, drażliwość, poczucie bezsilności. Ja już zaczęłam myśleć, że jestem ultraheterą, że sama siebie nie rozumiem. Kompletnie nie rozumiałam co sie ze mną dzieje. Walczyłam o miłość, rozpaczałam. Juz coraz mniej widziałam nas razem, ale kompletnie nie widziałam nas osobno. To był jakiś obłęd! Zastanawiałam się czy ja go kocham, ale go nie lubię. Czy kocham, ale nienawidzę. Wykańczał mnie na milion sposobów. Czepiając sie o głupoty dnia codziennego, i o duże sprawy. Podkreślając jak to wiele jego przyjaciol i koleżanek jest na wiele sposobów lepszych ode mnie, a jaka ja okropna. A im bardziej ja to znosiłam tym bardziej on miał zniesmaczony wyraz twarzy na mój widok. W kłótniach miał już taką minę jakbym śmierdziała, jakby mnie nienawidził. Bardzo cieżko to opisać. Ale ten spazm na twarzy... Te zaciśnięte szczęki, te spięte mięśnie, to spojrzenie z góry... Takie karcące, nie znoszące sprzeciwu i mojej obrony, moich logicznych argumentów. A już to wmawianie, wciskanie mi że mówilam rozne rzeczy, albo odnoszenie sie do tego co ja myślę i jak ja go oskarżę zaraz... Doprowadzanie mnie do szewskiej pasji. Podobnie jak Pani, nie poznawałam siebie.
Przeszłam przez taki sam koszmar. Odchodziłam i wracałam kilka razy. Jestem wolna,jednak dużo pracy mnie czeka. Wyprał mnie z radosci życia. To,że nie jestem sama z takim problemem, dodaje mi sil
@Kitt Kat pamiętaj,ze to on ma problem nie ty Wszystko co opisałaś znam doskonale i nikt nie ma prawa nas w ten sposób traktować. Trzeba iść do przodu szukac szczęścia i uśmiechu 🍀🌸💕
Nie tylko Ty tak miałaś. Miałam podobnie. Wiedz wiedz że to nie Twoja wina. Czy ktoś kto szczerze kocha i chce być kochanym jest zły? Nie! Tylko ten który kochać nie potrafi i wykorzystuje bliska osobę do samouwielbiania siebie. Głowa do góry, nie on jeden jest na świecie. Uwierz w siebie. Ja mam cały czas kontakt z byłym N bo muszę. I każdego dnia walczę o siebie. Bo czas najwyższy. On to widzi. I czasem widzę jaka ma mine. Po zakończeniu. Zawsze przy nim byłam zadowolona, uśmiechnięta, wymalowana i ubrana. Powiedziałam sobie... Nie dam Ci tej satysfakcji na którą tak czekasz. On Wie że jak się już na końcu na coś uprę to koniec.Walcz o siebie. A będzie tylko coraz to lepiej. Powodzenia
Pani mówi o mnie to co ja przeżywałam w związku z narcyzem. Po 37 latach małżeństwa ciężko dojść do siebie. Za dużo było szans. Szkoda czasu dzisiaj to mogę powiedzieć.
Pani Grażyno tak jest ciężko,ale warto dla samej siebie i swojego spokoju❤️ na fb jest moja grupa Sekrety Izabeli grupę tworze z myślą o kobietach które są lub były w związku z narcyzem, grupa jest zamknięta i każdy może napisac, pomoc sobie nawzajem. Pozdrawiam
@@izabelapedersen Pani Izabelo dziękuję, bardzo, dołączę na pewno, potrzebuje jak najwięcej wiadomości to mi bardzo pomaga wyjść z tej matni. Pozdrawiam serdecznie
Izo pokazujesz od podszewki życie z narcyzem. Właśnie byłam zaskoczona sobą na zdjęciu jak wychodziłam w zwiazek a później przyglądałam się sobie oraz porównalam zdjecia. Postarzałam się stalam się inną zaniedbaną kobietą. Teraz dochodzę do siebie, bo w tym zwiazku nie byłam sobą. Wmawiał mi że moje dzieci są be, odsuwał od rodziny i przyjaciół. Też miałam magiczny zwiazek poznany na portalu. Ciągle pytał a co byś chciała kochanie, i zawsze kochanie a nie po imieniu. Pozdrawiam i życzę dobrego zycia🌹🌹🌹
Jak ma ktoś doczynienia z Narcyzem musi zawsze pamiętać że nie ma czegoś takiego jak wy czy razem...My...Jest tylko ON i jego JA...nie łudźcie się że on/ona dba o coś i o kogoś...Nie ma razem i wy....Zawsze narcyz będzie dobierał wszystko rzeczy,ludzi,otoczenie nawet i bzdurne małe rzeczy albo dla was błache sprawy pod siebie samego, i tylko dlatego żeby to było idealne i perfekcyjne oni żyją tylko tym co poprawia ich wizerunek taki nadmuchany balon jakim jest ego aby podnieść sobie ich ukrytą samoocenę i ból jaki noszą w sobie...oni nie chcą być przeciętni bo ich to uraża i poniża...oni się czują prawie nadludzmi...taka jest rzeczywistość - będąc z narcyzem tak naprawdę jesteś sam...i tak będziesz się czuł czy czuła.
@Krzysztof ze wszystkim się zgodzę,ale z tym ostatnim bym podyskutowała...to jakimi się stajemy zależy tylko od nas i czy pozwolimy,żeby ktoś miał na to wpływ. Jeżeli ktoś ma katar nie znaczy,że ty tez będziesz mieć i na siłe z nosa nic ci nie poleci. No to taka moja prywatna może trochę filozoficzna wizja😉
@@izabelapedersen zgodzę się odmian narcyzów i ich zachowań jest multum tak jak i przypadków każdy ma główne cechy i różne zachowania,a poza tym oni też się uczą...uczą nas i analizują,czytają nas i też stają się bardziej przebiegli i nowocześni w sowich technikach musimy o tym pamiętać:)
Witam nie wiem czy zemną zgodzisz, ogladajac Twój film mam wrażenie że słucham własnej historii, z tą tylko różnicą że mój narcyz jest kobietą. Te ciągłe manipulacje, intrygi potem powroty, przeprosiny aż do następnego dramatu. Pomimo że minęły już dwa latta od naszego rozstania ona nadal prubuje ingerować w moje życie. Dzięki za Twój film.
@Andre zgadzam się z toba.Narcyz czy osoba toksyczna to tak samo mężczyzna i kobieta, zachowują się podobnie. To tak samo jak ktoś ma katar objawy są te same…tak samo to zaburzenie jest schematowo podobne. Pozdrawiam🍀🌈
@@izabelapedersen Tylko z kąd wziąść siłę irozum by nie dać się po raz kolejny wciągnąć w jej grę? Mój narcyz to naprawdę piękny kwiatek i potrafi to nieźle sprzedać. Mam nadzieję że tym razem nie ulegnę i będę również w przyszłości,mówić o tym z takim spokojem jak Ty. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. 🤗
Ale Pani trafiła ze zdjęciami !!!!!w dziesiątkę !!! Porównałam to .. po prostu tęskniłam .. i jak oglądałam zauważyłam to !!!! A teraz słyszę od Pani ! Dziękuję Pani z całego serca !! Dziękuję ze Pani pomaga innym ! Dziekue za szarości otwartość ! Życzę wszystkim szczęśliwych związków i prawdziwych dobrych partnerów !! Pozdrawiam serdecznie !!🌻🌻🌻
Narcyz wszystko robi w "białych rękawiczkach". Sprawienie bólu drugiej osobie daje mu satysfakcję. Celowe wzbudzanie zazdrości, a potem wmawianie, że jesteś zazdrośnicą. Nie umie nawiązać prawdziwej więzi intymnej i emocjonalnej z drugim człowiekiem. Nie ma empatii, "pusty" wzrok. Notoryczne karanie milczeniem (wielotygoniowym), brak chęci porozumienia. Celowe zaniżanie wartości drugiego człowieka. Zero komplementów, pochwał. Mój nigdy nie przepraszał, nigdy przy mnie nie płakał. Nigdy nie pytał np. "Jak Ci minął dzień?", "Jak się czujesz?". Nie był wogóle o mnie zazdrosny. Jak widać są różne typy tych psycholi. Życzę sobie i Wszystkim, którzy tego doświadczyli skutecznego odcięcia się i wyleczenia ran🤗
Przede wszystkim, trzeba zrozumieć czemu narcyzm tak się zachowuje. W umyśle człowieka mamy np. takie struktury osobowości jak ego i Ja. Narcyzm do zaburzenie struktury ego. Ja to jesteśmy my nasze uczucia, to kim jesteśmy generalnie nasze ciało i uczucia z nim związane. Jeśli jesteśmy studentem, a nasze ego zapragnie byśmy stali się prawnikiem, to normalny człowiek idzie na studia, kończy studia prawnicze i staje się prawnikiem, bycie prawnikiem staje się jego Ja. W wyniku zaburzeń struktury ego narcyz, zaczyna odrzucać swoje Ja, niedopuszczając do siebie przeżywanie emocji, które na codzień w nim się pojawiają, zaczyna wierzyć wyłącznie w wielkościowy obraz swojego ego. Jeśli jakieś uczucie mu daje znać, że hej nie jesteś tak wielki jak sobie wyobrażasz, narcyz zaczyna blokować te uczucia. Do tego stopnia, że Ja, tym kim naprawdę jest, zaczyna powoli zanikać, poprzez blokowanie emocji, które się w nim pojawiają. Pojawia się w nim pustka emocjonalna, więc musi ją jakoś zapełnić, więc wiąże np. się z kobietą , wie, że potrzebuje wypełnić tą pustkę. Więc na początku musi ją przy sobie przytrzymać, dlatego na początku jest tak pięknie. Następnie będąc w związku po czasie zaczyna zmuszać drugą osobę, by ona też uwierzyła w ten jego wielkościowy obraz, jednocześnie nakręcając duże negatywne emocje, które wypełnią jego wewnętrzną pustkę emocjonalną. Robi to do tego stopnia, że w końcu jakby wysysa drugą osobę z emocji. Dlatego, że on sam, nie dopuszcza swoich emocji do siebie i wypiera, to ciągle potrzebuje nowej dostawy emocji z zewnątrz, np. od środowiska zewnętrznego, swojej partnerki, im silniejsze tym lepiej. Najważniejsza konkluzja z tego jest taka, narcyz nie jest taki, bo się na was uwziął i wam chce zrobić krzywdę, on jest taki, bo jest jednostką zaburzoną, wymagającą naprawy. Musicie podejść do niego jak do osoby psychicznie chorej, tu często nie chodzi o to, że on wam chce zrobić krzywdę, bo jesteście Wy jakieś nie takie, to jest zaburzenie psychiczne, które tak właśnie się objawia. Ta choroba psychiczna ma swoje objawy jak depresja, schizofrenia, a to jest po prostu choroba narcyzmu. I z tą wiedzą same możecie wybrać, chce trwać przy osobie zaburzonej psychicznie czy też nie. Z tą świadomością, wybór należy do WAS. Jak się pozbyć narcyza? Nie reagować na niego emocjami.
Napiszę jedno bardzo Ci współczuję sama przez to przeszłam , bardzo fajny że są takie osoby które o tym mówią pozdrawiam serdecznie ❤️ życzę dużo szczęścia
Mam taki przypadek. Doznaje przemocy w kraju pl , bo nie znają narcyzów. Dzięki za podpowiedzi. Wszystko się zgadza. Z Narcyzami nie ma szczęścia. Udręka i cierpienia.
Ja mam kontakt z narcyzem i ciężko mi się oderwać, bo się wówczas zakochałem, teraz mam świadomość jak to działa, Narcyz chce rozkochać, a potem żebyśmy znienawidzili Narcyza za to jaki jest...czemu Ci ludzie są tacy puści, używa tylko do swoich celów i zostawia i bajeruje dalej inne osoby, od miesiąca milczy. Kto, kto kocha milczy ? to nie jest normalne. To tak jak w teatrze, gra swoją rolę, a jak się nie odzywa to wraca do siebie i swojego świata i swoich celów. To smutne, żeby z taką osobą mieć dobry kontakt to trzeba wejść na tą scenę jego i potem wracać do swojej rzeczywistości bo moje oczekiwania nic nie dadzą, ale dzięki temu wiem, jak działa psychika i muszę uważać na takich ludzi. To też dziwne, że jak się odezwie po jakimś czasie nagle czuję lęk, boli kręgosłup i brzuch, wiem, że siedzę dużo przed komputerem ale jak poznałem Narcyza to się nasiliło. Po prostu to przykre, że gra rolę przed każdym i ma zachowanie przedmiotowe. Trzeba się z tym pogodzić i nie zamierzam się mścić, niech zostanie z swoimi przekonaniami jak tak sam chce i go satysfakcjonują, bo wiem ,że nie zmienię tej osoby. Przykre ale trzeba się pogodzić.
@Sebastian Stawinski twój Narcyz wie,że cię to boli,wie że już nie musi biegać za tobą,wie że to ty już teraz biegasz...twój Narcyz ma cię w garści dlatego pojawia się i znika. Jedyna nauczką dla Narcyza jest zerwanie kontaktu i totalna cisza, tylko to działa na niego i tobie zapewni spokoj...musisz dla swojego dobra odpuścić,tak jak napisałeś„ jak się kogoś kocha to się nie milczy” sam sobie odpowiedziałeś.Jeżeli kogoś kochasz to nie ranisz i nie ignorujesz.Odejdź zejdź z tej sceny i nie graj w tym durnym teatrzyku z kiepskim aktorem😉 znajdź inna gwiazdę taką która będzie zasługiwała na oklaski po występie.Czas leczy rany
Dobrze, że Pani porusza te kwestie bardzo mądry filmik. Ma pani racje, gdy zobaczyłam swoje zdjęcie sprzed paru lat wyglądalam zupełnie inaczej, moja cera aż jaśniała, włosy miały tyle blasku w sobie, oczy miałam uśmiechnięte a teraz Boże zaczynam wyglądem przypominać jego matkę a minęło tylko parę lat. Jestem wiecznie smutna wykończona, mam bardzo smutny wyraz twarzy, zaczęlam sie garbić z bardzo silnego stresu i przeżyć, przestalam w siebie wierzyć, zniknął uśmiech i uśmiechnięte oczy. Za to on ? ma sie bardzo dobrze, dużo lepiej niż zanim mnie poznał i rośnie dalej w siłe.
Nie mają empatii, ale bardzo dobrze potrafią ją udawać, tak samo jak uczucia- to jest mistrz udawania. Jako osoba świadoma czułam to udawanie i mówiłam o tym, zawsze się tego wypierał, próbując mnie ogłupić.
Gdy podchodzi do kobiety mężczyzna na ulicy i chce od niej numer telefonu, to nie dlatego, że ona jest wyjątkową księżniczką, nie podszedł do niej, bo powalił go jej urok i blask tiary. On podchodzi do 100 kobiet i w zaleznosci, która będzie bardziej naiwna, dziecinna i zdesperowana, ta uwierzy mu w jego bajeczkę. Uwierzy w te szczęsliwe, niesamowite początki, bajki o tym, że jak ją zobaczył to już świat przestał dla niego istnieć. I taka kobieta ani się obróci, będzie już po trzecim rozstaniu z nim, bez przyjaciół i rodziny, co chwilę wciągana z powrotem w tę toksyczną relację, nabierająca się na klękanie, płacz i wyznania, że on już nigdy więcej nie będzie szczęśliwy 😂
Tak masz racje...ale nie zawsze poznaje się narcyza na ulicy przez przypadek 😉sytuacje są różne...to jest dobry manipulator i potrafi dobrze podejść kobietę,ma dobre wyczucie i wie która kobieta się da zmanipulować.Zazwyczaj ta która za bardzo marzy o księciu z bajki i uważa,że uratuje cały świat...ma potrzebę bezsensownego pomagania i to jest już sprawa tej kobiety skąd to pochodzi i co musi przepracować,żeby nie przyciągać takie osoby,bo inaczej będzie to błędne koło w które będzie wpadać za każdym następnym razem😉
@@izabelapedersen Dokładnie, narcyz nie pojawia się w naszym życiu przez przypadek. Pojawia się po to, żebyśmy popatrzyły na swoje granice, gdzie są nieszczelne i gdzie musimy nad nimi popracować. Gdzie właśnie za bardzo chcemy dawać drugiej osobie kosztem samej siebie.
Gdy moja mama zmarła. Wyprowadził się z domu. Bo jak stwierdził musiał mnie obudzić i mam myśleć o żywych nie umarłych. Jak sobie to przypomnę... To dziękuję.
Czesc Izabela 🤚 Jestem w SZOKU !!!! Twoja historia , ""TWOJE ZYCIE "" Jest odbiciem mojego zycia. Nie masz pojecia jak wielkie mam pragnienie pogadac z KIMS jak TY 🙏. JESTES KOCHANA ❗❗❗ JESTES ODBICIEM MOJEGO ZYCIA !
Udaje że kocha . Prawdziwie nienawidzi , reszta to tylko gra. Określenie bombarduje miłością jest błędne. Miłością się brzydzi. Narcyz się nie zakochuje. Mówienie zakochaliśmy się w sobie jest błędne. On tylko udawał a pani się zakochała.
Z tym zdjeciem to strzal w dziesiatke. Kilka dni temu znalazlam swoje zdjecie "sprzed" i porownalam z "teraz". Wtedy pewna siebie,sliczna przebojowa kobieta.Teraz zaniedbana, zrezygnowana z malymi smutnymi oczami. Staram sie rzutem na tasme odbudowac choc czesc siebie. Bardzo duza praca gdy narcyz siedzi obok.Ale nie poddaje sie.Pieknie to przedtawilas. Prawie 1:1 moje zycie.
Bardzo dobrze, że w pysk dostał po tym wszystkim, całym tym wyniszczającym Cię związku. To, o czym mówisz jest mi bardzo bliskie, nawet ten moment, gdy przy rozstaniu zaczął mnie obwiniać , chcąc głęboko zranić jednocześnie, że to przeze mnie z jakąś dziewczyną się nie związał - choć przecież w tym czasie ze mną był. Był ze mną, ale jednocześnie byłam przeszkodą w budowaniu nowego związku i za to mnie obwiniał- to jest chore, nienormalne. Dlatego wiem jak to przeżywałaś, jaką cenę za tę znajomość płaciłaś. Dobrze, że jesteś Kobietą silną psychicznie i świadomą, bo w innym przypadku stałabyś się psychicznym, emocjonalnym wrakiem czlowieka.
Pani Izabelo, nadal mi zostało kilka minut drugiego odcinka ale musiałam napisać. Dziękuje. Naprawdę dziękuje. Z całego serca. Mieszkam w Anglii już ponad polowe mojego życia i nie wiem dlaczego spwdzilam pół roku na filmiki o narcyzami po angielsku. Odeszłam (mam nadzieje!) od mojego narcyza dzisiaj. Już kilka razy tak było. Ale dzisiaj czuje się troszkę inaczej, może silniej, coś mnie tak natchnęło by spojrzeć na polskie filmiki i pani filmik odrazu się pojawił. Zaraz będę słuchać po raz kolejny. I jutro tez posłucham. Ponieważ pani historia to tak jakbym własna pani wysłała do przeczytania, poza innymi krajami i przeprowadzka, ale sytuacja jak się do mnie wprowadził była i tak bardzo podobna. Cały związek i relacje jaka pani opowiedziała jest dosłownie jakby ktoś chciał napisać książkę o moim związku tylko musiał zmienić imiona i lokalizacje 😌 po raz pierwszy słyszę kogoś kto mówi w taki normalny i szczery sposób. No w niektórych momentach to już miałam sprawdzać czy aby mój narcyz nie był tym Pani byłym Haha dziękuje. To wszystko się takie lżejsze troszkę zdobiło mi się , i takie mam silniejsze uczucia których nie chce stracić bo boje się ze znowu wrócę…. Bo są święta.. i moje urodziny niedługo! Haha ale będę słychać pani i próbować zachować to uczucie, takie powiązane z gniewem, żalem i strata czegoś co sobie tylko ja wymyśliłam, ale również siła ze nie jestem sama i ze można. Dziękuje. Z całego serca dziękuje xxxxxxx
@Kasia N oby to nie był ten sam🙈 Oczywiscie,że można 😊 jak ja mogłam to pani tez…Prosze nie patrzec na świeta i urodziny…ja tak zrobilam,bo tez mam urodziny 25.12 prosze myslec o sobie❤️ Ja za to dostałam po głowie,ale jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą d…😁 niech pani nie popełnia mojego błędu,lepiej wypic lampkę wina i puścić sobie dobrą komedie w samotności. Zapraszam na moją grupę Sekrety Izabeli na fb tam jest więcej o mnie i bezpośrednio można pisac…grupa jest zamknięta można swobodnie pisac 🥰
@@izabelapedersen Pani Izabelo, bardzo dziękuje za odpowiedz, lampka wina w dloni już jest 😂 Nadal Panią słychać na iPadzie, a ja się za sprzątanie wzięłam bo boje się przestać. A jutro mam ochotę spróbować medytacji, kiedyś medytowala i wiem ze pomogą. Dziękuje bardzo, naprawdę tak bardzo mogę się porównać do Pani sytuacji. Wejdę na grupę fb napewno. P.s. Czasami Pani tak powie poprostu jak jest, nakrzyczy nawet od czasu do czasu aż mi się z uśmiechem plecy prostują i jestem gotowa na następny rozdział w moim życiu 😍
narcyz nie jest empatyczny, co najwyżej może mieć borderline ;) Z tym zdjęciem na początku i na końcu związku to prawda, sama to odkryłam na wlasnych zdjęciach. Fajnie pani opowiada! Daje pani wsparcie swoją siła. Pozdrawiam!
U mnie miłość do samej siebie zwyciężyła ,ktoś mi kiedyś powiedział tak popatrz na tego mężczyznę i zastanów się czy polecilabys go na męża swojej córce , komuś kogo kochasz najbardziej na świecie ...nie ? Zatem czemu polecasz go sobie komuś kogo powinnaś kochać ponad wszystko...to wystarczyło bym sobie uświadomiła że nie pozwolę siebie niszczyć że zasługuje na więcej i że nie chce spędzić tak kolejnych kilku lat ... Wygrałam i dziś albo ktoś nosi mnie na rękach albo wypad z baru ...od tego czasu ja jestem najważniejsza, nie matkuje ,nie nadskakuje i nie pozwalam nikomu na przekraczanie moich granic ... I co się zmieniło ,? Jestem szczęśliwa , mam szacunek do siebie i o dziwo inni również , mam dystans do ludzi i odczuwam że ludzie szanują to ...a mężczyźni traktują mnie jak królewnę 😂polecam pokochać siebie tak bowiem jak my siebie widzimy tak widzą nas inni. Zasługujemy na wszystko co najlepsze i tak jest ale najpierw trzeba w to uwierzyć ... Boicie się samotności ? To b dziecię samotne bo bierzecie cokolwiek was chce a nie czekacie na coś co wam się słusznie należy ...
@Ann Z ojjj jak ładnie napisane,szczególnie to „czy byś poleciła takiego mężczyznę swojej córce” musze to zapamiętać,a z tym szacunkiem i miłością to jest prawda jak zaczniesz siebie kochać i szanować to i cały świat zacznie🥰
Dziękuję Pani Izabelo. Właśnie uwolniłem się ze związku z kobietą narcyzem. Oni wszyscy chyba są tacy sami, w zasadzie większość zachowań powtarza się niezależnie od płci. Pozdrawiam serdecznie.
Po 6 latach związku, gdy jego córka powiedziała nam, że jej mama (jego ex) rozstała się ze swoim ówczesnym facetem, odpowiedział jej (kilkuletniemu dziecku) "no widzisz, mama najpierw zostawiła mnie, a teraz niego". Kto mówi coś takiego do dziecka plus jak ja po tylu latach mam się czuć, gdy on nadal przeżywa swoją ex........
to co opowiadasz jest mi bardzo znajome może nie w każdym aspekcie, ale wiele podobieństw widzę z mojej znajomości z narcyzem z tym że ja szybko się poznałam na tym czlowieku i bardzo szybko chciałam tę znajomość zakończyć i dla mnie jest to już skończone ale dla narcyza nadal nie i tak to już trwa ponad 5 lat, próby nawiązywania jakiegokolwiek kontaktu ze mną, nawet posuwanie się do grożenia samobójstwem z jego strony byle bym tylko się odezwała. Dzięki za podzielenie się Twoją historią i niech będzie dobrą przestrogą dla innych. POzdrawiam
Wiecie, chyba zawsze na początek narcyz ma opowieść o tym, jak go kobiety wykorzystały !? Robi grunt pod brak oczekiwań wobec niego zapewne! To bardzo działa na podświadomość i chcemy przychylić nieba takiemu biedakowi!? Tak jest tam bieda, ale emocjonalna i niesiona od dziecka niestety! Mój wiecznie ma pretensje, że nie jestem uległa i nie przytakuję mu! Ogólnie jest niezadowolony, bo nie daję się" ułożyć"!!!? To jest oczywiście żart, jak on to mówi! Jestem na etapie rozstawania się z nim! Masz rację, to najpierw kiełkuje w głowie, a potem to już tylko punktujesz, niestety! Tak okresy spokoju są później coraz krótsze i wybuchy zdażają się coraz częściej!Zabrzmi to irracjonalnie, ale na szczęście dla mnie, uderzył mnie wczoraj w twarz i nie pozostawił już żadnych złudzeń!!! To jest katorga psychiczna, a nie życie z kimś takim! Później ciało też cierpi i nie masz ochoty na nic, wogóle zastanawiasz się nad swoim istnieniem!? I niby wiele przeżyłam już, ale dałam złapać się kolejny raz! Trzeba zająć się mocno sobą, żeby nie było tego głodu miłości, aby nie wpaść kolejny raz! Zadbać o siebie i wiele sobie wybaczyć, bo przez to pranie mózgu można mocno powątpiewać !? Życzę wszystkim w podobnej sytuacji dużo siły i uporu maniaka, aby wytrwać w swoim postanowieniu 🤗❤
Iza dzieki za ten film.....zablokowalam go wszedzie po 4 latch emocjomalnego roller coaster... Zryl mi glowe ale jak powiedzialas jestem silna ....postanowilam wywalic go z zycia
Nie byłaś sobą bo to jest reakcja obronna na permanentny stes!. Kontakt z toksycznymi osobami wyzwalają w nas najgorsze cechy i reakcje obronne by przetrwać! Też pierwszy raz przy ex narcyzie rzucałam przedmiotami.
Dokladnie , ja tez zlapalam.sie na tym, ze wyzwala najgorsze cechy. Sprowokowana , czasem.czuje jakby , serio, diabel we mmie wstapil. Nigdy taka nie bylam , ja tez pracowalam.jak maszyna przez wiele lat. Teraz mam wiexej czasu i oczy mi sie otwieraja. Moj narcyz ukryty, gaslighting na porzadku dziennym - wydaje ci sie , to ty tak odbierasz , ty tak uwazasz, nawet tak nie mysl !
Ja pamiętam, że jak karał mnie ciszą i mnie ignorował zaczęłam krzyczeć i rzuciłam swoim telefonem o ścianę. Nigdy przedtem tak nie reagowałam ale jeszcze wtedy myślałam, że to ja coś źle robię.Raz jak byłam w pierwszej ciąży to mnie popchal żebym przyniosła szybko krzesło dla jego matki. Bardzo mnie to zabolało i zdziwiło.Probowalam mu wyrazić jak tak może mnie popychać przecież mogłam upaść i stracić nasze dziecko. A on bardzo ironicznie się uśmiechnął i zaczął se żartować. Ja nie mogłam znieść jego bezczulicy poszłam zamknęłam się w pokoju i zaczęłam tak mocno się bić po twarzy i płakać z bezsilności i złości.On potem wyważył drzwi i jak mnie zobaczył z czerwoną opuchniętą twarzą to powiedział, że co ja sobie zrobiłam, że to z powodu tej ciąży, że on już teraz znienawidził własnego nienarodzonego syna zrzucając winę na ciążę.
@@ELAElawar planuj i knuj jak uciec, nie można sie uzdrowić w miejscu które powoduje ze jesteśmy chorzy. Klucz do sukcesu to nie dać się zastraszyć, będą ostre manipulacje ale to tylko słowa, oni boją się bardziej. Trzymam kciuki ❤️❤️❤️
No a na końcu ci powie, że to ty jesteś wariatka i histeryczka i że to oczywiscie wszystko Twoja wina.A to co on robi, to tego nie widać, jego zdaniem i to się nie liczy. Podwójne standardy. Takim to wolno wszystko ale ktoś jakby im to samo robił to już wróg i zaraz ploty rozsieją.
Odnośnie tej "najwyższej półki".... mój były mąż, gdy ktoś mnie przy nim chwalił miał stały tekst "ja się za byle co nie zabieram". Dzisiaj jak o tym myśle, dziwie się, że pozwoliłam o sobie mówić jak o rzeczy....
Jakbym słuchała swojej historii z tą roznica że mam córeczkę z Narcyzem:/ jeśli miałaby Pani spostrzeżenia , sugestie, pomysły jak sobie radzić z narcyZem manipulującm dziećmi proszę o filmik, jest dużo kobiet, które które mimo że poradziły sobie z narcyZem muszą znosić go ze względu na dzieci
Był wysoki,muskularny bo dużo ćwiczył...moje koleżanki miały zdanie „nie mój typ” „za bardzo wymuskany”🙈...kobiety zwracały na niego uwagę bo był dobrze ubrany... takie trochę zamieszanie robił wokół siebie...ja na początku znajomosci patrzyłam na inne cechy...bardziej osobowości i trafiłam jak kulą w płot 🙈
Kto nie był z narcyzem nie powinien się wogole wypowiadać na ten temat . Narcyz uwielbia manipulować nawet na granicy bardzo niebezpiecznej ..Co go wyprowadza z równowagi ? ( Z mojego podwórka ) ex narcyz potrafił dzwonić przy innych kobietach do mnie " kochanie ,skarbuniu będę później o 20 min " i tak co jakiś czas . Powiedziałam " nie ma sprawy ,całusy " odłożona grzecznie słuchawka bolała najbardziej 😂😂😂
Ja teraz jestem w takim toksycznym zwiazku z narcyzem tylko problem on mnie sciagnol do Usa rzucilam cudna prace rodzine maz to najmniejszy problem bo alkoholik nie radze sobie prosze blagam o wsparcie
@Beata Maduch zapraszam cię na moją grupę Sekrety Izabeli na fb tam pracuje i wspieramy się nawzajem…grupa jest zamknięta,prywatna można czuc się swobodnie💕
Kochana dasz radę. Moj tez mnie wywiózł do innego kraju. Nie mam rodziny, jestem sama. Jestem po chorobie nowotworowej I właśnie odeszlam od narcyza, socjopaty ! Jest ciężko, ale zawalczyłam o sobie. U mnie byla przemoc finansowa, emocjonalna i fizyczna. Walcz o Siebie jestes silna.
Tylko własne doświadczenie czyni nas prawdziwie odpornymi i silnymi. Dzięki temu też możemy obejrzeć te świetne, prawdziwe filmiki i wg mnie zakończyć taki związek w rok to i tak SUKCES :))) Pozdrawiam Cię Izo :)))
Rany jak dużo się zgadza ,ile razy już się rozstawaliśmy czuję bo wiele razy okazało się że jego depresja ma imię damskie że już mieszkali i że się zaręczył po czym pisze że kocha mnie Sajgon.
Moim zdaniem miłość i związek każdy jest magiczny jeśli jest miłość oczywiście, mam też inne zdanie co do kontaktów z jego bratem i opowiadanie bratu jego o was ,ja byłabym bardzo zawiedziona gdyby mój facet spowiadał się mojemu bratu ,swoje sprawy rozwiązuje się samemu lub w oparciu o psychologa
@agata Kapeluszna psycholog tez był,a z bratem on sam chciał bo twierdził ze brat i ja możemy mu pomoc także było wedle życzenia...jeżeli uważasz ze związek z narcyzem jest magiczny to czyli,ze wogole nie znasz podstaw tej choroby
@@izabelapedersen uważam że każdy związek jest magiczny ,każda miłość która powstaje i powoduje to magiczne przyciąganie jest cudem . Opowiadałaś że twój facet zły Był gdy rozmawiałaś z jego bratem ..mnie to nie dziwi że był zły a teraz twierdzisz że to on chciał hm
@@pozytywneprzemiany9970 bo taki jest właśnie narcyz najpierw cię prosi potem jest zły ... i właśnie dlatego powstał ten film żeby osoby w tym miejscu co ja byłam mogły sobie pomoc,żeby zapoznały się z tym problemem...dlatego powstała grupa na fb żeby te osoby wspierać...jak i dlatego uczę się zawodu żeby te osoby prowadzić...a nie dlatego czy związek jest cudem i miłość wspaniała...bo jest ale pokazano mi że za tą miłość się mnie gnębi ...ze za tą miłość potrzebuje pomocy bo psychicznie nie daje rady...ale wyszłam z tego i na moim przykładzie opowiadam co to jest narcyzm
Oj wszystko Jak u mnie ,to sa popaprani ludzie bo inaczej tego nazwac nie idzie calkowicie zaburzeni,33 lat karuzeli kiedys czlowiek nie mial czerpac wiedzy ,a nie wiedzial o co chodzi teraz juz wiem uciekac Jak najszypciej.Pozdrawiam i zycze sily wszystkim .Oj Ile nas jest z tym samym Problemem az nie dopomyslenia.Zachowuja sie tak samo jakby lekcje brali u tego samego nauczyciela
Jesteś kobietą wykształconą to to patrzył to patrzyly klasą dałaś się kryminaliscie poniża codziennie nowe tortury i nie wzywalas policji dlaczego dzieci na
Mówisz że to źle że ktoś opowiada o swoim byłym/byłej, a Ty co robisz? gadasz 2 godziny o byłym i to nie do jednej osoby prywatnie a publicznie do wszystkich, to jest dopiero hipokryzja.
@Marcin Włącz myślenie, to może odróżnisz relacje prywatne od publicznych. Ewidentnie oglądanie w nocy RU-vid ci nie służy. Wyśpij się i poszukaj dobrego psychologa.
Marcin, Ty nie potrafisz odzróżnić hipokryzji od prób pomocy innej Osobie poprzez opowiedzenie własnej historii, bo taka jest najbardziej wiarygodna i skuteczna.